4 raz wylatuje z kolejki w centrum w momencie kiedy jestem pierwszy... i przeskakuje na sasiednie rejony, raz przegieciem bylo jak z 7 przeskoczylem na 42 nie ruszajac sie. Ta beszczelnosc to juz patologia...z tego co widze nie tylko ja traktuje eko jak krotki kurs na licencje i fruu do normalnych korpo... ja trzeba Cie (usunięte przez administratora) to sa pierwsi jak pomoc to ich nie ma... Wypuscili buldoga w ciemnym vanie ktory jezdzi i zbiera nieszczesnikow ktorych (usunięte przez administratora) na dziury huty w ktore niechce sie nikomu jechac a potem zbior kolegow do blokady za brudne auto i kolesiostwo z rady ma wolna droge... z tymi minami to raz mnie rozbawilo bo jak zlecenie wpadlo robilen zakupy i zanim doszedlem do auta minelo z5 min i zanim odpalilem auto wpadla info ze mina... no dyzpozytornia medium...zeby tylko jeszcze przejchac bez kontroli do licencji i do widzenia... zatrudnili w zimie kierowcow a nikt sie nie zastanowil czy ich utrzymaja.. jesli liczysz ze w eko zarobisz nie lodz sie... jak chcesz tylko sie podszkolic to jest ok tylko miej swiadomosc ryzyka nikt Cie tu nie wyratuje jak cos sie stanie...
Potwierdzam w pelni. Kiedys myślałem, ze to przypadki. Później zacząłem obserwować terminal i kolejki, podczas stania i oczekiwania na zlecenie. Wszystko ladnie widac jak sie przerzuca miejscami w kolejce. Dodatkowo, logi systemowe, ktore przeważnie sa niedostępne, czasami sa wlaczane. Tam dobrze widac np. wrzucanie kogos ot tak na drugie miejsce w kolejce, tak zeby pierwszy sie nie polapal, bo dalsi wże kolejce nie patrza na terminal i kolejke przeciez... ;) @Marcin. Twoj przyklad to mozna powiedziec, ze dostaja te osoby, ktore lepiej sie ustawily. Ale jak jest noc weekwndowa, jest niby 400 zlecen na godzine, 180 kierowcow, to ja sie pytam, gdzie te zlecenia, skoro czeka sie ponad pol godziny na zlecenie ? I wtedy nawet na gielde nic nie wpada... 160kierowcow i 300 zlecen... gielda cicho i czekasz godzine... betony jezdza częściej niz eko... ja wlasnie rzucam eko...
wylatywanie z kolejki potwierdzam, stoję na 3, zbliżam się to pierwszego miejsca w kolejce, a tu pyk, okazuje się ,że na 42 jestem, ale spoko za chwilę już z powrotem na 3 tylko siódmy. Z kumplem stałem na 3 to żeśmy zdjęcia terminali porobili, on na 3 ja na 42, i jak tu pracować, ale krętactwo
Witam.A ile wynosi abonament w eco?
Abonament wychodzi 285 zł tygodniowo ;) i pamiętaj czy masz auto sprawnę czy nie to i tak musisz płacić...również jeśli jesteś chory...
trzeba płacić ale dostaniesz za to kasę z powrotem, kiedyś o tym nie wiedziałem, że należy mi się, jak to ładnie nazwali: "pełne odszkodowanie za utracone korzyści" za czas, gdy nie mogłem jeździć. Potrzebny był tylko nr rejestracyjny gościa co we mnie wjechał, dostałem namiar do ludzi, za darmo zbadali moją sprawę i zaproponowali co dalej. Miałem chwile by się zastanowić, Najlepsze, że finalnie dostałem – poza kasą za postój i poniesionych stałych opłat – auto zastępcze, którym mogłem normalnie poruszać się :) także jak coś to pisz opowiem dokładniej jak to było, trzeba sobie pomagać :D / karolwielki500@wp.pl
Witam, czy aby otrzymać licencję taxi muszę przynieść zaświadczenie o niekaralności z sądu czy wystarczy pisemne oświadczenie ?
Wszyscy co opowiadają bzdury ze kasa słaba to powinni sie wziasc do roboty i jezdzic te 8h dziennie. Polecam 7-11 ,13-19 a weekend to jak juz kto woli. 5k na czysto z tamtego miesiaca ! Elo!
Zanim zaczniesz sciemniac, to przynajmniej wez kalkulator do reki i policz czy Twoja sciema "sie dodaje". Wiec albo sciemniasz, albo jestes przydupasem prezesa, albo jak niektorzy mistrzowie eko nie wlaczasz taksometru i za kazdy kurs krzyczysz 49 zl. Tez jezdze w eko i widze, co sie dzieje. Od kilku tygodbi czeka sie na kurs od 30 min do godziny o kazdej porze. Gdyby nie kursy z klamki, to bylo by marnie... tak to jest slabo... jezdze po 10 h a w weekend po 12...
Ciekawe.. Jeździłem w zeszłym roku w Eko i 5000 po wszystkich opłatach, zakupie paliwa, serwisie nie było możliwe, a teraz się da? Możesz powiedzieć jak mając kursy za 20-25zł. Ciekawe czy miałeś same kursy Pyżowice, Warszawa????
Piękne opowieści jak to można legalnie jeździć nielegalnie. Zarobki, ilość kursów itd to mrzonki. Średni kurs 12-15zł. I można mieć 40zł na godzinę jak pisze Jacek ale nie licząc, że musisz wydać na paliwo. Do tego dyżury.. Za brak odbycia dyżuru 100zł kary, a czasem nie ma możliwości zapisania się na dyżur bo już wszystko zajęte.. Jak zepsuje Ci się auto podczas dyżuru mimo zgłoszenia to i tak dostaniesz zlecenie, a niee przyjęcie zlecenia -> kara! Jak masz złoma na gaz to się opłaca, w przeciwnym wypadku NIE! Jeździłem i max co się dało zarobić to 1500zł na tydzień ale z tego musisz opłacić abonament, paliwo, myjnie bo brudne auto to kara finansowa mimo, że czasem po jednym kursie będzie brudne, do tego vouchery (niższy abonament o tą kwotę) i płatności kartą, na którą musisz zaczekać i zapłacić prowizje.. Tak więc realnie masz 1000zł na tydzień minus opłaty. Co Ci zostanie?? A gdzie opony, serwis auta, oleje, płyny??? Brak krakowskiej licencji podczas kontroli ITD skutkuje kara finansową i brakiem możliwości uzyskania licencji (jeździłem za Zabierzowkiej)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Pracuję od ok dwóch tygodni... Na kursie i przed przyjęciem traktowanie potencjalnego kierowcy jest dobre. Jak zaczniesz jeździć traktują cię jak śmiecia i największe zło. Jak masz jakąś sprawę inną niż w kasie (w kasie pracują ludzie i jest ok), to na audiencję u kierownika czeka się godzinami, bo ten jest tak słabo ogarniający i tak długo łączy wątki, że najmniejsza sprawa schodzi mu wieki... Dyspozytornia traktuje kierowcę podobnie... Dyżury i kary za nie zaliczenie (a można nie zaliczyć przez przypadek - wystarczy klikniecie w zły stan terminala) to absurd i potężne kary finansowe oraz blokady. Mentalność z poprzedniej epoki. Jak chcesz czuć się jak tona łajna, to miejsce dla ciebie... Innym szczerze odradzam. Ja właśnie rezygnuję. Kasa też marna choć obiecują góry złota.
To teraz Panie i Panowie proszę o jakieś szczegóły. Zatrudniają osoby bez licencji. Jak to się ma do przepisów? Do tego chyba nie ma już bezpiecznika więc tylko taxi. A na taxi musi być licencja, taksometr, kasa fiskalna, ubezpieczenie dodatkowe. Więc na jakiej zasadzie to działa? Jakie koszta wstępne i abonentowe?
Wszystkie wymogi taxi sa spelnione. Jedynie masz licencje z Zabierzowa lub Zielonek. Czyli nie postoisz na postoju taxi w Krakowie, wiec musisz kombinować jak bedzie slaby ruch. Musisz jezdzic nocki w weekendy i niedziele w dzien zeby jakos wyjsc na swoje. Bez tego zezre Cie abonament, koszt utrzymania samochodu. W tej korpo latwo zajechac samochod za marne pieniądze. Jesli zaczynasz na taxi, to sie dobrze zastanow. Taxi to zero urlopow i praca wtedy, kiedy inni maja wolne. Abonament trzeba placic co tydzien, niewazne czy jezdzisz czy nie. W eko z racji niskiej stawki, jako klienci jezdzi elita spoleczenstwa, ktora wody uzywa rzadko oraz czesto patologiczna. Zastanów się lepiej.
Wymogi stawiane przez ustawę nie sa spełnione. Licencja z Zabierzowa lub Zielonek pozwala na kurs zaczynający lub kończący się w/w miejscowościach i nie uprawnia do kursu po Krakowie.
Przecież napisałem, że licencja z Zabierzowa lub Zielonek. Licencja jest, więc wszystko jest spełnione. Inna rzecz, że nie na miasto Kraków :) mając licencje zabierzowską czatować przy lotnisku może i brać zlecenia na lotnisko może zgodnie z prawem. Zwłaszcza z lotniska do każdego miejsca, jakiego sobie życzy klient - czego, jeśli trzymać się ściśle reguły ustawy, nie mogą krakowskie licencje, bo mogą z lotniska tylko do Krakowa. Jedynie w Eko nie zarobi nawet na paliwo w taki sposób :D Brak możliwości stania na postojach Taxi w Krakowie to poważne utrudnienie w tej pracy. Musisz szukać miejsca na cywilinych i dziadować na parkingach sklepowych, zwłaszcza w strefach płatnych... O licencje krakowską nie jest trudno, naprawdę.
Beznadziejna firma
Chce ktoś do Taxi Wawel...jest wolnych 8 miejsc ..bo odeszli na zasłuzona...Wymagania..nienagana prezencja , fajne auto, poczucie humoru, uczciwośc i zmiana trybu myslenia. Abonament z czytnikiem 535 zł. Jak coś to pytac
Jeżdżę dla Eko od pięciu miesięcy u inwestora w systemie 50/50 - paliwo po mojej stronie. To moja pierwsza korpo w karierze taksówkarza. Będąc zielonym czy nieogarniętym, jak zwał, tak zwał, w pierwszym tygodniu (połowa maja) miałem obrót prawie 2400 za 6 dni (pon - czw od 16 do 2 w nocy oraz pt - sob od 18 do 8 rano). Później było nieco słabiej, bo średnio było 2000 tygodniowo. Od drugiego miesiąca do te same godziny i dni pracy to maks 1500... I tak do teraz się utrzymuje. Miałem dwa lepsze tygodnie pod rząd (jakies 5 tygodni temu), gdzie znowu mi obrót wskoczyl na 2000 - ni z gruchy ni z pietruchy zacząłem dostawać kursy na lotniska, dalekie kursy poza miasto i kursy powrotne z poza miasta - cud! Ale to były tylko dwa tygodnie... Przedtem jak dostałem kurs na lotnisko albo jakiś dłuższy, to był rarytas. Teraz za nockę z piątku na sobotę mam średnio ok 400 zł, a z soboty na niedzielę obrót wynosi średnio 430 zł - obie nocki po ok 12/14 godzin... W dzień powszedni jak wykręcę 150 zł obrotu za 8 godzin, to szał... Dodam jeszcze, że znam osobiście człowieka, który jest m.in. inwestorem (nie tym, u którego pracuję), co jeździ tylko po 8 godzin z pt na sob, z sob na niedziele, i kilka godzin w niedziele; wykręca średnio 1600 - a kursy ma porządne. Jakby dorzucił jazdę w tygodniu to ho ho! Więc na miesiąc mam 4000 na pół, minus paliwo, na które wydaję ok 1000 miesięcznie - tygodniowo robię ok 1200 km... dobrze, że już mam licencję krakowską, to nie muszę szukać wolnego miejsca parkingowego, krążąc w kółko... Ciekawe jak sytuacja miała by się, jakby wynająć samochód od eko - teraz proponują mercedesy, nawet E-klasy ;)
Wielu z Was wypowiada się na temat pracy taksówkarza. A czy ktoś może powiedzieć coś więcej o pracy dyspozytora? Na stronie internetowej Eko Taxi można znaleźć informację, że poszukiwani są kandydaci do pracy w weekendy właśnie na tym stanowisku. Dokładnie opisano wymagania oraz zadania jakie czekają na nowego pracownika, jednak nie ma niczego o warunkach zatrudnienia. Co możecie doradzić osobom, które zastanawiają się nad aplikacją?
Nie sadze ze mozna zarobic kokosy,jezdxilem jako kierowca ale tam co chwile zmienialy sie dziewczyny na dyspozytorni,wiec chyba lipa
Na stronie eko w wycenie kurs cena 1km to 2,29zl i rabat 30% co daje 1,6zl.. więc eko dopłaca do kursów kierowcy? 1,60zl jest od zawsze więc? Jeżeli stawka za km to 2,29 to chętnie przyjdę jeździć. Więc jak to jest? Jaki jest abonament? Nadal szukają kierowców bez licencji więc jak to jest z tym Eko? Ktoś mi wyjaśni?
nie polecam zostawilem cos w taxi brak checi odwiezienia chyba ze na moj koszt jakis zart nie polecam lepiej jechac autobusem niz tym pseudo taxi kierowca cham nawet nie powiedzial dzien dobry
Sam zostawiłeś więc dlaczego miałby kierowca płacić za paliwo by zawozić Twoja rzecz? Tak jest wszędzie czy to w taxi czy mpk.
Mój samochód pali 12l/100km w mieście. Benzyna i żadnego gazu w nim nie będzie! Wytłumaczcie mi jak to możliwe, że jeżdżąc za 1,6zl/km ma mi się opłacać? Nie jeździ się c aly czas, a jak załączasz silnik to pali najwięcej, do tego dojazd do klienta, etc. Więc spalanie nie będzie 12l/100km tylko jakieś 14.. Jeżeli ktoś mi to wytłumaczy to jeszcze dziś zadzwonie do eko w sprawie pracy. Tylko sensownie bardzo prosze.
Chwilka bo czegoś tu nie rozumiem. W zeszłym tygodniu miałem dochodu 2100 zł z czego inwestor powiedział że przechodzimy na tryb 700 zł tygodniowo to odjąć paliwo zostało mi około 1000 zł. To gdzie są wasze 2000 miesięcznie?
To pierwszy tydzień. Zapewne miałeś zatankowane auto więc jedno tankowanie miałeś gratis czyli 250zł gratis, pierwszy miesiąc jest "ulgowy" i każdy na początku dostaje więcej zleceń. Na dobry start i żebyś się nie zraził.. Poczekaj i zobaczysz. Nikt Ci źle nie życzy ale tylko piszemy jakie są warunki i jak to wygląda z perspektywy dłuższego czasu, a nie tygodnia pracy. 2100 powiadasz.. No ciekawe.. Średni kurs to 15-17zł.. czyli przez 7 dni w tygodniu musiałeś mieć po 17 kursów.. Czyli pracujesz po 16godzin na dobę 7 dni w tygodniu? Zrozum, że nawet w iCar ludzie nie chcą jeżdzić za 1,98 bo to się nie opłaca. I nie mów, że masz tyle zleceń jak w mytaxi jest promo na lotnisko i dworzec - 50% ceny (łacznie ze startową).. Życzę Ci jak najlepiej ale sam się przekonasz o co chodzi po miesiącu może dwóch. Jak jeszcze trafisz na inwestora który daje Ci dodatkowe zlecenia może się okazać, że więcej na tym stracisz niż zarobisz bo dostaniesz 50% wartości paliwa które wyjeździsz.. Ale wspomnisz moje słowa jak się sam przekonasz.
Wiesz o tym, że Dacia z Eko jest za 700zł/tydz??? Dostajesz wtedy lepsze zlecenia? Np lotnisko w Pyrzowicach? Albo kurs do Wawy? Poczekaj jeszcze trochu jak koledzy piszą i sam na własnej skórze przekonasz się jak jest. Masz licencje z Krakowa? Albo przynajmniej zdany egzamin a inwestor posiada licencję krakowska? Jeśli nie to wystarczy jedna kontrola ITD, a stracisz dużo więcej niż tylko pieniądze - będąc karanym nie będziesz mógł zrobić licencji ale o tym zapewne wiesz? Jeździłem dla inwestora i też myślałem w pierwszych tygodniach, że będzie super. Do czasu.. Na początku nie myślisz o ITD, o policji, o "kolegach" którzy pomogą Ci abyś miał kontrole.. Jeżeli nie jeździsz na legalu czyli nie masz licencji z KRK to będziesz zawsze się zastanawiał na każdym kroku.. Zwłaszcza rynek, dworzec.. Jak wspomniałem jeździłem dla inwestora na 50/50 i myślałem, że złapałem Pana Boga za nogi i uwierz, że każdy kolejny tydzień weryfikował mój "hurra-optymizm".
Ludzie z icara uciekają a tu ktoś jeździ za 1.60 50/50 hahahha nie badzcie naiwni! Lepiej już iść na etat za 3 000 pln wystarczy poszukać... PS. i tak odejdzie cie po pierwszej kontroli itd jak wam przyjdzie zapłacić bo nie liczcie ze eko wam zapłaci bo to sciema o czym przekonałem się na własnej skorze
Wiele z ostatnich komentarzy dotyczy Eko Taxi z perspektywy klienta. A jakim firma jest pracodawcą? Jakie są mocne i słabe strony pracy w niej? Takie merytoryczne opinie będą cenne dla osób, które zastanawiają się nad aplikacją.
Zacząłem pracę wczoraj i pisze to z samochodu w trakcie pracy. Pierwsze wrażenia są w porządku. Ja mam auto od inwestora dzielimy się 50/50. Coś tam się jeździ coś tam się zarabia ja na razie nie oczekuje ze będę zarabiać 4000/6000 zł. Kontakt z kierownikiem jest w porządku inwestor zawsze o ludzkich porach odbiera ludzie służą pomocą. Nie ma sytuacji nie wiesz twój problem. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku... Za dwa tygodnie napiszę kolejny post co i jak... Jak ktoś chce porozmawiać dowiedzieć się szczegółów mogę podać kontakt do siebie i pogadamy. Pozdrawiam
Praca dla inwestora - 50/50 jest nie opłacalna.. Paliwo jest po Twojej stronie czyli nie jest to 50/50.. Żeby coś zarobić to musisz jeździć po 12-14h na dobę przez cały miesiąc. Licząc, że za dzień zbierzesz 150-200 zł to dla Ciebie będzie połowa i do tego paliwo.. Kolorowo nie jest i nie licz, że będziesz miał więcej niż 2000zł na miesiąc. Gdybyś poświęcił/a połowe tego czasu na normalną pracę dostaniesz więcej. Ale co ja tam wiem.. A zaraz, zaraz.. Jeździłem ponad 7 miesięcy dla inwestora.. I jeszcze jedno.. Licencja z zielonek czy Zabierzowa nie jest licencją na świadczenie usług na terenie Krakowa. I nie słuchaj co mówią bo jest to karane i wystarczy jedna kontrola idt w Krakowie by pozbyć się kilku tysięcy za brak licencji.
Zamówiłam taksówkę telefonicznie o godz.12,20 na godz.6,00 rano następnego dnia, ponieważ chciałam być pewna, że dojadę na lotnisko na czas. Tymczasem następnego dnia dosłownie 5 minut przed umówioną godziną przyjazdu taksówki - telefon, że taksówka nie przyjedzie. Bez słowa przeprosin, czy usprawiedliwienia. Całkowity brak profesjonalizmu !!!!! Żenada. Pierwszy i OSTATNI raz skorzystałam z tej sieci. Nigdy więcej. I będę odradzać każdemu potencjalnemu pasażerowi.
To trzeba było normalną taksówkę zamówić, chciałaś zaoszczędzić to teraz pozostaje ci tylko wylewanie żali. Jak to się mowi: "co tanie to później drogie" : )
W takich sytuacjach zawsze możesz kontaktować się z chłopakami z (usunięte przez administratora) (SMS Taxi). Szybko i zawsze dostępni. Co prawda drożej niż w Eko ale coś za coś.
Jakbyście wzięli od eko dacie w leasing to byście mieli kyrs do Katowic na lotnisko!
Kolejny przypadek wczoraj na naciaganie klienta na dluzsza trase.Fee!
Eco jest bardzo potrzebne zeby wozic patologie tak zeby NORMALNI taksowkarze nie musieli ich wyganiac od samochodów Dziekujemy wam za zbieranie śmieci z miasta
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Andrzej Tabor " Eko Taxi "?
Zobacz opinie na temat firmy Andrzej Tabor " Eko Taxi " tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Andrzej Tabor " Eko Taxi "?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Andrzej Tabor " Eko Taxi "?
Kandydaci do pracy w Andrzej Tabor " Eko Taxi " napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.