Mam podobne doświadczenia jak wielu, którzy się wypowiadali. 1. Straszny chaos. 2. Relacje z innymi pracownikami najlepiej opisała E. i zgadzam się z tym w 100%. 3. Atmosfera bardzo "sztywna". 4. Duża rotacja. Dwa smaczki. Kiedy odchodziłem po okresie próbnym manager był na mnie zły i obrażony, że jak ja w ogóle śmiem odchodzić :), z czasem gniew przerodził się w próby szantażu. I druga sprawa miałem wrażenie, że do drzwi pewnego partnera ludzie bali się nawet pukać. Myślę, że te dwie sytuację dobrze obrazują to z czym się spotkałem w RSM. Tak jak ktoś napisał to jest polska firma rodzinna. Nie żadne międzynarodowe korpo. Pracowałem i pracuje w międzynarodowym korpo i to jest przepaść w podejścu do pracowniak możliwości awansu, szans na rozwój itp. o której nie chce mi się nawet rozpisywać.
Rodzinna firma - polega to tylko na tym, że decyzje o nawet 100 zł podwyżki podejmuje Prezes lub jego żona. O rodzinnej atmosferze można pomarzyć, niektórzy na korytarzu nawet nie potrafią powiedzieć zwykłego cześć, a tzw. menedżment niższy obraduje godzinami między sobą, jak wejdzie się w tym czasie do kuchni, dyskutują szeptem, patrzą spod ..., a następnie później w podgrupach obgadują się i całą resztę nawzajem. To widać i czasami nawet słychać. W zespołach często nie masz co liczyć na pomoc, nie wspominając już o pomocy między zespołami. Roczna ocena tylko podwładnych, więc jeśli chcesz ocenić przełożonego – nic z tego – twoje zdanie się nie liczy. Papier do drukowania bierzesz podpisując się na listę w sekretariacie, segregatory również – czyli zaufanie jak w rodzinie… co miesiąc zawsze przez kilka dni brakuje mleka, kawy albo herbaty – również jak w rodzinie ☺ Negocjujcie na samym początku większe pieniądze, bo później nie dostanienie podwyżki. O premiach zapomnijcie.
Orientuje się ktoś o której w RSM przychodzi się do pracy i o której z niej zwyczajowo wychodzi? Myślę o stanowisku niższego szczebla.
Dzięki SOS :) Ogólnie chciałabym wiedzieć, jak to wygląda w takich firmach, chociaż najbardziej interesuje mnie Poznań. A jak się przychodzi na 9, to o której wychodzi się oficjalnie, a o której nieoficjalnie?
Z tym super to bym nie przesadzała. Wszytko zależy w jakim zespole się pracuje i, w którym biurze, ponieważ managerowi są naprawdę różni. Niektórzy nadają się do zarządzania, a inni chociaż merytorycznie nieźli, są do niczego. Widać , że niektórych ich funkcja po prostu przerasta. Ale tragedii tez nie ma, atmosfera jest na plus, ludzie się czasem obgadują, podśmiewają jak w każdej firmie gdzie pracuje sporo osób. Szkolenia są, sama korzystałam, co do podwyżek to rzeczywiście różnie bywa, ale zarobki na tle konkurencji są OK. I rzeczywiście można się dużo nauczyć i szlifować angielski
Po rozmowie kwalifikacyjnej w RSM zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno pracują tam tacy specjaliści, jak napisano na ich stronie... Chyba, że specjalistą można nazwać kogoś, kto wyszukuje informacji w google i powtarza błędy internetu...
Czy możecie powiedzieć, czy rozmowa rekrutująca odbywa się w języku polskim, czy angielskim ?
Interview dość typowe. Może trochę za długie bo poza wieloma pytaniami na rozmowie, dają jeszcze testy z zadaniami i językowe, niektóre dość trudne i bez sensu. To co mnie zdziwiło to, że na rozmowie wszyscy starali się mnie zniechęcić, wciąż pytali czy zdaję sobie sprawę jak to trudna praca, że nadgodziny, stres i nie każdy daje radę. Trochę dziwne.
Czy możecie powiedzieć, czy rozmowa rekrutująca odbywa się w języku polskim, czy angielskim ?
Możecie opisać aktualną sytuację Rsm Kzws Audit Tax & Consulting S.A.? Przyda się to wielu użytkownikom zainteresowanym pracą tam.
Nie polecam. W firmie liczą się tylko managerowie i partnerzy, reszta pracowników jest traktowana jak planktony. Zarobki poniżej oczekiwań, żeby awansować musisz przepracować tam 10 lat. Do tego wszystkiego dress code - chodzić w garniturze w 35-stopniowe upały to już jest lekka przesada.
Wyjątkowo słaby pracodawca. Zwolnienia bez konkretnego wyjaśnienia jeżeli się komuś nie spodobasZ. Tak jak ktoś pisał ludzie nic nie znaczą w tej firmie. Nie marnujcie czasu
Czy możecie powiedzieć, czy rozmowa rekrutująca odbywa się w języku polskim, czy angielskim ?
Czy możecie powiedzieć, czy rozmowa rekrutująca odbywa się w języku polskim, czy angielskim ?
Zupełnie zbytecznie tak piszecie o pracownikach. Są niezbędni w firmie tak jak kadra zarządzająca!!
Pracy bezsensownej bardzo dużo, stąd mało jest czasu na merytoryczne sprawy. Organizacja pracy pożal się Boże...Natomiast wymagania co do dyspozycyjności, wiedzy zupełnie nie adekwatne do zarobków. Nadgodziny do odebrania... tylko kiedy? Gorąco odradzam i przestrzegam, żeby nie dać się nabić w balona...
Skoro mowa o niekompetencjach managerów to chyba najbardziej dotyczy to Szczecina. Pani dyrektor o sposobie zarzadzania i odnoszenia się do pracowników na poziomie sklepowej z wiejskiego sklepu.
Średnia płaca w audycie po 4,5 roku pracy: 2.900 brutto (stanowiska od Junior Assistant do Semi Senior), ciągle jakieś lojalki podkładali za szkolenia, rozliczenie delegacji z dużym opóźnieniem, kart firmowych nie było, jak nie zdążyłeś z zaliczką - musiałeś wykładać ze swoich, wieczny debet na koncie - jak tylko zmieniłem robotę przy podobnych pieniądzach - od razu pieniądz zaczął zostawać na koncie - to nie była kwestia wpływów tylko przepływów
dziwne... pracuję drugi rok jako starszy as i mam 4 brutto, więc @b rycerzu chyba z innej bajki (firmy) przygalopowałeś...
Może firma nie idealna ale z całą pewnością jest dobra. Jak ktos dobrze pracuje to ma super.
Mnie też nie wszytko się podoba. Zdarzają się spięcia, zwłaszcza gdy pracy sporo, a terminy gonią. Dla tych co marudzą, że u sąsiada trawa bardziej zielona, radzę poczytać opinie o innych firmach. Tam dopiero są kwiatki. Zresztą gdy ktoś na serio bierze opinie zawarte na tego typu portalach jak gowork to współczuję, przecież oni żyją z obrzucania błotem aby potem zaproponować "moderowanie opinii".
Jak widać wystarczyła iskra i ludzie zaczęli się rozpisywać. Jedno jest pewne, a często juz tutaj opisywane: atmosfera jest tam fatalna, może dlatego rotacja jest spora. Ludzie nie wytrzymują, chyba nikt nie lubi pracować w strachu na dodatek bez możliwości awansu i rozwou. W zasadzie wszystko to bardzo smutne jest: pracownicy żalą się na forum ponieważ w firmie trudno ten temat poruszyć w obawie przed fochem partnerów
W firmie nie ma z kim poruszyć tematu - jak ktoś tutaj już wspomniał, brakuje ewaluacji oddolnej. Aby mówić do "góry'" jesteś za cienki a supervisor zatrzyma ewentualne uwagi dla siebie.
Firma stara się być światowa. Jednak chyba zmierza w złym kierunku za bardzo na wschód z tą jakością jeśli chodzi o zatrudnienie. Spółka rzekomo doradztwa podatkowego a jak wewnątrz jest jakaś kwestia sporna dotycząca podatków to doradcy w niczym nie pomogą, wręcz odgórnie mają zakaz pomagania i trzeba sobie radzić w inny sposób, samemu. W ogłoszeniach o pracę są informację,że zapewniają szkolenia.... OK szkolenia jedno kiedyś było ale zdalnie (aby zaoszczędzić szkoleniowiec jest jeden w Poznaniu a pozostałe oddziały Szczecin i Warszawa łączą się zdalnie), podczas szkolenia nie ma możliwości zadawania pytań ani czynnie uczestniczyć, dodatkowo niejednokrotnie połączenie się zrywa i trzeba czekać 30 min na wznowienie. No ale 1500zł zaoszczędzone w skali firmy na pewno jest to znacząca kwota... Dodatkowo brak wsparcia technicznego!!!!! Jak jest problem z programem to piszesz maila do ZARZĄDU i albo ci odpiszą w przeciągu pół roku albo nie. A tak to radź sobie sam. Manager bardzo często nie ma zielonego pojęcia o działaniu programu. Na koniec wisienka na torcie, można dostać podwyżkę w czasie ocen rocznych. Zazwyczaj ok 100-200zł (to nie tylko moje doświadczenie) nie więcej i podczas ostatniej prezentacji prezes był dumny, że podwyżki w poprzednim roku były średnio na poziomie 15% wynagrodzenia, nie muszę chyba wyliczać ile w takim razie wynoszą te wynagrodzenia skoro 200zł to 15%.
Czy jest jakiś powód, że od dawna nikt nie pisał?
Hej. A ja polecam dużo się tam nauczyłam i . A przeszłam dalej za kasą. A ludzie jak to ludzie różni....zależy od działu,ale generalnie większość jest spoko.
Firma całkiem w porządku. Płacą całkiem nieźle, no chyba, że ktoś chce od razu na Asystenta 4000 na rękę. Można awansować, wiem, że parę osób tam nieźle awansowało. A o sytuacji, że kogoś wyrzucili w ciągu 5 minut , nie słyszałem.
Ehhh.... Kolejny frustrat, któremu nie podoba się,że do pracy nie mógł przychodzić w klapkach i krótkich spodenkach. Pracowałam tam przez kilka lat i jak to miedzy ludźmi zdarzają się nieporozumienia, ale nie ma co przesadzać. Atmosfera jest w porządku - wszyscy odnoszą się do siebie z szacunkiem. Co do wynagrodzenia to znacznie się polepszyło. Sama odeszłam bo wyprowadzałam się za mężem na drugi koniec Polski, ale firmę wspominam bardzo dobrze.
Tragiczne miejsce pracy, jak wspomniano wcześniej jaskinia lizusów i donosicieli. Pracownicy sztywni i dwulicowi, "zarząd" (to zdecydowanie za duże słowo) to banda buraków. Nie ma to jak garnitur w letnie upały, w biurze do które nigdy nie widziało żadnego klienta ("dres kod"). Wynagrodzenie delikatnie to ujmując marne.
Zacznę od atmosfery panującej w firmie. Niby każdy jest na "Ty", ale tak naprawdę trzeba znać i to bardzo dobrze miejsce w szeregu, żeby nie mieć np. wypomniane, że odpisało się szybciej na wiadomość asystenta niż kogoś wyżej . Nigdzie nie spotkałem się też z taką powierzchownością. Ludzie wydaje się mili, ale powszechne jest donoszenie o czyiś błędach do przełożonych, oczywiście bez informowania samego zainteresowanego. Ale spokojnie - dowie się na rozmowie ewaluacyjnej. Dlatego naprawdę należy uważać co się mówi i do kogo. To powoduje dodatkowy stres. Ciężko o jakikolwiek awans, częste nadgodziny. BeOffice, dress code - jego stosowanie jest uzasadnione, jedynie początki mogą być trudne. Wynagrodzenie - na stanowisku asystenta można dostać ok. 2 5 tys. netto. Podsumowując firma jest nastawiona na wyniki. Nie liczą się tutaj ludzie, są tylko trybikami w ogromnej machinie, które łatwo zastąpić. Nawet pracownicy, który pracowali tam po kilka lat i w których wyszkolenie firma zainwestowała, odchodzą nie mając szans awansu, czy podwyżki. Rotacja jest bardzo duża. Tą firmę można polecić jedynie komuś na studiach bądź świeżo po nich, żeby nabyć trochę doświadczenia a potem uciekać stamtąd jak najdalej.
Pracę w RSM rozpoczęłam w dziale księgowości w Poznaniu, rozpoczynając od praktyk. To nie jest prawda, że ludzie pozostawieni są sami sobie. Być może trafiłam w taki zespół, ale każde zadanie czy administracyjne czy księgowe starannie mi wyjaśniano. W razie pytań służono pomocą. Co do ubioru to faktycznie trzeba być ubranym elegancko. Ale czy to jest takie dziwne, no nie sądzę. Pracownik to wizytówka firmy. Kolejna poruszana kwestia to wynagrodzenie. Wydaje mi się, że większość tutaj osób jest nastawionych na "nie" i chciała by zarabiać kokosy nic nie robiąc bo przecież uzupełnianie beeoffice'a to zło konieczne. Osobiście oceniam tą firmę na 9/10. Pozdrawiam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rsm Kzws Audit Tax & Consulting S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Rsm Kzws Audit Tax & Consulting S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rsm Kzws Audit Tax & Consulting S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 2 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!