Sorry ale Marcin kompletnie nie nadaje się na brygadzistę tylko dziewczynki zagaduje na celach ...najlepiej ogarnięty pan Łukasz
Polaczki pijani przychodzą do pracy kobiety i mężczyzni.w mieszkaniach syf i imprezy do rana .śpi się na kartonach które podkłada się pod msterace. Nie płacą za akord .godzinowa tylko.jak to dobrze że tej wrednej Karolinki nie ma
Pracowałem w omp. Negatywnie oceniam te firmę. Zapisywałem godziny pracy, jednak na końcowym rozliczeniu okazało sie ze brakuje mi aż 70 godzin. Przeliczjac to wyszedlem 500euro na minusie. Do tego Przełożeni nie szanują pracownikow. Bezprzerwy krzyczą "gazu" , do chłopaków mówili "od czego Ty tu jestes ? Sprzątaj cele!". Czułem sie czasem jak przysłowiowy śmieć i do tego jeszcze nie wypłacili mi za 70 godzin pracy. Praca chłopaków wyglada tak, ze jest sie ciagle w biegu, spoconym, nogi puchną, stopy parcieja i skóra pęka. Nie postoi sie nawet minuty, bo ciagle stoją za Toba i gonią do pracy. Jeśli chodzi o kobiety, to pracują tak naprawdę na godziny a nie akord. Kobiety dolowe zarabily wiecej niż gondolowe, które miały wiecej grzyba. Nie polecam tej firmy, chyba ze ktoś naprawdę nie ma na chleb lub lepszego wyboru. Pozdrawiam wszystkich Ciezko pracujących chłopaków z OMP
Byłam w wakacje pierwszy raz, i pojadę teraz drugi. Jak chce się zarobić a nie jechać na wakacje to nie ma co narzekać. Chyba, że się nigdy wcześniej nie poznało co to ciężka praca to wszystko przerośnie. Może to jest w pewnym stopniu wyzysk, ale jednak chcąc nie chcąc zarobie tam więcej niż w Polsce, a przy okazji mam wakacje, bo jak sie chce to i można stworzyć fajną atmosferę.
Andreas jest uczciwy tylko czasami nie wie co dzieje się w firmie. Polaczkami rządzi Łukasz cwaniak który oszukuje na godzinach (rano godzina za free i pod koniec pracy urywa na godzinach ) . Lojfer musi czasem ze skrzynkami biegać żeby się wyrobić a mimo tego jeszcze brygadzista wejdzie i go opier$#/#@@. Sam byłem lojfrem przez 2 miesiące I w życiu nie miałem takich bąbli na nogach od chodzenia/biegania. Pani Janina i Pani Karolina były wymagające czasami krzyczały ale ciężko było im inaczej zapanować nad taka ilością ludzi ale ogólnie były w porządku . Osobiście nie chce tam więcej wracać . Moim zdaniem firma bez P. ŁUKASZA byłaby o wiele lepsza . Każdy pracownik powinien być odbijany na karcie tak jak jest to na pakowaniu ( super praca w miłej atmosferze i uczciwa) wtedy nie byloby miejsca na oszustwa z godzinami . Kobiety jeśli naprawdę pracowały a nie obijałby się to w w sumie nie miały aż tak źle.
Ja też wystawię za parę dni. Ale tak mi się zdaje, że jak nigdy się nie pracowało trochę ciężej to się narzeka.
Co do opinii to ją chętnie wystawie za niedługo to się okaże z tych wypowiedzi co tutaj czytałem to niestety obija się to o uszy. pozdro za niedługo
Niby taka wielka firma a w ogóle nie jest zorganizona tak jak powinna być. Ludzie są traktowani jak murzyny i tylko szybka przerwa na fajke. Przerwa to ma byc przerwa na jedzenie i picie i żeby chwilke odpocząć a to że inni palą to kogo to obchodzi. Często brakuje rękawiczek i trzeba pracować w za dużych albo za małych. Ludzie którzy przyjeżdżają powinni być zaopatrywani w buty z blachą, kto takich nie ma to dać a potem odbić z wypłaty a także chłopacy powinni dostawać rękawiczki a nie że po dwóch dniach dłonie całe podrapane, poprzecinane i cały syf wchodzi w rany. To nie jest firma- bo prawdziwa firma potrafi zadbać o to wszystko. A także darcia tylko przez brygadzistów, wyrzywają sie na ludziach jak by ich to wina była że grzyb tak szybko rośnie i nie można sie wyrobic. Okropne miejsce...
W tej firmie Łukasz przestaje to ogarniać,po otwarciu nowych cel.Na tygodniówkach dawanych do podpisania jest ponad 8 godzin przerw,a faktycznie-20 minut/dzień,co oznacza,że każda zbieraczka pracuje 1 godzinę dziennie ZA DARMO!!-to oszustwo ze strony Łukasza,oczywiście-potwierdzi wam to każdy,kto zjechał. Godziny pracy odbijane są tylko na paczkarni i u lojfrów,was"odpisują"z pracy brygadzistki,i bywa tak,że pracuje się do 13-tej,choć o 12-tej jest się już odpisanym-czyli kolejna godzinka za darmo.To oszustwo w żywe oczy,a dyrektor Łukasz coraz bardziej bezczelny.Nie zarobicie ani centa za wysokie normy-to KŁAMSTWO Łukasza,kolejne!! A i tak nie zarobicie,bo jest ok 30% za durzo zbieraczek,więc mało pracy-3,4 dni w tygodniu często do 12-tej.A czemu tyle ludzi?-bo Łukasz płaci prywatnemu wlaścicielowi za cały domek-np30 osobowy,po czym upycha w nim 50 osob,kasując je po 9Euro/dzień-jak muślicie,w czyjej kieszeni zostaje górka za np.20 osób? A domków jest 3.....To nie pieczarkarnie,tylko prywatny folwark,szkoda czasu i nerwów,omijajcie z daleka!!
kami-jeżdzi się tam raz na rok,na 2 miesiące,więc w ciągu roku duuurzo się może zmienić,dlatego obserwuję firmę.A byłam jesienią,tej jesieni pojechałabym znowu,ale po rozmowach z dziewczynami które tam byly po mnie i z wlasnych obserwacji-mam coraz więcej wątpliwości,i raczej nie pojadę.No chyba że pojawi się elektroniczny pomiar czasu pracy zbieraczek,to pomyślę.A telefonów to my między sobą mamy durzo,więc zawsze ktoś znajomy się znajdzie,i powie jak jest.
WItam mam pytanie jak wygląda praca dla męzczyzn jesli posiadam kursy na wózki widłowe? I ogolnie jak wyglada praca mężczyzn?
Tam nie są potrzebne skończone kursy widłowe. Ogólnie praca męźczyzn to zapierdziel. Jeżeli jest duzo kobiet na hali to trzeba biegać z tymi skrzynkami.. A tez czasami sie ma po 2 albo 3 hale. Tam nie patrzą na to że nie dasz rady. Tam poprostu musisz to robic albo Cie wywalą. Jeżeli pokażesz że dasz rady, to zawsze będziesz wysyłany w najgorsze (usunięte przez administratora) a Ci słabsi dostają jeszcze po jednej osobie na pomoc. To nie jest sprawiedliwa firma i brygadziści.
ludzie dalej są naiwni co z tego ze lepsze normy na godzine i mniej godzin ?? to nie znaczy wiecej kasy nie ma w tej firmie płacone za norme czysta godzina zamydlanie ludzia oczu i mozgu takim gadaniem zal
Nie ma to jak zostac wyjebanym z kasa.... Jedni pracowali dużo i tą prace bylo widac a inni sie obijali i wzieli do łapy wiecej kasy a mieli mniej godzin i wiecej zaliczki... żalllll.... Nie polecam nikomu firmy......
pozdrowienia dla A przekaż też mojej J .
HAHA KOBIETKI OBY Z GODZIN JESZCZE ZAPŁACILI TO BYM BYŁA SZCZESLIWA ! DNO FIRMA A SZKODA,BO WARUNKI PRACY DOBRE ALE NIKT PRACOWAC DARMO NIE BEDZIE...
Śmieszny jest fakt , ze ludzie mający mniej godzin i będący tam duzo krócej od innych , przy wypłacie czesto mają duzo lepsze pieniądze. Na pewno juz tam nie pojade, bo nie bede tyrać na złodziei.
Burdel na kółkach... Jedyna osoba która cokolwiek tam ogarnia to Pani Janina ;)
Dziewczyny tak jak powyzej napisano jest typowa godzinowka nie ma co się przejmować akordem bo nie zapłacą! !!!
xena. Dzięki uspokoiłaś mnie. Żona wyjechała na pieczarki pierwszy raz i boi się czy wyrobi normę. Wcześniej pracowała w farmie warzywnej. Praca bez względu na pogodę czasem w błocie zrywanie roszponki albo zamarzniętych porów 12-14 godzin a zapisane 6-7 godzin. Ubrania robocze własne. Pranie ręczne mimo, że pralki były( na pokaz). Zarobiła 900 jełro/miesiąc. Teraz (jest tam od 10 dni) mówi, że jest na wakacjach po tym co przez 6 lat przeszła . Mieszka na nowym domku w 2 miejscowym pokoju. Atmosfera miła TV na parterze internet jest. Teraz przejrzała na oczy. Mówi, że powinna wcześniej pojechać na pieczarki a nie zap....lać w polu. Mieszkanie trochę za drogie poprzednio płaciła 80 E/ miesiąc ale teraz standard dużo wyższy. Trudno ale jak się ma 2 synów na studiach nie wybrzydza się. Bo w Polsce za tą samą pracę dostaniesz 10 razy mniej. Pozdrowienia xsena życzę wszystkiego najlepszego.
Dziewczyny nie dajcie się zwiesc,ze jest płacone dodatkowo za kilogramy jest czysta godzina ! szkoda rąk 20 kg na godzine to wystarczająco! nie słuchajcie się osób które pracują tam na umowy brygadzisci - szybka praca duże kilo i dużo kasy buhahahahaha..... dziewczyny które zbierały 30-40kg zarobiły tyle samo co Panie które zbierały na wózkach owszem są takie które na "dołach" też dużo zbierają,ale to jest małe grono... co śmieszniejsze pozarabiały więcej o 100 200euro mając tyle samo zaliczkia a cięły przeciętnie... co Panie które na parwdę szybkro rwą !!! praca godzinowa !!!
Oszuści i tyle lepiej jechać gdzie indziej !!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OMP?
Zobacz opinie na temat firmy OMP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OMP?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 4 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy OMP?
Kandydaci do pracy w OMP napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.