Byłam w wakacje pierwszy raz tam. Pierwszy raz w życiu zbierałam pieczarki. Czasami było ciężko, ale nie jechałam tam na wczasy i logiczne że brygadziści się denerwowali, że długo siedzimy. Jeżeli ktoś sumiennie wywiązywał się ze swoich obowiązków to i atmosfera była przyjemna i dzień szybko zlatywał. Też nasłuchałam się historii że kiedyś było lepiej. Ale nie mam porównania i mi pasowało tak, jak było teraz. Warunki mieszkaniowe... Mieszkają tam w większości kobiety, więc w domku powinien być błysk. Niestety skoro nie należy to do nich to po co dbać o to dlatego wygląda to jak wygląda. Mieszkałam na tzw "starym domku" i na następny raz również chciałabym tam trafić ze względu na atmosferę. Jedyne co mi przeszkodziło, to że dość drogi transport, ale przywiozłam na pewno więcej pieniędzy niż zarobiłabym w Polsce przez te 9 tygodni. W wakacje na pewno tam wrócę. Potwierdzam wszystko to co napisała "madzia16". 8E na godzine, 9E odliczne na dzień za nocleg i bus który zawoził do pracy. Również do sklepów i jeżeli ugadało się z osobą która prowadziła to można byłp nawet codziennie. Ja często chodziłam pieszo w ramach spaceru bo piękna okolica. Był TV ale w sumie rzadko oglądałam. Szczerze mówiąc, dobrze mi zrobiło nawet odcięcie się na te dwa miesiace od TV i internetu bo ilez można. To jest wioska, nie ma dookoła galerii czy kina. Jest to jak dla mnie wspaniale miejsce zeby odpoczac po pracy. Ale był Lidl wiec to najwazniejsze :D Bo wielu Paniom przeszkadzało to że siedzą w takiej "dziurze". Mnie nikt nie oszukał, wypłacono mi tyle godzin ile pracowałam. Czasami było różnie, pracowałam od 7 do 10, 12 a czasami 19. Wszystko zależało od tego ile grzyba wyrosło i jak nam to szybko poszło. Jeżeli pracownik jest uprzejmy, wywiązuje się ze swoich obowiązków to i pracodawca go szanuje. Byłam pierwszy raz, uważam, że miałam dość dobrą normę, z właścicielami miałam dobry kontakt. Pracę polecam dla ludzi, którym nie przewraca się w tyłku, chcą zarobić, nie mają dużych wymagań, a przede wszystkim są z jajami i mają dystans do wielu spraw, ale również są uczciwi i pracowici.
Karola!chyba nie sądziłaś że podam swoje prawdziwe dane....Skoro jesteś pewna że nie byłem pracownikiem OMP to podaj jakiś przykład związany z firmą,bez zastanowienia odp na każde pytanie. Czyż nie było tak jak opisałem wcześniej pod nickiem "Warto przeczytać!!!"???? z resztą skąd Ty możesz o tym wiedzieć jak byłaś w Polsce na święta?! Bez pozdrowień.....
Może ktoś napisać ile miesięcznie zarabia?
Hej!! Oprócz 9 lutego kiedy jest jescze wyjazd w lutym mniej wiecej? Bo jestem zapisana na luty ale nie wiem nic na razie, może ktoś już coś wie???? Prosze o prawdziwe i szybkie informacje.
jestem pracownikiem firmy na stale i taki ktos jak Maciek Jedowski czyli Maciejedowski1980@wp.pl nigdy tu nie pracowal wiec nie wiem dlaczego sie wypowiada na temat firmy
Wielka MAFIA hahahah. Jak wszedzie
Wielka MAFIA hahahah. Jak wszedzie
garść informacji,bo widzę że sporo osób nie wie co i jak: 1 -wyjazd-facet bierze za kurs, plus 70 zeta zaliczki na powrót-bo twierzdz,że tylko on wozi do firmy-NIEPRAWDA-wlaściciel nic o tym nie wie,to spółka Łukasza(bosa),i busiarza,który pewnie daje mu odsyp od łebka.Kary za powrót z kim innym są NIELEGALNE!!-właściciel się wlaśnie dowiedział...2 -godziny pracy-dobić do 40/tydz.to już sukces,często 4-5/dzien. 3 -przerwy-po 15 min-a odbijają 1 godz!!!!-45 min roboty na konto "góry".4 -8,6E/godz,z tym,że 9 E za mieszkanie,więc jak pracujesz 6godz, to minus 1godz-przerwa(nieplatna-faktycznie 15 min),minus 1 godz.na domek,zostaje 4x8,6=34,4E,bo jak 4 godz pracy,to 2x8,6=17,2E!! Brak Wi-Fi,internet we własnym zakresie bez TV,radia..5-- kontrakt 2 mies. praca 7 dni/tydz-pieczarka rośnie,nie czeka..6-- kwaterunek-jak ktoś napisał,trafnie-jest gdzie sspać,na glowę się nie leje(kuchnie i łazienki -brak słów..) Ale firma sama w sobie OK,tylko ci Placy zarządzający-oszuści i złodziejaszki działający za plecami wlaściciela Andreasa,z Łukaszem na czele-to niszczy firmę... Parę lat było dobrze,ale się zesrało, szkoda..z przykrością-NIE POLECAM...
1-tak tylko ten bus wozi ludzi do firmy i zaden inny . Wlasciciel od samego poczatku wie o tym ustaleniu .2 ile wypracujesz tyle masz godzin pracy jak nie potrafisz liczyc to twoj problem ,tv jest ,intern., roznie, 6 zakwaterowanie . tak jak polacy dbaja o miejsce zakwaterowania takie maja warunki,niszcza wszystko co jest na domku i kradna co sie da sama bylam i widzialam,dlatego niech nikt na warunki nie narzeka bo sami sa sobie winni nie dbaja bo to nie ich, A Firme niszcza tacy jak ci co to pisza nieroby i ludzie niepotrafiacy liczyc i normalnie pracowac tylko narzekac . jak sie nie podoba prosze siedziec w Polsce i tam zarabiac. ja jestem zadowolona z sumiennej pracy i polecam
HEJ !!! Jedzie ktoś teraz na pieczarki do Goldenstedt 9 lutego ? Proszę o kontakt!!! beatamm@gmail.com
HEJ !!! Szukam kontaktu z osobami które już pracowały w pieczarkarni w Goldenstedt. Wybieram się tam i chciałabym porozmawiać. Odezwijcie się !!! beatamm@gmail.com
Dzięki za wiadomość. Trzymaj za mnie kciuki bo jak tu się dodzwonić .... nikt nie odbiera Sobiecki.om-pilze@wp.pl pod ten adres wysłałam wiadomość. Czy może ktoś wie czy ten adres jest aktualny? Proszę o pomoc! bardzo zależy mi na tym wyjeździe. Z góry dziękuję.
Bo bardzo ciężko się dodzwonić do Pana Łukasza. Często jest na hali i wtedy nie ma telefonu przy sobie. Ja kilka dni dzownilam, żeby dodzwonić się jak jechałam pierwszy raz.
Witam! Mam pytanie w jakich terminach są wyjazdy do OMP Goldenstedt na pieczarki ? Chcę tam wyjechać, ale oczywiście nie można się dodzwonić. Czy teraz będą potrzebować pracowników ?
hejka...coś koło 9 lutego jest wjazd....ale trzeba dzwonić...o wcześniejszym terminie nic nie wiem....pozdrawiam
Witam! Mam pytanie w jakich terminach są wyjazdy do OMP Goldenstedt na pieczarki ? Chcę tam wyjechać, ale oczywiście nie można się dodzwonić. Czy teraz będą potrzebować pracowników ?
Witam!!! zaczynając od początku,byłem pracownikiem OMP w okresie listopad-styczen i czytając te komentarze to stwierdzam ze osoby "ja" i "12" są stałymi pracownikami tej firmy. Dlaczego?bo zachęcają do pracy wychwalając jaka ona jest piękna i wspaniała,gdzie rzeczywistość jest całkiem inna.Przykładem może być sytuacja ze świąt (25.12.2016)pomijając fakt ze pracowailśmy 16godzin,na pierwszym wysypie grzyba (pełne rwanie)wiszą 3 gondole i jest jedna wózkowa po czym usłyszeliśmy od osoby która zatrudnia ludzi ze to nasza wina że tak długo w pracy bylismy,tylko ze w normalnych warunkach na celi pracuje sie od4-8gondoli i min 4 wozkowe,to czyja to jest wina ze tak długo pracowałismy?. Innym przykładem nie szanowania pracownika jest sytuacja gdzie 3 dziewczyny chciały zrezygnować z pracy mówiły o tym Panu Ł. lecz on ani im nie zamówił busa ani nie pozwolił przenocować w domkach,krótko mówiąc odwiózł je na pociąg dał po 200 euro zaliczki i kazał jechać do domu! kto to widział?3kobiety bez znajomości języka w środku Niemiec!jak mają dostać się do Polski? Czy to jest normalne?zero pomocy i szacunku dla pracownika! co do wypłaty też mam wiele zastrzeżeń ,wiele osób z którymi rozmawiałem nie było zadowolonych ze swoich pensji ja tez!! ogólnie nie polecam tego zakładu pracy jeśli chcesz dowiedzieć się więcej ?masz pytania? zapraszam do rozmowy! mail : Maciekjedowski1980@wp.pl bez pozdrowień OMP GOLDENSTEDT
Zgadzam się jak najbardziej z tą wypowiedzią, nigdy nawet najgorszemu wrogowi bym nie poleciła tej pracy.. Jedno wielkie oszustwo..
byłem tam... wszystko ładnie i pięknie do momentu gdy zaczęłi wpisywać godziny nieadekwatne do czasu pracy np pracowałeś do 18 a masz wpisane 17.30... osobiście mnie to zabolało bo za friko nie bede pracował. jesli facet jest odporny psychicznie i szybki to da sobie rade, musi uważac tylko na cwaniaczków wyżej bo każdy chciałby rządzić ale robić nie ma komu. a że cwaniaczki mają chody u łukasza więc taki zwykły pracownik będzie miał przesrane, a że potem gdy podliczy sobie godziny okaże się że mu trochę braknie to mu się poprostu odechciewa pracować;...
Potwierdzam twoja opinię...dlaczego nie zrobią odbijanie się tak jak na pakowaniu? Wtedy by wiedzieli ile należy się człowiekowi euro za pracę...A tak to wpisują brygadzisci sami jak chcą...Chłopaki sobie piszą godziny i nikt nie jest dzieckiem...Niestety po podliczeniu okazuje się że przy kopercie brakuje....Ok.100 godzin...niech mi ktoś wytłumaczy jak to możliwe bo odpowiedź nasuwa się sama...Dlaczego nikt nigdy nie widział o której kończy pracę na papierze??? A chłopaków to podejrzewam że codziennie minimum po godzinie kantuja...oszuści i tyle...
Dlaczego pieniądze - wypłata nie wpływa bezpośrednio na konto?
No,no cena zakwaterowania wysoka,jak na realia Niemiec
A co napiszcie o pracy chłopaków?
Jeśli chce się dostać to raczej trzeba się samemu postarać i wysłać cv @Basia tym bardziej, że teraz raczej nie prowadzą rekrutacji więc żeby ją zauważyli musi sama podrążyć temat
Po powrocie osoboscie jestesmy bardzo zadowolone z pracy jak i z koncowej koperty i napewno tam powrocimy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OMP?
Zobacz opinie na temat firmy OMP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OMP?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 4 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy OMP?
Kandydaci do pracy w OMP napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
