Czas spadochronów minął?
Pracowałem w Neostrain i to nie jest prawdą że tam się źle lub mało zarabia. Szczególni ludzie zarabiają spokojnie 3 średnie krajowe jak nie 4. Na ten przykład Panowie z działu handlowego auta nowiutkie toyoty ave na własność , karta firmowa na obiadki z klientami (lub z rodziną) w najlepszych restauracjach i na inne wydatki również. Dodatkowe premie za tematy i współpracę z podwykonawcami (fakturki na priv firmy). Na ten przykład Panowie z działu realizacji nowiutkie toyoty rav na własność , karta firmowa na obiadki z klientami (lub z rodziną) w najlepszych restauracjach i na inne wydatki również. Dodatkowe premie za tematy i współpracę z podwykonawcami (fakturki na priv firmy). tak że co poniektórzy mają w Neo jak u Pana Cysorza za piecem.
3 lub 4 średnie krajowe mówisz? ;p Toyoty na własność mówisz? :)) Karta firmowa mówisz? na obiadki z klientami i rodziną mówisz? lol ...a to dobre. A i jeszcze te premie....roczne niewidoczne, kwartalne niewidzialne. No faktycznie, jak jest tak cudownie to trzeba dzwonić do wszystkich którzy się zwolnili, niech wracają hahaha. Wybrali zły moment :) Przyzwyczajeni byli raczej do dość małych zarobków, odstawianiem samochodów po delegacji bo ktoś też musiał gdzieś jechać a zawsze brakuje aut. Karta firmowa chyba mnie najbardziej rozbawiła, bo raczej firma oddaje twoje priv pieniądze z dużym opóźnieniem, jak chcesz jechać na delegację to trzeba sponsorować z własnej kieszeni...wniosek w NS pracują sami bogaci ludzie... bo ich na to stać ;p No i te premie...mistyczne..nieodgadnione...niepojęte..., zupełnie jak strategia właściciela i zarządu NS. :))) Tak w ogóle to zwolniły się następne wakaty, więc śmiało, firma dostarczy wam wiele niezapomnianych wrażeń.
Prezes dzieki ze wyjasniles wszystkim ze czarne jest czarne a biale jest biale. Nie przejmuj sie negatywnymi komentarzami i rob swoje. Komentarze pisze pewnie jakis frustrat, który nie załapał się ani na kase z UE ani na kase z projektow. Odnies się jeszcze do tematu dodatkowej 'premii' za tematy i współpracę z podwykonawcami bo tylko tego nie zaprzeczyles.
L4 Ci nie służy. Lekarz napisał, że możesz chodzić co nie znaczy, że masz śmiecić na forum. Rodzina, koledzy i koleżanki mają już dość Twojego pierd0Ienia, ale błagam, zmień gowork na inne forum. Albo poczłap sobie np. nad Bagry ;)
Paździoch jak widać sam sobie pisze i sam odpowiada, no niestety to mały człowieczek z wielkimi aspiracjami, swoja drogą z każdym już chyba ma na pieńku w Neo, Paździochu Paździochu nie idź już tą drogą, jedź do Kazachstanu tam Twoje miejsce może znowu będziesz DEREKTOREM czegoś tam. ;-))))))))
Ludzie! Czy Wy nie macie nic lepszego do roboty w okresie przedświątecznym? Rozumiem napisać jednorazową opinie. Ale siedzieć na forum i biadolić?
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich obecnych i byłych pracowników NeoStrain oraz dla zarządu przesyłam życzenia zdrowia, szczęścia i dużo zysków w nowym roku. P.S. I nie spinajcię się tak bo wam żyłki popękają :)
Koleżanki i Koledzy miałam tą wątpliwą przyjemność współpracować z Panem Kierownikiem niższego szczebla, niestety Pan ten konfabuluje i skłóca ludzi, biega po firmie jak nie z laptopem to z karteczkami i czyni puste akcje za akcją, porażka jest taka że Pan kreuje atmosferę donoszenia i niby kontroli, ponadto ma bardzo nieświeży oddech i wszędzie go jest pełno. Powinien się nazywać MARIAN PAŹDZIOCH. Poznała osobę z która pracowała z Nim w poprzedniej firmie, dziękowali najwyższemu w dniu kiedy go zwalniali.
a w dodatku karierę robią ci co donoszą, nawet jedna kobieta musiała się zwolnić nie wiem jak nazwać tego jego mościa, kierownik wyższego szczebla czy niższego.
wstydzisz się Marcinie Taliku wypowiadać pod własnym nazwiskiem? Wiemy że to Ty bo tylko Ty mógłbyś żałować 'jednej kobiety', która rzeczywiście zwolniła się zanim zdążyła zostać wyrzucona - tak samo zresztą jak Ty sam. Nikt Was nie żałował i wszyscy się cieszyli po odejściu. Powodzenia w nowej pracy dla Ciebie i 'jednej kobiety'. Na pewno bardzo jej pomogłeś tym wpisem. Jak będziesz dalej fikał na forum to podamy jej nazwisko, żeby kolejni nowi pracodawcy wiedzieli z kim ma do czynienia. Przemyślałeś to? Tak jak Wy jeszcze dobrze by było żeby parę osób zostało wyrzuconych, żeby odfiltrować takich jak Wy leserów i karierowiczów, kombinujących i kłamiących od tych którym chce się pracować i którym zależy na pracy i na dobrej atmosferze.
A Ty "wdzięczni wspolpracownicy" też wstydzisz pisać się pod swoim nazwiskiem/nazwiskami? Nie wiem czy was jest więcej czy tylko jeden za to z F44.81. Jeśli imiennie oskarżasz kogoś o coś to miej jaja i podpisz się.
Widać atmosfera w firmie coraz lepsza :) pogratulować, na pewno jeszcze więcej chętnych będzie zainteresowanych pracą u was :) Już wcześniej pisał Rudy102, kontrole pewnie przyjdą, więc z drugiej strony może już niedługo nie będzie wam o kim pisać ;p PS W branży wszyscy bardzo "szanują" opinie z neostrain ;p. Szczególnie byli pracownicy którzy nie dostali należnych pieniędzy, podwykonawcy którym nie zapłacono za faktury, klienci którzy mają nie działające systemy, oraz firmy od których NS "kupuje" jedyne działające urządzenia w ofercie, ale za nie nie płaci hahahaha.
Faktycznie zniknęło sporo opinii. Aktualnie jest żałośnie. Obniżają pensje, kto ma możliwość to się zwalnia, inni zostają zwolnieni (ostatnio 2 os.) ale za to wakatów sporo i jest rekrutacja haha więc śmiało ;p Zajmują się tylko pozyskiwaniem funduszy ue a jak się kończą to panika, później dostają nową kasę i tak w kółko. Rotacja duża, są żarty że można zamontować drzwi obrotowe ;p w DH zwolniło się już z 5 osób zostały już tylko 2 hahaha. Nie warto sobie psuć cv.
Ludzi w handlu 2 na krzyż kto pisze ze jest dużo ;-)
Lecą na łeb na szyję, konkurencja się pojawiła, projekty UE się skończyły.
Lecą na łeb już od kilku lat, ale jeszcze nie upadli - czyli nie może być tak źle. p.s. tttttt. Z projektach UE skończyły się pieniądze ale przyjdą kontrole.
(usunięte przez administratora)
Na pewno w firmie "fajne" jest to , że : przyłazisz w sumie jak chcesz, oczywiście w granicahc normy +- 1.5h, masz ochotę wyjść na obiad idziesz - wracasz za 0,5-1h luz nie ma problemu. Możesz cały dzień nic nie zrobić bo masz gorszy dzień nawet nikt nie zauważy. Sympatyczni ludzie chodzi o kierowników niższego szczebla i zwykłych pracowników (choć ich coraz mniej). Pytałeś o plusy z góry zaznaczam minusów jest zdecydowanie więcej ;)
Mundek a pochwal się jakie stanowisko zajmujesz, że możesz tak nic nie robić cały dzień, obstawiam, że kierownicze (PM?, kierownik wyższego szczebla?, ekspert?).
Pm - jesteś mistrzem!
(usunięte przez administratora)
Pracuje się - krótko.
Ludzi dużo w handlu i realizacji a tematów dużych nie ma. Czekać czy spadać?
Ludzi dużo w handlu i realizacji a tematów dużych nie ma. Czekać czy spadać?
Szkoda, że zniknął wpis opisujący firmową wigilię. Dobry był ....
@nick Wiele innych też zniknęło, ale spokojnie niektórzy mają archiwum ;) Znikają komentarze opisujące stan firmy kiedyś i to raczej te dłuższe i merytoryczne. Inna kwestia że trochę się obecnie zmieniło i niektóre wpisy straciły na aktualności. To jest chyba ten rebranding o którym pisał kuuba 2016-06-11 15:52:57 :D
Widzę, że w ramach rebrandingu komentarze opisujące sytuację w firmie zostały usunięte.
(usunięte przez administratora)
Firma przechodzi spory rebranding, pojawiła się nowa strona, nowa oferta.
Tia, rebranding:) Nowa strona to nie rebranding. Strona nowa powstała ale problemy stare pozostały. Kiedyś firma zatrudniała głównie kierowników i "ekspertów" a teraz głównie handlowców.
(usunięte przez administratora)
Witam, przepracowałem w firmie NeoStrain długi okres czasu w tym okresie było wiele zawirowań, wzlotów i upadków zmian na dobre i na złe, ale złego słowa nie mogę powiedzieć, dlatego zacznę od dobrych stron: Branża bardzo interesująca (szeroko pojęty SHM) na styku kilku dziedzin: budowlanka, elektronika, programowanie, mechanika no i oczywiście miernictwo. Można się wykazać ponieważ często brane pod uwagę są pomysły pracownika (choć często krytykowane przez "un unemu" :D). Bardzo fajna i nieformalna atmosfera między pracownikami, możliwość udziału w naprawdę ciekawych i innowacyjnych projektach, firma cały czas funkcjonuje jak małe przedsiębiorstwo w którym panuje całkiem inny klimat niż w korpo (choć były i może są zakusy na sformalizowanie sytuacji). Teraz kilka rzeczy na "nie": Niskie wynagrodzenie, nie jest doceniana praca inżyniera. Firma realizowała mega innowacyjne projekty rękami i głowami ludzi po studiach bez doświadczenia. Oczywiście obstawione było to specjalistami/naukowcami zewnętrznymi którzy patrzyli tylko jak wyciągnąć jak najwięcej $, przyniosło to marne efekty jeśli chodzi o rozwój firmy a jedynie napełniło się kilka portfeli. Nie ma możliwości budowania ścieżki kariery jedyna możliwość awansu to awans poziomy ;). Przerost menagerów/kierowników i dyrektorów. Był okres że na jednego pracownika przypadało 2,8 project managera. Najczęściej managerzy bez doświadczenia i wiedzy technicznej gdzie akurat w tej branży było to potrzebne. Problem z narzędziami do pracy,jednym młotkiem i śrubokrętem a do pomiaru linijka, takim sprzętem nie da się budować mega nowoczesnych rozwiązań. Bardzo duża rotacja pracowników wynikająca najczęściej z byt wygórowanych wymagań za bardzo niskie pieniądze. Bardzo fajna zasada premiowania panowała w Neo: premie roczne niewidoczne, kwartalne niewidzialne. Po zakończeniu okresu w którym firma prowadziła jednocześnie 28 :D projektów dotacyjnych i zatrudniała masę ludzi (managerów głównie :P) zaczeły się stopniowe redukcje, część ludzi odeszła sama nie chcąc zostć wyrzuconym. Koniuntkura w branży SHM powoli maleje, pojawia się konkurencja. W Polsce już powoli ciężko znaleźć coś do monitorowania, złoty okres Neo (autostrady, stadiony, mosty) już był a firma bardzo powoli podąża z duchem czasu. Reasumując praca dla osoby po studiach idealna (zresztą taka polityka firmy zatrudniać tanią się roboczą realizującą pomysły innych przez co nie ciąży na pracowniku odpowiedzialność i ryzyko – czyli brak wiedzy, doświadczenia, brania ryzyka i odpowiedzialności firma rekompensuje niskim wynagrodzeniem, hmmm w sumie się wszystko zgadza :P), sporo można się „samemu” nauczyć, mało zarobić taka idealna praca na start.
No i Łukasz wylał swoje żale, bo tak chciał być tym Project Mangerem bez wiedzy technicznej i bez doświadczenia a nikt go nie docenił i nie awansował. Nawet doktorat nie pomógł.... Być może potrzeba jeszcze umiejętności zarządzania? No i znów studia podyplomowe z zarządzania nie pomogły... Ale i tak życzymy wszyskiego dobrego w nowej pracy - obyś nie musiał pisać takich wypracowań nt swojego obecnego pracodawcy :)
Eeeee.. za dużo tutaj narzekania. Nie dajmy się zwariować jaka sytuacja jest na rynku pracy wiemy. Każdy kto jest po studiach musi odrobić tzw frycowe i tyle. Kto ma kompetencje może liczyć na dość przyzwoite zarobki. Mogę napisać coś z perspektywy byłego pracownika, bo tam pracowałem. Owszem chwile były różne. Niemniej jednak patrząc przez pryzmat doświadczenia to jest to wszystko implus. Wiadomo kasa mogła by być lepsza ale zawsze może być coś lepszego. Do niewątpliwych plusów ostatnich miesięcy trzeba zaliczyć zmianę zarządu oraz podejścia do pracownika. Podsumowując jeśli ktoś chce po studiach zdobyć doświadczenie w firmie z dziedziny innowacji- polecam-czas pracy do 3 lat i rekomenduję dalszy rozwój, no chyba że będą walczyć o Ciebie jak lwy pozostawił bym do dalszego rozważenia ;) Jeśli ktoś jest specjalistą w danej dziedzinie i chciałby tam podjąć pracę- dobrze negocjować aby wyjść na swoje nie tylo w zakresie kasy ale również zakresu obowiązków. Powodzenia,
Nie ma na co czekać! Aplikuj bo pewnie konkurencja duża. Powodzenia! Przyda się
