Pracowałem w firmie BPO do konca kwietnia, musiałem zrezygnować ze względu na zakonczenie studiów i późniejszy wyjazd na prace sezonowa. Generalnie robota spoko, bez jakiejś mocnej napinki. Fakt że musisz wyrabiać godziny ale było to jasno przedstawione na szkoleniu. Sama praca luźna bez problemu udało mi się to pogodzić ze studiami. Rozmowa rektuterska bardzo spoko. Pani rekruterka szybko wyłożyła kawe na ławe co i jak w firmie i później indywidualnie. Mam nadzieje ze po powrocie z zagranicy od nowego semestru uda mi sie wrócić bo zespół z którym pracowałem był super a i sama praca idealna dla studenta:)
praca ogólnie nie jest ciężka wystarczy się skupić i naprawdę przyłożyć l, ale sama specyfika jest tragiczna. Umowa jest tak napisana że odpiszesz i mass wrażenie że komornik ci na chatę wjedzie.... płacą grosze. nie ma stawki stawowej. nie ważne ile pracujesz. a jesteś nowy czy pracujesz 2 lata to i tak stawka ta sama. Umowa zlecenie. Tu nawet liderzy mają śmieciowe umowy. Pracownik który zapierdziela tyle lat ka zwykle zlecenie. śmiech na twarzy. Kierowniczka nie wie co robi i gdzie jest. Chyba udaje pozycję. Stawka 14 zł brutto plus premia maks 1 zł do godzinowki. 15 liderzy x tego co słyszałam. Premia jest jak się ludzie zwalniają. generalnie wszystko jest tak (usunięte przez administratora) tylko ludzie zajebiści. Konsultanci, liderzy, nawet recepcja:) tylko ten hajs.... i umowy.
Może zacznijcie doceniać dobre firmy!! Jeśli komuś nie odpowiada coś niech spojrzy na siebie.
Mam doświadczenie w tej pracy oraz znam wiele osób co pracowali jako leaderzy, rekruterzy w innych firmach tego typu. Najdziwniejsza rozmowa kwalifikacyjna w moim życiu. Postawa rekruterki w stylu ja jestem ktoś i patrzę na was z góry. Umowa skonstruowana w sposób bardzo niekorzystny dla osób tam pracujących. Myślałem że już nie takie cuda w życiu widziałem. A jednak.... Praca dobra dla studenta lub osoby dopiero wchodzącej na rynek pracy
Rekruter spóźnił się 20 minut na spotkanie no ale trudno, zdarza się. Odbyliśmy bardzo sympatyczną rozmowę przy której zadawał mi pytania o przyszłość, później wyjaśnił system premiowania (jak sie okazało był trochę złudny). Na koniec luźno jeszcze porozmawialiśmy o naszym wspólnym zainteresowaniu
Przyszłość co planuje Dlaczego kierunek który nie jest związany ze sprzedażą Co Pan słyszał o call center Niech Pan mi sprzeda telefon Odpowiedzi na teksty klienta w stylu "No ale nwm, nie umiem teraz podjąć decyzji"
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Jednym słowem dramat. Nie wiem jak mogłam wytrzymać w tej okropnej pracy aż 5 miesięcy. Całkowicie stracony czas. Zacznijmy od początku. Ogólnie to byłam na projekcie infolinii pewnej firmy energetycznej. Na szkoleniu z dnia na dzień odpada coraz więcej ludzi- żałuje, że wtedy nie zrezygnowałam. Dopiero po tygodniu szkolenia przynoszą Wam umowy, w których są śmieszne punkty takie jak kary umówne za niewypełnianie swoich obowiązków czy niedostowanie się do grafiku narzuconego przez BPO. I to nie są małe kary... :) w setkach złotych odliczane od wypłaty. :) Po tygodniu śmiesznego szkolenia rzucają Was na linii, radźcie sobie sami. W dodatku musicie obsługiwać dość sporo systemów, dostosowywać standard rozmów do ''monitoringów'' i wiele innych rzeczy- a to wszystko musi zostać spełnione w śmiesznie krótkim czasie. Na szkoleniu i rozmowie kwalifikacyjnej zapewniają Wam, że stawka podstawowa 14zł brutto + 1zł brutto premia za spełnianie powyższych warunków, które są "śmiesznie łatwie" do spełniania. Nic bardziej mylnego- nawet doświadczony konsultant nie jest w stanie takich parametrów osiągnąć. Także nie liczcie na premie. :) Dodatkowo te paramtery są egzekwowane. Nieważne czy chcesz dostać premie czy nie, musisz się do nich dostosowywać- inaczej straszą karami umownymi, planami naprawczymi/zwolnienowymi. Ta cała praca to jeden wielki absurd. Oczywiście jak w każdym call center wciskają Wam bajeczki o awansie. W BPO można awansować, ale na gorsze stanowisko, na którym musisz odbierać połączenia + opowiadać na maile- a stawka bez zmian, cóż za awans. :) Jeszcze na sam koniec dodam, że jest to umowa zlecenie a mimo to wymagają od pracowników dostarczania zwolnień od lekarza jeżeli nie ma danego pracownika w dzień, w którym jest on zagrafikowany. Grafik- wciskane Wam będą również bajeczki o elastycznym grafiku. Śmieszne. Z tygodnia na tydzień podajesz swój grafik. Oni i tak się do niego nie dostosowują. Albo ucinają godziny, albo wpisują Cię w jakiś dzień, mimo iż podawałeś/aś ten dzień wolny. Absurd nad absurdami. Tyle w temacie.
Bylam na rozmowie o pracę kilka dni temu. Na początek w małej grupie osób rozmowa o firmie. Później indywidualnie przeprowadzony wywiad na temat tego czemu zdecydowalam sie na tą firmę, co zrobię jeśli nie będę potrafiła pomoc klientowi itp. Stawka 13 brutto, umowa zlecenie, karta city fit. Biuro nowoczesne i zadbane. Pani rekrutujaca bardzo pewna siebie, miła ale coś mi nie pasowało. Nie wiem czemu. Generalnie szkolenie również płatne po przepracowaniu 160 godzin. Podobno miało by trwać aż 6 dni. Odniosłam wrażenie ze jestem przyjęta od razu. Jednak po przemyśleniu odpisałam że nie jestem zainteresowana. W innych firmach stawki sa większe. Powodzenia.
Nie licz na to, że Ci zapłacą za szkolenie :) Moje trwało ponad miesiąc i nie dostałem za nie ani grosza. Jeżeli jesteś silna psychicznie to praca bardzo elastyczna i przyjemna, ale jeśli chcesz zarobić więcej niż 1300 zł to nie pchaj się w to
Jeżeli zamierzasz pracować ok 100h w miesiącu to i może zarobisz 1300zl netto bez premii. Mi tam podoba się w BPOM i bede polecal każdemu idealna praca dla osob uczacych sie i nie tylko. Mega mila atmosfera. Z tego co się orietuje wsrod znajomych odnosnie pracy w call center to w BPOM sa najwyzsze zarobki
hej , jest to praca dla studenta który ma dość niskie wymagania finansowei nie chce się przepracowywać, czyli dla typowego ..... bo oni szukają praca lżejszej od spania, wszyscy na początku mili uprzejmi, po paru dniach jak nie jesteś znajomkiem to zapomni o pomocnej dłoni, bardzo słaby socjal , niska pensja generalnie nie polecam, miałem pracować ile chcę a co rusz ucinano mi godziny i kazano wcześniej iść do domu, jedna wielka lipa , pozdrawiam były pracownik
@Iza, czy zdecydowałaś się aplikować do pracy w BPO management, a może udało Ci się dostać tam pracę? Widzę, że swojej stronie internetowej poszukują między innymi osób do pracy przy utrzymaniu klienta w Vectrze oraz w infolinii przychodzącej bez sprzedaży. Czy ktoś już aplikował? Chętnych zapraszam do zapoznania się ze szczegółami tutaj: http://www.bpom.pl/oferty-pracy/ @Damian, @Bombowy konsultant, czy możecie powiedzieć coś więcej na temat pracy w tym miejscu? Czy można samemu sobie ustawiać grafik lub deklarować swoje dyspozycje?
Podpowiedzcie czy warto aplikować? Sporo dobrego słyszałam o firmie. Jak przebiega rekrutacja?
Powiem tak.. widać że wszystkie pozytywne opinie są pisane przez pracowników. Nawet wam się nie chce zmienić stylu pisania ;) a prawda jest taka, że w bpo przed wejściem na słuchawkę nie otrzymujesz nawet odpowiedniego przygotowania ani wsparcia. Grafiki są narzucane, a atmosfera jest bardzo nieprzyjemna. Plus nie otrzymuje się premii za umowy. Przemyście więc dwa razy czy chcecie dać się upokarzać za śmieszne pieniądze na mało wartym stanowisku.
Na jakim projekcie pracowałes ? na infolinii nie ma przecież premii za umowy, bo tam nic sie nie sprzedaje. Moze cc pomyliles.
no chyba Tobie się coś myli. Jest infolinia sprzedaży i bardzo wiele opinii tutaj tyczy się właśnie niej :D tak próbujecie wybielać to swoje cc, że aż sami już nie wiecie co napisać.
Jest ok. Duzo sie nauczylem i poznalem fajnych ludzi. Szkoda, tylko ze najnizsza krajowa, ale praca lekka, wiec nie ma co marudzic. Mozna awansowac po kilku miesiacach. Bez zarzutu jak dla mnie i polecam te firme. :)
Ja również polecam. Lekka fajna praca, atmosfera super, awansować można szybko, nieco więcej niż najniższa krajowa jest ok
Zdecydowanie odradzam i nie polecam pracy w BPO. Pracowałem tam jakiś czas temu i bardzo niemile wspominam ten czas. Najpierw, przez tydzień, musisz chodzić na nic nie warte szkolenia - nie wiele z nich wynika, praktycznie niczego się nie dowiadujesz, tylko przez bite sześć godzin musisz słuchać wywodów liderki (blondyna najgorsza-przerost ambicji), grać w głupie gry imitujące sprzedaż, a ta potrafi się jeszcze bulwersować za Twój brak optymizmu lub za zwykłe zerknięcie na telefon. Po tych paru dniach siadasz wreszcie na słuchawkę - bez żadnej taryfy ulgowej. Wielcy liderzy nie rozumieją, że jesteś nowy, może trochę się stresujesz - od razu walą kazania, W dodatku robią to w dosyć upokarzający sposób, przyzywając Cię jak psa i krytykując na forum całej ekipy. Według nich nie ma się żadnych praw, dochodziło nawet do takich sytuacji że nie można było wyjść do toalety kiedy się chce. Ponadto myślą, że klienci to idioci i każą um na siłę wciskać swoje badziewne produkty, jawnie ich przy tym oszukując. Ta firma to zwykły wyzysk, idealna miejsce dla zdesperowanych. Jeśli nie podlizujesz się liderom, to będziesz nikim, a oni spokojnie, bez żadnych zahamowań będą cię gnoić. Na koniec dodam tylko, że kasy za te umowy, o które się tak awanturują i tak nie dostaniecie. Oszustwo na całej lini
Serio? Najwidoczniej nic nie robiłaś. PRacowałam w BPOM i jestem bardzo zzadowolona. PRaca to praca, ale kasę dostawałam na czas, dużo się nauczyłam, a Ciebie to widzę po prostu zzdrość zeżarla. ;) Nie pozdrawiam.
Widzę kogos prawda w oczy kole. Taka prawda że to robota jedynie dla zdesperowanych i nik nornalny w bpo dlugo nie wytrzyma. Zwłaszcza że we wro jest dużo lepszych cc gdzie oferują duzo lepszą ofertę, kasę i atmosferę.
Pracuje w tej firmie od miesiaca na projekcie infolinii. Praca jest super, godziny elastyczne nie kolidują mi z uczelnia , a przede wszystkim mam spokój. wczesniej pracowalem w innym cc, ale to bez porównania z bpom. ciesze sie, ze tutaj trafilem i polecam kazdemu. Zarobki są dobre jak na ta branze
Kiedy dają znać po rozmowie kwalifikacyjnej czy zostaniemy zatrudnieni? Czy jest to wiadome od razu po czy oczekuje się parę dni? :)
milo wspominam czasy w bpom. dobry na poczatk pracy we wroclawiu ;)
jest ok. Polecam ;]
Praca jak praca ,pracować trzeba. Wymagaja i pilnują ale jak nie przeginasz ,można się ze wszystkim dogadać. Można robić duza ilość godzin bo ruch teraz duży więc mi to pasuje bo i wypłata wtedy większa. Atmosfera spoko, fajni ludzie. Z grafikiem też można się dogadać. Jak potrzebujesz wyjść w trakcie na uczelnie to też pozwalają tylko trzeba odrobić. Z wypłatą nigdy się nie spóźnili i dają też paski to widzisz za co dostajesz i ile godzin było.
pracowałem tam w trakcie pierwszych dwóch lat studiów i poznałem mega ludzi oraz dostosowałem swój grafik do zajęć na uczelni. Kasa wpadała. Dla mnie ok i co piątek chlańsko z ekipą. :D
Pracowałam w BPO dłuższy czas i było nawet ok. Ludzie spoko. Liderzy ok, poza jedną liderką, która nic nie robi. Trenerzy wyluzowani trochę wymagaja. W sumie spoko, tylko kary za wszystko. Z kierowniczką nie można się dogadać. Ona chyba nic nie robi cały dzień. Wypłata na czas, tylko co to za wypłata...
Pracuje w bpo i szczerze ? Jestem zadowolona. Jestem konsultantką na infolinii. Atmosfera w pracy świetna. Liderzy naprawdę pomocni. Wiadomo czasem są źli jak coś jest nie tak ale generalnie jeśli wymagają to są efekty pracy. Trenerzy spoko. Ciekawe szkolenia. Umowa ? Spoko. Brakuje systemu premiowego. Stawka godzinowa i nie jest konkurencyjna bo wszedzie taka sama. Rozmawiałam z konsultantem który pracuje tam ponad 1.5 roku i ma tyle co ja od początku pracy. Szczerze? To mnie irytuje. Bo jak mam tam pracować długo skoro nawet hajs ze stazem pracy nie idzie w gore.... mam nadzieje ze to zmienia bo rotacja bedzie. W kazdym razie szanse na awans sa. Nie dawno zwieszyli ilość liderow i ludzi do odsluchiwania rozmow. Ogólnie zadowolna tylko ta kasa panie dyrektorze!
Ja awansowałam tam po 5 miesiącach pracy z konsultantki na liderkę i szczerze, to nie wiem, o co chodzi z powyższą opinią. pracowałam normalnie, bo tego jestem nauczona od najmłodszych lat. nie wychodziłam np. jak niektórzy na fajki co godzinę. niektórzy zlewają pracę i są tego efekty. Pracujesz i jest ok w bpom. ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BPO management?
Zobacz opinie na temat firmy BPO management tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BPO management?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 3 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BPO management?
Kandydaci do pracy w BPO management napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
