@mariusz co oznacza „firmy słupy”?
@Mariusz według regulaminu "Usługodawcy przysługuje prawo do usunięcia bądź moderacji treści, które uzna za bezprawne lub niezgodne z Regulaminem", a obrażanie właśnie należy do łamania regulaminu. @Była pracownica czy Ty też tak zrobiłaś? Skąd wiesz, że inni pracownicy Sporteuro.pl też składali pozwy? Takie zarzuty lepiej zawsze uargumentować.
Firmy założone przez pana Raka to zwykłe słupy, stworzone do tego, aby ten pasożyt miał kogo gnębić i na kim się wyżywać. W portalach, w tym sporteuro, na porządku dziennym są niewypłacane pensje, premie, ZUS pracowników nieopłacony, a mobbing i całkowity brak kultury to coś, do czego wszyscy muszą się przyzwyczaić. Zarówno pan prezes, jak i portale znalazły się już nie raz w sądzie i mam przeczucie, że znajdą się znowu. Najlepsze jednak są komentarze i zachowanie samego pana prezesa, który nie zachowuje się, jak niedorozwinięte dziecko tylko w momencie, kiedy ma okazje powiedzieć coś skrajnie obraźliwego lub niestosownego, tu doskonałym przykładem były urodziny firmowe, na które pracownica dostała masaż w peelingu czekoladowym, a pan prezes przy wręczaniu prezentu zaślinił się i skwitował to komentarzem - "lizałbym". Brawo, tacy ludzie właśnie tworzą polski rynek pracy.
Jeśli prawie wszystkie osoby, które kończą współpracę z tymi "firmami" składają pozwy przeciw prezesowi oraz nasyłają kontrole z PIPu, to nie jest to najlepsza rekomendacja do zatrudniania się tutaj.
Skoro założył firmę @rozczarowany i ona się w jakikolwiek sposób rozkręciła to uwierz, że musi mieć pojęcie może tobie się wydaje, że nie ale jest inaczej. Jeśli zostałeś skrytykowany trzeba było porozmawiać i tyle a jeśli było to coś więcej co ci uwałaczyło no to idź dalej skoro masz dowody
Pracownik administracji z orzeczeniem o niepełnosprawności
Ok, masz wybór czy chcesz podpisać umowę śmieciową i nie mieć liczonych lat do emerytury, ale już czekanie po 2-3 miesiące na wypłaty, nawet przy umowach o pracę to już normalna praktyka nie jest.
Niestety, ale sporo jest racji w negatywnych opiniach. Inwestować w portale i pracowników nie chcą, system motywacyjny nie istnieje, umowy "śmieciowe", a do tego wypłaty z minimum miesięcznym opóźnieniem. Najgorsze, że dalej publikują ogłoszenia o zatrudnieniu i się ludzie na ten cyrk nabierają. Polecam poszukać czegoś lepszego, o co teraz nie trudno!
(usunięte przez administratora)
szkolenia? ciekawe skąd takie informacje. żałują pieniędzy na wszystko, włącznie z ręcznikami papierowymi, więc nie liczyłbym na jakikolwiek budżet szkoleniowy. kilka razy prosiłem o niewielkie inwestycje, niestety za każdym razem spotkałem się z odmową.
Jeśli ktoś szuka wyłącznie praktyk śmiało można tam składać papiery. Zwłaszcza, że za wszystko jesteśmy sami odpowiedzialni, więc sporo się można nauczyć. W przypadku, gdy rozważamy tu pracę (podobnie jak w innych działach firmy: Life4Style, Sport Euro B2B-Biznes czy Vip Multimedia) serdecznie odradzam. Spóźniania z wypłatami, brak umowy o pracę i zastraszające rozbieżności w pensjach między pracownikami na tych samych stanowiskach oraz stażu pracy to norma, która skutecznie zniechęca do jakiegokolwiek działania. Mam nadzieję, że udało się rozwiać wątpliwości.
Totalnie potwierdzam. Mnie wciaz zalega z platnosciami, mimo ze od kilku miesiecy juz tam nie pracuje. UCIEKAJCIE STAMTĄD PÓKI MOŻNA
(usunięte przez administratora)
To nie chodzi o to, aby kogoś trzymać tylko za ryj, jednak być charyzmatycznym, pracowitym, mieć pomysł na siebie i zespół. A metody maja być kierunkiem do realizacji tych zadań a nie być średniakiem, bo portale, które chcą być tylko jakieś, nie liczą się na polskim rynku. Dlatego zgadzam się z Pracownikiem, najlepsze czasy chyba już minęły. Wielu fajnych, pracowitych osób, które teraz pracują dla dużych portali już nie ma, dlaczego?
Wszysycy twierdza, ze najlepsze czasy juz mineły. Mariusz skutecznieszy? To chyba jakis słaby żart. Tamtem chłopak prawdopodobnie wszystko wymyślił, bo miał jaja i trzymał wszystko i wszystkich bardzo krotko.
Własna inwencja zawsze jest skuteczna i wydaje mi się(z mojego doświadczenia) że pracodawca zawsze to doceni. Pracując na taśmie produkcyjnej nie da się wprowadzić własnej inwencji.A wracając do sporteuro. Pracują tam naprawdę dobrzy fachowcy od informacji sportowych, zresztą widać to na portalu. Więc jeśli chce ktoś uczestniczyć w rozwoju naprawdę dobrego portalu to polecam! Jeszcze jedno! Ważne! Odkąd nie ma Łukasza naprawdę sporo się zmieniło. Stare komentarze dotyczą okresu kiedy kierownikiem był Łukasz. Mariusz jest o wiele skuteczniejszy i konkretniejszy.
Wszystko co piszecie to jakiś stek bzdór! Pracuje tam już kilka lat , normalna firma. Liczy się własna inwencja i zaangażowanie. Nikt nikomu nie da podwyżki i nie doceni jak się na to nie zapracuje. Płaca taka sam jak wszędzie. W kilka lat pracy dostawałem podwyżki i jestem zadowolony. kadra i atmosfera jest ok. Firma zatrudnia około 40 osób i jak na tak duża liczbę osób atmosfera jest naprawdę super. Myślę że takie opinie pisze albo konkurencja z innych portali, albo ktoś kto nigdy tam nie pracował, albo ktoś komu się nie udało przedłużyć umowy o pracę. Właściciel bardzo konkretny i inteligentny. Zarządza kilkoma portalami a poza tym jeszcze prowadzi biznes dotacyjny.Nie ma mu czego zarzucić.Z czystym sumieniem polecam!! Warto spróbować.
Jak dla mnie śmietnik nie firma... Właściciel to burak który bazuje na lewych dotacjach przez co okrada państwo! Pensja 1000-1500 w polocie. Omijać szerokim łukiem
Jestem ciekawa o kim oni wszyscy mówią, ze kiedyś było zuzupelnie inaczej, ze był wiekszy porządek i większe wymagania. Ogarniała prawdopodobnie wszystko
Bella to chyba chodzi Ci o byłego szefa sporteuro i lifestylu. Trzymał wszystko i wszystkich, pracowity, dużo rożnych pomysłów, ale był również bardzo wymagający.
Byłem tam właśnie na praktykach. Firma koszmar! Mówiąc firma mam na myśli tzw. zarząd, chociaż to określenie jest znacznie na wyrost. Prezes spółki założył sobie kilka portali, o czym nie ma zielonego pojęcia. Ludziom płaci grosze - Wasze 3-4 tysiące są wyssane z palca. Tam ludzie na pełen etat zarabiają po 1500 zł. Ludzie super, ogarnięci, aż szkoda, że tam siedzą, bo praca i płaca jest na pewno poniżej ich kwalifikacji. Ogólnie nie widziałem, żeby kiedykolwiek ktoś tam chociażby sprzątał. Stary sprzęt, zacinające się komputery, ZEROWY komfort pracy w obskurnym budynku. Napomknę jeszcze o pokoj socjalnym, który jest kanciapą obklejoną plakatami. Kawy, czy herbaty nie doświadczysz. Ale tak to jest jak przyjedzie burak ze wsi i chce zawojować Warszawę nic o tym nie wiedząc. Praktyki mogę polecić tylko przez wzgląd na ludzi, z którymi przyszłoby Wam dzielić okrutny los w tej firemce. I jeszcze może słówko o Ewelinie, czyli sekretarce, tfu - pewnie jej stanowisko musi nazywać się inaczej, przecież to taka potężna firma (żart oczywiście). No więc może tak: Hrabina polskiej Potęgi Wydawniczej jest śmieszna. W sumie mógłbym napisać wiele o tej dziwnej osobie, ale jej postać jest na tyle słaba, że szkoda mi czasu.
właśnie mnie też kusi ta stawka trochę, no ale czy ona jest prawdziwa? czy ktoś ją może tu tylko dla żartu rzucił żebyśmy aplikowali wszyscy na raz do Sporteuro.pl? byłoby super gdyby tak jak kolega wyżej mówi, odezwał się tu ktoś kto oecnie pracuje i podał nam najświeższe no i prawdziwe info. Bardzo na to licze
3-4 tyś na rękę ha ha ha żart i kpina. Tyle to tam nawet siostrzeniec prezesa nie zarabia, a wszyscy wiedzą o kogo chodzi :):):)
Na dzien dobry 3-4 tys na reke a co?
Dlaczego usuwacie komentarze krytykujące firmę?
Ania - 2013-05-27 16:43:09 Jesteś jakąś byłą Łukasza, bu u nas nikt taki nigdy nie pracował :) Straszne głupoty wypisujesz, pytanie tylko po co to robisz? Jeśli odpadłaś z praktyk to trudno, ale nie wypisuj głupot, bo szkodzisz wszystkim, którzy tam ciężko pracują. Praktyki są normalne, trzeba przychodzić i robić swoje i jest szansa aby przejść na umowę i sporo osób już tak pracuje. Pierwsze zdanie to stwierdzenie czy zapytanie? Ciężko to stwierdzić, polecam zapoznanie się z interpunkcją oraz zasadami jej stosowania. Wydaję mi się, że jesteś tam copywriterem, jakość komentarza pod względem interpunkcji oraz literówek jest na poziomie artykulików na stronie sporteuro. Nie jestem byłą, z reguły nie umawiam się z facetami niższymi od większości kobiet:).
