Opinie o A. Kayser Automotive Systems Polska Sp. z o.o.
Panie i Pani .. (( kierownik )) dziś wolne .. jak gumka od majtek wam się rozciąga wolne. Dziś niektórzy byli ostatni raz w pracy.. Bo za dobrze pracowali. A wwwaaammm brakło honoru by się zjawić by usłyszeć co mają wam do powiedzenia.. Dość harowana na Was!!! Dość taryfiarzy i helikopterów za nasze pieniądze z jedną paczką bo ktoś z biura nie dopilnował wysyłki..(usunięte przez administratora)..
A myslisz ze kierownicy chodza na wolne bo chca? Nie nie chca. Musza bo gora im kaze. A myslisz ze kierasy zwalniaja ludzi bo chca? Nie nie chca. Gora im kaze. Wszystkim kieruje gora a kierasy nie maja nic do gadania bo wymaga sie od nich tyle ze na kompie po nocach siedza.
Dlaczego zwalniacie ludzi produkcji i z biur w Batorowie?Przeciez zamowienia zaczely wzrastac. Chcecie zamknac ten zaklad przyznajcie sie?
Brygadzistki idą na linie bo ludzi brakuje a dzisiaj kolejne zwolnienia :D pięknie się dzieje
Kierownika i kierowniczkę do płóga!!! Gdzie... Szacunek... Dla tych co harują na nich. Pytam się gdzie jest Pan Dyrektor??? Kolejny raz się pytam!!! Jeszcze trochę to zamkną tą budę...
Hej, a w administracji jak wygląda u was, też zwalniają czy wszyscy pracują ??
Może ktoś weźmie się za to (usunięte przez administratora) co dzieje się w tym zakładzie... KAYSER ... JASZKOWA DOLNA. DOŚĆ ZNĘCANIA SIĘ. PRZEZ KIEROWNICTWO.. PRACOWNIK TO NIE (usunięte przez administratora)! TO NIE PRYWATNY FOLWARK. JEST JESZCZE SĄD PRACY.(usunięte przez administratora)Dość tej obłudy. Dość poniżania. To my jesteśmy złotem tego zakładu!!! A Pan Dyrektor niech w końcu przetrze oczy. (usunięte przez administratora)
No i zaczynają się zwolnienia w Batorowie.
Hej Batorowo, jak u Was obecnie wygląda sytuacja w firmie?
A od kiedy i do kiedy macie i ile płacone?
u nas w Kłodzku wygląda tak, że wszystkich na urlop wysyłają, mamy prawo tylko do 5 dni urlopu, resztę firma nam zabiera, sporo osób już nie ma urlopu i nie wiemy co będzie dalej
Tragedia, przecież nie mają prawa dysponować waszym całym urlopem tylko jego częścią. Dziwię się na l4 nie szliście...
(usunięte przez administratora) Opisujesz co się dzieje w Kłodzku??? To napisz dokładnie jak to wygląda. (usunięte przez administratora)
U nas w Kłodzku się boją iść na bo umów za to nie przedłużają.... A to co się dzieje u nas to miejmy nadzieję ze się zmieni bo dużo zgłoszeń do inspekcji pracy ludzie powysyłali a to co się dzieje u nas to z kodeksem pracy nie miało nic wspólnego, zmuszeni zostaliśmy do urlopów ciekawe co będzie gdy będą nam potrzebne...
Sytuacja jest taka że jest postojowe chociaż podobno kilka osób pracuje bo wysyłki jakieś są, a poza tym osobom którym kończy się umowa nie mają przedłużanych,ponoć mają dzwonić i proponować pracę jak pożądanie ruszy produkcja .
A w JASZKOWEJ zmusili nas do wybrania urlopu pod pretekstem że nie zwolnią ludzi i przedłużą umowy a i tak wszytkich zrobili w uja bo teraz ani umów ani urlopów,,,,
(usunięte przez administratora)
No właśnie ????
Umieją, ale nie ma oddzielnej strony z opiniami dla Kłodzka. Ale racja, dzieje się u nas, dzieje ;)
https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,21603264 Proszę , specjalny link do pracowników Kayser Kłodzko
Witam. Czy pracowal kiedys u was Głow@cz ? Moze ktos wyrazic swoja opinie o tym człowieku ?
(usunięte przez administratora)
Słyszeliśmy i nikt nas nie zmuszał do wzięcia urlopu, każdy sam wypisał swój wniosek. Wszyscy widzimy jak wygląda sytuacja i co się dzieje przez tego korornawirusa. Ktoś już pisał we wcześniejszych komentarzach, że "możemy się znaleźć w innych miejscach" i tak się może stać jeśli każdy będzie do tego podchodził tak jak ty. Nie ma zamówień i nikt nie wie kiedy i ile ich będzie jak już sytuacja wróci do normy. Jak firma nie produkuje to i nie sprzedaje, jak nie sprzedaje to nie zarabia. Myślę, że dla większości z nas jest to oczywiste i ja nie mam z tym problemu, żeby pójść na urlop, bo zależy mi na mojej pracy i na tym, żeby mieć dokąd wrócić. Wolę teraz posiedzieć w domu niż szukać nowej pracy za kilka tygodni. Zawsze znajdzie się ktoś kto tylko narzeka, ale jak już trzeba dać coś od siebie to wielki problem.
Dokladnie.Kazali wypisywac urlopy zamiast zaplacic postojowe.Zagryfka nie fer
tak może pisać osoba która mu dużo zaległego urlopu w ubiegłego roku - prawda jest taka, że ten który ustalał siatkę urlopów nie liczył się z żadnymi wypowiedziami od podwładnych - cyt ,,ja nie mam tym z problemu- mam zaległy urlop to biorę i państwo też macie obowiązek go wziąć - ale jak ktoś nie ma zaległego ? - cyt,,: ja przekazuję decyzje zarządu tak ma się stać i nie będę wysłuchiwał polemiki, koniec'' - tytuł kierownika może ma przed nazwiskiem ale zarządzać w kryzysie nie potrafi - mamy w kraju prawo pracy i w art.81 kodeksu pracy obowiązuje wszystkich - pracownik musi wyrazić zgodę aby pracodawca wykorzystał jego przyszły urlop ( z roku 2020) część osób które wypisały urlopy z 2020 r mogły oczywiście to zrobić ( i jest to ich wolna wola) ale niech same wypowiedzą się czy wolność woli nie została im ograniczona w postaci nakazu odebrania urlopu nie będącego urlopem zaległym. Nawet w czasach trudnych prawo powinno chronić pracownika i ono się nie zmieniło. Nadinterpretacja kierownika wykracza poza dobre praktyki zarządzania zespołem. - można zawsze rozmawiać z załogą - tu pracują ludzie którzy pojmują powagę sytuacji lecz widząc takie metody tracą poczucie współodpowiedzialności za dział czy zakład. Nikomu nie przyniesie to korzyści.A tym bardziej, że prognozy dla końca pandemii są datowane na miesiące letnie.
Czytam te Wasze komentarze i widzę tylko - kazali brać urlopy czy nie kazali? Co będzie jak ząb zaboli? Co będzie jak to? Co będzie jak tamto? Czy to naprawdę jest teraz dla Was najważniejsze?? Czy nikt nie myśli jak to się może skończyć???? Teraz póki bierzemy urlopy to dostaniemy normalne wypłaty ale urlop się skończy i pewnie będzie postojowe bo co innego jak roboty dalej nie będzie?? Wtedy dostaniemy po 2 tysiące postojowego i co za to kupimy???? Opłacimy mieszkanie, rachunki i co potem??!! Nawet na jedzenie nie starczy! Myślicie też że będą nam płacili postojowe przez 2-3 miesiące bez żadnych konsekwencji???? Tylu tu mądrych i uczonych komentujących wykształcenie brygadzistek ale sami chyba sądzą że pieniądze to na drzewach rosną... Produkcja stoi a Niemcy też groszem nie sypną bo u nich pewnie nie jest lepiej - korona dotarła przecież i do nich. Było już kiedyś tak, że zwalniali ludzi bo źle się działo a teraz to wygląda jeszcze gorzej i końca nie widać! Boicie się że na wakacje Wam urlopu nie starczy a tu się trzeba bać czy w wakacje jeszcze będziecie mieli pracę!! Kto Was teraz zatrudni jak inne firmy stoją??? Może jakaś spożywka najwyżej...Otwórzcie oczy ludzie!!!
W końcu jakaś konstruktywna wypowiedz. Prawda jest okrutna. Rząd ma takie firmy w(usunięte przez administratora)Nie wspomnę o małych firmach . Ale nie o tym miało być .
Tragedią jest to się dzieje na świecie - ludzie chorują i umierają, a nie to, że trzeba wziąć urlop. Proszę o "włączenie" myślenia przez niektórych
Smutna to jesteś Ty, a urlop podpisany jest na 3 dni, od poniedziałku nie każą przychodzić do pracy a urlopy nie wypisane i nie podpisane.
Nie wiem jak to zostało przekazane przez Waszego kierownika. Nam wyjaśniono sytuację, zresztą co tu wyjaśniać firmy z branży stoją, nie ma dla kogo produkować. Kto ma urlop zaległy to wypisał wniosek, a ci co nie mają też wypisali wnioski na urlop na 2 tygodnie z tego roku z założeniem, że jak produkcja ruszy to będą po nas dzwonić. Ci co nie chcieli brać urlopu wzieli chorobowe. Pewnie wszyscy się martwią tym co dalej, ale teraz nikt tego nie wie. Liczymy na to, że w ciągu tych 2 tygodni sytuacja się zmieni.
Nie, nie mówią, ale ty naucz się po polsku.
Myślisz tylko kategoriami JA, nie zastanawiasz co z resztą. Pomyśl o wszystkich. Bo może tak się wydarzyć ze nie wszyscy będziemy mieć pracę i może paść też na Ciebie. A więcej jest pewne że bezrobocie wzrośnie i to drastycznie skoro już ludzie wylądowali na bruk. Z Twoich wypowiedzi wnioskuję że jesteś młoda i nie zaznałaś jeszcze co to znaczy latać od firmy do firmy za pracą i czekania pod bezrobociem po kilka godzin na przyjęcie aby dowiedzieć że nic nie ma. Na pracę za granicą też nie będziesz miała co liczyć bo sytuacja będzie taka sama jak u nas. Więc siedź na czterech literach aby się nie zarazić i módl się aby to szybko się skończyło i nie było zbyt dużych strat. 2000zł postojowego o które się tak dopominasz to nie rozwiązanie dla ludzi co mają kredyty, rodziny i rachunki. Skoro z tego sobie sprawy nie zdajesz bo siedzisz na garnuszku matki to się nie wypowiadaj.
Zuzka jest na pewno osoba młoda, bo wspominała, że potrzebuje urlop gdy ząb zaboli. To by oznaczało, że ma zeby, czyli jest młoda. Ma też dziecko, ale może na coś chorować, bo wspominała coś o doktorze. Na pracę za granicą mimo wszystko może liczyc, bo tam wielu ludzi umiera. Myślę, że koleżanka pochodzi z Wielkopolski bo jak sam zauważyłeś nie zaznala bezrobocia. Tu pracę miał i ma każdy, kto chce pracować. Ty natomiast jesteś naplywowy skoro tego zaznales. Jeździsz bądź jeździłes czymś co ma F lub Z na początku rejestracji i z twoich wypowiedzi łatwo wyczuć, że wielbisz Niemców. Pewnie wiele im zawdzięczasz, co? Całkiem składanie mówisz też w języku ojczystym, więc placu w Kayserze na co dzień nie zamiatasz. Pozdrawiam serdecznie.
W punkt podsumowane te wypociny pisarczyka o nicku ,,pracownik'' - przestań człeku ludzi straszyć i traktować osoby które nie wiedzą co będzie dalej z ich urlopami i sytuacją w pracy jakbyś był wyrocznią - tacy jak ty tez podobnie do ludzi startowali - ,,wszystko wiem i mam stanowisko'' a koniec końców w 10 min wylot z firmy - teraz na ulicy łeb w dół i cichutko dzień dobry szepcze. Ludzie mają pytania i mają prawo do jasnej odpowiedzi po to bierze kierownictwo pensje. Od nas się wymaga niekiedy pracy na maksymalnych obrotach i nikogo nie obchodzi co kogo boli jak dojedzie czy ma problemy finansowe - odwróćmy sytuację - nawet cała załoga nie postawi firmy na nogi jeśli przed przestojem centrala miała problemy finansowe (wieczne powtarzanie o cięciach kosztów - pamiętamy) załoga powinna otrzymać jasny przekaz kiedy będzie możliwy powrót do pracy w miarę kiedy sytuacja z zakazami rządowymi zostanie opanowana - najlepiej wszystko postawić na problem postawy załogi ale każdy z nas ma zobowiązania i prędzej czy później będziemy szukali konkretnych rozwiązań i będziemy z tym kompletnie sami. Nikt nikomu nie pomoże w firmie czy poza nią więc niech każdy z nas się skupi na swoich wydatkach, ratach, kosztach życia i zaplanuje kolejne tygodnie lub miesiące na przetrwanie. Zapewne sytuacja może ulec pogorszeniu ale naprawdę nie chodzi oto aby siać panikę. Trzeba zadbać o zdrowie i skupić się na alternatywnych rozwiązaniach które pomogą przetrwać ten trudny czas. Jeśli firma zacznie zwalniać - trudno robili co mogli muszą wykonywać polecenia z centrali a trzeba dalej żyć i zapewnić sobie i swoim bliskim bezpieczeństwo a nie być wykończonym psychicznie frustratem z wizją końca Świata i latać po psychiatrach. Cieszmy się własnym zdrowiem i możliwościami jakie niesie trudniejsze ale zdrowe życie po przejściu pandemii. Przepychanki na tym forum niczemu nie służą poza budowaniem niepotrzebnych nikomu murów. Jeśli będzie możliwość powrotu do pracy (czego sobie i każdemu z was życzę) damy radę - jeśli będzie się ta sytuacja przedłużać i dla ochrony zdrowia i życia będziemy zmuszeni przeczekać - przeczekamy i wrócimy silniejsi. P.S. załoga powinna zadziałać w grupie mając konkretne petycje lub prośby do zarządu wtedy to ma jakikolwiek sens - jednostki niewiele mogą zdziałać nawet będąc przedstawicielami załogi. Trzymajcie się wszyscy w zdrowiu i obyśmy wkrótce wrócili do pracy.
Nigdy nie zrozumiem skąd w ludziach bierze się taka potrzeba obrażania innych. Każdego dnia widzimy się w pracy, mówimy sobie "cześć" lub "dzień dobry" a potem wracamy do domów, włączamy internet i wychodzą z nas zupełnie inne osoby. Jeszcze bardziej nie rozumiem komentarzy typu "sympatyk Nimców" - przecież każdy z nas pracuje w tej samej niemieckiej firmie i myślę, że wszyscy zatrudniliśmy się tu z własnej woli. Nie sądzę też, żeby komuś przeszkadzały te "niemieckie pieniądze" które co miesiąc wpływają na nasze konta. I Ty i Pracownik macie rację - czy należy panikować? Nie, a przynajmniej na razie. Ale czy należy zdać sobie sprawę z powagi sytuacji? Oczywiście, że tak. Ty jak widać jesteś optymistą, który uważa, że z każdej sytuacji można wybrnąć i chwała Ci za to, bo potrzebni są tacy ludzie na świecie. Ale są też osoby inne niż Ty - może chodzą po tym świecie trochę dłużej i więcej widziały, może przeżyły coś gorszego niż inni ( i to nie ważne czy w Poznaniu, czy w każdym innym miejscu - pochodzenie nie ma tu żadnego znaczenia) i jak najbardziej mają prawo bać się o swoją przyszłość. Przecież pracują tu jedyni żywiciele rodziny a nawet całe rodziny. Jeśli coś pójdzie na tak, to im będzie dużo trudniej. Zgadzam się z tym co napisałeś - wykorzystajmy ten czas na odpoczynek, zatroszczmy się o zdrowie swoje i bliskich i zostańmy w domu. Przeczekajmy ten czas z nadzieją, żeby jak najszybciej wrócić do normalności i niedługo w komplecie zobaczyć się w pracy.
Nie panikuj nie pasuje to się zwolnij i nie siej zamętu albo idź na L4 i po sprawie zakład to zrozumie wiedzą jaka jest sytuacja.
Teraz jesteś zadowolona, chciałaś postój to masz.
Pani z kadr podziękujemy za ładny komentarz i piękne określenie na temat przymusowego wykorzystania urlopów, owszem każdy sam wypisał kartę urlopów ale nikt nie miał wyboru, zostaliśmy poinformowani, że mamy sobie wypisać dla dobra zakładu i naszego bo to pewna forma poświęcenia by jak to ładnie nazwaliście nikt za dużo nie stracił czyt. Zakład nie musiał dać postojowego jak wszystkie inne firmy w takiej sytuacji.
Ktoś jutro tam idzie do pracy? Czy wszyscy na urlopach?
Pewnie na dobrowolnych urlopach z nieprzymuszonej i własnej woli pracowników bez jakichkolwiek nacisków kierownictwa
Steinhoff w Kłodzku zamknął swój zakład na miesiąc i nie pracują mają płacone postojowe można ? Można ale nie Kayser musieli by wszyscy pracownicy zażądać wolnego i płatnego postojowego bo nie wiadomo co to będzie.
Zarówno w Batorowie i Kłodzku nie mamy wpływu na decyzję zarządu - ani tego w Polsce ani głównego w Einbeck - pamiętajmy, że mają nie jeden a kilkanaście takich zakładów - pomyślmy co tam się musi obecnie dziać- to nie jest decyzja która jest zależna tylko od nich samych - umowy zobowiązanie itp - można zawsze oczekiwać znacznie więcej ale w tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak czekać i obserwować sytuację. Cały Świat nie ma skutecznego rozwiązania ale w końcu zostanie wynalezione i przemysł farmaceutyczny będzi e musiał je wyprodukowac - tamte zakłady będą musiały pracować mimo zagrożenia...Może to marny argument ale jednak każdego dnia wielu ludzi ryzykuje znacznie więcej stykając się dosłownie z wirusem - doceńmy to. Życzmy sobie szybkiego powrotu do pracy w zdrowiu i jak najszybciej.
Czyli wolisz dostawać 60% postojowego niż 100% za wykorzystany urlop? Jak kto woli, ja wolę wykorzystać urlop i mieć gdzie wrócić niż dostać 60 % postojowego i jak wrócę dostać wypowiedzenie.
No tylko ciekawe czy mimo wykorzystania przymusowych urlopów wypoczynkowych zakład nie postanowi jednak i tak mimo wszystko pozwalniać ludzi niż dać 60% sam pracujesz to wiesz że tu wszystko możliwe jeśli chodzi o kasę to już pracownik schodzi na daleki plan
KŁODZKO I BATOROWO (usunięte przez administratora) możecie zaznaczyć że nie wyrażacie zgody na ujawnienie waszych danych w związku z przeprowadzeniem kontroli na zakładzie, nie możemy sobie pozwolić na takie traktowanie, a ktoś powinien odpowiedzieć za niestosowanie się do przepisów prawa.
Dlaczego link i informacja o możliwości złożenia e skargi fo Państwowej Inspekcji Pracy został wycięty przez administratora?
(usunięte przez administratora)
nie ważne kto co ma w papierach, ważne co w głowie.
Kazdy w firmie ma swoje obowiazki tylko niektorzy nie potrafia ich wypelniac.Stoja na liniach i oczekuja (usunięte przez administratora) wie czego a do tego tylko narzekaja wiecznie.Jestem zdania-jak Ci sie nie podoba to tam sa drzwi i juz
(usunięte przez administratora)
Firma bardzo sie stara Wszystko jest dokladnie wytłumaczone Mierzona temperatura i obowiazkowa dezynfekcja rąk na wejsciu i skrocony czas pracy Zakaz przemieszczania sie po dzialach oraz utrzymywany jest odstep miedzy stanowiskami Zmiany nie maja ze soba wogole kontaktu wiec chyba są srodki i kroki podjęte Ale wszystkim nie dogodzisz
Mierzenie temperatury rozpoczęto dopiero w piątek tj. 13 marca. Obowiązkowej dezynfekcji rąk zostali poddani dziś pracownicy przychodzący na zmianę popołudniową. Jeżeli natomiast mówimy o skróconym czasie pracy, to będzie to miało miejsce dopiero od jutra. A dzień i nie tylko, pracownicy mieli ze sobą normalny kontakt. Środki ostrożności i kroki może i podjęte, ale trochę późno. Zresztą przydałoby się przede wszystkim częściej uzupełniać dozowniki z mydłem, bo wiecznie go nie ma, a w obecnej sytuacji to chyba priorytet.
To że jest mierzenie temperatury to nawet dobrze dezynfekcja rąk również ale firma powinna też zapewnić maseczki oraz rękawiczki jak to robią inne firmy
VW psa Renault Ford nawet Fiat fca wszyscy wstrzymali produkcję ale kayser musi produkować no przeciez my zawsze damy rade. Euro przesunięte granice pozamykane ale my jeździmy jak gdyby nam bóg wie ile płacili. Jak wysyłka nie wyjedzie to świat się zawali i powystrelaja nas wszystkich
A ludziom powiecie ze maja jechać do domow byle dalej tych co zostali nie zarażać żeby tylko kilka sztuk więcej wypuścić. Żadnych norm. Żadnego spojrzenia na człowieka. Bez L4 nic się nie da zrobić taką prawda. Pewnie nie siejąc paniki można stwierdzić że teraz jeszcze można pracować wirus zrobi swoje dopiero za tydzień lub dwa. Widać kto tu robi na kontrakt i z niczym się nie liczy. Mydełka albo płyn wam załatwimy i będzie cacy. Do pracy do pracy.
Bo w innych firmach pracownicy potrafia sie zjednoczyc i walczyc o swoje a w kayserze (usunięte przez administratora)potrafia.Tylko jeden drugiemu (usunięte przez administratora) rabie i nic wiecej.
Ja się cieszę że mogę pracować ponieważ logiczne jest to że jeśli zakład się zatrzyma to wynagrodzenia będą mniejsze, kazdy z nas jest dorosły i potrafi zadbać o to żeby zachować bezpieczenstwo.
Jak wszyscy będziemy siedzieć w domu to myślisz że będziemy mieli gdzie wrócić do pracy ? Dla wszytskich to jest trudna sytuacja i teraz właśnie możemy pokazać jak sie jednoczymy i zachowywać ostrożność bo w naszym interesie jest to żeby firma sie nie zatrzymała i żebyśmy dostali normalne wynagrodzenia
zjednoczeni w kayserze...jasne ratujmy co się da bo nie będziemy mieli do czego wracać -i po co siać panikę że firma się nie utrzyma? za to powinno się być wezwanym na dywan - wiele firm ogranicza maksymalnie produkcję żeby nie dopuścić do braku załogi w przyszłości i jest to rozsądne - nikt nie mówi o kompletnym wygaszeniu produkcji ale o zmniejszeniu liczby godzin lub zmianie wpólnej godziny dla zmian (rozdzielić mijające się osoby choćby o 1 godzinę) bardziej włączmy myślenie a nie szumne i nic nie znaczące hasła o jednoczeniu się załogi - kiedy załoga ma pokazać swoje poświęcenie to z reguły to robi lecz kiedy chodzi o podwyżki lub inne teamty dla załogi to albo zarząd nie ma możliwości albo czasu.- Ile to potrwa nie ma odpowiedzi i długo nie będzie więc to będzie egzamin dla załogi więc czas najwyższy ja zacząć doceniać a nie kolejnymi hasłami o zjednoczeniu załogi itp - konkrety jaką przyjmie zarząd i kierownictwo politykę dla załogi na trudny czas a nie odwrotnie my wszystko a potem sprawy nie było i cieszcie się z mniejszych pensji i że macie gdzie pracować. Miejsc pracy jest sporo i jak wszystko ruszy po przejściu pandemii to może się okazać że jednoczyć się każdy będzie w innym biznesie.
Dokladnie tak Pracujemy bezpiecznie i zachowujemy wszelkie srodki ostroznosci Ucieczka na l4 będąc zdrowym to chyba brak wsparcia dla firmy Szanowna Pani prezes Mamy nadzieje ze Pani doceni osoby ktore nadal pracują i okazuja wsparcie Nikt teraz niechce pozbyc sie pracy Ktos wspomnial dzis ze juz jeden kryzys firma przetrwala i ponoc tez bylo ciezko wiec w to wierzymy
Epidemia kiedyś się skończy i szkoda by była, aby zaczęło się bezrobocie. To i to g..no więc zacznijmy robić to co każą aby szybciej i mniej bezboleśnie przez to przejść.
(usunięte przez administratora)
Dokladnie.Ludzie jeden kolo drugiego,przychodza chorzy.Co z tego ze nie ma temp na wejsciu jak co chwile kaszle i kicha na linii.W lazienkach syf,brak mydla itp.Na stolowkach to samo.A rekawiczkek przydzial 2 p.na tydzien.Zenujace!
I za co opłacisz rachunku i nakarmisz dzieci jak zamkną tą ,, bude" mnie nikt nie zmusza do pracy pracuje bo jej potrzebuje a ty ?
Ja też jej potrzebuje, ale nie mam gromady dzieci żeby ciułać każdą złotówkę dlatego wolałabym posiedzieć w domu. A siedzę tam tylko dlatego bo mi szkoda urlopu.
możesz sprzedawać marchewkę przed domem, zawsze lepsze to niż przymuszanie się do pracy w firmie i wykorzystywanie innych. I urlopu nie stracisz, bo go nie będziesz miała,
Kayser w Kłodzku się nie zamknie dla nich dalej cyferki są najważniejsze wysyłają nas na urlopy wypoczynkowe, nie bardzo chcą dać wolne płatne pracownikowi nie mam pojęcia od czego lub kogo to zależy. Inne zakłady zamykają a my Kayser Kłodzko dalej pracujemy i jesteśmy narażeni ale to nic nikogo nie obchodzi nawet nie mierzyli nam temperatury na wejściu do pracy nie dbają o nas boją się tylko o samych siebie pracownik jest na samym końcu taka prawda. A piszę tu na Batorowie bo na opiniach z Kłodzka nikt nic nie pisze boją się może?
Najlepiej to usunąć fajne komentarze przez administratora! Napisałam żeby zamknęli Budę a oni zaraz usuwają...
Hej Batorowo!!!Jak tam u was sytuacja z epidemia?Czy szykuje sie chwilowe zamkniecie zakladu?
Poki co sporo ludzi urlopy ma Potem ida nastepni .Sam mam sporo starego wiec korzystam Chyba zatrzymania niebedzie bo troche ludzi tez zwialo na l4 Pozdrawiam
U nas od przyszlego tygodnia bedzie produkcja na poziomie 35%.Bedziemy wysylani na urlopy zalegle,odbior nadgodzin itd.
Chyba skrócony czas pracy to lepszy pomysł niż maseczki - one nie chronią przed zakażeniem a wręcz są miejscem namnażania bakterii i wirusów. Wszędzie informują, że najlepiej unikać kontaktu bezpośredniego. Do pracy musimy chodzić, aby utrzymać swoje rodziny.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w A. Kayser Automotive Systems Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy A. Kayser Automotive Systems Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 52.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w A. Kayser Automotive Systems Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 17 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
