@Agnieszka Każdy ma tam jakieś swoje inne wrażenie czy też wyobrażenie, dobrej wrażenie mają Ci co najwięcej zarabiają i takie wrażenie też mieć będą natomiast Ci co zarabiają mniej, najmniej opinii takiej mieć dobrej, suma sumarum dla młodych ludzi praca napewno nie ktoś by mógł zapytać a to czemu ano temu że zarobiki to jakaś kpina, no przecież to jest nienormalne że by grosze zarabiać. na Twoje pytanie @Agnieszka (twój pseudonim) Czy praca w firmie DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA jest pracą dobrą dla osób młodych bez doświadczenia zawodowego? Czy takie osoby mogą z powodzeniem szukać pracy w tej firmie? Zachęcam do wyrażenia opinii na ten temat. odpowiadamy stanowczo NIE nie jest to praca dla MŁODYCH, i wszyscy MŁODZI wyszczegajcie się tej firmy, bo nic a nic w niej nie osiągniecie
@dr. was, dziękuję za odpowiedź, jednak pamiętaj o tym, że każdy może mieć inne wrażenie na temat pracy w firmie DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA. Dlatego tak ważne jest, aby każda osoba związana z pracą w tej firmie mogła w sposób merytoryczny i potwierdzony wyrazić swoje zdanie na temat pracy w tym miejscu. Czy praca w firmie DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA jest pracą dobrą dla osób młodych bez doświadczenia zawodowego? Czy takie osoby mogą z powodzeniem szukać pracy w tej firmie? Zachęcam do wyrażenia opinii na ten temat.
Tak. Dla takich osób jest to dobra praca. Tylko czy dla firmy w dalszej perspektywie jest to dobre rozwiązanie? Moim zdaniem zdecydowanie nie.
W zasadzie nawet młodzi odchodzą po kilku miesiącach pracy. Płace są niskie, nie ma się od kogo uczyć. Młodzi są zostawieni sami sobie. Wymaga się od nich dużo. Przyjmuje się asystenta bez doświadczenia, ze stawką asystenta a potem nakłada obowiązki kierownika robót. Na zasadzie radź sobie sam a jak nie potrafisz to znaczy, że (usunięte przez administratora) z ciebie. Młodzi więc szybciutko szukają innej pracy.
Czy to prawda ze od tego miesiaca wypłaty maja być w dwoch przelewach a mianowicie podstawa 10 a nadgodziny i premia pod koniec miesiaca?...jesli beda te nadgodziny wyplacane wogole...
Jeżeli tak jest to znaczy, że firma już nie ma pieniedzy. Nie potrafia nazbierać kasy na przelewy. Nie ma na co czekać tylko szukać nowej pracy.
Pani @Agnieszko jak Pani nie broni jak broni, proszę się absurdalnie nie wypowiadać bo przecież widać, że jest Pani jakimś tam pracownikiem firmy o której się tutaj wypowiadamy, proszę sobie darować przecież prezes nic Pani za to nie da, myśli Pani że takimi wpisami Pani dostanie podwyżkę, firma jest jaka jest i każdy o tym wie że ręka rękę myje i też właśnie jest w tym przypadku, proszę nie opisywać dobrej strony tej firmy bo jej nie ma, dopóty dopóki człowieczki które nią kieyją dalej będą na tych nieodpowiednich stanowiskach biorą za to duże pieniądze, więc Pani Agnieszko źle idące są te Pani wpisy, bo ludzie tam pracują i widzą co się dzieje
@dr. ja nikogo nie bronię - zadaje pytania, które mogą ukazywać bardziej pełny i bogaty w szczegóły obraz pracodawcy. Najważniejsze jest, aby dyskusja na forum była merytoryczna i bogata w informacje, które mogą następnie zostać poddane indywidualnej ocenie potencjalnego pracownika firmy. Głównym celem forum jest dostarczenie praktycznych wskazówek i informacji, jest na nim miejsce zarówno na pozytywne, jak i negatywne opinie.
Dyrektor działu- taki mały całkowicie nie ogarnięty podobny do Kaczyńskiego spytał mnie o Prawo Ohma. Niestety pomyliłem wzory ale to nic i tak dostałem pracę bo tutaj każdy może pracować.
Prawo Ohma
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Firma jak Titanic. Ładna z zewnątrz ale niestety środek słaby. Miękkie podbrzusze. Firma posiadająca potencjał ludzki ale i to chyba się kończy. 1. AKPiA - nic poza mocowaniem korytek, pociągnięcia kabla, no i słynna stacja prób do siłowników...ale nic poza tym. Projektowanie lub koncept techniczny - brak. Podłączenie czujnika albo remont silnika to już technologia kosmiczna. 2.Kotły i pomocnicze - oddział Rybnik - tylko przez zasiedzenie, ale ekipa całkiem sprawna. Odział Jaworzno + pomoc z rybnika pokazała "doświadczenie" na 4 tonach rurociągów. (BRAVO). Nie nadają się do NB - taka prawda. 3.Turbina i armatura - turbina rządzona przez jednego Mistrza (kierownik i dyr bez wiedzy i umiejętności menadżerskich) po odejściu Pana Mistrza skończy się era remontów turbin chyba że sposób na wynajęcie specjalisty z okołomorskich miast się powiedzie - trochę wstyd. Pompy - już nie ma, armatura - tylko Rybnik - na innych obiektach nie robią chyba, że przy okazja innych kontraktów ale raczej ograniczone zakresy bo zbyt drodzy - znaczy się mało efektywni. 4.Badacze - spoko, polecam. 5.Spawalnictwo - szkolą spawaczy - polecam. 6.Warsztat - ehhhhh... szkoda potencjału. 7.Jakościowcy - idealni do przygotowania ITP, spisania zeszytu od mistrz z pomiarami- tyle. Jestem w stanie zrozumieć wszystko ale szmaty nie zauważyć?? To jaki był końcowy odbiór tych prac? 8.Biura projektowe - brak, poza B.L. 9. Ofertownie - Dział Sprzedaży :) - drukarnia.
Jesteś żenujący. Nie zależy mi na tym żeby bronić tej firmy bo już dawno z niej się zwolniłem. Jak już chcesz się popisywać przed kolegami na forum to przynajmniej skorzystaj ze sprawdzonych źródeł informacji bo z (usunięte przez administratora) wyssane info sprzedajesz.
Cieszę się z Twojej postawy. Nie oskarżam, nie ublizam nikomu. Wydaje mi się ze moje sugestie czy wnioski są bliższe prawdy niż od osoby która tu nie pracuje. To może Kolega Fachowiec zrobi jakieś podsumowanie? Pozdrawiam
@Agnieszka jest administratorem opinii o DB :) Ładnie wszystko opisujesz tzn. ładnie odpowiadasz chroniąc firmę i jednocześnie jej broniąc, fakty faktami sama widzisz ile jest wpisów negatywnych na temat tej firmy, ludzie niższego pułapu zarabiają mało, zasuwają na tych co sobie premie przydzielają i podwyższki, nie broń tak tej firmy bo sama wiesz jak jest , a nie jest za dobrze, i nie będzie przy obecnym zarządzie który jest po prostu fatalny, i fatalnie tą spółką zarządza, korporacyjny tryb pracy który jest po prostu żenujący, chcieli wynieść coś z zagranicy a im sie to nie udało prawda jest taka że polak nigdy nie będzie zarządzał firmą tak ogromą jak robią to nasi zachodni koledzy, za dużo jest układów na boku aby ta firma była tak po prostu dobrze zarądzana.
@dyrektor rozumiem, że to opinia oparta na własnych doświadczeniach w pracy w DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA? Kwestia podwyżki jak widzę budzi emocje, a zdania na jej temat są podzielone. Czy ktoś może ma sprawdzone i pewne informacje od zarządu firmy w tym temacie?
nie będzie żadnych podwyżek i nikt żadnej też podwyżki nie dostanie, jedynie co to dźwigają sobie prezes, biedne dyrektorki tudzież dyrektorzy bo ciągle narzekają że mają mało, mało i jeszcze mało.
Będzie lepiej. W lipcu podwyżki...
@Zniesmaczony myśle, że forum może sygnalizować elememety zatrudnienia, które trzeba zweryfikować, a może też zapytać o nie na rozmowie rekrutacyjnej. Na forum pojawiają się głosy, które mówią właśnie o takich sytuacjach. Czasami można uzyskać informacje, że taka rekrutacja jest właśnie prowadzona. Czy Ty nigdy nie szukałeś zupełnie nowej pracy?
@pracownik nie wiem, czy znasz sens istnienia forum gowork? Chodzi o wzajemną pomoc i wymianę pełnych i konkretnych informacji o pracodawcy i warunkach pracy. Zadawanie więc pytań, nie powinno nikogo dziwić - szczegóły i konkrety pozwalają forumowiczom podejmować decyzje zawodowe.
Bla bla bla. Czy Ty myślisz że ktoś podejmuję decyzję o podjęciu (zmianie) pracy na podstawie opinii z jakiegoś forum ? Tylko podkręcasz śrubę, żeby temat się rozwijał. Ale pewnie za to Ci płacą.
@Tymi22, a skąd wynika ten gorszy czas dla DOOSANU czy chodzi o porę sezonu, czy o coś innego? Pytam bo z waszych wypowiedzi wnioskuję, że wcześniej było lepiej i wydarzyło się coś co spowodowało, że tak nie jest. Wyjaśnicie o co chodzi?
Od zawsze jest tak samo.Jesteś świeżym pracownikiem,więc pokornie przyjmujesz to,co dają.Cieszysz się,że w ogóle znalazłeś pracę i masz świadomość, że Frycowe trzeba odpracować,a potem na pewno ktoś Cię doceni,zobaczy, że chcesz, że umiesz... Ale jeśli chcesz i umiesz,to w Doosanie jesteś leszczem, który się niepotrzebnie wychyla,bo Ci co przed delegacjami uciekają na L4,majstrowi w twarz mówią, że im się czegoś tam nie chce robić, mają taką samą stawkę jak ten pokorny naiwniak.
Zawsze może nastąpić w firmie gorszy czas ale to nie znaczy, że jest tak źle!!!
Taki gorszy czas jest od momentu kiedy sie zwolnilem czyli styczen 2017...Kto jest rozsadny i cos wie jesli nie wykorzysta hossy na rynku i nie zmieni firmy a raczej dziedziny to traba.A powaznie rzecz biorac to chociazby Eko okna daja na start 22zl na okresie probnym brutto.Nie sugeruje firm ale 15,16 zl w Doosanie ,wyjazdy i lato na elektrowni po wielu latach juz bym w to nie wszedl za takie pieniadze
Nie jest źle?! Nie narzekają tylko lawiranci, którzy doskonale wiedzą jak się wymigać od wyjazdów służbowych za 30zł/dzień. Człowiek, który w Doosanie pokaże, że cokolwiek potrafi jest wyciskany jak cytryna. Prace weekendowe czy praca w godzinach nadliczbowych powoli przestaje być opcją zarobienia extra pieniędzy a obowiązkiem. Kadry brak. Na kierownicze stanowiska przyjmują baby, które nie mają pojęcia o robocie, a zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadały.
@ok myślę, że nie tylko ja jestem zainteresowana i wszystkie informacje niełamiące regulaminu o firmie DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA możesz umieścić na forum. @Chopek jesteś na forum publicznym. Niedozwolone są takie komentarze. Zgłoszony został do admina.
(usunięte przez administratora)
Miało być "kierownikowi"
@ok to nie jest miejsce, w których ocenia się innych pracowników. Tutaj możesz pozostawić ocenę pracy w firmie DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA. Jakie niepotrzebne informacje na są przekazywane w palarni i czemu są niepotrzebne?
Nie ma to jak przylizać dupcie do kierowniczka i majsterka żenadada jedynie tak się zdobywa podwyżkę albo premie. A palarnie powinni zlikwidować bo tam ludzie najwiecej gadaja i stamtad wychodzi najwiecej niepotrzebnych informacji. Pozdrawiam
Dokładnie całe te zapiździałe Jaworzno tam stoi glacą świeci, żółte zęby od fajek i Tomusia za plecami pajace nic nie robią tylko stoją i palą dyrektorzy z kolesiostwa
Lubie tu wejść i się po śmiać z opini , takie tu wylewy robicie a i tak ten wasz prezes ma to w ch...ju!!! Dziwie sie tym wszystkim co jest im tak żle że tam pracują , mi było zle i poszedłem do konkurencji lepszej pracy bez nerwów napinki i stawka lepsza ,, a wy poprostu nie macie jaj wolicie tu płakać jak cioty :) tam już zawsze bedzie dno !!! A co do pani AGI jak można to coś nazwać panią !!! Nie wpi...rdalaj się w sprawy pracowników szma.....tław....cu !!!
Może właśnie podejście do pracy @Zniesmaczony jest dobre. @anonymous Rozpisałeś się na temat braku wynagrodzenia za nadgodziny w firmie DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA, ale chyba nie jesteś zmuszany ich robić. Nie musisz też odbierać maili po godzinach pracy. Może przez to, że nikt Wam z firmy nie każe zostawać po godzinach nie dostajecie za to wynagrodzenia, bo pracodawca uważa, że to Wy nie wyrobiliście się ze swoją pracą w standardowych godzinach pracy. Myślałeś o tym, że tak może być?
@pedro ja tylko Was informuję, żeby potem nie było zdziwienia, że Wam komentarz zniknął ze strony. @Kadrowicz widzę w Twojej wypowiedzi przywiązanie do firmy DOOSAN BABCOCK ENERGY POLSKA. Gdyby zarobki byłby wyższe to pewnie nie zmieniałbyś pracy, prawda?
Agnieszko! Zarobki w tej firmie dla specjalistów są tak marne, że nie wiadomo co zrobić takimi pieniędzmi. Powszechnie mówi się, kariera, rozwój, samodyscyplina, standardy, ład korporacyjny a w rzeczywistości człowiek ze "średniej półki" dostając wypłatę nie wie na co do końca ją spożytkować. Przykład? Proszę. Załóżmy że podstawa to 3000 PLN bruto na stanowisku Kierownik Obiektu. Pracujesz cały miesiąc np. luty br. gdzie dni roboczych 20. Daje to wynik 160 rbh. Więc za te 160 rbh powinno się otrzymać 3000 PLN brutto. Rachunek jest prosty 160 rbh= 3000 PLN na ROR. Ale rzeczywistość jest inna. Otóż. Taki Kierownik Obiektu pracując na określonym zadaniu budżetowym przydzielonym przez przełożonego rzeczywiście zostaje po godzinach, przychodzi w weekendy, odbiera telefony po skończonym dniu pracy, loguje się do systemu z komputera służbowego we własnym domu, wysyła e maile, kontroluje budżet, pisze zapotrzebowania np na materiały itd. Dodam, że podczas dnia osoba taka musi być dyspozycyjna dla wszystkich wokół siebie tj. Zarządu firmy, przełożonego, spotkań z klientem, kontroli zakupów, problemów technicznych na zadaniu budżetowym i uwierz mi, że te 8 godzin na dzień roboczy jest naprawdę mało a chcąc się wykazać inicjatywą i zaangażowaniem w dane zlecenie siłą rzeczy jest to wymuszane na takiej osobie. Efekt jaki się otrzymuje pracując wiecznie w nadgodzinach jest taki, że nikt nie, bądź prawie nikt (tego nie wiem) nie otrzymuje w żaden sposób rekompensaty za ponadnormatywny czas spędzony spędzony na danym zleceniu. Powracając do miesiąca lutego br. Skoro mamy w nim 160 rbh to powinniśmy dostać wypłatę za zgodną z przepracowanym czasem czyli 3000 brutto PLN. A co jeśli taki człowiek zostaje w nadgodzinach? To też firma naliczy wypłatę 3000 PLN mimo, że czas poświęcony w rzeczywistości to, załóżmy 260 rbh. Więc rachunek jest prosty. Gdzie wyrównanie za 100 rbh przepracowanych ekstra!? Nigdzie! Ani do wybrania w formie czasu wolnego ani tym bardziej do zapłaty. Kodeks pracy mówi zupełnie co innego ale nikt z przełożonych się tym nie interesuje. Z drugiej strony jeśli popatrzeć na Prawo Pracy gdzieś tam widać, że taka praktyka jest dozwolona a przynajmniej da się tak to zinterpretować. Więc w mojej opinii wniosek jest jeden. Dziurawe i nieetyczne prawo na którym z pewnością nie jeden pracodawca w Polsce korzysta. Zrozum proszę. Jak nie rozumiesz o co chodzi w poprzednich postach moich i innych kolegów/koleżanek to chodzi o kasę i sprawiedliwe wynagradzanie. Podczas gdy dochodzi do konfrontacji z przełożonym o wyrównanie przepracowanych nadgodzin zaobserwujesz w jednej sekundzie jego plecy lub usłyszysz bzdurną odpowiedź. Dotyczy się to w szczególności Kierowników Działów i Dyrektorów Pionów. Ci ludzie nie chcą z taką osobą podjąć nawet tematu, choć takim przypadku wcale się nie będę ździwiony jeśli to oni poczują obawę utraty pracy bo przekraczają budżet wynagradzając bezpodstawnie „średni szczebel” za nadgodziny. Idąc dalej. Skoro mamy tylko w jednym miesiącu tylko! 100 nagdodzin (hipotetycznie) to ile może być w roku? 400? 500? Może i 600? I teraz. Ile to jest więcej w zeznaniu rocznym? Ile zyska taka osoba mając wynagrodzenie zwiększone o nadgodziny? Ile więcej zyska fiskus i ZUS? O ile więcej zwiększy się wpływ do budżetu naszego kraju? Jakie mogły by być lepsze nasze szpitale, szkoły, drogi i ect? Na te pytania odpowiedz sobie sama. Ktoś mi może zarzucić, że klient nie da więcej pieniędzy lub bo tak przewidział polski ustawodawca . Bzdura! Klient jak chce to da a prawo można zawsze zmieć! Taka jest prawda. Wczytaj się proszę w komentarze, ale tylko te które mówią o realnym problemie. Nie pamiętam już ile osób odeszło z firmy Doosan właśnie z powodu kiepskich wynagrodzeń i ignorancji przełożonych a tyle prezes mówił na spotkaniach kwartalnych o „Doosan Way” czy „Doosan credo”, że jesteśmy jak jedna rodzina. Tak? Nie wiem jaka to by musiała być patologia żeby rodzina się tak wzajemnie traktowała. Nie mam słów.
Rozwiązanie jest proste. Bez pisemnego polecenia przełożonego nie pracuj w nadgodzinach. Myslisz, że " budowa" bez Ciebie nie da rady - uwierz mi czy będzie do przodu czy do tyłu to i tak Ty nie będziesz miał z tego nawet złotówki. Po ostatnich zmianach w systemie premiowania niektóre działy nie mają wpływu na swoje premie. Więc po co te nadgodziny ? Rób tyle ile dasz radę w 8 h. i śpij spokojnie. Nie przejmuj się za bardzo - i tak nie zostaniesz wynagrodzony za "extra pracę" Po 6 miesiącach remontu na Elektrowni Żerań , po 10 h dziennie pracownicy umysłowi dostali z wielkimi problemami 2tygodnie wolnego w ramach nadgodzin. Więc jeszcze raz napiszę - nie przejmuj się za bardzo swoją pracą :)
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ALTRAD BABCOCK EUROPE S.A.?
Kandydaci do pracy w ALTRAD BABCOCK EUROPE S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.