Witam, chciałbym podzielić się z Wami moją historią na temat mojej kariery w Sph. Wiele, wiele lat temu gdy byłem dzieckiem wybrałem się z Ojcem na ryby. Panowała straszna cisza aż nagle ojciec wypalił synu Sphinx to... to były ostatnie słowa mojego ojca który zadławił się haczykiem od wędki. Przez lata najpierw podstawówkę, a następnie gimnazjum i liceum chodziły za mną po głowie ostatnie słowa ojca: Sphinx to... Po jakimś czasie przestało mnie, to dręczyć aż do czasu wyjazdu ze wsi na studia. Pewnej nocy w Warszawie przyśnił mi się Ojciec.. Ojciec Święty który rzekł do mnie: Tam był Sphinx po szkole chodziliśmy na shoarme. Teraz wiem o co chodziło ojcu, że sphinx to moje przeznaczenie i dlatego zatrudniłem się tam by dawac ludzią shoarmę. Dzisiaj mówią nawet do mnie Panie kierowniku.
Podzielę się swoja opinia o tej sieci jaka jest Sphinx Chciałem skorzystać z ich promocji na wynos ,która powinna trwać do 31 października( według sieci ),natomiast pracownicy najwyraźniej nastawieni na zysk ,(być może za pośrednictwem przełożonych) twierdza ze to była kilkudniowa promocja i maja klienta w przysłowiowej d... wiec przestrzegam innych klientów bo szkoda waszego czasu jeżeli chcecie korzystać z pseudo promocji tej sieci .Jestem mocno rozczarowany .ogólnie coś sieć mocno się zepsuła
Tydzień temu w niedzielę 20 czerwca 2021 r. odwiedziliśmy z żoną wieczorem Sphinx Poznań Św Marcin. Bywamy tam stosunkowo często, jednak tym razem było zupełnie inaczej niż zawsze. Zajęliśmy miejsca w ogródku restauracji. Naburmuszona kelnerka przyjęła zamówienie, po czym zniknęła zapominając o przyniesieniu popielniczki. Dopiero upomniana przyniosła ją do stolika po 10 minutach. Następnie długo przed przyniesieniem zamówionych dań kelnerka przyszła stwierdzając, że dobrze byłoby jakbyśmy zapłacili już rachunek, ponieważ restauracja już zamyka kasę. Dziwne zachowanie, jednak przystaliśmy na prośbę. Kelnerka przy tym wspaniałomyślnie oświadczyła, że bez problemu będziemy mogli skonsumować zamówione i opłacone dania, których jeszcze nie mieliśmy na stole. Jakże miło ze strony obsługi... Zapytaliśmy w tej sytuacji, czy aby na pewno mądre było przyjmowanie od nas zamówienia, na co otrzymaliśmy odpowiedź, że wszystko jest w porządku. W kolejnej odsłonie został nam przyniesiony rachunek, który był zawyżony niemal dwukrotnie. Po zwróceniu uwagi kelnerka wyraźnie niezadowolona poszła skorygować rachunek. Po jego opłacaniu niebawem przyniesiono nam posiłek, bez sztućców.... Dziwne, bo zazwyczaj obsługa podaje je ze znacznym wyprzedzeniem. Przechodzący obok kelner, na uwagę, iż nie mam czym zjeść podanych dań, stwierdził, że widocznie koleżanka-kelnerka nie miała czasu. Obsługa ewidentnie zbierała się już do zamknięcia. Jedliśmy w otoczeniu nakrywanych pokrowcami stołów, co nie było przyjemne. Jednak najwspanialszy akcent zdarzył się na sam koniec, otóż w połowie konsumowania posiłku obsługa rozpoczęła zdejmowanie lampek, więc wyłączono całkowicie nam światło. Dobrze, że obok był słaby blask latarni na ul. Św. Marcin. Nigdy nie spotkaliśmy się z takim potraktowaniem, nie tylko w żadnej restauracji, ale nigdy i nigdzie. Skala prostactwa i (usunięte przez administratora) obsługi przeszła wszelkie granice i osiągnęła stopień, który nie pozwala już nawet na emocjonalne podejście do opisanego zajścia. Po prostu brak słów.
Z drugiej strony, to nie napisał Pan o której zawital do tego lokalu. Kazdy ma swoje zycie tez poza pracą. A Pan rozumiem wzial zone na randke i pewnie zamiast zjesc i isc do domu skoro juz lokal zamykali to jeszcze mial ochote poflirtowac. Och. To do calodobowej kawiarni trzeba bylo pojsc, albo wybrac sie trochę wczesniej.
Co oczywiscie nie usprawiedliwia obslugi i skoro juz zdecydowali sie przyjąc zamowienie to powinni z klasą obsluzyc i dyskretniej sprzątać, zeby nie przeszkadzac.
Witam, byłam na obiedzie u Państwa w restauracji i muszę pochwalić kelnerkę w blond włosach, bardzo miło zostaliśmy obsłużeni, sympatyczna i uśmiechnięta osoba ! Oby więcej takich pracowników ????????
Witam wczoraj miałam okazję odwiedzić rodziną restauracje Sphinx w galerii Arkana w Gorzowie Wlkp.Jedzenie dobre chociaż na drugie danie lunchowe trochę długo czekaliśmy ....Pani kelnerka mała blondynka robiła wszystko żebyśmy za Bardzo nie odczuli tego czasu oczekiwania.Zmieniłam moje zdanie na temat obsługi w tym miejscu gdyż nie raz przejazdem odwiedzieliśmy to miejsce i podejscie panów kelnerów daje dużo do myślenia ????pani kelnerka bardzo miła uśmiechnięta osoba oby więcej takich ludzi pracowało na tym stanowisku .Gratuluje szefostwu świetnego wyboru.
Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się w siedzibie firmy Sfinks Polska S.A.?
przez parę dobrych ostatnich lat ta obsługa zmieniła się na o wiele gorsze, są nie ogarnięci pod względem zamówień i to nie jednorazowa sytuacja. ogarnijcie się a nie. czekac ponad godzinę na jedzenie gdzie było mało klientów? masakłua. naura
kiedyś tam pracowałem w wawie w sfinksie, stawki głodowe, jedynie na napiwkach można było coś zarobić,
Czy napiwki całe szły dla pracownika czy trzeba było się nimi jakoś dzielić? Spotkałam się z sytuacją gdy pracownik dostawał tylko ich część. Stąd pytanie. Co do stawki to podejrzewam, że od czasu kiedy pracowałeś mogła pójść już w górę, prawda?
Jak rozwiązywana jest kwestia napiwków? Każdy kelner osobno zbiera czy wszyscy razem i są one dzielone ?
Miałem nadzieję, że dowiem się coś więcej od pracowników. Dlaczego tak dawno nikt nie pisał na forum?
Na kartę Menu czekalem 20 min ,na danie czekaŁem ponad godzine a w dodatku danie dostałem zimne. Kelnerki stoja i sobie rozmawiaja. NIE POLECAM.
Sfinks w bonarce w Krakowie godny polecenia.Kelner Piotr bardzo przyjemny i sympatyczny z uśmiechem na twarzy. Stek idealnie wysmarzony i herbata bardzo dobra.
Jestem bardzo zadowolona z restauracji Sphinx mieszczącej się w Galerii Hosso Gryfice. Wyśmienite dania, zróżnicowany wybór drinków, lokalizacja zdecydowanie na plus, z okien widok na centrum miasta, aż przyjemnie przyjść, wypić kawę z rana. Kelnerzy bardzo mili cechujący się duża wiedzą i entuzjazmem. Zdecydowanie polecam!
Jestem bardzo niezadowolona z obsługi w Sphinks Warszawa Ratusz Arsenał. W dniu 13.12.2019r. w godzinach 21-24 przyszłam razem ze znajomymi do restauracji. Pracownik obsługi zaprosił nas na pierwsze piętro. Bardzo długo czekałyśmy aż ktoś do nas podejdzie i wskaże stolik, po długim czasie oczekiwania podeszłyśmy do kelnerów i poprosilysmy o stolik. Kelner przyszedł, przyjął nasze zamówienie dotyczące napoi. Następnie przyszedł kolejny kelner i w bardzo opryskliwy sposób przyjął nasze dalsze zamówienie wytykając ze shoarma klasyczna jest z wieprzowina, a nie z kurczakiem. Po nieprzyjemnych sytuacjach w końcu udało nam się złożyć zamówienie. Po opróżnieniu szklanek i zjedzeniu, bardzo długo oczekiwałyśmy na pojawienie się jakiegokolwiek kelnera. Dwójka kelnerów w najlepsze rozmawiała z wyzywająco ubrana klientka. Jeden sumiennie sprzątał po wigilijnym spotkaniu. Dwójka nie reagowała.
Mając na uwadze to jak bardzo w pozytywny sposób zmieniły się Restauracje Sfinks, zaprosiłem swoich znajomych do restauracji tej sieci w Toruniu. Niestety ku mojemu zdziwieniu tu Pozytywna rewolucja nie dotarła. Brak wielu pozycji z menu, jedzenie daleko odbiegające od norm, na pytania o braki kelnerka stwierdza ze to nie ona robi zamówienia i ją to nie obchodzi. Proste jedzenie a nie nadające się do spożycia(sharma była chyba kilka razy odgrzewana, twarda i spieczona na dodatek podawana wielu klientom na tym samym talerzu - tak to wyglądało, ohyda) personel opryskliwy a to wszystko w centrum pięknego miasta. Wstyd że takie restauracje jak ta w Toruniu psują renomę marce, która w wielu innych miastach serwuje świetne jedzenie.
Sfinks Wrocław - Rynek Jestem bardzo zadowolona z obsługi. Jedzenie dobre i ciepłe. Wszystkie formalności dotyczące faktury załatwiłam z p. (usunięte przez administratora), co było dla nas jako instytucji bardzo ważne. Sfinks na Wrocławskim Rynku ma swoistą atmosferę. Polecam szczerze!
Żarcie jest tam tak obrzydliwe że już przestałam udawać że wszystko ok jak kelner podchodzi w trakcie posiłku. Mięso chyba lepsze używają do puszek dla kota. Sharma to jakieś skrawki które ktoś przezul i wyplul bo nie dało się polknac. Nigdy więcej takiego hlamu. Za średni obiad trzeba zapłacić 35 zł to chyba wystarczy żeby rzucić dobrze usmażone świeże mięso? Jak nie to zamknijcie te budy bo żal.
Po pierwsze (usunięte przez administratora). Od 4 miesięcy zwolnilo się 5 kelnerów którzy pracowali po dwa lata przy 8 zł na h. Pracowali po 14-15h. Kuchnia-kurzarze zwolnilo się 7 wszyscy bez umowy. Przy 11-12zl na h. Pracowali po 14,5 h. Zostało 5 kucharzy. Nie zwracy uwagi na popsute sprzęty. Pracownicy mają zabierane pieniądze za inwentaryzacje gdzie podpisanej odpowiedzialności wynosi ono 300-400zl. Stawka powinna wynosić 14.70 dostają dużo mniej. Wszystkim obcina stawki reszta idzie do jego kieszeni. (usunięte przez administratora)nie ma często w pracy gdzie powinien być. Nie wypełnia swoich szefoskich obowiązków robią to za niego szef kelnerów lub szef kuchni. Tym że okrada pracowników zarazem firmę. Pracownicy po pracy nie mają wstępu do restauracji nawet przyjść na obiad czy kolacje. Proszę zróbcie coś z tym bo opinia o toruńskim sfinksie jest przerażająca. Zapomniałam dodadac kiedy pracownik po 6 dnia pracy wziął na odpoczynek 1 dzień wolnego to od tak sobie zabrał 160 zldo kieszeni.!!!!!
Kucharze na czarno pracowali ciągle? Pozostali w Sfinks mają normalne umowy? Napisałaś też, że pracownicy pracowali bardzo dużo - to już było rozliczane chyba dodatkowo jako nadgodziny, czy nie?
Dzisiejsza wizyta w Sfinxie u zbiegu ulic Zgoda i Szpitalnej w Warszawie nie była udana. Wątróbka z pieczarkami+ opiekane ziemniaki miały posmak starego zmywaka. Jedyny plus to naprawde sprawna i sympatyczna obsługa kelnerska. Nie wiem kto gotuje w tym Sfinxsie ale o już druga nieudana wizyta w ciągu kilku tygodni. Tym razem było smakowo znacznie gorzej, a ceny nie należą do bardzo niskich.
Ciekawe, że część osob pisze tutaj o usługach restauracji a chyba czego innego dotyczy to forum. Praca w tej firmie na pewno jest wymagająca wiec świetnie odnajdą się w niej osoby, które są ambitne i lubia wyzwania. Jesli lubicie święty spokoj i siedzenie przez pół dnia na FB, nie polecam bo sie nie odnajdziecie, ale dla tych ktorzy luba sie uczyc nowych rzeczy, adrenaline i to że kazdy dzien jest inny - miejsce idealne.
Naprawdę nie wiem, co Cię tak rozbawiło w wypowiedzi @Laurka 788, która po prostu wyraziła swoją opinię o pracy w Sfinks Polska. Dlatego zachęcałabym Cię na samym początku, żebyś napisała, w jaki sposób Ty jesteś powiązana z tą firmą - wypowiadałaś się z perspektywy jej klienta czy też właśnie pracownika? Jak już zechcesz mi odpowiedzieć, wówczas przejdziemy do konkretów.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sfinks Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Sfinks Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sfinks Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sfinks Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Sfinks Polska S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.