Opinie o Colian Sp. z o.o.
Napiszę na jakich warunkach firma zatrudnia, zeby potencjalni przyszli pracownicy nie byli zaskoczeni jak ja. Dywizja kulinaria zatrudnia tylko wyłącznie w oparciu o własną działalność gosp.Jeżeli ktoś prowadzi jakiś mały biznesik to może jest i ok. Liczyć się trzeba z tym że na zwolnienia lekarskie w tej firmie się nie chodzi , bo kasa z Zusu żadna za takowe .Praca PH obarczona jest kolosalnym ryzykiem z racji ciągłego pospiechu i masy wyjeżdzonych kilometrów.O wypadek nietrudno, a jeśli nie macie prywatnego ubezpieczenia jesteście w czarnej (usunięte przez administratora) Za każdy przepracowany miesiąc dostajecie dwa dni płatnego urlopu, więc też w plecy ,jak kto ma lata wypracowane. Czas pracy liczony od pierwszego do ostatniego klienta, W normalnej firmie PH pracuje od wyjazdu z domu do powrotu na chatę ,w tym czasie jest do dyspozycji swoich szefów.Tu nic z tego ,bo kontrakt pomiędzy firmami zawarty. Kolejny kamyczek do ogródka to 15 obowiązkowych wizyt,niezależnie od kilometrów na danej trasie. Teraz kasa. Dostajecie na konto 4 tyś. Z tego trzeba zapłacić Zus (1300 , firma bazuje na tym że macie przez jakiś czas niskie preferencyjne opłaty ale tu jak powyżej pisałęm nie macie żadnego zabezpieczenia na wypadek choroby a i na emeryturę jaka by ona miła nie być nic nie odłożycie) Zostało nam 2700, ale teraz trzeba zapłacic podatek.Na początku nie za bardzo będziecie mieli co odpisywać, poza niespodzianką ale o tym za chwilę).Podatek teraz to 17% , jakaś mikroskopijna kwota wolna, więc przyjmijmy w zaokrągleniu 400 pln. Zostało nam 2300.Teraz musimy zatrudnić księgową dajmy na to 150.Tu tą kwotę wrzucamy w koszty ,ale możemy odliczyć tylko
75% wydatków ,więc 37,5 pln wywalacie. Zostało 2262,5 I teraz wracamy do niespodzianki o której dowiadujecie się przy podpisaniu umowy na miejscu . Firma wydzierżawia wam telefon oraz auto i za to wystawia fakturę z tego co pamiętam to 1100 pln.Teoretycznie wrzucacie to w koszta ,ale przypominam odpisujemy tylko 75% ,wiec ponad 250 zlociszonów mniej. Zostaje 2k podstawy ,co na dzisiejsze czasy to dno i kilometr mułu. Powiecie ,no tak ale premie.Jako początkujący PH nie macie szans, jedynie jest nadzieja jak traficie na rejon wypieszczony przez poprzednika gdzie jest wysoka dystrybucja inaczej goła podstawa. To tak z grubsza.Starzy pracownicy będą zadowoleni ,ale oni maja wypracowany rynek,ograniczają płacony podatek przez regularne comiesięczne koszty i ta pensja jest w ok, o ile komuś pasuje DG. Jeszcze jeden kwiat ,budzet miesięczny na przeterminy to śmiech na sali.Szybciej ich przybywa niż zdąrzycie wymienić. No i nie rozliczają miesiacami promocji,aż się dziwię że klienci jeszcze z Ta firma chcą handlować
Z Twojej wypowiedzi wynika, ze w firmie nic sie nie zmienia. Kiedy "gUra" zbudzi sie z tego snu? Od roku dzieje sie bardzo źle.
Jest dokładnie jak piszesz - w napojach masakra. Gora się nie obudzi bo się na tym dorabia. Warto dodać ze auta służbowe to wraki pi kilkaset tysięcy kilometrów i najsłabsze na rynku - gola Skoda fabia z najsłabszym silnikiem gdzie na autostradzie mija cię każdy tir . Gora dużo gada, mało robi i jeździ BMW czy Bentleyem. Szef mówi mówi mówi o sobie sobie swoich sukcesach jakby sam to robił - show i ściema w napojach .
Kolego tych strat trochę mniej bo 75% kosztów dotyczy samochodowych - księgowa telefon wchodzi w koszty w całości. Od 1000 dzierżawy 250 nie wchodzi w koszty czyli 250*17% czyli na dzierżawie jesteś w plecki niecałe 50zl a nie 250. Pozdrawiam
Dyrektor i kierownik zakładu mają wspólny interes poza Hellena więc się dogadają reszta to klika mają swoich pupili a reszta ma (usunięte przez administratora) za miskę ryżu. Np. jeden g zrobi to go chwała a inny zasuwa to mu dokładają roboty i poganiają - jest kiepsko psycha siada w takich warunkach już ledwo zipie
Jak długo czekaliście na odzew z Jutrzenka Colian Sp.Z o.o.? Oddzwaniają zawsze?
Ucieka stad daleko, słaba i złe zarządzana firma. Każda inna będzie lepsza. Opatowek to dramat. Podwyżek brak, pensje niskie a nowy magazyn się buduje. Pracownik się nie liczy.
Masz 100% racji bracie. Ta firma od samego początku buduje się na wyzysku pracownika. Najpierw było wrogie przejęcie Grześkow gdzie znalazł się tłum Judaszy. pozniej pseudomenagerowie zajęli się wyzyskiem pracowników, a wszystko w służbie Panu. (usunięte przez administratora)
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Jutrzenka Colian Sp.Z o.o.?
Rozmowa rekrutacyjna przez program Teams na stanowisko Mechanik maszyn trwała ponad pół godziny, gdzie zostałem wypytany o wszystko co możliwe. Na sam koniec pytanie: ile by pan chciał zarabiać... Moja odpowiedź: 3 tysięce złotych na rękę. Chwila ciszy na łączach, jakby człowieka zatkało, że aż tyle chcę zarabiać... Odezwiemy się do pana, nawet jeśli nie zostanie pan wybrany... Do końca tygodnia mieli dać znać, tymczasem mija już trzeci tydzień od rozmowy i w dalszym ciągu nie potrafili zadzwonić i poinformować o wyborze innego kandydata. Po tygodniu od rozmowy dodali kolejne ogłoszenie na pewnym znanym portalu, że zatrudnią mechanika... Totalne (usunięte przez administratora) i podejście jeśli chodzi o cały przebieg procesu rekrutacji... Nie dość że na pracę na produkcję szukają łosi za najniższą krajową, czyli 18,30 brutto za godzinę, to jeszcze nie potrafią zadzwonić i powiadomić że wybierają innego kandydata... Osobiście nie polecam. Totalne olewanie ciepłym moczem...
Szanowny Panie, Wszystkim kandydatom udzielamy odpowiedzi w terminie od dwóch do czterech tygodni po zakończonym procesie rekrutacji. Aktualnie zatrudniamy wyłącznie na umowę o pracę, a podane przez Pana kwoty dotyczą umowy zlecenia. Proszę się upewnić, czy rozmawiał Pan z przedstawicielem naszej firmy, czy też z agencją pracy tymczasowej. W przypadku dodatkowych pytań prosimy o bezpośredni kontakt (praca@colian.com).
Szanowny HR, Mijacie się z prawdą, ponieważ nie udzielacie odpowiedzi po zakończonym procesie rekrutacji.Na rozmowie były obecne dwie Panie B.A z HR i K.W przyszła przełożona.Napisałem dwa maile do wyżej wymienionych Pań z prośbą o udostępnienie informacji na temat wyniku i cisza. Przerażające podejście
Szanowny Panie, Proces rekrutacji, do którego został Pan zaproszony nie został zakończony. Informację zwrotną na temat etapu rekrutacji i powodów przedłużającego się procesu otrzyma Pan od nas mailowo.
A to dopiero żenujący żart prowadzącego: udzielimy Ci odpowiedzi i to jeszcze sztampowej kopiuj-wklej na email po tym jak się upomniałeś na forum, bo jak napisałeś bezpośrednie do szacownego HR to niestety nie wystarczyło. Faktycznie wysokie standardy, Brawo WY !!!
Cześć, w tej firmie nie ma działu HR, nie ma polityki personalnej, nie ma nic o ludziach, nie ma nic o budowie motywacji czy zaangażowania, jest dział Kadr i płac czyli od wypełniania wniosków i ich przekazywania dalej. To działa tak jak w poprzedniej epoce bywało. Zapomnij wiec o standardach rynkowych w HR tej firmy bo tak naprawdę ich nie ma, to pusta nazwa jest.
tragedia
nie związane ze stanowiskiem takie pitu pitu - dla zabicia czasu i odbebnienia spotkania zero konkretów
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Samozatrudnienie fv 4000 z czego trzeba oplacic podatki 23%,19% i zus ???????????? premia 2000 tys brutto za zrobienie planu. Za zadania 200-500 brutto. Segment przypraw i napoi aaaaaa no i lody ???? Pani na rozmowie w miare sympatyczna, spotkanie odbylo sie w sklepie socjalnym, bo nie trzeba placic za wynajem miejsca i kawe. Uczcijmy to chwila ciszy…..
Tej premii 2000 to nikt nigdy nie dostanie! A kasa za zadania to też do nielicznych trafia, bo są z kosmosu.
Mam pytanie. Czy są jakieś dobre plus z pracy w Grzeszkach na Majkowskiej?
Firma tragedia,m, jest tylko właściciel nastawiony na zysk zysk zysk zysk Twoim kosztem tez. :(
Nie polecam. Marne wynagrodzenie na poziomie minimum, nawet dla wieloletnich pracowników, brak szacunku przelożonych dla podwładnych. Brak premii, dół zasuwa, a góra generuje straty przez masy utylizacji zwiazanych z błędnymi zamówieniami towarów. Dorobić się tu można jedynie garba. Dobrze się ma tylko kolesiostwo.
Czas w colianie wspominam OKROPNIE, a pracowałam w różnych miejscach... Tempo pracy zabójcze, normy nie do wyrobienia, a do tego maszyny, które co chwilę się zacinają, czy są jakieś awarie i wtedy trzeba było nadganiać jeszcze szybciej. Najgorzej jednak wspominam atmosferę tam panującą. Większość było Pań, które pracują tam już od wielu lat i traktowały nowe osoby z pogardą, były bardzo niemiłe, potrafiły rzucać chamskimi komentarzami. Z niektórymi osobami dało się dogadać i z rozmowy wychodzilo, że one też są źle traktowane przez resztę. W grę wchodzi tutaj (usunięte przez administratora) wśród pracowników. Brygadziści w większości mili i pomocni. Współczuję ludziom, którzy dalej tam pracują, mam nadzieję, że może coś zmieniło się na lepsze.
Ten wysoki Ciul na zmianie A z morda jak szczur to kto to jest robię od nie dawna ale takiego parszywego szczura dawno nie spotkałem nic nie zostawia z kremu a wymagania panicza brudas
Mieliśmy w pracy kiedyś takiego Patryka na taśmie robił dużo był cicho nawet siła dali go na brygady lubiłem go zmieniać bo zostawiał dużo kremu pewnego dnia przychodzę go nie ma pytam się co jest grane mówią że miał wypadek w pracy cały czas myślał że wróci po zakończeniu leczenia a wychujali go bo skończyła mu się umowa i powiedzieli mu Papa a teraz zapierdalalamy jak maszyny nam już też wychodzą kości na wierzch i są urazy i zamiast zadzwonić do niego czy nie chciał by wrócić to nic przyjmą zastanego Ukraińca co porobi 5 dni i znowu tyraj jak osioł wypłaty stoja brak dod podwyżek nic nie dają już zaczolem sam się rozglądać za inna praca bo mam tego dość robię tam 7 lat o ile (usunięte przez administratora) można
Jeżeli nie rozumiesz treści napisanej przez Wysokiego tzn ze musisz się pouczyć języka polskiego. Nie pracuje w tej firmie, dawniej pracowałem, widzę ze (usunięte przez administratora) klimat się pogłębia. Wysoki brawo za odwagę. Uciekaj stamtad. Ja nie żałuję że tam nie pracuje.
Nie pisałem o braku zrozumienia, lecz o brakach w edukacji na poziomie podstawowym. Nie można schamienia języka usprawiedliwiać możliwością zrozumienia.
Witam na wstępie dodam iż nie życzę sobie wzmianek o mojej osobie w komentarzach owych gdyż zwykle to prowadzi do sporów i zbędnej toksyczności. W drodze do obecnej pracy spotkałem "Staszka" pozdrawiam i napisałem do Koleżanki odnośnie o co chodzi by tu trafić. Przejdę do konkretów zgadzam się owe opisy sytuacji miały miejsce ale cieszę się że tak wyszło nie chodzi że źle mi się pracowało a o to że gdy by nie ten wypadek nie trafiłbym pewnie na swoją narzeczoną i mi to wyszło na plus nic nie mam więcej do Dodania Pozdrawiam wszystkich czytających trzymajcie się wszyscy
I Sprostowanie bo nie uwzględniłem osoba z którą rozmawiałem może być każdy i nie koniecznie Pan którego każdy może spekulować na przełomie ostatniego roku rozmawiałem praktycznie z kilkoma osobami z każdej zmiany Pozdrawiam
Już trochę tu pracuje i rozmawiam z ludźmi, ta firma ma mega problem z szanowaniem pracowników, w dywizji kulinarnej, tragedia większość szuka pracy, targety nie do zrobienia. W Słodyczach nie lepiej, plany i zadania z kosmosu, siedzi klika z Marsa i uważa się za bogów, jak jechali na gapę było super, teraz rynek się zmienił i chłopaki nie ogarniają bałaganu który zrobili. No i nerwy puszczają, bo premie się oddalają. O poszanowaniu pracownika nie wspomnę, bo go nie ma, masz tyrać i cicho siedzieć. Góra wie lepiej, przecież Excel pokazuje że będzie super. Tu nikt nie słucha pracownik. Podwyżek od lat nie było ????♂️ Jak tak dalej będzie, to HR będzie miał co robić i proces rekrutacyjny się skróci. Osobiście odradzam pracę w Colianie, ale decyzja każdy niech podejmie sam.
Smutno mi się zrobiło, gdy to przeczytałem. Już od dawna mówię, że nas PH tutaj nie szanują. Total i zadania z kosmosu i pretensje, że ich nie wykonujemy. Marketing oderwany od rzeczywistości! Człowiek chciałby normalnie pracować, mieć szanse na wykonywanie zadań i być docenionym za wykonaną pracę. Tyle i tylko tyle.
Jedna wielka ściema i wyzysk pracownika - w słodyczach na produkcji jak jesteś starym pracownikiem, to zapieprzaj za grosze, nowi dostają większe stawki SIC! W utrzymaniu ruchu trochę lepiej - po x latach możesz się dorobić statystycznie najniższej stawki w kraju na danym stanowisku... "podwyżki" - po dwóch latach ściemniania, "ocen pracownika", zwalania na Covid (zakład szed na maxa - (usunięte przez administratora) 4 brygady za grosze) góra rzuciła propozycję ok. 80groszy/godzinę... Z samej inflacji wychodzi 1,5zł... TRAGEDIA, ŻENADA, UPODLENIE I BRAK SZACUNKU DO PRAVOWNIKA, SZCZEGÓLNIE TYCH CO NAPRAWDĘ ROBILI WIĘCEJ NIŻ DO NICH NALEŻAŁO!!! PORA (usunięte przez administratora) I TYLKO BĘDZIE ŻAL, BO LUDZIE (nie "góra") NAPRAWDĘ FAJNI ☹️
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Jutrzenka Colian Sp.Z o.o.?
ogólnie ta firma to (usunięte przez administratora) , pracownik się nie liczy, tylko dobro prezesa
Witam, Na profilu pracuj.pl pojawiło się bardzo dużo ogłoszeń na pH i stanowiska kierownicze. Czy w colianie mają obecnie miejsce jakieś większe zwolnienia czy jest to tylko sprawdzanie rynku pracy??
Zabezpieczają się, bo będą łączyć rynki sieci i detal. Niektorzy PH zapowiedzieli, że odejdą jeśli warunki będą nie takie. To samo było w innych firmach. Zawsze jak łącza rynki to obecni pracownicy z reguły odchodzą a przyjmują nowych, bo nie znają starych zasad..
Znajdzie się ktoś życzliwy i podpowie, czy w dziale zakupów (Kupiec/Specjalista ds. Zakupów) można wyciągnąć pięć tys. na rękę? Poważnie pytam
Czy Wy też macie wrażenie, że mogą nas obserwować w czasie pracy przez przednią i tylna kamerę? W nowym telefonie ciężko zakleić przednią kamerkę. Ciekawe czy mikrofon jest aktywny.
Za dużo Orwella człowieku... z domu przestań wychodzić, zamuruj okna i drzwi, a i tak za mało bo coś wymyślisz.
Żebyś się pewnego dnia nie zdziwił. Myślisz, że dlaczego każdy PH z PM jak podjeżdża pod sklep to wyciąga kluczyli ze stacyjki i na chwilę otwiera drzwi?
W takim razie dalej nie wiem co robią w Philip Morrisie, ale szczerze wątpię, że w Colian. Wy naprawdę wierzycie, że ktoś siedzi i Was słucha/ogląda? Za dużo filmów.
A dzwoniłeś już do biura? I co się dowiedziałeś? Czy wolisz dalej bajki pisać? Ja w pracy pracuję i nie mam takich dylematów bo nic do ukrycia ;)
A no chyba, że tak to może łatwiej do celów prywatnych użyć prywatnego telefonu (skoro uważasz, że ktoś Cię śledzi, wedlug mniej łatwiej byłoby Ci zapytać w firmie jak masz wątpliwości). Ale jak wcześniej wspomniane - używaj swojego telefonu na którym pewnie masz facebooka, whatsappa, konto google, inne aplikacji które ochoczo zainstalowałeś zapewne nie raz - tam masz popisowe prawo do prywatności ;)
Gdybyś napisał/napisała to po polsku, to byłoby to bardziej zrozumiałe. Sądzę, że chodzi Ci o to, że niby używam służbowego telefonu do prywatnych spraw. Otóż tu się mylisz, bo nigdy tego nie robię. I nie widzę jak się ma fejs czy inne zainstalowane apki do kamery (przedniej czy tylnej), o której wspomniałem w pierwszym wpisie.
ok
Witam chcial bym sie dowiedziec jak wyglada praca jak i placa na magazynie w tej firmie
Pracowałem tam kiedyś, jestem szczęśliwy że się uwolniłem z tego związku. Czytając opinie innych pracowników mogę podsumować pracodawcę : 1.Firma lansuje się w mediach na lidera, o szeregowych pracowników nie dba, mówiąc dokładniej dorabia się rzeźbiac pracownika na każdej linii. Taki wielki lider rynku.... 2.W firmie kadra zarządzająca to (usunięte przez administratora) i *włazy , często nie kompetentni, dla własnej pozycji "kariery" zrobią wszystko... Coś w rodzaju ekipy Stalina. 3. Firma ma bliskie związki z strukturami władzy i polityki, w związku z czym w każdej sytuacji zawsze ma rację, oponent jest z góry na przegranej pozycji. 4. Nie polecam kontaktów z tą firmą. Wiem że nie każdy ma możliwość wyboru stanowiska pracy i firmy w której pracuje ... i na tym właśnie bazuje wymieniona firma. Nie będzie pracował pan X znajdzie się inny, bo lokalny rynek pracy jest jaki jest.
Dywizja Słodka jest prowadzona przez osoby z kompetencjami i umiejętnością budowania zespolu. Managerowie posiadają odpowiednie wyksztalcenie, kompetencje i szacunek dla zespołu. Dywizja Napojowa niestety tkwi w układzie od zawsze z osobami bez szkoły i talentu do budowania zespołu. Dbają one o dobro swoje nigdy firmy, Pracownicy na dole słyszą "jak się nie podoba to ......" (usunięte przez administratora)
Ja pracuje w słodyczach i nie narzekam. Pracować trzeba, robić swoje tez ale nikt nikogo nie straszy. Pamietam jeszcze w 2016 często było „jeśli nie zrobicie to wam zabiorę kasę , jesteście idiotami itd „ Nowy boss wprowadził inna kulturę pracy. Jest ciężko ale normalnie. Są wymagania i jest słowo dziękuje.
Nowy boss traktuje ludzi wybiórczo, jeden mu się podoba, drugi nie i tak są traktowani, bez względu na wykonywaną pracę. Brak poszanowania pracownika, niskie stawki, więc nowi nie chcą przychodzić, a wieloletni zarabiają stawki minimalne. Wyzysk, jak w średniowieczu, bogacą się jednostki, które dla kariery zrobią wszystko, łącznie z utratą człowieczeństwa.
Już sie konczy ten etap, ze nowy pracownik bedzie pracować za grosze, to starzy są wyzyskiwani i płaci im się minimalną pensję.
A oto cała prawda o dywizji napojowej: - jedyna w swoim rodzaju firma, która uważa się za lidera rynku: * a nie szanuje swoich pracowników (usunięte przez administratora) (premie 1000zł raz na 4 miesiące), (usunięte przez administratora) zawyżone targety nie do zrealizowania, malowanie terenu pod wizytacje po godzinach pracy * nie docenia swoich pracowników w terenie (wszystkie zasługi przypisuje sobie gÓra) * lider, który nie ma budżetów i gratisów na działania na sklepach, ale za to są miliony na reklamy w tv *lider, który nie daje towaru na wymiany na sklepach (usunięte przez administratora) * lider który ma niekompetentną kadrę zarządzającą * lider u którego nie usłyszysz że zrobiłeś dobrą robotę, że jest ok, że jest super * lider u którego zarabiasz 2000 (po odliczeniu kosztów własnej działalności) (usunięte przez administratora) *lider u którego rotacja w ostatnich miesiącach to około 60% PH * lider u którego to PH targają tony standów na sklepy, że aż pot płynie po (usunięte przez administratora) gdzie inne firmy mają merchendaiserów * lider u którego nie zmniejszą Ci o grosz planów , gdy chcesz iść na zaplanowany z rodziną urlop a nawet potrafią Ci go cofnąć(usunięte przez administratora) *lider gdzie dostaniesz smartfona do raportowania miliona ankiet, robienia biliona zdjęć, odbierania tysięcy e-maili a na tablet nie licz jak u "nie liderów" Długo można by było pisać ale szkoda czasu lepiej szukać innej pracy bo to co jest w colian to robota nie praca ... P.S. ze względów grzecznościowych nie używałem słów na k, ch itd.
Święte słowa. Cała prawda o Colian , smutne ale realne. Firma nastawiona na zysk kosztem pracownika jak 100 kat temu.
W swojej wypowiedzi zawarłeś stwierdzenie, że w firmie Jutrzenka Colian w trakcie Twojego zatrudnienia doświadczyłeś mobbingu ze strony lidera. Zarzut ten jest poważnym zarzutem w stosunku do pracodawcy, dlatego chciałbym, abyś uargumentował swoją wypowiedź, podając konkretne przykłady potwierdzające to, że rzeczywiście takie zjawisko miało miejsce. Mógłbyś to zrobić, aby Twój wpis stał się rzetelny? Zachęcam.
Maile od przełożonych w nocy i w weekendy. Zastraszanie na spotkaniach wiążące się z wyśmiewaniem danej osoby oraz poniżaniem przy innych. Straszenie zwolnieniem a przy rozwiazaniu umowy zastraszanie niewypłaceniem wynagrodzenia, gdy chce się napisać swoją opinię w papierach o braku pomocy ze strony przełożonych w codziennej pracy itp. Telefony w godzinach wieczornych. Bezpodstawne ściąganie z urlopu pod groźbą rozwiązania umowy. Można wymieniać i wymieniać...
Proponuję przeczytać opinię @ByłyZleceniobiorca z 14.04 br. Tam też jest to dość szczegółowo opisane.
Zacznijmy od tego ze nie jest tu mowa o całej firmie. Bo jak zapewne wiesz grupa Colian dzieli się na dwie dywizje, tzw Słodką i Napoje. Większość, jak nie wszystkie opinie, tyczą się części napojowej w detalu ( to tez istotne). Dlatego też w naszej sytuacji Coliana nie można nazwać pracodawcą, każdy z nas pracował/pracuje na umówię o współpracy na własnych działalnościach i dlatego tez nikt z nas nie może zrobić NIC w związku z działaniami osób nadzorujących nasza prace. Jeżeli chcesz poznać przykłady to proszę : - meile w godzinach nocnych, weekendy, urlop z NAKAZEM ( niepisanym ale mocno odczuwalnym) odpowiedzi z samego rana a najlepiej natychmiast (tak jak napisał @Tadaam) - natychmiastowe ściąganie z urlopu - straszenie wstrzymaniem wypłaty( a tak naprawdę niezapłaceniem faktury zleceniobiorcy) - zmuszaniem podpisania dokumentów (np degradacja ze stanowiska, plan naprawczy, odpowiedzialność za „długi” na sklepach etc) pod groźbą rozwiązania umowy - wstrzymywanie pasków do wynagrodzenia( co skutkowało brakiem możliwości wystawienia fv) - przypisywanie sobie sukcesów i zwalanie winy na PH przy niepowodzeniu Jakby się jeszcze dobrze zastanowić to byłoby tego dużo więcej. Jeżeli ktokolwiek z nad chciałby wnieść sprawę na drogę sądowa to tylko i wyłącznie z powództwa cywilnego (usunięte przez administratora) ale skoro zarząd zdecydował się aby dostał takie stanowisko to niestety opinia kierowana jest w stosunku do Coliana. Osobiście polecam PH na ściągnięcie sobie programu do nagrywania rozmów aby mieć jakiekolwiek dowody ( osobiście mam pare „fajnych” rozmów) ponieważ (usunięte przez administratora) WAŻNYCH informacji nie otrzyma się na meila czy SMS. Pozdrawiam serdecznie
Kogo masz na myśli? Mnie? Moje stanowisko było te najniższe czyli PH i w moim przypadku do rozwiązania umowy doszło z mojej strony bo jakoś nie widziało mi się pracować w takiej atmosferze, dzięki Bogu dziś pracuje w normalnej firmie(usunięte przez administratora)
Ha ha A do tego pewnie ukrywa się pod paroma "nickami". Dokładnie jest jak piszesz, hejtują Ci, którzy wylecieli z roboty, bo za dużo kombinowali.
Skoro tak mówisz....!!!! To jak na zwykłego PH posiadasz dużą wiedzę nt pracy KKDD! Hierarchia jest trochę inna.... KKDD nie mają bezpośredniego kontaktu z PH, od tego są kierownicy i to oni decydują o takich rzeczach jak np. urlopy, i to oni piszą zazwyczaj maila do PH. NIGDY W NOCY! Kierownik też człowiek czasem spać musi ????!
Mówią i to głośno:-) Niedługo będzie bomba!
Dobrze powiedziane " raz na górze raz na dole" i właśnie Ci co byli na górze i nagle spadli na sam dół, nie mogą pogodzić z porażką....zresztą na własne życzenie! Karma wraca! Zwłaszcza do tych co sami poniżali swoich PH! A teraz z nudów wypisują bzdury!!!!!
Dyskusja na tym forum schodzi do tak żenującego poziomu, że wstyd przyznac się do takich współpracowników. Owszem firma jak każda ma swoje plusy i minusy, ale żeby na wierzch wywalać osobiste koniugacje i fakty, o których osoba z zeznatrz nie ma zielonego pojęcia i zbytnio nikogo one nie interesują? Forum to służy do dzielenia się opinia zarówno dobra jak i zła na temat Colian pod względem jakim jest pracodawca a nie do prywatnych dialogów ani wytykania kto z kim sypia. Osoba z zewnątrz czytając część Waszych wypocin może mieć dwie mysli: 1. Omijać Colian z daleka 2. Poziom byłych pracowników jest tak niski, że bardzo dobrze firma im podziękowała. Naprawdę nikogo z potencjalnych pracowników nie interesują brudy tu wywlekane.
jestem z Colian słodki - czytam i nie dowierzam, że to ta sama firma... - auta nowe prawie każdy juz ma wymienione - fabia - bagażniki zawsze pełne - co miesiąc dostajemy budzety - rozliczenia promocji u klientów - czekamy ok 2 mcy po skonczonej promocji, chyba ze faktura marketingowa to inna bajka - umowa o prace lub jesli chcesz działalność - czas pracy od 1 do ostat klienta -12 wizyt -kontrol 2x w mcu - tabelki są ale nie często, maile codziennie -rotacji w Slodkim raczej nie ma - wszyscy się trzymaja - plany do ogarnięcia - zależy od terenu, klientów i doświadczenia PH lekko nie jest ale praca OK i zarobki przyzwoite
czyli tez was jadą na czasie pracy. Ph jest do dyspozycji szefów jak tylko wsiądzie do auta,więc wtedy pracę zaczyna , a kończy jak podjedzie pod dom. JAk będziecie odchodzili z firmy możecie drapać się z nimi o nadgodziny.Wszystko mają w systemie
Wszystko prawda .Dywizja słodka to inna bajka generalnie jest ok. Brakuje troche programów motywacyjnych tak jak to było wcześniej. Są PH którzy mogą zrobić dużo więcej Ale nie za darmo.I przy okazji prosba do Pana Krzysztofa J.Blagamy nie dajcie nam samochodów Typu Ford Courier
Słodka cześć trzyma ten facet co przyszedł do Colian kilka lat temu i dopiero ruszył ten beton bo wcześniej było takie samo (usunięte przez administratora) jak napojowka , jak odejdzie z firmy to wszystko runie.
Dokładnie, jak odejdzie to słodycze padną. Trzyma biznes i chroni - inaczej Opatowek by to rozwalił swoimi pomysłami . Jedyny myślący i patrzący trzeźwo na rynek.
Wszystko się zgadza, dodam tylko, że jest to Firma, w której pracownik po 30 latach pracy otrzymuje płacę minimalną, czyli mniejszą, niż ta, oferowana nowym pracownikom. (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Colian Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Colian Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 32.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Colian Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 2 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Colian Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Colian Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
