Dzień dobry. ile trwa proces rekrutacyjny? po komentarzach widzę, że już pytano wcześniej o to ogłoszenie ze strony dla inspektora nadzoru ds. instalacji sanitarnych. Czy już rozpoczęły się rozmowy kwalifikacyjne? Możecie je opisać?
Dzień dobry, jak często potrzebny może być ktoś do obsługi recepcji? Te wspomniana wcześniej ofertę dla inspektora już widziałam. w internecie jakiś czas temu była jeszcze wystawiona inna, dla pracownika obsługi recepcji. Czy możliwe ze jeszcze byłby ktoś potrzebny? do Adamieckiego mam blisko a szukam pracy w Dąbrowie. Możecie opowiedzieć o atmosferze i zakresie obowiązków? warto czekać na ofertę?
Witam serdecznie nie polecam kupna mieszkania na mydlicach legionów polskich gdyż ludzie mają grzyba z winy złego zabezpieczenia ścian na zewnątrz i administracja mowi bzdury ze słabo grzeje lokator mało tego pokasowali rórki w pionie gdyż twierdz że jest bardzo ciepło od 2 pietra to są bzdury gdyż przez dekadę te grzejniki grzały lecz lokator potrzebuję pieniędzy mimovze się płaci remontowe to musieli zdemontować żeby mieć kase bo im wiecznie mało a blok jest zle ocieplony noale wiadomo jak to w spodzikniach one terz muszą zarobki a ludzie płacą ciężkie pieniądze za czynsz niechętnie przyjmują wnioski do rozpatrzenia wiec nie polecam tej administracji bo mozna kupić mieszkania z grzybem to jest pewne i to przez brak grzejników na korytarzu włączonych do sieci i braku ich ciepla będziemy płacić więcej na jednostki żeby bylo ciepło w mieszkaniu i kto zarobi administracja itp to jest moje zdanie
Nie wiem czy obniżenie stawek osób u góry obniżą czynsze tak jak napisano tu kiedyś ale jeśli i kwotach była mowa to napiszecie ile zarabia teraz inspektor nadzoru ds. instalacji sanitarnych? Na głównej stronie w sekcji z pracą znajduje się taka oferta, myślę czy by nie aplikować. czy to stale ktoś jest potrzebny? proszę o określenie średnich przedziałów placowych, ponieważ nie zostały uwzględnione w treści
To jest jakiś nieporozumienie za ogrzewanie w fazie było oszczędzanie, niemal zimno w mieszkaniu, za sezon 2022/23 otrzymałam niedoplaty 2500 to jaki żart!!!
jeżeli zarobki Pań prezesów spadną, przestaną budować koło siebie , to spadną czynsze zejdą w dół . banda (usunięte przez administratora)
W spółdzielni to chyba pracują ludzie którzy uwielbiają zatruwać życie innym. Na każdy wniosek dotyczący jakiś zmian w mieszkaniu dostaje odmowna decyzję. Dlaczego? Bo tak i tyle.a to tylko w blachych sprawach takich wymiany drzwi wejsciowych do mieszkania czy grzejnika. Porażka jakaś.
Dosłownie jest to samo "bo tak"? Nikt się nie powołuje na żaden regulamin bądź wytyczne, które są założone "z góry"? Ciekawa jestem odniesienia się osoby zatrudnionej co do podjętego tematu, przysługuje sama podstawa i nie ma niczego więcej od obsługi?
Widziałam w ogłoszeniach, że rok temu szukali inspektora do spraw administracji osiedla i po połowie roku znowu kogoś szukano. To była rotacja czy gdzieś indziej jeszcze potrzebowali? Zdałby ktoś relacje, jak obecnie pracuje się na takim stanowisku? Widzę, że od dłuższego czasu nikt się nie skarżył, więc może ta nowa osoba lepiej się sprawuje? Wiadomo, jak to może odbić się na zarobkach? Widziałam, że podobno na start 3,9 tys jest.
To jest hit "opłata eksploatacyjna" podnosi się z 2,68 do 3,09 przy mieszkaniu 60mto 185,5 złotego i nikt nie potrafi w tej ptfu instytucji powiedzieć co to za opłatą i na co idzie co miesiąc moje prawie 200zl... No hit osobno jest opłata za dźwig za (usunięte przez administratora) fundusz remontowy, wodomierze, podatek, woda... Wszystko jest osobno a eksploatacja 185zl za to że mam możliwość mieszkać w śmierdzącej klatce sprzątanej raz na miesiąc lub rzadziej? Przecież to jest skandal i nadaje się do tv
To jest hit "opłata eksploatacyjna" podnosi się z 2,68 do 3,09 przy mieszkaniu 60mto 185,5 złotego i nikt nie potrafi w tej ptfu instytucji powiedzieć co to za opłatą i na co idzie co miesiąc moje prawie 200zl... No hit osobno jest opłata za dźwig za (usunięte przez administratora) fundusz remontowy, wodomierze, podatek, woda... Wszystko jest osobno a eksploatacja 185zl za to że mam możliwość mieszkać w śmierdzącej klatce sprzątanej raz na miesiąc lub rzadziej? Przecież to jest skandal i nadaje się do tv
Odnośnie tych opłat to chyba akurat wszędzie tak jest, ale fakt gorzej jak nie potrafią tego przystępnie wyjaśnić... Mimo wszystko może warto poprosić o jakieś pismo z szerszymi wyjaśnieniami? Raczej powinni coś takiego dla jasności sporządzić
To jest forum pracowników spółdzielni a klienci powinni kierować uwagi ma właściwy adres
Sęk w tym ze tych właściwych stron dycydenci SM Lokator tez nie przeglądają. Sam pisałem kilka merytorycznych maili i na żaden nie było odzewu. Prosty wniosek: Maja lokatorów i ich opinie w czterech literach. Bardzo dobrze nie ludzie piszą o tym gdzie się da, może ktoś się obudzi. Nie potencjalni pracownicy wiedza co to za pracodawca. Przerzucają się odpowiedzialnością, kłamią w żywe oczy a kiedy udowodni się im ich wine lub kłamstwo to mówią ze takie musza stosować praktyki bo lokatorzy są tępi i krótkowzroczni a oni już maja na to sposób w postaci „wypróbowanych praktyk i procedur” które tylko pozornie przeczą zdrowemu rozsądkowi. Ręce opadają. Reasumując trzeba mieć ich stanowisko na piśmie albo nagranie bo potrafią wyprzeć się swoich słów wypowiedzianych piec minut wcześniej.
Masz rację, opinie od klientów też są ważne :) To okres urlopowy, moze dlatego nie odpowiadaja na maile? OD kiedy próbujesz sie z nimi skontaktowac?
Najgorsza spółdzielnia na jaką można było w życiu trafić. Własne dobro tak ze szczególnym pominięciem dobra lokatorów. Od miesięcy borykaliśmy się z remontem sąsiadów, których ekipa nie zabezpieczyła swoich "budowlanych zabawek", nie pomagały prośby, groźby, pisma nic. Będąc alergikiem i astmatykiem, byłam codziennie narażona na pył i kurz. Po dwukrotnej interwencji w spółdzielni przy ul. Reymonta otrzymałam odpowiedź, że to nie ich problem oni mieszkanie sprzedali... A ja mogę dusić się dalej.... Ale jak opłaty nagminnie podwyższać to wiedzą co robić i rączki im się wtedy szybko rozwiązują. Zaczęły się problemy z gazem do tego stopnia, że stężenie czadu było dwukrotnie przekroczone. Ani się kąpać, ani iść spać bo nie wiadomo czy się człowiek obudzi na drugi dzień. Pan "EKSPERT" z " GAZ-KOMu nagminnie twierdził, że wina leży po naszej stronie bo w drzwiach za mało dziur... On w głowie ma ich jak się okazuje za dużo. Dziś panowie pseudo "kominiarze" z Rejonowego Zakładu Kominiarskiego SŁONECZKO, ekspertami ich nazwać nie można, zagościli w skromnych progach budynku przy ulicy Królowej Jadwigi 29 by PRZETYKAĆ przewody kominowe. Informacje na tablicy spółdzielnia zwiesiła 30. 05. 2019 roku. Dokładna informacja widnieje na załączonej fotografii. Spółdzielnia prosi o udostępnienie mieszkań i przeprasza za wszelkie niedogodności. I choć pomimo iż nie wypada mi tak pisać gdyż jestem kobietą, to sytuacja wymusza na mnie określenie "wsadźcie sobie Państwo w (usunięte przez administratora) te przeprosiny i niedogodności, zapraszam do świadczenia usług sprzątających w moim mieszkaniu, które wczoraj wyszorowałam na błysk!". A zatem do rzeczy... wchodzę do domu o godzinie 15 , kieruję się do toalety by umyć swe dłonie, a tam zastaję krainę tynkiem i kurzem płynącą, i słyszę tylko jak z góry lecą hołdy tynku i gruzu. Podkreślam, że mam astmę i alergię, a szanowna spółdzielnia nie raczyła poinformować swoich lokatorów aby zabezpieczyli COKOLWIEK gdyż SŁONECZKA kominiarskie nie raczyli zabezpieczyć swojej pracy.... Wchodzę do pokoju jak do młyna ! Bo wszędzie biało. Przychodzi godzina 19:20 gdy jeden ze SŁONECZNYCH KOMINIARZY wstępuje w me zacne upierdol**** tynkiem progi, zakręca gaz i informuje, że jutro idę brudna do pracy bo ON ZAKRĘCIŁ GAZ I DOPŁYW CIEPŁEJ WODY. Kiedy uznałam, że on sobie chyba żarty robi, otrzymałam odpowiedź JA TYLKO OSTRZEGAM. Zatem ja również OSTRZEGAM, żyjemy w XXI wieku i w społeczeństwie informacyjnym (jeśli Państwo nie wiedzą co to oznacza to polecam wujka google), wszelkie media zarówno społecznościowe jak i te lokalne mają MAGICZNĄ MOC ! Pozdrawiam ;)
Współczuję Pani , jednak trzeba zrozumieć , że większość mieszkań jest wykupiona i wydzieloną własnością i mimo ,że administrator nieruchomości t j spółdzielnia mieszkaniowa administracja nie posiada narzędzia na bezkarne rozwalanie ścianek działowych łączących z kuchnią powstała moda otwartych przestrzeni i tak walenie młotem , że u sąsiada odlatywały tynki ,jest sposób ubezpieczyć mieszkanie i zgłosić szkody u swojego ubezpieczyciela i to ubezpieczyciel egzekwuje należność od sąsiada ! Doszło do tego ,że w wyniku otwartych pomieszczeń sąsiadka jak rozbija kotlety z kuchni która jest tylko aneksem kuchennym na salon i z przedpokojem dawnym to inni sąsiedzi słyszą walenie tluczkiem czyli po suficie we trzech pokojach pogorszyła się izolacja hałasu ! co zrobić trzeba się modlić o dobrych sąsiadów ! I tak widzę , że wszystko zależy nie od administracji lecz od nas samych ! Serdecznie pozdrawiam i współczuję bo wiem co to astma i alergia !
Witam. Skąd ja to znam? U mnie przy 1 Maja 30 to dopiero jest sajgon. Swego czasu w naszym budynku jakaś firma nielegalnie okratowaną i wstawiła zamykane drzwi na części klatek schodowych czym skutecznie zablokowano cześć trasy ewakuacyjnej, jakim są klatki schodowe i proszę sobie wyobrazić ze żaden inspektor nadzoru budowlanego i technicznego do dnia dzisiejszego się tym nie zajął. Nie wiem jak oni mogą spać spokojnie wiedząc ze w przypadku jakiegokolwiek pożaru lub innego kataklizmu idą siedziec ponieważ to nie jest sprawa jakiejś samowolki budowlanej o której nikt nie wie tylko sprawa znana każdemu od lat! Masakra. Sąsiedzi z niższego, 3 piętra „ remontują” już rok czasu swoje mieszkanie i wszystkie bety leżą na tej właśnie, zamykanej połówce korytarza bo wydaje im się ze to ich integralna cześć lokalu! Nie mówię tu o meblach etc tylko o pootwieranych workach cementu, wapna, wiaderkach oraz puszkach farb, lakierów i narzędziach. Leży to tak wszystko miesiącami, nieuporządkowane nawet na święta bo nie chce im się tego wynieść do piwnicy albo zaśmiecać tym balkonu bo na nim musza mieć palarnie. Pala naokraglo na balkonie bo przecież nie będą zasmradzac dymem swojego mieszkania a u mnie i innych sąsiadów dym penetruje wszystkie pokoje. Po ich kilkuminutowym paleniu muszę przez kilka godzin wietrzyć pokoje bo smród jest niemożliwy! Chyba ze będę się kisił przy zamkniętych szczelnie oknach. O zasmrodzonym praniu które akurat suszy się na balkonach nie muszę chyba wspominać. Nie pomagają ani prośby ani groźby, oni musza i chcą relaksować się przy paleniu na balkonie!!! Ale co się dziwić jak nasza klatka schodowa wyglada gorzej od piwnicy. Sprzątaczka niekontrolowana przez nikogo wpada tutaj raz na miesiąc albo dwa miesiace. Na ścianach pajęczyna korytek, czyste zaglebiowskie slamsy. Miało to wykluczyć gąszcz anten i talerzy satelitarnych, do czego obliguje regulamin ale oczywiście żadna administracja nie potrafi i nie chce tego wyegzekwować- zaczynajac choćby od wywieszeniu takiej informacji w gablotach! Skutkuje to oczywiście wszędobylskim bajzlem i anteny wyrastają sobie jak grzyby po deszczu! W SM Lokator trzeba być naprawde zdeterminowanym aby cokolwiek załatwic i jeszcze te profesjonalne hasła pracowników przy każdej interwencji””...Wiece Państwo ile my mamy pod sobą lokali? Tysiące...” Ręce opadają i mózg mi się lasuje kiedy widzę na innym osiedlu sprzątaczkę która codziennie nie tylko wchodzi na parter i idzie do następnej klatki bo takie ma zalecenia i target na to przeznaczony ale zamiata kurze z poręczy parapetów i myje je wraz z posadzkami.
Kiedy w końcu ktos w tej administracji weźmie się do prawdziwej roboty i ogarnie swoje obowiązki? Ile można czekać na załatwienie sprawy przeciekajacych sufitów na najwyższych kondygnacjach po wymianie pionów instalacji widno-kanalizacyjnej? Okres zimowy zakończony, mamy lato! Na sufitach w dalszym ciągu plamy wilgoci ze wszystkich stron odpowietrzania kanalizacji na dachu!We wszystkich pomieszczeniach, w tym samym miejscu! Widać już nawet ślady grzyba! Uświadamiam inspektora nadzoru technicznego ze pod sufitem przebiega rura instalacji gazowej, co się stanie jak wilgoć spowoduje jej korozje? Chcecie doprowadzić do eksplozji i tragedii? Za takie zaniedbania idzie się siedziec! Trochę wyobraźni Drodzy Państwo. Pozdrawiamy nasza macierzysta administracje przy ulicy Wojska Polskiego. Spokojnych i udanych wakacji...
W firmie Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator właśnie zakończył się proces rekrutacyjny na stanowisko Inspektor. Jakie warunki i benefity oferowali? Czy jest szansa na zarobki większe niż 3900 ?
No co ty? Aż tak słabo? Myślałem że zarobki są wyższe. Dają do tego jakieś benefity? Bo to zawsze byłoby na plus :)
Ale za to nic nie będziesz musiał robić! W SM Lokator nadzór nad wykonawcami mniejszych lub większych robot to fikcja ! Nikt z ramienia Lokatora nie kontroluje niczego! Może tylko wysokość faktur ale już jej zgodności z faktyczna realizacja nie! Wiem co pisze! Wszystko cedują na barki nieświadomych lokatorów których oczywiście o niczym nie informują, poza lipnym ogłoszeniem o dacie rozpoczęcia prac które wywieszają na kilka dni przed ich wykonaniem. Zero informacji o zakresie prac itd. Każą czytać gazetkę w której są bzdury iwyswiechtane frazesy rodem z (usunięte przez administratora) a mamy 21 wiek. Efekty są takie ze wykonawca robi co chce, nierzadko po łebkach i wychodzi jeden wielki bubel jak w przypadku wymiany pionów wody i kanalizacji! Firma Krzak z Katowic kilka lat temu takim sposobem narobiła więcej szkód niż pożytku bo widząc ze ich nikt nie kontroluje polecieli po bandzie. Do dnia dzisiejszego po wymianie przewodów kanalizacyjnych w lokalach na najwyższych, dachowych kondygnacjach przeciekają sufity a SM Lokator schował głowę w piasek i jak zwykle udaje ze nie ma problemu!!!
Na jakiej podstawie prawnej spółdzielnia pobiera opłaty za domofon którego lokator nie ma ?????
12 grudnia wchodzi mi jakaś faktura na ebok na kwotę 5290 niby za wodę, za którą płacę regularnie... Oczywiście dokumentu pobrać się nie da a szkoda bo rzecznik praw konsumenta chętnie by się tym zajął... Czas pracy administracji w pt do 13 no bo weekend... Od poniedziałku zacznę szukać odpowiedzi skąd ta kwota...
Aż ciekawa jestem co pod tą ukrytą treścią było. ;p A czy tak samo tutaj jest, że jak ktoś mieszka na parterze to musi wnosić opłatę za utrzymanie windy?Xd
na ulicy Kasprzaka jest sklep biedronka ,jak ten sklep był w remoncie to byly miejsca parkingowe pod klatkami ,a teraz ludzie przyjeżdżający do sklepu parkują pod blokiem ,bo mie chce im się stanąć na parkimgu ,dlaczego spółdzielnia nie chce załorzyć blokad parkingowych ,na miejscach dla mieszkańców
Kiedy malowanie i porządkowanie terenu przy Kołłątaja 16. Fundusz remontowy jest tworzony dla całej spódzelni a nie dla poszczególne budynki. Rozliczenie fundusz na poszczególne budynki ma na celu uzyskania informacji dla lokatorów jakie środki wydano na remonty i naprawy na konkretną nieruchomość. Podstawą prawną jest ustawa o spodzelniach mieszkaniowych art. 6 par 3
Pytasz o malowanie i porządkowanie obiektów na terenie Spółdzielni. A kiedy ostatnio były jakieś renowacje? Czy na bieżąco dbają o stan budynków?
Ostatnio widziałem wasze klatki i dobrze że wam pomalowali. Ja dalej czekam na malowanie klatek na Wojska Polskiego 43, ale wątpie że tego się doczekam.
Blok łukaśinskiego 11 Dąbrowa Górnicza. Ten co wygrał przetarg pytam się za co administracja placi mu pieniądze.Problem jest od lat w tym bloku.Brak sprzątaczki klatki ,windy brudne syf i kiła.ciekawe kiedy ktoś z tym zrobi porządek dzwonienie do aministacji i zwracanie uwagi w czym jest problem to tak jak by się dodzwonić do Przychodni zdrowia.same puste głowy tam siedzą.My lokatorzy płacimy za sprzątanie które nie jest wykonane ponieważ nie ma sprzątaczki.kazda jedna co przyjdzie nie wytrzymuje tego sam jak widzę co te kobiety muszą robic w 15 piętrowym bloku.to też bym (usunięte przez administratora)miotła o podłogę i poszedł w (usunięte przez administratora) za te marne pieniądze.ludzie chcą pracować ale nie za takie pieniądze.pytam się czy ktoś z administracji przychodzi i kontroluje jak wygląda blok lub windy.w koło bloku syf wszystko co jest robione to wyrzucanie pieniędzy w błoto.elewacje robione na tym bloku przez kogo będą odbierane ? Przez panią z administracji ktora nie ma żadnego pojęcia.jak słońce zaświeci na ściany zrobione to pożal się boże.Pytanie dlaczego administracja nie słucha lokatorów co jak powinno być poprawione i co nam przeszkadza itd.zwby było ładnie w tym bloku.ludzie którzy są odpowiedzialni w admi istarcji nie powinni siedzieć tam ani chwili dłużej.jak by to odwmnie zależało to bym na zbity pysk wypieprzył za drzwi.Robie remonty po różnych miastach i widzę w blokach 4 lub 13 piętrowych jak wyglądają bloki.kamery na każdym piętrze, nie atrapy jak w bloku nr 11.tylko założone są prawdziwe kamery.widać odrazu że tam administacje dbają.
Wow, bardzo obszerny komentarz. Widzę, że niestety jesteście zawiedzeni tymi usługami. Zastanawialiście się gdzie dalej można zgłosić ten problem? Może Pani z administracji nie miała odpowiednich kompetencji, aby zareagować. Fajnie byłoby zaktualizować obecną sytuację.
Na Wojska Polskiego 43, był szczur na 10 piętrze. Aom nr 4, oczywiście zajął się tym dopiero w poniedziałek, a szczur był w piątek rano. Więc co to jest za spółdzielnia ? Tam nikt nie ma kompetencji do sprawowania swego stanowiska.
@Lokator Zupełnie nie rozumiem jaki związek z opinią o pracy ma ten wpis? Dla mnie to złośliwość bo pracuje się w firmie dobrze
Czy spółdzielnia zapewnia bony sodexo pracownikom?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator?
Zobacz opinie na temat firmy Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!