Mam apel do tych co się nie przebierają,pracują w tych spoconych ciuchach a po pracy łażą po całej Trzebnicy.Czyste ciuchy to widać jaką macie czystą prace,zapraszam na ślusarnie,lub na spawanie łóżek,gwarantuje wam że nie wyjdziecie na miasto w brudnej odzieży. Nie wspomnę o sklepach i każdym markecie,z daleka widać niebieskie smerfy. Nie stać was na ciucha żeby się przebrać,tak słabo płacą? Są jeszcze lumpeksy.
Ciekawi mnie jedno czy kierownik ukrywa nadal ustawianie prędkości na robotach jego koledzy zawszę mieli fajne normy na 1 zmianie prędkości na 045 a na 2 zmianie na 005 normę robili w 5 godzin i siedzieli po kątach a te roboty potrafią dużo a ci ustawiacze to pic na wodę . Pozdrawiam kierownika G.K
Każdy kierownik w tej firmie ma swoich pupili.Tylko,że mają w tym swój interes.Nieważne czy są przydatni dla firmy,ważne jest to,czy doniosą na kolegów czy koleżanki,ważne czy przyniosą kiełbaskę,dziczyznę,owoce z okolicznych sadów... i wiele innych.Torby co niektórych pękają w szwach.Nie ma bezinteresowności.Nieważne jak pracujesz,ważne jest jak donosisz i co przynosisz.To widać jak na dłoni gdzie kwitnie handel wymienny."Dajesz w łapę" masz lekko,nie dajesz to masz przechlapane.Wystarczy pochodzić po działach i widać gołym okiem kto pracuje uczciwie a kto żyje z kombinatorstwa.Niedobrze się robi gdy człowiek patrzy na takie istoty.
Kierownik goni do pracy nie tych co trzeba..Goń do roboty tych co tobie donoszą!! Siedzą u ciebie w akwarium i kapują na porządnych pracowników a twoi kolesie jawnie się od roboty migają i tego nie widzisz bo na wycieczkach z nimi pijesz. Kierowniku za dychę.
(usunięte przez administratora)
Czy mógłbyś rozwinąć swoją opinię i podać argumenty na poparcie tego, co napisałeś? Przypominam Ci, że podawanie danych osobowych innych osób, a także imion, po których mogą być rozpoznani jest na forum Gowork.pl zabronione. Odsyłam Cię do regulaminu https://www.gowork.pl/regulamin Ponadto wyrażając swoją krytykę, należy to robić w sposób kulturalny i konstruktywny.
Śmieszy mnie to że parę lat wcześniej w tym zakładzie pracy były organizowane castingi, przebierali bo było w czym.Teraz to biorą z łapanki taksówkarzy stolarzy alkoholików i ćpunów. Firma miała żelazną zasadę,kto się sam zwolnił to nie było już powrotów,nagle brakuje rąk do pracy to sami wydzwaniają po byłych pracownikach,innych zwalniają za byle co a innym wchodzą głęboko w (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
A dlaczego Ty nie podpiszesz się z imienia i nazwiska?
Elu :) z imienia i NAZWISKA poproszę jak sama napisałaś :) skoro jesteś taka odważna ! Co do Twojego głupiego zdania że ludzie po kątach gadają, tak gadają po kątach, ale tu nikt bzdur nie opowiada,bo chociaż tutaj można napisać anonimowo co kogo boli i co się dzieje..... dokładnie tchórze jak to napisałaś,czy jest ktoś odważny żeby powiedzieć prosto w twarz o sytuacji w pracy i jak są ludzie traktowani?? Po to jest to forum żeby szanowni dyrektorzy i bystry kierownik poczytali, bo nikt tego osobiście nie powie ! pracownicy nic nie powiedzą bo po co ? Woły do roboty i robole... wiecej pracować !bez żadnego podziękowania ,ciągle mało ,mało, źle, buble itd..... podpisz się Ela :)
PS...mało jest El w zakładzie:) czy to ta z bukowego lasu taka odważna?? XD :D może z montażu lub ślusarni hmmm ? będziemy mieli zagadkę .Skoro tobie "ELA" jest dobrze, to muszę domniemać, że mało co pracujesz prze te 8h. idz na taśmę i naucz się pracy kobieto,poczujesz ból i zmęczenie po całym tygodniu... gadanie jakiegoś małolata z łonową brodą , co nie zna życia, włazi w pupę tym co nie trzeba (ale w sumie trzeba bo są ważni:) ) ...może zmądrzejesz powooodzenia .
Czuję "ELU", że coś o sobie przeczytałaś....A z tego co wiadomo,to prawda bardzo boli.Sprzedawać się za parę groszy czy też za przychylność zwierzchnika...Wstyd
Nie narzekam bo ta praca mi odpowiada pracuje jak każdy A tobie jak coś nie pasuje to zmień pracę A nie ciągle narzekasz I biadolisz i obgadujesz wszystkich patrz na siebie i to co ty robisz ...
A gdzie przeczytałaś Elu,że narzekam?A gdzie niby ja kogoś obgaduję?Czytaj kobieto ze zrozumieniem wypowiedzi innych a potem obrażaj.Tutaj nie polecisz na skargę do przełożonego,tutaj nie doniesiesz na kolegów,tutaj możesz usłyszeć prawdę o sobie.Jezeli jesteś taka idealna i pracowita ,to się ujawnij.Jaki to problem?I nie szkaluj imienia Ela,bo o ile mi wiadomo,to żadna Ela tak by nie napisała.Pozdrawiam.
(usunięte przez administratora)
Sam jesteś wieśniak jak tak piszesz mocny w gębie w czynach cięć coś mi się wydaje że pierwszy byś poleciał za bramę
A ty ile pracujesz w tym zakładzie miesiąc czasu że nie widzisz i nie czujesz jak od tych samych ludzi śmierdzi z gęby gorzała,praktycznie co dzień,a szczególnie z rana.Chyba że też popijasz sobie,kierownictwo na to wszystko oko przymyka lub ciągle ma nos zapchany.
Może wiecie coś o aktualnej ofercie pracy w firmie? Jakieś wskazówki o zarobkach czy dodatkach do pensji?
Zadzwoń do firmy lub wyślij CV, tutaj już wszyscy zastraszeni ,za dużo prawdy się napisało... zapadła cisza, powodzenia.
Niestety nikt nie będzie płacił na leżenie. Może trzeba zmienić firmę i nie narzekać?
Śmiechu warte to co napisałeś naprawdę.... a gdzie jest cała "góra" która nie widzi tych "leżących" oczy pozarastały czy co ?? Co do twojej głupiej wypowiedzi poczytaj ze zrozumieniem,widać że piszą właśnie ludzie którzy pracują na tych "leżących". szkoda gadać.
Mam jak najgorsze doświadczenie z tą firmą. Kupiłam od nich wózek inawalidzki i chciałam dokupić podnóżki. Przysłano mi niekompletne i o złych wymiarach. Po dziesiątkach telefonów nie mogę się doczekać na przesyłkę. Sprawa ciągnie się od dwóch miesięcy i nie wiem czy się doczekam. Trochę mnie to zdrowia (a i tak go nie mam) kosztuje.
Nie dziwię się, że masz koszmarne doświadczenia z tą firmą, ponieważ ja jeszcze nie kupiłem od nich wózka (i nie kupię), a już przekonałem się, że to jedno wielkie oszustwo (przynajmniej na poziomie "reklamy i marketingu") i mam wrażenie, że zupełnie nie zależy im na kliencie i jego zadowoleniu, lecz na szybkim zysku! Konkret? Chwalą się, że "VERMEIREN kieruje się myślą przewodnią: wózek musi być spasowany do użytkownika a nie odwrotnie." A w praktyce jest zupełnie odwrotnie! W sklepie (który pośredniczy w sprzedaży i zamawia u nich wózki) wskazałem konkretne modele, którymi byłbym zainteresowany, więc pobrali ode mnie miarę, spisali potrzebne opcje itd. Ale przedstawiciel tej firmy oznajmił, że nie ma możliwości "dostosowania wózka do użytkownika" (tak jak wyżej się chwalili), lecz muszę wybrać coś z "gotowców", bo robią to "taśmowo". A jeśli chciałbym, żeby indywidualnie dopasować, to musiałbym dopłacić 2-3 razy więcej (choć w porównaniu do konkurencji Vermeiren ma jedne z najdroższych wózków, mimo że niczym nadzwyczajnym się nie wyróżniają). A po drugie nie ma szans na przymierzenie, ewentualne poprawki lub wymianę (co w zamówieniach na odległość jest bardzo ważne, bo przecież nie pojadę osobiście na drugi koniec Polski do firmy, do Trzebnicy, żeby przymierzyć i na miejscu wybrać), tzn. niemal "na ślepo" trzeba zamówić konkretny, standardowy model (z ewentualnymi dodatkowymi opcjami przypisanymi do danego modelu) i nie ma już odwrotu, czyli - jak wspomniałem - nie można przymierzyć, poprawić, wymienić itd. Po prostu kupowanie kota w worku. Rozmowa telefoniczna odbywała się przy mnie, więc byłem w szoku, słysząc jakie podejście ma ta firma. Tym bardziej że w przypadku innej konkurencyjnej firmy podejście było zupełnie inne, tzn. dla nich było oczywiste, że wózek trzeba dopasować, przymierzyć, ewentualnie coś poprawić itd., a w dodatku ceny były dużo, dużo bardziej atrakcyjne i nie miałem wątpliwości, że tamtej firmie zależało na kliencie i jego zadowoleniu! W przypadku Vermeirena myślałem, że stąd są takie wysokie ceny, bo rzeczywiście wózki robią "pod klienta" i jakość obsługi będzie na wyższym poziomie, więc teraz zupełnie nie wiem co kryje się za tymi cenami (logika podsuwa, że chyba tylko łatwy zarobek na naiwnych). A czytając opinie i komentarze o traktowaniu swoich pracowników (jak widać nie tylko nie szanują klientów), przekonałem się, że podjąłem słuszną decyzję, wybierając inną, bardziej przyjazną firmę...
W tej firmie KLIKA RZĄDZI !!! Kto ma więcej intelektu to nie idzie za szarą masą. Jak ktoś niema własnego zdania to cię zgnoją .Stoi taki jeden z drugim i pogawędki sobie urządza zamiast pracować ,a później trzeba za niego nadrabiać. W soboty normy trzeba wyrobić za parę groszy więcej .WYŚCIG SZCZURÓW.
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje pracowników?
(usunięte przez administratora)
A w innych firmach też pani moderuje ? Teraz przyjmują młodych i robią od razu szkolenie jak posługiwać się szlifierką kątowa,alkoholicy i ci co lubią zioło wąchać bardzo są mile widziani w tej firmie.
@seba skąd opinia, że mężczyźni nie zgadzają się na takie warunki a kobiety tak? Czy możesz opisać jakie warunki proponuje Vermeiren oraz jak wyglądają obowiązki dla pracowników sezonowych? Czy pozostali użytkownicy mają wiedzę na temat obecnej sytuacji Vermeiren?
Fakt jest taki, że Ci co coś umieją lub mają papier w danym kierunku, tu nie przychodzą, wręcz przeciwnie zwalniają się i idą gdzie indziej, teraz na dniach podania o zwolnienie złożyły 4 osoby, to coś mówi. Pozdrawiam
Magdaleno ! obrońco firmy :) proszę uświadom wszystkich o warunkach i obowiązkach pracowników (nie tylko sezonowych) cytuję " czy pozostali użytkownicy mają wiedzę na temat OBECNEJ sytuacji Vermeiren" z miłą chęcią się dowiemy. Coś się zmieniło że napisałaś o obecnej sytuacji jest lepiej ? Co do wypowiedzi Seby.... facet który chce zarobić na dom , rodzinę albo po prostu chce dobrze zarabiać, nie zagrzeje tu miejsca, chyba że ma jeszcze jakiś inny dochód, a przeważnie tak jest że ludzie muszą dorabiać po pracy… więc nie ma co dyskutować. To samo dotyczy kobiet żeby nie czuły się dyskryminowane ;)
Ten cyrk prowadzi nabór do pracy jak dotąd tylko same kobiety się zgłosiły faceci w fachu za te pieniądze nie przyjdą warunki i praca to zwykła kpina w dodatku sezonowa
Podpowiedzcie czy firma prowadzi rekrutację?
Szukają młodych, bo Ci jeszcze nie wiedzą o co chodzi, i można nimi manipulować, a młodzi robią po gaciach i udają że pracują.
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje pracowników?
Maria ma racje te wycieczki to zgroza , jadą tylko po jedno trzy dni libacji jedni namawiają drugich romansiki a potem sobie tyłki obrabiają żałosne wspaniali mężowie i żonki brawo !!!! I KTO TU JEST SZUJĄ!
Nie scisks niechodze bo niemoglabym dalej patrzec na to (usunięte przez administratora) lpozniej udawac ze nic sie nie dzialo i ze swoimi zonami .mezami za raczke chodzic po miescie wstydu nie macie i tyle
Popatrz najpierw do słownika a potem pisz komentarze.W zasadzie przez takie osoby jak Ty atmosfera w firmie jest taka jaka jest.Plotki,zawiść,donosicielstwo...,to wy ludzie sami sobie ten los gotujecie.
Przykre i niesprawiedliwe jest to że Pani R. i kierownik widzą(nie chcą widzieć nie wiem czemu ?) co się dzieje w pracy, o tym co robią(raczej czego nie robią niektórzy pracownicy…) nie traktujecie ludzi poważnie, tak żeby wszyscy czuli się na jednym poziomie…. kawka jedzonko,papieros, odpoczynek w czasie godzin pracy, kolesiostwo, oczywiście czemu nie, po co pracować jak można ściemniać . Były sytuacje kiedy przechodzi kierownik lub Pani R. i jaka reakcja? powie nawet smacznego, a nawet z nimi porozmawia no czemu nie… ale to nie dla wszystkich niestety. Nie dziwcie się o opinie jakie macie bo nikt nie napisze dobrego słowa na wasz temat.Potraficie wykopać na pysk osoby które robią 2 razy więcej, bez żadnego wyjaśnienia bo sugerujecie się zdaniem niby zaufanych osób ,czy trzeba was uczyć tego że powinno się wysłuchać zawsze jednej i drugiej strony co ma do powiedzenia? O to się właśnie rozchodzi pupilek nakapuje drugi potwierdzi i pozbywają się rywala ,prawo dżungli…. jest to chore naprawdę. Są pracownicy którzy pracują od kilkunastu lat , dają z siebie bardzo dużo są sumienni ,w ogóle ich nie doceniacie …niestety są tacy którzy przez 8 godzin w pracy porobią 5,6 godzin, czasem nawet mniej :) brawo dla firmy że im za to płacicie i gdzie macie oczy? ! Ludzie przychodzą do was do pracy, prowadzicie rekrutację z możliwością zatrudnienia ? przez jaki czas? dopóki jakaś hiena która was robi w( ....) nie dobierze się takiemu człowiekowi do tyłka, oczerni go bo np. nowy za dużo się odzywa…. pozbywacie się ludzi którzy nadrabiają innych nieróbstwo i dalej macie wielkie G. Kiedy miał przyjść nowy kierownik dużo osób się cieszyło huuuraaaa!!! skończy się kolesiostwo , pupilki ,w końcu będzie sprawiedliwie ,myśleliśmy że przyjdzie ktoś bezstronny i sprawiedliwy, będzie lepiej ….a tu wielkie rozczarowanie.Szkoda patrzeć jak myśli że ma zaufane osoby których słucha jak zaklęty. Doradzaja i mówią co ma robić, kto co i jak….. ale jak się obróci to ma wbitą szpile w plecy i tekst”( stoi nade mną jak ch.. na weselu) naśmiewanie itd… no ja proszę tak się dobre koleżanki nie zachowują które chcą pomóc!koleżanka powinna startować do szkoły aktorskiej bo mineła się z powołaniem, a kariera w firmie już dawno wygasła ponieważ każdy wie o tym charakterku tylko przymyka oko bo nie ma co komentować… Fajnie się spotkać przed pracą zjeść razem śniadanie wypić kawę ,a wcześniej obrabiać sobie tyłki i udawać dobrych znajomych. PS . ja też kocham prawdę , i szanuję ludzi ale szczerych i prawdziwych.
Serce boli jak widzę co się wyrabia w tej firmie.Z rodzinnej i przyjacielskiej atmosfery zostały tylko wspomnienia.Żądza pieniądza i władzy zniszczyła w ludziach wszystkie pozytywne cechy.Człowiek spędza w pracy większość swojego życia.Praca powinna jednoczyć pracowników.A tu niestety przyjście do pracy wiąże się ze stresem i niezadowoleniem.Przyjaźń w pracy?Koleżeństwo?Tego nie ma!!! Tych słów po prostu nie ma w "firmowym" słowniku.Odnoszę wrażenie,że są one wręcz zakazane.Ale istnieje "koleżeństwo" interesowne.Coś za coś...Doniesiesz na kolegę,koleżankę to jesteś stawiany na piedestale.Jesteś obdarzany przyjaznym uściskiem dłoni,poklepywany po plecach.Dostaniesz lżejsze stanowisko...Dziwię się bardzo,że ludzie jeszcze chcą pracować w tych niewolniczych warunkach.Chyba nie czują przyjemności,gdy największy leser i obibok sprzed lat,teraz patrzy im wciąż na ręce.Osoba, która nigdy nie skalała się uczciwą pracą wyciska z ludzi siódme poty.Tutaj praca nie czyni ludzi wolnymi,tutaj praca jest karą.Gdzie te czasy,gdy na każdej twarzy był uśmiech.Gdzie te czasy gdy do pracy szło się z radością.Pomimo ogromu obowiązków,pomimo bolącego kręgosłupa,pomimo powykręcanych rąk.Szło się z przyjemnością...Ale teraz tego nie ma.Są uśmiechy... ale szydercze... Ciekawi mnie co niektórzy ludzie w firmie widzą rano w lustrze?Ja wiem.On wie.Oni wiedzą... A mi wciąż żal,że nie ma już tamtych ludzi z dawnych lat.Oprócz niektórych leserów i kłamców oczywiście.Sumując wszystko,to nie polecam firmy uczciwym i pracowitym pracownikom.Nie rozwiniesz tutaj skrzydeł. Przykro było mi to pisać.Ale kocham prawdę i szanuję ludzi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vermeiren?
Zobacz opinie na temat firmy Vermeiren tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vermeiren?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!