a Project Engineer? Po spojrzeniu na ostatnie wpisy nie widzę chyba zapytania w tym zakresie, a jakby nie patrzeć oferta jeszcze jest dostępna? W pierwszej kolejności wiec, z jakich przyczyn ktoś teraz jest poszukiwany? a druga sprawa to już bardziej szczegółowe warunki, w jaki sposób rozmowa jest przeprowadzana? I jak wygląda ustalanie stawki?
Obecnie HUBER+SUHNER Sp. z o.o do swojego zespołu szuka osoby do pracy jako Design Engineer. Na Pracuj.pl dodano ogłoszenie 19 listopada.
Byłem w wielu korpo. Skończyłem współpracę i czuję ulgę. Tutaj już nie powrocę
A co tutaj jest takiego w stylu korpo, że tak piszesz? Widzę ze oferta dla administratora obiektów teraz jest dostępna od paru dni, myślałem tak w sumie, że skoro wisi to ktoś cos już tu będzie o tej pracy pisał. Czy to może oznaczać, że nie jest to wynik rotacji? Znany jest powód poszukiwań? Stawka jest do ugadania, że jej nie podali?
Każą kierowniką mieć twarda rękę nad pracownikami, a później gdy wpadnie jakaś skarga nie liczą się że stażem pracy i ile kierownik zrobił pracy i ile dokończył przez lata projektów tylko w trybie natychmiastowym się żegnają. A ludzie pracują tygodniami po 12 godzin, wmawia się im że jest rozliczenie nadgodzin roczne, że mogą tak pracować, a płacone za nadgodziny mają w formie premii. Jak by wszystko było zgodnie z kodeksem pracy, to by nie wypłacali w formie premii.
Praca po 12 godzin i to za pięćdziesiątki... Porażka... W przyszłym roku podwyżki najniższej krajowej to po co tu siedzieć za te pieniądze?
Skoro o tych podwyżkach jest już mowa to jak sama firma na nie się zapatruje? Tez będą szykowane jakieś konkretne plany w tym zakresie? Jak to było kiedyś podczas innych wprowadzanych podwyżek?
Haha jakie podwyżki ? Roboty nie ma z trzech zmian robią dwie ludziom każą wybierać bezprawnie urlopy do zera szybciej niż dostaniesz podwyżkę to ten zakład zamkną!
Ok nie widzę ogłoszeń, rotacji wiec jak na razie brak i to co piszesz się sprawdza? Co na to ci ludzie, którym stawia się takie wspomniane wybory? Na spokojnie chcą po tyle robić? Jakie inne warunki pozafinansowe zachęcają niektórych do pracy?
Bardzo miły, najpierw krótka rozmowa telefoniczna z osobą z działu HR, potem zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną. Niestety pozytywny nastrój zmienił się wraz z dołączeniem do rozmowy kierownika produkcji, pana Tomka. Niby młody, elegancki, ale straszny buc i prostak. Od początku starał się wywrzeć wrażenie, iż w ogóle nie jest zainteresowany moją kandydaturą, za to siebie stawiał w jak najlepszym świetle. Przez zachowanie tego osobnika, w ogóle odeszła mi ochota na ubieganie się o to stanowisko, mając w perspektywie pana Tomasza jako swojego potencjalnego przełożonego. Ogólnie dobra firma, szkoda tylko, że mają takich ludzi na stanowiskach kierowniczych. Na pewno do tego działu już nie zgłoszę swojej kandydatury.
W zasadzie standardowe pytania branżowe jak na stanowisko inżynierskie przystało. Nie obyło się jednak bez idiotycznych pytań pani Patrycji z HRów, np. o to jakiego chciałbym mieć przełożonego, czy też jakich wyzwań oczekuję. Plus trzy razy zadane pytanie czy aby na pewno nie będę miał problemów z dojazdem do pracy ze względu na odległość. Szkoda, bo wiele dobrego słyszałem o tej firmie, a okazuje się, że moja obecna wcale nie jest taka zła patrząc na to co mogło mnie czekać na Bałdowskiej. Trzeba zatem szukać dalej, ale już na pewno nie w Huberze.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
(usunięte przez administratora)
Ustawienie zależne będzie od ewentualnego stanowiska? jakieś ewentualne porady? I swoją drogą jak te opinie odnoszą się do stanowisk biurowych? Za dużo teraz opinii o nich nie wpadało, jeśli już to o dyrekcji a tak wysoko jak na razie nie aspiruje. Można w ogóle tak awansować?
Rekrutacja w tej firmie to dno, wysłane CV, spełnione wszystkie formalne wymogi stawiane kandydatowi. Zero odpowiedzi, a za kilka dni pojawia się nowe ogłoszenie na to samo stanowisko.
Szczerze mówiąc nie przyznawałabym się, ze moje cv zostało odrzucone na etapie pierwszej selekcji…nie dało do myślenia? Huber to porządna firma…weryfikuje kogo brać
CV było pryma sort własnej roboty, robione wiele dni i dopieszczone pod każdym detalem. Nie był to żaden gotowiec z pracuj_pl i tym podobnych stron który stosuje 3/4 aplikujących niczym się od siebie nie różniąc poza wprowadzonymi nazwiskami. Może przydałaby się rekrutacja do działu HR? Tylko czy przyniosłaby skutek? Jeśli miałaby przebiegać podobnie jak ta na pozostałe stanowiska to sukcesu nie wróżę. Jeśli takie rzeczy dzieją się już przy pierwszym kontakcie z firmą, na etapie aplikacji, to włos się jeży na głowie na myśl o tym co czeka (nie)szczęśnika, któremu uda się prześlizgnąć przez taki bałagan organizacyjny w rekrutacji. Człowiek stykając się z takim czymś tylko utwierdza się w słuszności negatywnych opinii wystawianych tutaj przez liczne grono pracowników oraz byłych pracowników.
To właśnie miałem na myśli. Żeby odrzucili cv trzeba naprawdę się postarać…
@Rekrutacja żenada Pchasz się do korpo. Produkujesz CV przez kilka dni to już daje do myślenia. Może naświetl na jakie stanowisko aplikowałeś?
Pracuje w H+S od 2 lat i jestem bardzo zadowolony. Fajny klimat w pracy, sporo możliwości rozwoju, dobre warunki socjalne i mocno konkurencyjne wynagrodzenie. Także nie uważam się za "nieszczęśnika, któremu udało się prześlizgnąć" :)
Hej, jest szansa na omówienie nieco szerzej tego tematu rozwoju? W poprzednim wątku ktoś to podał za minus i teraz ciężko się połapać. Chodzi o różnice w stanowiskach lub czasie pracy? w jakim kontekście udało się rozwinąć?
Brawo dla dyrekcji. Decyzja o kontrolę ludzi na l4 to strzał w 10.Wreszcie przestaną naciągać l4 by w piękna pogodę siedzieć w domu odrazu z takim za bramę .
Cwaniaki biorą L-4 bo do pracy nie chce się przyjść i reszta musi za nich zapieprzac. Brawo!
Dobra dziękujemy za integrację we wrześniu 2023 roku, ale chociaż w tym hangarze dla koni zamontujcie na ziemi podesty, a nie ze topić się będziemy w piachu
Czy w HUBER+SUHNER Sp. z o.o możliwa jest praca na podstawie B2B?
Dlaczego kierownictwo narzuca ludzią branie urlopów bieżących jak jest mało pracy? Odwrócony bank godzin w porządku, ale nie ciągle rządzenie urlopami ludzi
Pracowałem w tej firmie i niestety muszę powiedzieć, że było to chyba najgorsze doświadczenie w moim życiu. Minusy: - Wszędzie panowały układy rodzinne. - Operatorów oszukiwano na pieniądze, nie wypłacając im premii. - Nie płacili za nadgodziny, bo za dużo. - Kierownicy, a raczej bosy, bo liderami nie byli: - Nie brali pod uwagę opinii pracowników. - Uważali, że lepiej wiedzą, co trzeba robić i jak. - Nie było żadnej współpracy, a wręcz pojawiał się ukryty mobbing. - Brakowało możliwości rozwoju w firmie, a jednocześnie wymagano od pracowników wykonania wszystkich zadań, co powodowało, - że zawsze byliśmy najgorsi. Wniosek: Nie polecam tej firmy.
Układy rodzinne to rzeczywiście są … rodzinka rządzi całym Swarożynem a dział personalny wcale nie istnieje ,wszyscy to widzą i akceptują ze strachu , tyle wart ten zakład .
z jakich przyczyn uważasz, że dział personalny nie istnieje? i co wobec tego z innymi tak właściwie? jak miałoby się wybierać to na którym z nich będą najlepsze warunki pracy i dlaczego?
Czemu kłamiesz, pracuję już kilka lat i otrzymuje premie, 300 za nie chorowanie, 300 za staż,a jak jest dobry miesiąc to za efektywność Jak pracowałam na nadgodzinach to zawsze miałam wypłacone. Jaki masz cel wprowadzając ludzi w błąd?
i jak ta wspomniana kilkuletnia kariera odzwierciedla się w aktualnych warkach pracy? czy przysługują z tego tytułu jakieś przywileje? zastanawiam się także czy mimo wszystko każdy jest na podobnych warunkach czy to także zależy od tego jak ktoś się ugada i to stąd wynikają te rozbieżności w opiniach?
Wcale nie docenia się tu pracowników wieloletnich tylko obsadza stanowiska swoimi koleżankami brak jest jakiegokolwiek nadzoru osób z biura. Nie liczy się tu doświadczenie tylko znajomości
Firma w regulaminie ma napisane, że może karać i nagradzać. Karzą karzą ale przez lata nikogo nie nagrodzili taka jest prawda
regulaminu przed sobą jeszcze nie miałam, więc nie wiem konkretnie co i jak ale rozwiniesz szerzej myśl? o jakim nagradzaniu piszesz? jaka jego forma jest docelowo zadeklarowana i jakie są zasady odnośnie samego nagradzania, jakie warunki należy spełnić?
Ja się pytam po co pracownicy Huber suhner są częstymi gośćmi w swojej starej firmie na jagiellońskiej 55j czyż nie obowiązuje ich tajemnica firmowa
Ta firma to stojąca (usunięte przez administratora) Powinna zmienić nazwę na (usunięte przez administratora) spółka z o. o. Tu nie liczy się twoje doświadczenie, wiedza ani dokładność. Masz zamknąć (usunięte przez administratora), pracować i trzymać palec prosto (wiadomo gdzie). Pozbywają się dobrych pracowników, a trzymają swoich pupili (usunięte przez administratora) Przykre. Zresztą pewnie w każdym zakładzie produkcyjnym mają ludzi za nic. Praca w tej (usunięte przez administratora) to był błąd. Zero docenienia, zero szacunku, zero godności. Ludzie, jak już koniecznie musicie pracować na produkcji, bo być może na inną pracę was nie stać, to idźcie choćby i do flexa, ale nie do Hubera (przepraszam! (usunięte przez administratora) - bo tak powinna się nazywać ta firma). Powodzenia na rynku pracy. Pozdrawia były pracownik.
Pojechałaś/ eś z tematem. Rada idź do flexa? Chyba nie wiesz co piszesz, tam to dopiero mają za nic. Szacunek? We flexie takie słowo nie występuje a pieniądze, na te (usunięte przez administratora) kwoty nawet nie wypada mówić pieniądze Daruj sobie takie wpisy i nie wprowadzaj w błąd potencjalnych kandydatów bo tylko powielasz bzdury Pracowałam we flexie ponad 7 lat i mam porównanie. Może w H+S nie jest kolorowo, ale stosunek do pracowników jest nieporównywalnie lepszy od flexa Jeśli tak już kogoś wysyłasz na ul Malinowską to idź sam/sama popracuj tam przekonaj się jaki jest (usunięte przez administratora) i wtedy komuś proponuj
Czyli masz niezbyt przyjemne doświadczenia związane z pracą tutaj? Z tego co opisujesz atmosfera jest nienajlepsza, z czego to wynika? Między pracownikami jest źle czy to tylko kwestia kierownictwa?
I tu i tu bywa różnie. Ale najbardziej toksyczne moim zdaniem jest kierownictwo i brygadziści.
Ale ty śmieszny jesteś. Płacą ci za pisanie tych bredni? Myślisz, że jak pracujesz na produkcji, to można tobą pomiatać? Jeśli sobie na to pozwalasz, to gratuluję. Miej trochę godności, poczytaj sobie komentarze poniżej. Te słowa nie biorą się znikąd. Ludzie są traktowani jak (usunięte przez administratora) Kierownictwo uważa, że ja miejsce wieloletniego pracownika zatrudni sobie nowego, co w miesiąc będzie umiał to co ty po latach doświadczenia. To jest według ciebie szacunek? Dbanie o pracownika? Możesz być mistrzem fachu, a ty tak cię wywalą bez skrupułów, bo mają to w nosie. Zanim odpowiesz, przemyśl trzy razy.
Czyli opisujesz te same zagrywki, które od lat stosowane są we flexie Nie płacą mi za pisanie bredni, stwierdziłam tylko fakty. Korporacja rządzi się swoimi prawami, pracownik jest tylko kolejnym numerem hr. Jak będą szukać oszczędności w excelu będą mieć gdzieś staż i zaangażowanie. Idealny pracownik to taki, który milczy, zgadza się na absurdy, nie komentuje decyzji, nie ma życia prywatnego. Każda korporacja tak działa, jednak porównując pracę we flexie i huberze nie dam sobie wmówić że w F jest lepiej, przestrzegam też innych, którzy myślą jak Ty SAMA SIĘ ZASTANÓW
zgadzam się z tym co piszesz, pracowałem w tej (usunięte przez administratora) firmie, na rozmowie obiecanki cacanki, szukalem pracy w tczewie, zeby juz nie dojezdzac pruszcz/gdansk, zostalem zmanipulowany, ze tak bedzie pan pracowal w tczewie nie ma problemu, po czym zjawia sie kierownictwo z tej samej firmy ale polozonej w swarozynie i po 4 miesiacach sie dowiadujeszcz, ze w tym tygodniu pracujesz ostatni raz na miejscu od przyszlego bedziesz dojezdzal tam, na pytania o zwroty kosztow dojazdu, nie dosc, ze samemu trzeba bylo sie upominac to jeszcze okazalo sie ze tam nie jest wiele lepiej. nie ma logownika, wiec pupilki przyjezdzaja do pracy po czasie 10-15min wychodza szybciej tak samo i maja zaplacone rowne 8-12h ?? smiech na sali, ty sie raz spoznisz chociaz 5min, to slyszysz, ze masz odrobic;)) wyjdziesz szybciej 3min do szatni przebrac sie nie 15min jak niektorzy, na drugi dzien trafiasz na dywanik??? za co??? albo jednakowo albo (usunięte przez administratora). takie rowne traktowanie, robisz swoja robote wcina ci sie ktos, ze zrob to bo ja sie nie wyrobie i brygadzista wie, mowisz, ze masz swoja i pomozesz jak skonczysz slyszysz od zwyklego pracownika na takim samym stanowisku jak ty, ze go to nie obchodzi i zaraz to zglosi bo on pracuje dluzej. mowisz zglos idzie zgloscic dlugo nie czekasz przylatuje z brygadzista i sie pulta. umow nie przedluzaja bo nie dasz po sobie jezdzic... jestes niewygodny, i na takiej rozmowie uslyszysz, ze sprawdzili rynek pracy i znajdziesz cos dla siebie i masz czas 2tyg, bo akurat musisz wykorzystac urlop, zeby firma ci nie wyplacila:) chcesz zlozyc wniosek o wczasy pod grusza w tym momencie, zapomnij, ze dostaniesz. spadasz na l4 w takim ukladzie aby otrzymac wyplate swojego urlopu bo to ty decydujesz czy chcesz go wziac czy nie, po paru dniach dzwoni do ciebie kadrowa i ci wypomina, ze to nie jest legalne i ona to zglosi.. zglos nawet do prezydenta (usunięte przez administratora)
Mało tego jeśli robisz coś dobrego np. Poprawiasz po kimś buble z testu lub znajdujesz błędy w instrukcji i zgłaszasz nikt nie pochwali nie doceni, ale zrób coś źle wtedy się dzieje i kasę zabierają żenada
Jak przyjedzie reklamacja od klienta to rozumiem zabranie kasy, jak znalezione w firmie przez jakość to nie. Wszystko zależy jaką się ma brygadzistke moja by zawsze stała za operatorem
To tak z ciekawości przy tego typu warunkach poprawiacie cokolwiek czy w zasadzie to nie musicie skoro zero profitu z tego? do najczęstszych błędów tutaj co tak naprawdę należy jeśli już o nich wspominasz?
Jak co roku przeprowadzają oceny pracownicze wytykając ludzią co robią źle i co się od nich oczekuje. Po co jak nikt z góry i tak tego nie czyta, a mając dobra Ocene to ona do niczego się nie liczy nawet premii nie dostaniesz a cały rok ciężko na to pracujesz i po co to żenada
No i jaki jest odbiór tego? Piszesz, że premii brak a ci ludzie tutaj wgl biorą te wyznaczone błędy jakkolwiek do siebie? Odnoszą się lub starają się coś poprawić, żeby robota szła im łatwiej?
W tej firmie panuje dziwne rozliczenie tzw bank godzin. Otóż miałem w tym banku godzin dużo godzin nadliczbowych. Kiedy zostałem zwolniony w czasie mojego wypowiedzenia o pracę miałem już pracy dla pracodawcy nie świadczyć bo jej rzekomo nie było. I tu taki trick: dano mi nowy grafik na okres wypowiedzenia, w którym i tak nie chodziłem do pracy, żeby mi zamydlić oczy i nie wypłacić wynagrodzenia za nadgodziny. To się nazywa (usunięte przez administratora) Ciekawe ilu jeszcze osobom ta firma nie wypłaciła wynagrodzenia za nadgodziny.
Jakie stanowisko zajmowałeś? Zostałeś zwolniony bo nie było roboty czy z innych względów? Skoro łapałeś nadgodziny to pracy było sporo? Tak z ciekawości zapytam, jaką miałeś umowę i okres wypowiedzenia?
Pracuję w tej firmie 7 lat i nie zdarzyło mi się, żeby czegoś nie wypłacili…skoro Cię zwolnili to może warto poszukać przyczyny w sobie, firma raczej dba o swoich pracowników. Kokosów nie zarabiam ale nie (usunięte przez administratora)
No dobra a co z tymi nadgodzinami? mimo wszystko nie są zobligowani do ich wypłacenia nawet jakby ktoś podpadł? czym w zasadzie można tak mocno im tu podpaść?
Wszystkie nadgodziny mam zawsze rozliczone. Jak ktoś sobie nie radzi i „ podpada „ to nie przedłużają umowy ale rozliczają wszystko.
o to spoko, że o kasę można być spokojnym akurat. a z tym rozwiązaniem... to często się zdarza? jakie mogą być najczęstsze przyczyny
W mieście Tczew można podjąć prację jako Supervisor. Średnie zarobki na tym stanowisku to 21200 . Co sądzicie o pracy w firmie HUBER+SUHNER Sp. z o.o?
Mogę prosić o źródło wiedzy, że średnia zarobków na tym stanowisku to 21200? Szukałem w internecie oraz pytałem znajomych i nie znalazłem żadnych informacji, iż takowa średnia jest na tym stanowisku.
Wydaje mi się że @Administrator chce zamieszać z zazdrości . Zarobki w każdej firmie są utajnione.
Pseudo inżynierzy to ludzie którzy niszczą tą firmę bo jak można zadzierać nosa i nie słuchać co mają do powiedzenia ludzie z wieloletnim doświadczeniem tylko uważać, że ja wiem najlepiej ha ha ha. Jak wiecie najlepiej to dlaczego nic nie robicie sami tylko w grupach to tak jakby firma za jedną zrobiona pracę płaciła kilka osobą. Chodzicie i zadzieracie nosa, robiąc sobie szkole zaoczną czego nauczysz się w weekend i za pieniądze niczego. Firma powinna was rozliczać tygodniowo z wykonanych zadań bo za darmo kasy nikt nie powinnien brać
Jeżeli ty tak wszystko lepiej wiesz, to udaj się na studia, zdobądź dyplom i rozwiąż trapiące produkcję problemy. Studia zaoczne płatne wcale nie są gorsze od tych dziennych bezpłatnych. Być może są nawet lepsze, gdyż osoba pracująca musi godzić ze sobą pracę , naukę i niejednokrotnie dom. Zresztą nie każdy miał możliwość,aby rodzice mu zapewnili edukację na kierunkach dziennych. Skoro uważasz się za lepszego od tych pseudo inżynierów czemu siedzisz w jednym miejscu i narzekasz. Zrób dyplom, zaaplikuj na stanowisko specjalisty i pokaż wszystkim jak poprawnie być inżynierem
Inżynierzy, którzy kończyli studia zaocznie kilka ładnych lat zdobywali wiedzę i doświadczenie na produkcji a potem już jako fachowcy zrobili studia. Inżynierzy bezpośrednio po studiach bardzo często przychodząc do pracy dopiero zdobywają doświadczenie bo na studiach dziennych zdobywają wiedzę, której w pracy nie potrafią wykorzystać. Podobno w firmie są trenerzy, którzy ,,niby mają wiedzę" ale nie szkolą pracowników. Temat stanowisk, kompetencji to temat rzeka w każdym zakładzie. Osoby nieudolne zawsze będą (usunięte przez administratora) we własne gniazdo. w Tczewie jest tyle zakładów pracy, i w każdym znajdzie się jakiś niezadowolony ,,marny " pracownik.
Bardzo trafna rada! Pokaż im i skończ studia a nie marnuj się na stanowisku , którego pewnie nie ogarniasz :)))
Wójt a ty co kończyleś? Siejesz jadem jak zwykły gad, jesteś zazdrosny bo jesteś NIKIM ? Wykaż się w pracy to zostaniesz doceniony. Pamiętaj nie ma ludzi niezastąpionych a może masz aspiracje wskoczyć na stanowisko inżyniera? Chłopcze za cienki jesteś. .
Sugerujesz, że u konkurencji są lepsze warunki? Bo tak bym chciał wiedzieć, czy w tej firmie od razu jest umowa o pracę i dobra atmosfera w zespole? Fajnie się pracuje, jak zespół koleżeński i taki wspierający.
Miły i przyjacielski zespół to mit, fałsz i obłuda, jedno gorsze od drugiego. Tlyko obserwują i nadają na siebie wzajemnie
Technicy Utr to lenie i nieroby. Robią łaskę ze odbiorą tel i popatrzą na usterkę. Nie rozumieją ze to z naszej pracy maja swoje pensje? Całymi dniami siedzą na d… i bawią się telefonami zamiast ruszyć 4litery i pokręcić się po obszarach żeby sprawdzić maszyny. A to potem nas brygadzistka gnoi za brak normy.
Z tego co kojarzę żaden dział o tej porze (umieszczenia tego wpisu) nie ma przerwy, zatem najwyraźniej nie tylko wspomniany utr siedzi na smartfonie, jak tak dalej będziesz siedzieć i pisać bzdury w trakcie pracy to nie zarobisz ani na siebie, ani żaden inny dział łącznie z utr.
taka prawda, albo siedza i nic nie robią albo łażą i gadają glupoty tu przystani pogada, tam postoi i czas leci a sprzęty nieskalibrowane, maszyny nie działają, imaadel nie wymienią. porazka
Niektórzy schodzą z nocki , czyżbyś nie wiedziała że ludzie w nocy tu pracują żebyś w dzień mogła się lansować w biurze i na stołówce ? Wstyd !
Nie chce uogólniać, na bałdowie jest jeden Utr pan J.G - trochę zadziera nosa ale coś robi. Był jeszcze jeden ,nigdy z nimi nie siedział, cały czas kręcił się po hali i co chwile coś innego naprawiał , taki siwy ale go zwolnili .
Siwy może i się kręcił ale chyba tylko po to żeby poplotkować pod pretekstem „ pracy”. Poza tym opowiadał ze sam się zwalnia
Siwy to legenda tej firmy, facet z swoich opowieści pracował wszędzie, wszystkich znał, wszystko robił i wszystko wiedział najlepiej. W sumie najlepiej mu wychodziły zdjęcia i donoszenie ale to szczegół.
Jaka legenda, pracował kilka miesięcy ???????????? tacy co donoszą długo nie pracują.
Koleś bez wiedzy innych fotografował, nagrywał a potem próbował te swoje haki na kogoś wykorzystywać, (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HUBER+SUHNER Sp. z o.o?
Zobacz opinie na temat firmy HUBER+SUHNER Sp. z o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 122.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w HUBER+SUHNER Sp. z o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 111, z czego 6 to opinie pozytywne, 88 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy HUBER+SUHNER Sp. z o.o?
Kandydaci do pracy w HUBER+SUHNER Sp. z o.o napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.