Gdyby pan pracował w porządny firmach to wiedziałby pan że są prezesi, którzy dbają o pracowników. Pana tłumaczenia że nigdzie nie dbają świadczy o pana poziomie. Wkrótce wszyscy pana zostawia bo lista osób które były po pana stronie zmniejsza się bardzo szybko. Jest pan hipokrytą mówiącym to co ktoś chce usłyszeć a zupełnie co innego za jego plecami. Wszyscy mamy nadzieję że wkrótce już tu pana nie będzie.
Człowieku,o co tobie chodzi?Żaden prezes w żadnym zakładzie nie dba o ludzi.Prezes nie musi szanować ciebie tylko odwrotnie -ty jego.Jeśli się to tobie nie podoba, to na co liczysz,że tobie dzwi otworzy.
A może pan pójdzie na urlop albo zlozy wypowiedzenie? Czy naprawdę tak trudno panu szanować ludzi?
Prezes nie musi być dobry dla ciebie lub ludzi.Nie wy będziecie oceniać jego pracę.Wy możecie go co najwyżej słuchać.A jak jesteś zmęczony proponuje urlop lub wypowiedzenie.
Zmęczony jestem jak patrzę na to wszystko. Na początku popierałem Romana ale przez ten czas pokazał że nie jest dobrym prezesem, nie można mu ufać, źle traktuje ludzi, nie dotrzymuje słowa tylko opowiada na hali i cmiku co to nie on, co to nie umie i co to nie może. Ale widać Anglicy zaczynają się też już na nim poznawać, są tu tak często bi widzą że sobie chłopina nie radzi. Niech pogadają z ludźmi to może się dowiedzą że wcale nie jest lepszy od poprzednika ... Popatrzcie na posty, kiedyś jeszcze ludzie go bronili a teraz nikt już nie wypowiada się o nim dobrze.
Masz racje kolego roman to człek któremu nie można ufać, jednego dnia harata z tobą w gałę a w międzyczasie planuje jak zwolnic aby swojego kumpla wcisnąć. Co to za prezes który chowa sie za prasy aby zza winkla na czymkolwiek złapać pracownika. Jest cwany ale zero szacunku do drugiej osoby, co świadczy o nim samym. Dziewczyny z biura tez maja o nim swoje zdanie. Jesteśmy juz zmeczeni tą nieustanną presja oraz ciagłymi manipulacjami prezesa, kiedys ta banka mydlana pęknie.
prezesie to że podasz rękę lub wspólnie zapalisz papieroska, nie zmienia faktu że jesteś leniem i beznadziejnotą. Nie umiesz docenic pracownika. Dla twojej informacji jezeli wylejesz Tadeusza to odejdzie kilka osób a na pewno ja.
A co ma to z kim pije prezes do tego że Tadeuszem jest złym kierownikiem?
Pamiętam gadanie że jak Artur odejdzie to pól fabryki z nim. Artura wywalili i nawet Tadeusz za nim nie poszedł. Za Tadeuszem też nikt nie pójdzie, ludzie mają go dość. Potrafi w nocy przyjechać?jego obowiązek, powinien być z ludźmi na wszystkich zmianach, może by się w końcu nauczył kto jest kto.
Panie niby prezesie czy twierdzisz że na pozycji kierownika osoba może pracowc niezgodnie z prawem pracy , wiecej niz 8godz, bez prawa do odpoczynku?
"Prezes musi pamiętać, że Tadeusz odejdzie to pewnie kilka osób za nim również".O tak,bo Tadeusz jest jak pasterz i owieczki za nim pójdą.Hahaha żałosne.Tu już nie ma gry w koszykówkę i picie piwa z byłym dyrektorem,dzięki któremu ma się to stanowisko. Nie ma ludzi niezastąpionych.
Zapomniał wół jak cieleciem był",no tak zapomniał prezes Roman ,jak pil ze wszystkimi, była Magda i inni ,zresztą co dalej się doszukiwac, cały czas tak jest haha,tylko zastanawiam się kiedy Romana wywala,"nie ma ludzi niezastapionych"
I tu się widzisz mylisz.Prezes owszem może zrobić jakieś spotkanie integracyjne,jakąś imprezkę gdzie alkohol będzie się lał strumieniami.A za tydzień może wręczać wypowiedzenia.I co wtedy powiesz?-Ale panie prezesie przecież my ze sobą piliśmy.Hahaha...Myślisz,że tylko dyrektorzy i prezesi mogą być zmieniani?A kierownik to co?Święta krowa?
Mariusz to spoko facet ale jest wtyka Romana. Podpadniesz mu i ci co mają dowiedzą się o tym po minucie. Ale ci co uczciwie pracują tak jak on nie mają się czego bać.
Biorą wszystkich jak leci bo nie ma kim robić. Panuje (usunięte przez administratora) organizacyjny. Z chwili na chwilę zmienia się plan produkcji, idzie info że na wczoraj ludzi potrzeba i gdzie tu miejsce na selekcję..no nie ma...
(usunięte przez administratora)
Po tych pochlebnych wpisach na temat Mariusza w wiekszości pisanych przez prezesa , widac że pan Roman zaczyna grę aby wymienić Tadeusza na Mariusza. Szkoda Tadeusza, haruje jak nikt w fabryce, nawet po nocach do fabryki potrafi przyjechać. Prezes musi pamietac, że Tadeusz odejdzie to pewnie kilka osób za nim również.
Pamiętajcie że Mariusz to człowiek Romana z którym pracowali razem w TI.
mi tam pasuje,kasiora jest powyżej 7tyś zł na miech,głupa kleje i po co więcej
Na moje oko ten rok będzie rokiem zmian w firmie, w końcu kontrola jakości będzie na miejscu gdy produkcja rusza tak jak to jest w NORMALNYCH zakładach,jak sobie pościelemy tak się wyśpimy.Niedługo kolejna fala agencji przyjdzie patrząc na te pustki na prasie, pracują po 3 maks 4 osoby na hali co wywołuje już u mnie śmiech.Zdecydowanie potrzeba nam takich ludzi jak Mariusz, każdego idiotę można nauczyć pracy na prasie czy na robocie z kolei nie każdego nauczysz pracy z głową i pracy zespołowej a o to chodzi. Kogo mamy z agencji? pijaków leserów leniów grandziarzy albo całe rodzinki co sieją ferment.Powinna być jakaś wstępna selekcja a nie że biorą byle kogo.
Do tego przytułku dla bezrobotnych nikt normalny nie przyjdzie.Zbyt dobrze jest znany w Poznaniu i okolicach.
Z kwestią selekcji można się zgodzić, w agencji jest do wypełnienia kwestionariusz który jak widac jest olewany po całości,jednak doszło do nas kilku dobrych pracowników,mamy dobrze obstawionego forda i roboty,niestety każdy widząc prase ucieka poza tym są pogłoski wśrod agencji że wystarczy dawać d*py na prasie by dostać lżejszą prace.
Kto ci doszedł ? przez te kilka miesięcy zyskaliśmy tylko Mariusza i Dawida, i takich ludzi w tej firmie trzeba!. Sam planuje niedługo odejść bo moje zdrowie a przede wszystkim plecy niedoczekają tych waszych niby zmian na lepsze. Zamiast postawić te firme na nogi każdy pracownik jest traktowany jak śmieć byle wiecej zrobić a człowieka zgnoić zniszczyć i zajechać.
Wiecie przecież że na podstawie art. 210 kp w przypadku gdy zauważycie zagrożenie dla waszego zdrowia lub życia możecie przerwać pracę i zawiadomić o tym fakcie kierownika lub prezesa. Skoro nie korzystacie z tego prawa i przysypujecie do pracy na niesprawnej maszynie to jeśli się coś stanie to będzie to wasza wina. Przestańcie pracować na prasach powołując się na wspomniany artykuł to w końcu Tomek ruszy tyłek i coś z tym zrobi a was nikt za takie postępowanie nie będzie mógł ukarać.
To chyba lepiej iśc z tym do Mariusza, bo facet ma jaja. Szkoda tylko ze tyra po 12-16 godz. Człowiek to nie maszyna, ale co tam pan roman jest tak operatywny że sam na prase wejdzie jak bedzie trzeba.
NO BO MONIKA TOBIE D..PE LIZE.WIEC POWIE TO CO JEJ SIE KAZE,NO WIDAC JAK PAN PREZES O EKONOMIE FIRMY DBA , SMIECH NA HALI ,PRESESUNCIO SOBIE NIE RADZI? WIDAC BO ZA CZESTO UK PRZYJEZDZA
JA Czytanie tekstu ze zrozumieniem Ci się kłania i podstawy matematyki! 33 miesiące to właśnie 3 lata wiec nikt nie został wprowadzony w błąd. Następnym razem pomyśl zanim wyciagniesz błędne wnioski z czyjejś wypowiedzi.
Nie istotne 33 czy 36, po co te długie umowy , czy nie lepiej po okresie próbnym dac umowe na czas nieokreślony? Prezesie jaki jest powod że dostajemy 5letnie umowy, tylko nie tłumacz że wszedzie tak jest. Tylko umowy na czas nieokreslony pozwalaja np. wziąć kredyt.
Trzeba się było uczyć to byście pracowali głową. Bez obrazy. Z kolei w interesie Firmy jest tak zaprojektować stanowisko pracy, by ergonomia była możliwie optymalna. Pracowałem w Ricor 2 lata temu ale pod "rządami" Panów z Koszalina nie dało się pracować. Nie znam Pana Romana ale z niezrównoważonym Arturkiem byłoby na pewno gorzej. Monika może potwierdzić. Narzekacze + zwolniony Dominik - dajcie na luz, szukajcie innej pracy jak wam źle, a ty Dominisiu bądź facetem i skup się na nowej pracy bo też cię wywalą. Pozdro dla Jaro i Tadzia
Romanie, ty wielka beznadziejo odpierdziel sie od Dominika, może zamiast wypisywać inwektywy przejdź sie po hali i pomyśl jak poprawić warunki pracy, nie mówiąc o bhp, chyba że wolisz znowu płacic za wstawianie zebów przy kolizji z matrycą.
Jeśli komuś przeszkadza umowa na 5 lat i krótki okres wypowiedzenia INFORMUJĘ, że zmienił się kodeks PRAWA PRACY na korzyść pracownika po przepracowanych 33 MIESIĄCACH obowiązuje 3 MIESIĘCZNY OKRES WYPOWIEDZENIA brany jest pod uwagę staż pracy zarówno z Agencji pracy jak i okres przepracowany bezpośrednio u pracodawcy!
Nie wprowadzaj ludzi w błąd! Po zmianach w KP okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony i nieokreślony będzie uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosić będzie (art. 36 § 1 Kodeksu pracy): 2 tygodnie w przypadku zatrudnienia u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy, 1 miesiąc w przypadku zatrudnienia u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy, 3 miesiące w przypadku zatrudnienia u danego pracodawcy co najmniej 3 lata.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w RICOR POLSKA SP. Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy RICOR POLSKA SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 74.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w RICOR POLSKA SP. Z O.O.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 54, z czego 2 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 36 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy RICOR POLSKA SP. Z O.O.?
Kandydaci do pracy w RICOR POLSKA SP. Z O.O. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.