Opinie o KRUK S.A.
Faktycznie był wpis i znikl i zaraz car Piotr sie odzywa moze by sie w końcu przedstawił a nie ukrywał sie pod pseudonimem skoro twierdzi ze inni klamia badz wielki miej cohitos
(usunięte przez administratora)
Jak czytam tą patologie to wcale się nie dziwie że już nie pracujecie w kruku i że w ogóle gdzieś pracujecie (jeśli pracujecie:)...
zdjecie uzytkownika ZZ - 2015-09-05 12:34:38 odpowiedz | pomocna opinia: +1 (0) Polecam zapoznać się z Ustawą Dz.U. 1991 nr 55 poz. 234 Ustawa z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych.
Polecam zapoznać się z Ustawą Dz.U. 1991 nr 55 poz. 234 Ustawa z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych.
Sam przebieg był jasny klarowny, kontakt na bierząco. Rozmowa na Teams z rekruterami i kierownikiem później drugi etap w oddziale firmy z kierownikiem i trenerem. Niestety po tym etapie, kiedy człowiek musiał wziąć wolny dzień w pracy, ponieść koszty dojazdu, odpowiedź zwrotną zwykły e-mail z podziękowaniami za udział. Zero telefonu z uzasadnieniem decyzji. Drugi etap rozmowy w piątek na początku tygodnia, najdalej do końca miała być odpowiedz, a jej brak w następnym tygodniu przychodzi tylko wiadomość e-mail. Jednak po drugim etapie oczekuję się czegoś innego, innej kultury kontaktu. Niestety, w moim odczuciu jej brak.
Pytania standardowe jak na stanowisko.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Witam, solidna firma i piękna biżuteria. Polecam
Może jest obawa ,że jak zabiorą autko to trzeba będzie do szkoły wozić dzieci autobusem , zostanie tylko fotelik :)
GPS nie tylko ma służyć do kontroli czy pracownik wykonuje pracę , ale również czy nie przekracza ustawowych norm czasu pracy !!! Uwagi do pracownika są wtedy gdy za krótko pracuje , a jak pracuje dłużej niż 40 godzin tygodniowo czy jest jakaś reakcja przełożonych ?
znam sprawę jednego z handlowców co się sądził z pracodawcą na podstawie terminarza, wygrał ! to jest dobre narzędzie , a jeżeli jest zgodne z wpisami początku i końca pracy na DMP i GPS to uważam, że nie trzeba lepszego dowodu na nadgodziny
ano niestety, ale "kalendarzyk" jest takim samym "zajebistym" dowodem na czas pracy jak wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego na istnienie długu. w jednym jak i drugim można zapisać co się tylko zapragnie.
W prawie nie mówi się o faktach tylko o dowodach! ,więc jeżeli nie znasz prawa to daj sobie spokój z komentarzem . Czyżby już strach zaglądał w oczy !!!
Jak dobrze z rana wyrzygać sie żółcią, odrazu mi lepiej.
gratulacje dla tych co tyrali nad ugodami, które nie zostały wprowadzone
nasz dzielny dyrektor ODT , kierownicy okręgów i regionalni to jedna wielka banda kłamców i krętaczy. wartości firmy i postępowanie kierownictwa to dwie różne bajki. a co do godzin pracy, ja osobiście prowadzę kalendarz i robię wpisy na każdy dzień, o które włączam komputer, auto, czas rozpoczenia pierwszej wizyt, zakończenia ostatniej. to najlepszy dowów przed sądem bo i mam taki zamiar po zakończeniu tu kariery. złoję dupsko firmie za każdą minutę. mój kierownik nic sobie nie robi z czasu pracy czytaj z nadgodzin, jeśli któs pracuje po 10-12 godzin by realizować targety i cokolwiek zarobić, on uważa że widocznie pracownik ma taką potrebę, żenada
Skoro Twój kierownik nic nie robi w sytuacji gdy jego podwładny wykonuje pracę po 10-12 godzin dziennie to łamie prawo pracy . Jako osoba reprezentująca pracodawcę nie może pozwalać na pracę w ponadnormatywnym czasie pracy ,chyba ,że są to nadgodziny za które spółka zapłaci! A są ??? Uważanie przez przełożonego ,że pracownik ma taką potrzebę świadczy albo o braku znajomości prawa pracy albo o celowym działaniu zmuszającym pracownika do pracy w nadgodzinach ,,za darmo'' ,celem wykonania planu i oczywiście premii dla Pana Kierownika .Takie postępowanie nosi znamiona uporczywego naruszania praw pracowniczych .
Nie strasz, nie strasz :), w Sądzie taki "kalendarzyk" możesz sobie schować do teczki, dla udowodnienia nadgodzin potrzebne są fakty, dowody a nie Twoje zapiski w "kalendarzyku".
orientujecie się pod którego kierownika podlega ( podlegał ) Słupsk?
jak można być za firmą, która w żywe oczy oszukuje pracownika? przykład? w miesiącu sierpniu cele ustalono ręcznie, powodem tego było to, że miesiąc wcześniej pracownicy terenowi za dużo zwindykowali (planuje się , żę w miesiącu targety kwotowe powinno wykonać 40% stanu a wykonało 80%) i trzeba za to zapłacić a pracownik powinien być wdzięczny , że ma pracę i tyrać a płaca jest dla kierowników i wyzej. gdzie z łapami do panów .
podobno mają być likwidowane etaty kierowników i będzie dla nich propozycja przejścia na windykatorów jako wybitnych fachowców od wykonywania targetów
Kochani, jak wam tak źle, to dlaczego nikt się jeszcze nie zdecydował na założenie związków zawodowych? To jest jedna z niewielu rzeczy, których kadra zarządzająca, inwestor i cała ta kupa pseudomanagerów boi się jak ognia. Gdybym dziś pracował w KRUK (a na szczęście wypisałem się z interesu w 2012 r.) nie miałbym żądnych oporów. Zwłaszcza planując niebawem odejście. Niech wszyscy ci, którzy planują rozstać się z KRUK-iem skrzykną się i pozostawią po sobie wiekopomne dzieło. KRUK wam tego nie zapomni nigdy a satysfakcja pozostanie na całe życie :)
koleżanko była nie tylko kierownicy mają studia podyplomowe i znają język obcy zapewniam Cię i to zrobione dawno, dawno. a kierownikami zostali tylko i wyłącznie " birni, mierni ale wierni"
ale z Ciebie burak.....wejdź mu jeszcze do łóżka... to że wysportowany to nie znaczy że inteligentny. To ignorant jakich mało. Z reszta tak jak i ty.
burak...? no nie wiem :) wydaje mi się, że z inteligencją KR jest w porządku, za to z Twoją nie do końca. Czytasz tylko to co chcesz przeczytać, młodzi KR nie tylko są wysportowani, mają ambicje, inwestują w rozwój osobisty - np. studia podyplomowe, biegle mówią przynajmniej w jednym języku..., a Ty czym możesz się pochwalić? U którego pracodawcy Twoje CV zrobi furorę..?
biegle w przynajmniej jednym języku? nawet po polsku mają problem :D zresztą gdyby znali biegle jakiś obcy język, to w kruku by nie robili. no może poza rumuńskim :)
po co wy jeszcze w tym bagnie siedzicie, kierownicy was maja w d.. oni i tak zarobią na stylowe koszule i spodnie rurki. A Wy ? ciągle się żalicie i nic z tego nie wynika. Rzućcie ten chłam i idźcie gdzieś indziej. A ten wasz kierownik kontroli miał już wylecieć 3-4 lata temu. Wtedy własnie dla niego stworzyli to stanowisko i uratowali mu d.. Ale to zwykła popelina była a nie samodzielny myśliciel. Z tych idiotów został jeszcze jeden - zrobili go dupowłazem ale właściwie on już takim był w CC.
a Ty pewnie jesteś jednym z tych byłych DT co ledwo rączkami kierownicy sięgali, bo brzuch światło przesłania..., żal jak ktoś młody, mądry, ambitny, wysportowany, z pasją awansuje? Kto broni się uczyć, rozwijać, inwestować w siebie? Lepiej ciągle narzekać, krytykować innych..., i nic tylko użalać się nad sobą. Żałośni jesteście, nigdzie Was nie chcą, może czas pomyśleć co innego potraficie zrobić oprócz krytykowania innych, bo wychodzi Wam perfekcyjnie! p.s. pozdrowienia dla Młodych, Wysportowanych KR :))
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KRUK S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy KRUK S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 232.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KRUK S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 157, z czego 18 to opinie pozytywne, 53 to opinie negatywne, a 86 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KRUK S.A.?
Kandydaci do pracy w KRUK S.A. napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.