Nieźle się czyta komedie w komentarzach. Jak ktoś zna styl pisania Prezes to dopasuje inne nicki na które sama sobie odpowiada;) Niebywałe…
Kto zna Prezes nie ma ku temu żadnych wątpliwości. Dlaczego? O to najlepiej zapytać komentująca Prezes. A UOP z wejścia to jakaś wyjątkowa sprawa? Jest 2023 rok i od wielu lat jest to standard w szanujących się firmach.
W sieci widziałem jeszcze ogłoszenie dla junior graphic designera. Nic nie pisali o umowie a ktoś wspomniał że o uop było trudno. To teraz przyjmują na jakich warunkach? B2B i zlecenie są nadal w użyciu?
Nieźle się czyta komedie w komentarzach. Jak ktoś zna styl pisania Prezes to dopasuje inne nicki na które sama sobie odpowiada;) Niebywałe…
A czemu niby sam prezes miałby pisać komentarze i to w dodatku nie prawdziwe? Przedstawisz jak teraz wygląda sytuacja pracowników? Jestem ciekawa czy zmieniło się podejście do umów i z wejścia można dostać uop.
Kto zna Prezes nie ma ku temu żadnych wątpliwości. Dlaczego? O to najlepiej zapytać komentująca Prezes. A UOP z wejścia to jakaś wyjątkowa sprawa? Jest 2023 rok i od wielu lat jest to standard w szanujących się firmach.
Bardzo dziwne umowy tutaj proponują. Jesteś na zleceniu, jesteś sobie przełożonym i jak nie przyniesiesz firmie nowych zleceń, to płacisz karę w wysokości co najmniej swojego miesięcznego wynagrodzenia. Czyli bierzesz na siebie takie ryzyko, jakie masz, prowadząc własny biznes. Wniosek prosty – nie ma sensu tu pracować. A, i jak zakończysz współprace, musisz koniecznie pisać maile co miesiąc do firmy, w której już nie pracujesz, z potwierdzeniem, że nie wykonujesz konkurencyjnej działalności.
mogę prosić o doprecyzowanie ostatniej kwestii, która została tu poruszona? te maile wynikają z jakiejś umowy lojalnościowej, którą się podpisuje? przez jaki okres obowiązuje i jakie są jej zasady?
Zasady są proste i jasne. Na zleceniu w dziale sprzedaży pracuje się przez 3 miesiące. Później jest umowa o pracę. Pensja składa się z podstawy i sowitej prowizji wypłacanej od każdego zamówienia. Jak w każdym poważnym biznesie podpisywana jest umowa lojalnościowa. Chętnie zapoznam się z tym zapisem o karach bo to ewidentnie kłamstwo.
A to nie znasz draftow, jak zatrudniasz pracownikow, czy tez zleceniobiorcow? Niebywale...
A jest szansa na inny rodzaj zatrudnienia niż zlecenie albo własną działalność? Zatrudniają na umowę o prace?
Dzień dobry, Zatrudniamy na umowę o pracę poprzedzoną okresem próbnym na umowę zlecenie lub na prośbę pracownika umowa B2B.
@laki dlaczego nie ma socjalu? Jak to tłumaczą?
Pracownicy nie są problemem w tej firmie. (Wprowadzanie chorej rywalizacji, podcinanie skrzydeł… dużo można pisać :) Rodzinna firma, stanowiska ‚zarządcze’ obsadzone przez rodzine. Resztę można tylko sobie dopowiedzieć. Jest takie powiedzenie.. „Wszystko (co najlepsze…) zostaje w rodzinie”.
No to faktycznie... Tylko pytanie po co i jak wprowadzana jest ta cała rywalizacja, o której piszesz? Jak do tego motywują?
Oj oj Zupełnie się z tym nie zgadzam. Zespół liczy 15 osób i właśnie dzięki świetnie poukładanej firmie i motywacji przenosi góry.
czyli ta rywalizacja występuje czy nie? Chyba, że chodzi o jakieś takie zdrowe ujęcie? ten zespół to od jakiego czasu jest w stałym komplecie?
Kinads to firma sprzedażowa. Rywalizujemy sami ze sobą, ze swoimi wyzwaniami, konkurencją. Dlatego odnosimy spektakularne rezultaty. W zdrowej atmosferze i w otoczeniu przyjaznych sobie ludzi. Zespół jest w stałym komplecie.
rozumiem. Podkreślenie stały odnosi się także do tego, że w najbliższym czasie nie planujecie tworzyć nowych miejsc pracy? Kiedy tak właściwie utworzono ostatnie z nich?
Nie polecam pracy w tym miejscu. Chora, niezdrowa atmosfera, brak socjalu, ciągła nieuzasadniona kontrola, wiecznie obrażona prezes i brak umiejętności zarządczych.
Co masz na myśli piesząc o niezdrowej atmosferze'? Co takiego się tutaj dzieje? ludzie obgadują się za plecami czy jak?
Co wchodzi w socjal Kinads Sp. z o.o. sp.k.?
Jakie mają wymagania wobec potencjalnego pracownika?
Na początek każda firma chce sprawdzić umiejętności. Trzeba się wykazać i walczyć o więcej kasy!!
Słabiutko... Firma chciałaby pracowników z dużym doświadczeniem i umiejętnościami, ale wszystko co mogą zaoferować to umowa zlecenie i niskie zarobki. Szkoda wysyłać CV. Nie polecam, strata czasu.
chętnie odpowiem na wszystkie komentarze. Dziękuję za złe opinie- dają mi one motywację do dalszego rozwoju. Reklamą kinową zajmuję się od 15 lat. Śmiem twierdzić, że jestem wyspecjalizowanym specjalistą:) w tym zakresie. Kocham kino a ta praca to spełnienie marzeń. Rzeczywiście nie polecam tej pracy, firmy... lawirantom, obibokom, kombinatorom - radar na takie zachowanie mamy bardzo mocno wyostrzony. Słabe jednostki bardzo szybko muszą odpaść. i tak się dzieje a później frustracja znajduje swoje odzwierciedlenie na takim portalu jak tutaj. Filozofia firmy jest przejrzysta: jasno postawione , bardzo ambitne cele, dużo swobody i bardzo przyjazna atmosfera. Niestety wybrane jednostki, które przywykły do metody bata i notorycznego kontrolingu nie potrafią odnaleźć się w takich warunkach. Nie potrafią sobą zarządzać a później kwestionują umiejętności zarządcze. Obiecuję, że się nie zmienimy a śrubę podkręcamy jeszcze bardziej. Po 7 latach mega ciężkiej pracy i wkładu w rynek reklamy kinowej odnosimy spektakularne sukcesy. Dziękujemy, że już nie jesteś "serdeczny Pracowniku" z nami, Dzięki temu możemy tworzyć unikatowe rozwiązania z najlepszymi ludźmi w Polsce. Kinga Dołęga-Lesińska, Prezes KinAds
szczerze nie polecam. Pseudo rodzinna atmosfera, na początku probuja pokazac jak jest milo, pozniej wychodzi co tam tak naprawde sie dzieje. Nieumiejetnośc zarzadzania zespolem, albo bvrak wiedzy albo ktos nie umie jej przekazac.
Nie polecam pracy w tej firmie, gdyż to patologia rodzinna. Szefowa może miałam jakieś doświadczenie kiedyś. Totalnie brak jej kompetencji w zakresie zarządzania zespołem. Tylko no (usunięte przez administratora) up i asap. Jak ktoś chce popracować za grosze to bardzo proszę.
Wysłałam baardzo dużo CV - zero odpowiedzi.
Dobrze wspominam pracę w KinAds. Nauczyałam się tu wielu przydatnych rzeczy - od sztuki prezentacji, negocjacji po obsługe excella. Szefowa stawia na rozwój firmy i pracowników - bez względu na zajmowane stanowisko... Trzeba jednak być zaangażowanym pracownikiem.
Odradzam prace w firmie Kinads. Atmosfera jest niemiła, a szefowa nie potrafi panować nad pracownikami.
Zupełnie się nie zgadzam z powyższą opinią. Jedną z głównych zalet jest własnie atmosfera tam panująca.Super ludzie!Szefowa bardzo wymagająca ale zawsze bardzo wspiera swoich ludzi i dba o to aby się rozwijali, szli do przodku. Ma ogromne doświadczenie, które przekazuje swojemu zespołowi dlatego można się w tej firmie bardzo wielu rzeczy nauczyć i kontynuować własny rozwój. Jak najbardziej polecam!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kinads Sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Kinads Sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.