Czy macie jakiś powód, że tak milczycie?
Musze pojdc tam na rozmowe
@anonymous, Twoja opinia nie wnosi żadnych wartościowych uwag na temat pracodawcy Intertim. Czy jesteś pracownikiem tej firmy? Jakie masz o tej firmie zdanie? Czy jesteś zadowolony z pracy dla tej firmy? Kandydaci czytający to forum szukają wiarygodnych i wartościowych opinii, warto wyrazić swoje zdanie popierając je odpowiednim argumentem.
@Merytoryczny Czy przyszły pracownik w firmie Intertim może liczyć na dobre wynagrodzenie? Jak wygląda typowy dzień pracy na stanowisku geodety? Podobno to praca spokojna, pozbawiona stresujących obowiązków. Czy w tej firmie zatrudnienie znajdą wyłącznie geodeci z doświadczeniem?
Wszystko zależy od tego co w danym momencie się realizuje, na czyje zlecenie, za jaką kasę no i w jakich terminach. Z tego co słyszałem jak jest dużo ewidencji trzeba długo być w terenie. Ale chyba za teren niezła kasa, tylko w domu przez kilka miesięcy bywa się w weekendy i święta. Za robotę w biurze to słyszałem place takie sobie. Może przez to, że roboty na rynku niskie mają ceny, bo z tego co mówią znajomi to w innych firmach tak samo.
Jak chcesz szczegóły to pisz do nich albo dzwoń bo nie wiem na ile aktualne mam informacje. Trwała rekrutacja w Warszawie ale nie wiem czy nadal jest. Na pewno w Suwałkach długo szukali terenowców ale też nie wiem czy jeszcze teraz są potrzebni.
Proszę o merytoryczne wypowiedzi na wątku firmy Intertim Sp. z o.o., ponieważ wchodzą tu osoby zainteresowane pracą i chciałyby się dowiedzieć informacji o przedsiębiorstwie.
Merytorycznie to poszukiwani są ogarnięci geodeci, najlepiej z doświadczeniem i w Warszawie, i w Suwałkach. Fajnie byłoby, żeby to był ktoś komu jeszcze zależy na tym zawodzie.
Jak dla mnie jest nieźle. Spokój i porządek każdy wie co ma robic. Pieniadze jak chyba wszędzie w geodezji szalu nie ma ale atmosfera ok. Fajni ludzie przyjazni i normalni. Kierownicy ok. Polecam.
zapomniałem dodać, iż zauważyłem, że znowu było czyszczenie postów :)
chłopaczku, czy masz problem z niedowidzeniem, że nie widzisz tego na stronie?? nawet na PUP jest... Ktoś tu kręci i wiadomo kto :D
Żart roku. Firma w ostatnim czasie "pozbyła się" - tak niechcący, bo obniżając wypłaty prawie do najniższej krajowej w imię kryzysu oczywiście - doświadczonych, sumiennych, wieloletnich dobrych fachowców (którzy notabene zarabiali grzecznie tylko trochę więcej niż ta wspomniana najniższa krajowa). Po czym ogłasza nabór pracowników........ :D:D:D:D Dla myślących, sami wiecie o czym to świadczy i jaki jest tu stosunek do pracownika. Nie będę się tu rozpisywać bo post pewnie zniknie za jakiś czas jak wiele innych - to też o czymś świadczy...
Zapomniałem dodać: pracownicy udają ze pracują
jak ktoś uczciwie pracuje zostanie doceniony na 100 %, a uczciwość pracy naprawdę da się wykryć po krótkim czasie, polecam, takiego doświadczenia nie da się zdobyć nigdzie w regionie; geodezja sama w sobie to stresująca i wymagająca, na wysokich obrotach praca więc trzeba się z tym obyć, dlatego też ja jako młoda, odpowiedzialna osoba szczerze polecam. Każdy z nas, jako człowiek, ma swoje wady i zalety, tak jak i szefowa (szczerze mówiąc gdybym miała szefować takiemu przedsiębiorstwu już dawno wyszłabym z siebie). Ale instynktu i samozachowawczości nie można jej odmówić. Dlatego też jeśli jesteś odpowiedzialnym, zdolnym, inteligentnym człowiekiem śmiało składaj aplikację. Nie będziesz żałował. I nie mówię tego jako jakaś reklama tylko szczery, NEUTRALNY pracownik tej firmy. Finansowo jak na warunki suwalskie też nie jest źle.
@luna tyle superlatyw wymieniłaś, a o tym, że firma ma nonstop otwarty nabór (wystarczy wejść na stronę) to już nie wiesz.... tylko na ten nabór coś chętnych brak, praca dla ludzi o stalowych nerwach bądź dla takich, którzy w ogóle ich nie mają. Może i istnieje od 95 roku ale zapytaj ile tam jest osób które na chwilę obecną pracują tam dłużej niż 2 lata. Ogromna rotacja, brak doświadczonych ludzi (wszyscy już odeszli), ogromna liczba nadgodzin (usunięte przez administratora) długo by opowiadać.... (usunięte przez administratora)
ilosc postow (w tym moich), ktore zostaly usuniete jest zatrwazajaca!!!
no widze, ze kazdy pyta, ale czy jest komu tutaj odpoweidziec. prosze bardzo napsizcie jakeis ogpowiedzi. Proszę bardzo was żęby w końcu ktoś odpowiedział coś konkretnego. Jestem studentem geodezji i poszukujęmiejsca gdzie bym mógł dostać jakieś praktyki. Możecie coś powiedziec czy są przyjmowani praktykanci tutaj na staowiskach ?
No dobrze, czym sie zajmuje intertim to orientacyjnie wiadomo, zresztą każdy zainteresowany tematem wie to już chyba zanim znajdzie to forum. Mnie bardziej interesowałaby informacja o aktualnych warunkach tutaj w firmie. Czy w ogóle co jakiś czas zatrudniają nowe osoby, bo jakoś nie znalazłem zbyt wielu ich ogłoszeń.
InterTIM świadczy szereg usług z zakresu geodezji, kartografii, katastru, systemów informacji geograficznej a także z zakresu fotogrametrii oraz topografii wraz z Bazą Danych Obiektów Topograficznych, opracowaniami sozologicznymi, hydrograficznymi oraz szeroko pojętymi mapami tematycznymi. Jeśli chodzi o usługi geodezyjne to zdecydowanie jedna z lepszych firm w naszym kraju
hej wszystkim moze wiecie na jakich zasadach przyjmują do pracy ? trzeba posiadac kompetencje jak przebiega rekrutacja ogolnie czy jest to firma uczciwa czy sadzac po opiniach srednio uczciwa moze ktos wypowie sie na ten temat bardzo mnie interesuja praca w tej firmie zwiazana z moimi studiami zatrudnija tylko z wykształceniem geodezyjnym?
Na stronie Intertim pisza, że zatrudnia osoby z wykształceniem geodezyjnym, praca w Warszawie lub Suwałkach.
Pracuję w tej firmie już kilka ładnych lat i mam za sobą wiele różnych projektów. Prawdą jest, że nie ma tutaj problemów z wypłatą pensji na czas. Nawet w czasie kryzysu nie było sytuacji, żebyśmy nie dostali pieniędzy co miesiąc. Jeżeli ktoś ma znajomych pracujących w konkurencyjnych firmach to wie że u innych bywa z tym różnie... Dodatkowo dzięki realizacji przez firmę dużej ilości różnorodnych projektów (kompleksowe modernizacje egib, mapa zasadnicza, BDOT, e-mapa, v-mapa, opracowania z planowania przestrzennego, praca dla ARiMR i wiele innych) każdy pracownik ma szansę nauczyć się bardzo dużo, i zdobyć bardzo cenne doświadczenie, którego nigdzie indziej by nie uzyskał. Lat doświadczenia zdobytego w tej firmie nie zamieniłabym na nic innego. Niestety w ciągu ostatnich kilku lat jakość pracy w firmie zmieniła się diametralnie. Nie jest to jednak, jak żalą się moi poprzednicy, w żaden sposób wina Pani Dyrektor. Odpowiedzialność leży niestety po stronie kierowników, którzy nieudolnie prowadzą powierzone sobie projekty, po czym całą winę za niewyrabianie się w terminach, bądź też źle wykonaną pracę przerzucają na swoich podwładnych. Oczywiście zdarzają się pracownicy obijający się, siedzący na Internecie, bądź też po prostu "wolni" w swojej pracy, jednak są to przypadki a nie reguła. Przy 99% projektów, przy których pracowałam, i które miałam okazję obserwować, kierownik po prostu rzucał pracownikowi (który nie pracował wcześniej przy danym projekcie) wytyczne techniczne po czym bez dalszego wprowadzenia oczekiwał, że pracownik sam się nauczy jak obsługiwać program (przecież można sobie "poklikać" godzinkę i "wszystkiego się człowiek nauczy") oraz sam się zorientuje co, i jak ma robić (przecież w końcu jest "geodetą"). Nie interesowało go co się dzieje dalej, brał sobie dodatek funkcyjny (a potem premię) za prowadzenie projektu i jedynym jego zadaniem był kontakt ze starostwem i cotygodniowe aktualizowanie harmonogramu dla zarządu firmy. Ciężko sprawić, żeby projekt był prowadzony prawidłowo i w terminie skoro kierownik nie kontroluje w żaden sposób pracy pracowników ani nie sprawdza czy prawidłowo wykonują swoje czynności. W żadnym z projektów, przy których pracowałam nie istniało nic takiego jak "kontrola wewnętrzna". Nawet wręcz kierownicy oczekiwali, że pracownik sam sobie skontroluje wykonaną przez siebie pracę. To co zrobił pracownik szło do zamawiającego bez jakiejkolwiek kontroli ze strony kierownika, który „nie miał czasu” tego sprawdzić. Smutne to ale prawdziwe. Następnie okazywało się, że są błędy (ciężko żeby nie były) i kierownik musiał "świecić oczami" przed Panią Dyrektor i oczywiście zwalał wszystko na pracowników. A, że biedny pracownik nie miał prawa głosu, bo jego o zdanie nikt się nigdy nie pyta, to został obciążony odpowiedzialnością za całe zło świata. Nie dziwię się niektórym wyrzutom swoich poprzedników, lecz według mnie są one skierowane nie do tej osoby co trzeba. Pani Dyrektor jest osobą zajętą, musi prowadzić cała firmę i nie ma czasu spędzać każdej godziny w biurze kontrolując pracowników. Od tego ma kierowników poszczególnych projektów. Jej wiedza opiera się na informacjach przekazywanych przez nich, a dane te niekoniecznie są rzetelne i prawdziwe, bo czy ktoś kiedykolwiek przyzna się sam do swoich błędów przed zwierzchnikiem? Opisuję tutaj oczywiście tylko projekty przy których pracowałam i miałam okazję obserwować z boku. Możliwe, że zdarzają się także kierownicy, którzy rzeczywiście się starają i prowadzą projekt od początku do końca, ja po prostu z takimi nie pracowałam... Wystarczy tutaj wspomnieć, że każdy pracownik musi się "spowiadać" z wykonanych czynności w ciągu dnia, po czym jest rozliczany czy wyrobił swoją normę - każdy poza kierownikiem projektu, bo on tego nie musi robić, w związku z czym nie czuje żadnej presji wyrabiania swojej normy... W tej firmie pracowały i pracują naprawdę zdolne, i pracowite osoby, jednak żeby kolejne projekty przebiegały sprawnie należałoby zmienić sposób kierowania projektami. Mam nadzieję, że kolejne lata okażą się pomyślne dla firmy, że przetrwa jakoś kryzys na runku przetargów i atmosfera w firmie się poprawi…. Życzę tego wszystkim.
Pewnie mój wpis nie spotka się z Waszym entuzjazmem, bo czy kogoś w tych czasach obchodzi prawda? Niestety mam przekonanie, że prawda i obiektywizm obchodzi niewielu. Każdy człowiek zasługuje jednak na szacunek i rozważną, obiektywną ocenę, zwłaszcza jeżeli jest osobą powszechnie znaną. Dlatego czuje się w obowiązku, żeby również się wypowiedzieć, mimo, że pogardzam tego rodzaju anonimową komunikacją. Od lat mam kontakt zawodowy z InterTIM a zwłaszcza z właścicielką firmy, której osoba budzi na tym forum tyle kontrowersji. Dla kontrastu do wpisów na tym forum zapewniam Was, że jest to osoba szlachetna, mądra i bezinteresowna. Potwierdzić by to mogło wiele osób, którym pomogła zarówno w rozwoju zawodowym jak i w życiu prywatnym. Ja także jestem taką osobą i boli mnie ten syf, który tutaj czytam. Powiedzcie ile daliście z siebie pracując w InterTIM-ie? Ile daliście ponad minimum, które wynikało z Waszych obowiązków? Każdy tylko oczekuje głaskania po głowie i nagradzania. Uwierzcie mi, szefowa tej firmy potrafi docenić i wynagrodzić uczciwą pracę, wybaczyć poważne błędy, warunkiem jest tylko uczciwość i zaangażowanie. Jedno jest pewne, intuicja, którą posiada ta Pani pomaga jej szybko wyczuć lenistwo, krętactwo i idące za tym brakoróbstwo. Rzeczywiście osoby z takimi predyspozycjami nie mogą liczyć na pochwały i nagrody. Tylko czemu Was to dziwi? Wierzę, że są osoby, które mają odwagę przeciwstawić się temu szambu, które wylewa się na tym forum. Oczywiście jest ryzyko, że pomyślicie, że to Pani (usunięte przez administratora)sama zrobiła ten wpis. Na tą chwilę jest mi to jednak obojętne. Wierzę, że są osoby zainteresowane prawdą i ten wpis uczciwie rozważą.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Intertim Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Intertim Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.