Hej, czy w firmie Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k. płacą za nadgodziny?
Totalnie nieprofesjonalne podejście Bambino do firm (przewoźników) z którymi współpracują. Koszmarne warunki współpracy. Nie polecam i odradzam jakąkolwiek współpracę z Bambino.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć kilka bardzo ważnych informacji: - pracowałem poprzez biuro pośrednictwa pracy jako magazynier (kompletacja zamówień), - mój czas pracy wynosił dwa miesięcy. - posiadałem status ucznia. Więc tak: pracowałem na antresoli, na drugim piętrze. Stawka godzinowa bardzo przyzwoita. W firmie nie brakowało wody ani innych potrzebnych środków, toalety ciągle czyste. Warto wspomnieć, że pracują tam jedynie Polacy. Ludzie super, przełożeni też w porządku, na temat dyrektora się nie wypowiadam. Stołówka podzielona na tą dla umowy zlecenie i umowy o pracę, przy czym ta na zleceniu jest dosyć ciasna i średnio zadbana. Przerwa 15 minut i brak przerw papierosowych, za te dwie rzeczy niestety minus. Poza tym praca była ok, nie była za ciężka, choć stawała się monotonna. Można normalnie porozmawiać z drugą osobą. Tylko haczyk jest taki, że trzeba coś w tym czasie robić. Kilka razy zdarzyło się, że nie było zadań, więc trzeba było wszystko sprzątać i układać. w trakcie wizytacji był zamęt w miejscu pracy, przez co zdarzały się nie przyjemne sytuacje. Ogółem sądzę, że mogę polecić to miejsce, choć jedynie na krótszy okres czasu, bo umowa o pracę jest dostępna dopiero po roku.
Moje Bambino może i brzmi przyjemnie nazwa samej Firmy dla ucha ale to co się tam dzieje to istny koszmar. (usunięte przez administratora)Dział drobnica składa się z dwóch pięter i parteru. Wszędzie praca polega na tym samym skanujesz towar i wrzucasz do kuwety, ale różni się tym że na piętrach brak miejsc siedzących a kodeks pracy wyraźnie mówi że jak praca jest monotonna stojąca pracodawca ma w obowiązku zapewnić miejsce siedzące przy stanowisku no cóż nie ma takiego miejsca. Nawet jak pracy nie ma na piętrach to nie możesz sobie usiąść bo wielki brat patrzy i tylko czeka żeby Ci obciąć pensje albo dać nagana lub też najgorsza opcja zwolnić Cię bo i tak znajdą kogoś na Twoje miejsce. Brak pracy równe pora znaleźć zajęcie ogólnie jest to sprzątanie i tak w kółko do puki praca się nie zacznie (wejdą zadania na monitory) co tam że sprzątasz już 10 raz w tym samym dniu posprzątaj i 50 bo i tak nic innego Ci nie zostaje gdyż na odpoczynek możesz liczyć jedynie na przerwie która trwa 15 min. Na parterze jest za to inaczej jak nie ma zadań jest miejsce siedzące gdzie sobie spokojnie możesz usiąść i popakować produkty. To jest najlepsze miejsce na magazynie przyznam. Dział przepakowanie nadal nie wiem czemu tam pracują dziewczyny gdyż wszyscy doskonale wiedzą że to jest istna katorga dla nich. Ciężkie kuwety z towarem przekraczające dopuszczalną normę. Kiedyś jeden pracownik chciał zważyć kuwetę przy kierowniku (dzisiaj dyrektor) a ten go zapytał "czy jest(usunięte przez administratora)bhpowcem by to robić" został zwolniony. Proponuje tam zatrudnić mężczyzn. Są na zakładzie dwie stołówki umowy o pracę i umowy zlecenie. Umowy o pracę jest codziennie sprzątana przez sprzątaczki, zaś umowy zlecenie jest sprzątana przez pracowników jak jest niemiłosierny (usunięte przez administratora) Sanepid do tam bywa od święta ale i tak dostaje ktoś z bambino cynk że się pojawią wtedy brygada sprzątająca się powiększa i trzeba na błysk. Jak kontrola wygląda otwarcie drzwi "Jak ładnie czysto" zamknięcie drzwi. Nawet nie wszedł nie zajrzał do lodówki a mikrofalówka została wymieniona na prośbę pracowników magazynu mebli gdzie nie dało się podgrzać jedzenia czarna w środku i potłuczony talerz, na nią trzeba było znaleźć środki ale na 4 tv UHD dla Dyrektora by mógł się za przeproszeniem przyczepić że się obijasz to od razu się znalazły pieniądze. A stołówka umowy zlecenie mało miejsca będziesz musiał musiała jeść na stojąco jak się nie wyrobisz. Spokojnie Czasomierz w postaci Kierownika mebli nie pozwoli Ci wejść szybciej na stołówkę ani też dłużej posiedzieć zawsze patrzy na zegarek jak tylko siedzi w tym swoim akwarium i obserwuje. Palisz to rzuć bo nie masz przerwy na papierosa co innego biuro pracownicy tego działu mogą iść na papierosa kiedy chcą. A pan Dyrektor jeśli chodzi o przerwę to go 15 min nie tyczy zazwyczaj jeździ sobie swoim białym rydwanem do jakiś barów czy też knajp blisko pracy i sobie je ciepłe pyszne jedzonko, nie raz udaje się na zakupy do pobliskich sklepów. Tak więc co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie jak to się mów. Jak jest jakaś wizytacja to jest strach i wielkie sprzątanie całego magazynu że firma porządna z renomą i w ogóle. A i tak wychodzi co wychodzi jest wizytacja brak zadań do pokazania na czym praca polega i tak Ci się oberwie że nic nie robisz łap za szczotkę i pokaż jak się ją obsługuje osobą z innych krajów. Praca bardzo niewdzięczna jeśli chodzi o relacje pracodawca pracownik. A premia świąteczna no nie na tym magazynie :D chyba ze dział księgowy i PH i inne mają bo magazyn ma w postaci nadgodzin. Chodzisz na nadgodziny to masz premie świąteczną wypracowaną a jak nie chodzisz to nie masz premii. Paczki dla matki z dzieckiem kiedyś były teraz brak za dużo kobiet ma dzieci i się nie opłaca już dawać. Praca tylko na chwilę jak zostaniesz dłużej to Cię wciągnie. Nie polecam są lepsze miejsca pracy w Łodzi.
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Witam, zaczynam pracę jak PH. Czy jest tu osoba, która byłaby w stanie przybliżyć mi jak to wygląda na chwilę obecną? Z postów, które znalazlem wynika, że powinienem uciekać jak najdalej. Czy może coś się zmieniło (poprawiło)? Jak wygląda sprawa z premiami i autem służbowym, godzinami pracy, nalotami z góry? Czy praca faktycznie jest aż taka zła?
Witaj, uciekaj jak najdalej z tej dziadowskiej firemki. Premie?! Zalezy na jakim regionie ale ogólnie to nie ma na co liczyć. Godziny pracy od 8:30 musisz sie zameldować w pierwszej placówce jeździsz do 14 następnie raporcik, crm oraz robienie zapytań ofertowych po nocach. Naloty są robione przez KR lub przez panią od „Atlasu” lub od „uciekania”
powiem tak... pracowałem tam w latach 2011-2013, to były moje pierwsze podrygi w handlu. Dzisiaj jestem w jednej z największych i najlepszych firm farmaceutycznych w Polsce, zarabiam 3x tyle w MB. Tak, jest ciśnienie na wynik, jak wszedzie ale praca z nauczycielami jest jedną z najwdzięczniejszych, i najprzyjemniejszych z jaką miałem dotychczas. Idz, zbierz doświadczenie, nie słuchaj tych (usunięte przez administratora) nieuków leni itd., jakich pelno na tym forum. To są zadufani w sobie frajerzy, którym się wydaje, ze będą laskawie swiadczyc usługi, ale tacy najczęściej koncza na zmywaku w Anglii, bo wydaje im się, ze od czegos musza zacząć. Tak, sa niezapowiedziane wizyty, ale pracuj dobrze, uczciwie, nie pieść się ze sobą, utrzymuj dobre relacje z przelozonymi, szanuj ich, i staraj się wyonywac swoja robote jak najlepiej. Bądź uczciwy, a, i jeszcze 1 - nie podpi...dalaj wspolpracownikow. Pozdrawiam
Rozumiem, że warto żyć w zgodzie ze współpracownikami. To dobra rada na początek. Miałeś wtedy jakieś benefity, dodatki do pensji? Czy Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k. to dobre miejsce żeby zacząć się rozwijać jako PH.
Nie było benefitów, tylko ubezpieczenie jak to przy umowie o pracę... MB to nie międzynarodowa firma ze 100letnim doświadczeniem na rynku, która da ci noclegi w Hiltonie w ramach wyjazdów na drugi koniec kraju w ramach konferencji, wiec nie oczekujcie nie wiadomo czego. Tez ch...stwem jest obsmarowywanie samej firmy, szczyt warcholstwa. Firma dała mi doswiadczenie w pracy z klientem... dawala poczucie wolności, a kontakt z przełożonym byl, jak w każdej firmie...a ci co wyją na forum, bo pochodzą z domów,gdzie mamusia wszystko za was robiła, i wmawiała, jacy jesteście kapitalnin- bzdura...życie weryfikuje, 90% z was odpada...
Praca przedstawiciela, to ogólnie ciężka praca w jakiej firmie byś jej nie podjął. MB to solidna firma, kasa zawsze na czas, lecz to etat dla lubiących ludzi i pracę. Jeśli liczysz, że zarobisz nie narabiając się to nie podejmuj angażu. Zarobisz tyle ile zrobisz, to dobre motto. Reguły są proste, nie jest to etat na 8 godzin... Wszystko zależy od Twojego podejścia. Ja miło wspominam pracę dla tej firmy, może dlatego, że miałam super menadżera nad sobą. Pełna profeska i wsparcie. Relacje z biurem też ok.
@Nowy czy podjąłeś zatrudnienie w MB? Właśnie wybieram się na rozmowę i jestem ciekawa czy faktycznie jest tak źle w tej firmie jak piszą na forum, czy to tylko pomówienia niezadowolonych byłych pracowników.
Ostatnie 10 wpisów zostało usuniętych czemu? Były wulgarne? nie Były złośliwe? nie Były nieprawdziwe? nie Były przerysowane? nie Były nie na temat? nie Wasz portal powinien opisywać to jak jest a nie to co się komuś podoba czy nie a takimi posunięciami pokazujecie swój profesjonalizm i obiektywizm. Niestety ale prawda kole i boli niektórych a Wy jako portal jesteście śmieszni podporządkowując się czyjemuś kaprysowi usuwając negatywne komentarze o tym co jest opisywane. Brawo Wy.....
Jaka atmosfera jest między działami w Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k.?
Nie polecam ,kupiłam stolik komputerowy ,zrobiłam przedpłatę i ani słychu ani widu .Zadzwoniłam na infolinię i pani łaskawie poinformowała mnie że stolik będzie za 2 miesiące ,oczywiście przy sprzedaży było parę dni .Oczywiscie zrezygnowałam z zamówienia
Pracowałam w bambino rok na kompletacji zamówień. Praca nie jest ciężka jak się zrozumie działający tam system ( dlatego nie jest dla każdego). Pracowałam na piętrze gdzie w ogóle nie było okien. Nie mieliśmy dostępu do powietrza ani światła, nie mówiąc już o tym że nie ma klimatyzacji więc pracowaliśmy w warunkach ponad 20 stopni co było jedną wielką porażką. Bardzo krótka przerwa na której nie można wyjść się przewietrzyć ani zapalić. Ludzie raczej w porządku zależy na kogo się trafi, rzadko pomocni. Bardzo częste awantury, lepiej zająć się pracą i nawet z nikim nie rozmawiać. Ciągły brak kuwet, przez co praca stała w miejscu. Jak nie ma zadań trzeba wymyślać sobie zajęcia na siłę. Ciągłe sprzątanie, które i tak nic nie daje, albo zbieranie pudeł i rozcinanie ich. Ciągłe zmiany które tylko utrudniają ci prace nic pozytywnego. Stawka raczej w porządku. Poza sezonem nie ma co robić, cały dzień właściwie siedzisz na (usunięte przez administratora) i się nudzisz dodatkowo dostajesz opieprz za to że nic nie robisz. Jakby to była twoja wina że nie ma zadań. Na zleceniu nie ma problemu z braniem wolnego niezależnie czy jest to jeden dzień czy tydzień, jeśli spóźnisz się kilka minut to też nie robią problemów. Jeśli zależy ci na umowie o prace to musisz przepracować prawie rok żeby ją dostać. Praca po kilku miesiącach staje się bardzo monotonna. Firma w ogóle nie szanuje człowieka ciągle są teksty typu „jak ci się nie podoba to się zwolnij” „nikt cię tu nie trzyma”. Plusem też jest jedna zmiana. Nie polecam pracy na dłuższy okres.
Pracowałem tam około 7 miesięcy i zdecydowanie odradzam jeśli ktoś nie szuka pracy tylko na chwilę i nie ma noża na gardle. Kierownik to człowiek,który się wozi jakby był panem świata a jest zwykłym wieśniakiem (Bartosz Ch :) ) ciągle obserwuje kamery i naloty są co chwila, nie mówiąc o tym,że wolą tam żeby pracownik miał na uszach słuchawki niż zamienił słowo z kimś. Kiedy nie ma pracy to po prostu ten wieśniak wysyła sms-a i jest sie w plecy parę stów, a po wszystkim czasem nawet nie napiszę nic że się jest zwolnionym i nie spojrzy w oczy żeby to powiedzieć twarzą w twarz. Przerwy w tej firmie to żart, stołówka w której nie raz i nie dwa widywane były szczury (żywe i zdechłe), osoba paląca podczas tej przerwy nie może nawet wyjść zapalić co jest żałosne biorąc pod uwagę,że kierownik robi to notorycznie. Sama praca w zależności od tego co się robi na antresoli jest monotonna i bardzo często trzeba sobie samemu wymyślić co robić żeby nie dostać opierdolu. Podsumowując, praca tylko i wyłącznie dla ludzi potrzebujących pracy na chwilę i koniecznie z okolic bądź posiadających samochód, ponieważ dojazd jest tragiczny. Odradzam.
#7 Ty Za to jesteś chojrak że nawrzucasz na firmę i ludzi nawet nie przedstawiając się, czyzbys jednak miał nadzieję że tam WrócisZ? Pewnie gdyby cię nie zwolnili nadal bus tam pracował...
Pamiętaj że na forum nie stosujemy obraźliwych słów. Jeżeli nie zastosujesz się do tego administrator będzie usuwał Twoje wypowiedzi. Możesz potwierdzić w jakiś sposób pozostałe oskarżenia co do złych warunków pracy w Moje Bambino? Będzie to pomocne.
Nigdzie nie wrzuciłem na nikogo z tej firmy poza kierownikiem i zwyczajnie opisałem sytuację jaka tam była za moich czasów, jedyne co tam było dobre to godziny pracy i ludzie na antresoli dopóki ich nie wywalił;)
Ale nie wpadłes przypadkiem na to że to kogo zwalnia to dostaje wcześniej polecenie z góry? Poza tym, nie wiem w jakim wieku jesteś ale im młodsi pracownicy tym większe wymagania maja co do pracy bo najchętniej siedzieli by z nosem w telefonie albo urzadzali sobie pogaduszki niż pracowali a zarabiać by chcieli jak najwięcej. Ciekawe jest to że piszą na tym forum tylko ludzie którzy zostali zwolnieni a nie ci którzy pracują ????????
Nie wiem czy pracujesz albo pracowałeś tam,ale kwestia zwolnienia niektórych ludzi to była w pełni decyzja człowieka o którym piszę wyżej i uwierz mi że był on jedną z dwóch najbardziej znienawidzony osób w całym magazynie i to nie tylko tych na zlecenie. A za moich czasów przynajmniej nie chodziło o to że komuś się pracować nie chciało tylko o podejście do człowieka jak do śmiecia.
Pracuje i wiem jak jest. Ciesz się że nie pracowałeś na meblówce tam dopiero poczulbys się jak człowiek drugiej kategorii więc weź nie wciskaj tu kitu Ze na antresoli jest tak strasznie i że osoba która próbuje zapanować nad ludźmi ktorzy czAsmi są strasznie nie ogarnięci i przychodzą do pracy towarzysko i są zdziwieni że musza coś robić jest taka zła bo to działa w dwie strony na magazynie też wiadomo co kto o kim. Mówi . Znam koordynatora ( bo BCh to nie kierownik jakbyś nie wiedział) i bzdury piszesz Pozdrawiam ????
Mógłbyś napisać, czy do pracy w magazynie są potrzebne uprawnienia do kierowania wózkiem widłowym? Zastanawia mnie, czy jeśli się ich nie ma, można zrobić je na koszt pracodawcy. Czekam na odpowiedź.
Widzę wpisy pracowników sprzed 10 lat i jeszcze nie w Bambino tylko insgraf ... Nie wiem jak na magazynie produkcji ... Pracuje przeszło rok jako przedstawiciele , wlasnie dostałem duza podwyżkę, do tego zarobki z premiami dla mnie byly zadowalające średnio ok 3/4tys a w sezonie jak to oni nazywają... nawet samej premi kilka tys nie zarabiałem tyle w branży fmcg albo w coca-coli w której zmieniają pracowników jak rękawiczki aby odświeżyć loook sprzedażowy, byłem tam naprawdę dobry a kierownik powiedzial że klienci szybko się nudzą ...! Co za tupet trzeba mieć w coca-coli ?! wykorzystywanie to najbardziej mnie irytowało kiedy czytałem opinie dosłownie przed wejściem na rekrutację , ale nie miałem żadnej oferty więc stwierdziłem co mi szkodzi , powiem tak zatrudniają przez doświadczenia , z mojej rekrutacji co najmniej 10 osób odpadło , totalne cielaki na szkoleniach było to zauważalne ;D Excel i Word dla niektórych był kosmosem !
W Moje Bambino - jak sam nadmieniasz - pracujesz już ponad rok. Mogłeś więc dosyć dobrze poznać sposób funkcjonowania tejże firmy. Na ich oficjalnej stronie zauważyłam, że prowadzona jest tam teraz rekrutacja. Czy może orientujesz się, na jakim mniej więcej poziomie zarabiają tam nowi pracownicy? Będziemy wdzięczni za szczegółowe opisanie nam tej kwestii. Zachęcam Cię do tego!
Na początek bez doświadczenia napewno 2000, nie wiem jak aktualnie . Ci co dobrze zarabiają nie chwalą sie , a nawet nie chcą powiedzieć .. potem od bardzo dobrych wyników nawet i 2500 netto po 1 roku , premie to juz indywidualna możliwość Za auto oplata 100zl , ale można z niego korzystać prywatnie bez żadnego problemu, na urlop i dalszy wyjazd trzeba złożyć wniosek ale to tylko formalność.
Tak lepiej pracować na kasie w biedrze te same wymagania różnica taka ze w biedrze jedyne co możesz rozwinąć skrzydła wykładając podpaski na półki , a w życiorysie doświadczenie „konfekcjonowaniu zamówienia” Hahahaha
I co głupoty klepiesz , socjal jest już za symboliczne 9ziko... cóż z tego i tak znajdziesz inne niespełnione życzenia .... Po za tym nie wszystkie firmy mają socjal i nie jest to wymóg , idź sobie do biedry jak dla Ciebie to jest ważniejsze i wycieraj skiśnięte mleko z półek ;> warunki zatrudnienia są na początku a potem wielkie żale ... obudz się ! Załóż swoją firmę a z chęcią Cię ocenie za brak spełniania moich marzeń ! ;)
Hehe, Wincent, bez obrazy, ale piszesz głupoty ..... 2500 netto zarabiali doświadczeni PH po kilku latach pracy .... Premie .... musisz mocno przekroczyć plan, żeby dostać w miarę normalne pieniądze. Za zrealizowanie planu nawet nie usłyszysz "dziękuję" .... Zresztą, szkoda gadać ...niektórzy kierownicy (teraz to menadżery - hahaha) to przerost formy nad treścią :-) I pracowałem dłużej w MB niż rok :-) Pozdrawiam :-)
No widzisz tak może i było, ale teraz tak nie jest pterodaktylku sprzed x lat z opinią jak archeolog przy wykopie .... wypowiedz Twoja nie dotyczy się ostatniego roku a o takiej opinii oczekują ludzie CO JEST a nie co było jest zupełnie inne premiowanie i nie trzeba "mocno" przekraczać planu aby dostać premie . za zrobienie planu już wyplacają Tobie za wszystko co jest zrobione ! Ja za każdy zrobiony plan słyszę miłe słowo od swojego przełożonego
Zależy, jaki region .... Zarobki marne, między najniższą krajowa, a 2500 podstawy - doświadczeni ph. Premie marne, mowie z doswiadczenia. Pozdrawiam
Nie porównuj biedry ,bo im do pięt nie dorastacie, ani w zarobkach ,ani w szacunku do pracownika- zapamiętaj :”z niewolnika nie ma pracownika „????‼️‼️‼️
Szczerze odradzam!!! Przepracowałam w tej firmie całe... 12 dni. Nie da się tam wytrzymać ze względu na zachowanie szefowej. Jest typowym mobberem, który wyżywa się na pracownikach z byle powodu. Praca w totalnym stresie i strasznej atmosferze. Omijajcie szerokim łukiem!
Dokładnie, mobing! Przepracowałam tam wystarczająco długo, aby teraz musieć leczyć się z tego co mi zrobili. Ja oddałam im serce, a oni zabrali moją duszę.
Nie dało się rozmawiać z szefową. Pracowałam bardzo krótko ale byłam przez ten czas ciągle poniżana i traktowana jak totalne zero. Nie wierzyłam w to co się tam dzieje. Szefowa (A.S.) z tego co zauważyłam traktowała tak wszystkich. Rzucała mi przed oczami papierami jak czegoś nie mogłam od razu zrozumieć. Wracalam do domu i plakalam.
Możesz powiedzieć, czy od momentu Twojego odejścia z firmy upłynęło dużo czasu? Sporo mogło się zmienić od tamtego czasu, nie sądzisz? Zdradzisz proszę, jakie stanowisko zajmowałaś w tym przedsiębiorstwie? W wątku pojawia się wiele negatywnych opinii dotyczących zachowań kierownictwa - czy w takim razie pracownicy jakoś interweniowali, gdzieś to zgłaszali? Rozumiem, że zachowanie szefostwa było dla Ciebie głównym problemem, ale może jest też coś, co oceniasz pozytywnie?
Gdzie są Ci wszyscy PH i ich opienie którzy pracują powyżej 3 lat a nawet i 6 ?? Mnie ta strona ni ułatwiła poszukiwania pracy , jakakolwiek firma jest obsmarowana opiniami ludzi którzy nia dają radę nie nadają się i nie ma w tym nic nienaturalnego... Kiedy ktoś napisze coś pozytywnego to i tak podważane jest Anita jest moją kierowniczką przez kilka dobrych lat i zupełnie inaczej wyglądają te relację, więc wynikają z tego dwa wnioski albo naprawde się nie nadawałaś i odebrałaś to mega negatywnie i emocjonalnie , albo próbujesz kogoś niesłusznie ocenić, bo dlaczego jej chyba 6 cio osobowy team nie wraca do domu z płaczem ? Z podpisaniem umowy nie zdobywa się doświadczenia i obycia , na to się pracuje miesiącami Myślicie że gdybym moja praca nie była odpowiednio wynagradzana na koncie to bym tutaj dalej siedziała ?! Praca jest wymagająca ale dla ludzi którzy widzą rozwiązania i możliwości a nie dla ludzi którzy płaczą przy rozlanym mleku i nie mobilizuje ich to do działania... Zastanawiam się ile osób mnie obgaduje w biurze bo mogłam idąc do swojej opiekunki nie kiwnąć każdej z osobna "cześć" ( uwaga zaznaczam w biurze jest chyba z 20 osób)... i co też mnie obsmarujecie że szacunku nie mam, że wredota ze mnie nieziemska ?! Do całego BOK-u, szanuje Was jak każdego człowieka, ale proszę szkoda czasu na takie pierdoły... Ja ciesze się w miejscu którym jestem, i przede wszystkim doświadczenie które zdobyłam realizacja inwestycji czy obsługa klienta kluczowego to niesamowite momenty które pozwalają być dumnym z realizacji np. otwarcia nowego punktu w Twoich okolicach możliwość zaaranżowania zaprojektowania wnętrza, a przede wszystkim polecenia i podziękowania od inwestorów czy Dyrekcji punktów że są mi wdzięczni.. to ta nieoceniona wartość z której czuje się dumna, która daje power do działania... Tak trzeba mieć dużo pozytywnej energii w sobie i dobrą organizację pracy, tylko wtedy nie zaburzy się równowagi w pracy i życiu. Ale czy gdziekolwiek zapłacą Wam premie za 8h pracy? buahahaha dajcie mi namiary - chociaż lepiej nie.... wolę zaistnieć ;P Nadal znam przedstawicieli którzy pracują i wiecznie narzekają dlaczego ? Bo apetyt rośnie w miarę jedzenia i człowiekowi ciągle będzie mało ... i albo będzie wieczne narzekanie i poszukiwanie winnych albo to łakomstwo wyjdzie na dobre bo jeśli zmobilizuje do działania do tego aby to zdobyć to moim zdaniem wszystko jest możliwe.... tutaj tylko czysta psychologia człowieka się kłania do tego czy ktoś będzie spędzał czas nad użalaniem się zamiast myśleć co zrobić by było lepiej... Dlaczego tu napisałam komentarz jako jedna z nielicznych obecnych sprzedwaców ? Bo wkurzyłam się tymi młodymi przedstawicielami którzy przychodzą i odchodzą, pomagam i wspieram radami jak mogę, na co oni po 2 miesiącach mówią jak im to źle jest bo pada deszcz i trzeba wychodzić z samochodu... albo że trzeba coś przeczytać by dowiedzieć się więcej, że muszą raportować do kierownika codziennie co wydarzyło się na spotkaniach .....!!!!%$@!@%&^!!! no kurczę, ja to robię codziennie i dzięki temu dostaję rady, jak się zachować co można jeszcze w danej sytuacji zrobić .... nie mając doświadczenia sama czytałam książki jak być dobrym sprzedawcą, czytałam o subwencjach bo nie miałam bladego pojęcia co to jest (a chciałam zabłysnąć przed kierownikiem), tylko po to by móc mieć coraz szerszą wiedzę !! raportowanie to obowiązek , a dziewczyna opowiadając mi żaliła się że jakim prawem kierownik pyta co robiła na spotkaniach i o czym rozmawiali ;O no chyba jej piątej klepki brakowało!
Bardzo dziękuję za opinie na tym portalu. Skoro jest ich ponad 600 i w większości jadą po bambino jak po łysej kobyle, TO COŚ MUSI BYĆ NA RZECZY:) A własnie miałem iśc do nich na rozmowę kwalifikacyjną:) Odpuszczam temat - niech ktoś inny się stara o taką pracunię o której wszyscy mówią źle - w sumie internet zawsze podpowie co i gdzie i jak jest w realu:)
każde tłumaczenie jest dobre, komu jest dobrze w firmie nie poszukuje takich stron aby uszczesliwiac innych ... podaj link do firmy ktora ma tylko dobre opinie ...
Hehe pozwól, że się z Tobą nie zgodzę ... Mówisz 8 h pracy.... Pamiętam nocki, jak były przetargi z Indywidualizacji... Mobbing .... zdarzało się... Myślisz, że dobrze zarabiasz !? A wiesz, jak płaci konkurencja ...? Dlaczego firma nie dba o starych PH, nie dba, żeby ich zatrzymać, bo wolą młodych niedoswiadczonych, zapłacą takiemu 1800 zł i łatwiej takim manipulować .... Pozdrawiam serdecznie????????
Możesz się nie zgadzać bo jesteś z epoki dinozaura jak zarabiałaś 1800zł... ahahahaa indywidualizacja .... czekaj czekaj to było 7lat temu :OOOO ?? to taki dorosły niedoceniony pterodaktyl jesteś ;D
Witam, zastanow się, dlaczego doświadczeni ph uciekaja z tej firmy ...? Zapytaj innych pracowników, hehehe wszystkie negatywy , ktore tu przeczytasz, to prawda ... ta firma była inna na początku, tera z widze nic sie nie zmieniło. Pozdrawiam
Weź się nad sobą kuzwa nie użalaj...nadajesz się co najwyżej do wykładania towaru na Polce a nie do ciężkiej roboty w tej firmie. Przepracowałem 1,5 r., dzisiaj jestem przedstawicielem medycznym w najlepszej firmie w Polsce. Zaciskałem zeby, nie odzyskiwałem, manipulowalem ludźmi ( nawet się tego nie domyślili ), byle zdobyć doświadczenie.
Skoro pracujesz tyle lat to naprawdę szacunek. Pracowałam jakiś czas temu przed kilka lat i powiem szczerze nadal jestem pH w innej branży i naprawdę to co się działo w tej firmie odbiega od normalnych warunków panujących na rynku... Zarabiam 3 razy tyle co tam inie mam pracy po pracy. Trzeba się szanować. Powodzenia i wytrwałości. Skoro jeszcze pracujesz pod Anita to pewnie wiem kto tak chwali firmę ????????????????
Cukier puder moja pani ,slodzisz na odległość ,pracowałam w innej firmie i wiem ,co to jest (usunięte przez administratora) i wszystkie te negatywne opinie byłych pracowników to odzwierciedlenie tego ,czy nie wydaje ci się dziwne ze zbyt wiele osób osądzasz jako nieudacznych ,bez pojęcia ,roszczeniowych itd kto się szanuje taki będzie ,pamiętaj nie wszystko za wszelka cenę a zarobki u was nie są warte utraty zdrowia .
Zdecydowanie odradzam tego pracodawcę jak a także jako partnera handlowego. Jeśli chodzi o pracę to zarobki w porównaniu z oczekiwaniami są nie adekwatne jeżeli chodzi o produkty jest to w dużej mierze chińszczyzna tylko dobrze opakowana i wyeksponowana. Co do pracy to jest to praca ciężka dźwiganie niekiedy rzeczy pow 30-50kg. Podejście do pracownika jest marginalne i bez szacunku. Ciągłe straszenie czepianie się o najmniejszy szczegół nawet kiedy to nie jest wina pracownika. W sztabie zarządzania zasobami ludzkimi dominuje istny nepotyzm. Liderów czy brygadzistów wybiera się poprzez schemat im głupszy tym lepszy(bo takim łatwiej sterować i się boi) a przez to szary pracownik bogu ducha winny dostaje nawet kiedy nie jest wina z jego strony. Osoba która zarządza pracami powinna tłumaczyć czy wspierać pracownika a nie ponosić swoje własne ego poprzez krzyk straszenie i tym podobne sytuacje. Na magazynie panuje totalny (usunięte przez administratora) i nieład nie wspominając o zasadach BHP których nie ma(brak szkoleń instruktarzy czy nawet pogadanek) O socjalu można zapomnieć nawet na święta nawet brak słowa i życzeń nie mówiąc o paczkach bonach czy innych giftach. Na co może liczyć pracownik a na kartę sportową za którą i tak płaci. Można wyróżnić trzy typy zatrudnionych umowa zlecenie agencja umowa zlecenie firma i um o prace firma. Niestety ci pierwsi mają najgorsze warunki i wcale nie chodzi o wynagrodzenie ale o warunki powiedzmy bytowe na magazynie. Jedzą w pomieszczeniu które jest brudne i nie przypomina miejsca do tego przeznaczonego liczba miejsc w tym pomieszczeniu jest ograniczona....Także nie ma co liczyć na szafki zamykane więc jeśli chodzi o wartościowe rzeczy to nie ma ich gdzie zostawić a za tym idzie trzeba nosić je przy sobie. Ogólnodostępny sanitariat woła o pomstę.....brak desek czy urwane klapy nie wspominając już o inwencji twórczej która jest przelewana za pomocą mazaków na kafle czy ściany dostępne są 2 kabiny plus pisuar. Przerwa 15 min i to z zegarkiem w ręku. Jeśli palisz to masz problem bo nawet podczas przerwy nie zapalisz bo nie ma takiego miejsca prócz parkingu na który nie możesz wychodzić. Dziwne to bo panie z biura co chwile wychodzą i poddają się swojemu nałogowi. Wynagrodzenie to temat rzeka. Zależy przez jaką agencję i na jakich warunkach z pracodawcą. Premie są "lotne" bo nie ma ich nigdzie zapisanych więc może być lub nie zależy od kaprysu. Praca trudna nie jest jeżeli ktoś umie liczyć czytać ze zrozumieniem i trochę myśleć. Na plus atmosfera wśród pracowników, jedna zmiana. Na minus mobbing, ciężka fizyczna praca, stres, nie równe traktowanie pracowników, brak szacunku do pracownika, duża rotacja pracowników (heh ciekawe czemu bo co chwila można znaleźć ogł. co do ofert tej firmy)
Należą Ci się serdeczne podziękowania za ten wpis. Swój wywód rozpocząłeś od poinformowania nas, iż - według Ciebie - zarobki w Moje Bambino nie są najwyższe. Pamiętaj, iż innym osobom mogą one już pasować. Martwi mnie jednak sposób traktowania pracowników tej firmy. Chyba należałoby zgłosić ten problem bezpośrednio do osoby, która zarządza tym przedsiębiorstwem. Nie myślałeś, by w ten sposób pomóc współpracownikom?
To raczej nic nie da a dlaczego? Bo osoby na stanowiskach zarządzaniem zasobami ludzkimi mają ledwo tuż przed lub po 30. Biorąc pod uwagę wykształcenie i praktykę zawodową to proszę sobie samej odpowiedzieć gdzie oni mieli się nauczyć kontaktów interpersonalnych. To jest typowe zachowanie kogoś kto dorwał się do stanowiska (jak? na to już niech będzie spuszczona zasłona milczenia). Jeśli ktoś nie ma dośw czy jakiegokolwiek pojęcia w zarządzaniu zasobem ludzkim a skończywszy na ogładzie to nic nie da informowanie. Tak jak w każdym innym zawodzie ktoś ma predyspozycje czy inaczej mówiąc ma powołanie lub nie.
Zarządzanie grupą ludzi to odpowiedzialna funkcja i trzeba mieć do tego predyspozycje jak sam zauważyłeś oraz odpowiednie przeszkolenie. A inne aspekty zatrudnienia Ci odpowiadają? Mam na myśli rodzaj umów podpisywanych z pracownikami lub wysokość wynagrodzenia. Jesteś z nich zadowolony?
Planuję zatrudnić się w fabryce Moje Bambino w Mieroszowie. Jak wygląda tam sytuacja z zarobkami? Jakiś socjal?
Ta praca to dramat . Upokarzanie pracownika , jeden wielki (usunięte przez administratora) , a najlepiej to iść 1 dnia do kibla i przeczytać co tam jest napisane :) Nie polecam I ktoś powinien zainteresować się wagami paczek i palet bo można zrobić sobie tam krzywdę .
Szanujemy Twoje zdanie, ale tak naprawdę jest ono mało konkretne. Skoro już aż tak bardzo nie polecasz nam pracy w firmie Moje Bambino, to powinieneś podać nam nieco więcej argumentów, które przemawiałyby za Twoim zdaniem. Nadmieniłeś, iż pracownik jest tam notorycznie upokarzany. A czy pomyślałeś, żeby zgłosić się z tym problemem bezpośrednio do Dyrektora?
Praca w biurze nudna, nie ma co robic po tzw sezonie. Musisz samemu wyszukiwac zajecia, prosic sie zeby ktos cos podrzucil do zrobienia zeby tylko nie siedziec bezczynnie. Kierownictwo obserwuje, ze nie masz nic do roboty i ma za to pretensje... Starego, doświadczonego pracownika zwalniaja bo nie ma co robic, a w tym czasie zatrudniaja nowe osoby.
A to jest komentarz osoby mało kreatywnej i pomysłowej osoby ... gdybym miał taką opiekunkę to by mnie szalag trafił za taką pomoc! Co niektórych powinno się chociażby za samo podejście do pracy wyrzucać
Nigdy nie było mi pracować z tak słabą kadrą kierowników. W dodatku fałszywi ludzie z nich. W internecie krąży filmik o tym dlaczego nie warto u nich pracować. (usunięte przez administratora)
Tragiczna firma, bardzo niskie zarobki (poniżej poziomu jakiegokolwiek). Leaderzy sprawują funkcję nadzorcy i poganiacza niewolników. Robią wywiady z pracownikami na tematy prywatne. Wypytują w trakcie pracy np. o narkotyki (coś w rodzaju firmowego KGB), czy brałeś, czy nie brałeś etc. Wywiad całkowity i mobbing na całej linii. Odnosiłem wrażenie, że kierownictwo wręcz dopuszcza świadomie te metody i awansuje nawet tych mobberów. Jakoś dziwnie pracują długo w firmie i nikomu nie przeszkadzają ich metody. Stres w trakcie pracy i nerwówka. Atmosfera tragiczna. Przez to miałem bezsenne noce i wrzody żołądka. Pełna degradacja pracowników i masakrowanie psychiczne. Długo po tej pracy dochodziłem do siebie. Nie chcę znać tej firmy.
Dokładnie, zbieram się z podłogi, ale długa droga przede mną . Z pewnej siebie kobiety, zawsze uśmiechniętej, radosnej, optymistycznie nastawionej do ludzi, do pracy jestem wrakiem, nic ze mnie nie zostało. Nie wiem kiedy dojdę do siebie. To co piszesz o osobach mobingujących inne osoby to najprawdziwsza prawda. Jawne przyzwolenie na (usunięte przez administratora) Nigdy w żadnej firmie nie spotkałam się z takim zachowaniem.
widzę żadnych zmian, ewa dalej wysyła zadania domowe ? Kpina nie zakład pracy, kasa marna, a większość jak nie odeszła to została zwolniona i u psychiatry siedzi ;) Jednego znałem to w wieku 25 lat zawał praktycznie miał tak go potraktowali :p
Co jest dziwnego w pytaniu o alkohol i narkotyki ? To są podstawowe zasady BHP, jak masz zamiar chlać i przycpac w pracy to się zatrudnij gdzieś, gdzie nie pracujesz z ludzmi i nie zrobisz krzywdy innym. Ciesz się ze nie latają z alkomatem i nie robią testów bo i do tego pracodawca ma prawo.
aha... czyli rozumiem, że pytanie w stylu "czy masz coś załatwić?" to podstawowe pytanie z zasad BHP? tak sobie tlumacz...
Pracowałam w Bambino na Slaaku. Dla osoby poczatkujacej jako pH to opcja spoko. Jeżeli ktoś chce żyć godnie za te pieniądze to nie ma mowy. Manipulacja planami tak że o premie ciężko. Czas pracy to ok 12h z ofertami które musisz przygotować w domu, raz wymusilam dzień biurowy żeby się ogarnąć z ofertami to potem wypominany mi był przez pół roku....
Moje Bambino kupiło fabrykę w miejscowości Mieroszów koło Wałbrzycha. Czy ktoś z innych oddziałów produkcyjnych napiszę jak kształtują się zarobki na maszynach?
Cześć ja jestem pracownikiem tam zarobki są śmieszne jak na to co wymagają. Ja dostałem 2000zł na reke , z czego 250zl trace na dojazdy z Wałbrzycha. To ja już lepiej wychodziłem na wypłacie zanim Bambino kupiło tą fabrykę.NIE POLECAM TAM PRACOWAĆ !
Niestety nie można powiedzieć nic pozytywnego na temat tego pracodawcy . Radzę omijać szerokim łukiem. Wymagania wzrastają a pensje -śmiechu warte .
To prawda. Pensja na starcie waha się od 1700-2000 netto czyli stawki głodowe. Gadać o stawkach wykluczone bo każdy ma inaczej, zalezy jak sie sprzedaż na rozmowie to może Ci ulegną. Nie ciesz sie ze służbowego auta bo za niego Ci odliczą. Pani dyrektor handlowa robi Ci niezapowiedziane wizyty za które Cię ocenia i jaki jesteś w pracy. Jeszcze jakby płacili godnie i sprawiedliwie to Ok a tak to zapomnij o swoich: wakacjach i rodzinie. Nie polecam
Idę na rekrutację , ta opinia jest bez sensu ... Widziałeś kiedyś stanowisko bez sprawdzania jakości pracy ?! Jest tu ktoś normalny i ma opinię nie wynikające nie z swojego błędu i pretensji o Standardy ?! Jeśli chodzi o auto to też widzę świeżak ... Ustawowo płaci się za auto chyba że odstawiasz na parking pracodawcy i własnym autem wracasz do domu ....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 60.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 4 to opinie pozytywne, 32 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k.?
Kandydaci do pracy w Moje Bambino Sp. z o.o. sp.k. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
