Prawda jest tak że stawki są biedne a praca bardzo ciężka. Ostatnio prezes ma hopla na punkcie tej strony więc się wypowiadają ludzie którzy są do tego wynajęci!(Prawda w oczy kole) Praca jest bardzo ciężka i praktycznie nie ma możliwości rozwoju, no chyba, że jesteś rodziną prezesa wtedy awansujesz z dnia na dzień! Kiedyś było więcej kierowników niż pracowników, a w tym momencie jest jeszcze więcej dyrektorów, zwykły pracownik się nie liczy! Trzymajcie się z dala od tej firmy.
Prawda jest tak że stawki są biedne a praca bardzo ciężka. Ostatnio prezes ma hopla na punkcie tej strony więc się wypowiadają ludzie którzy są do tego wynajęci!(Prawda w oczy kole) Praca jest bardzo ciężka i praktycznie nie ma możliwości rozwoju, no chyba, że jesteś rodziną prezesa wtedy awansujesz z dnia na dzień! Kiedyś było więcej kierowników niż pracowników, a w tym momencie jest jeszcze więcej dyrektorów, zwykły pracownik się nie liczy! Trzymajcie się z dala od tej firmy.
Choinka człowieku chyba ci cos obiecali za taką wypowiedź :) haha
Czesiu wiele nie trzeba żeby to zauważyć, wystarczy wyciągnąć nos z czyjegoś tyłka żeby zobaczyć że jest szlachta która się bawi i plebs pracujący na zabawy szlachty..... Obym doczekał się czasu gdy ktoś normalny w tej firmie zauważy że dyrektorek nie pracuje na 30 osób tylko 30 osób pracuje na "pensyjke" dyrektora.... może kiedyś.....
Piszecie totalne bzdury!! Elektrotim to świetna firma, w której pracują normalni ludzie. Prezes firmy to urodzony przywódca, niezwykle wszechstronny i inteligenty, wręcz imponuje mądrością i zdolnościami organizatorskimi. Gdyby nie on to być może firmy by nie było. W dodatku jest uczciwy i honorowy, ma swoje zasady, których się trzyma, dotrzymuje słowa - a to w dzisiejszych czasach ogromna zaleta! W firmie jasno określone są zasady premiowania czy finansowania pracowników, przede wszystkim: - za Multisporta pracownik płaci tylko 30 zł, resztę dopłaca pracodawca, więc nie jest tak jak pisał "Kubuś Puchatek" - nikt nikogo nie zmusza do studiowania, jeżeli pracownik wyrazi chęć z pewnością pracodawca studia mu sfinansuje, a że trzeba podpisać lojalkę, to chyba normalne i uczciwe rozwiązanie, patrzycie na to bardzo jednostronnie - pracodawca wyszkoli pracownika, zapłaci za jego studia, kursy, a pracownik odejdzie do konkurencji - ciekawe czy Wy jako pracodawcy zgodzilibyście się na taki układ ? - nikt nikogo nie zmusza do pracy w godzinach nadliczbowych - są organizowane imprezy integracyjne, pikniki, co roku nagrody, wyróżnienia dla pracowników, - każdy ma szanse rozwoju i awansu, żadne znajomości nie mają nic do rzeczy
... Wieje wiatr, są awarie w sygnalizacji świetlnej... Jest 18 kwiecień 2014, a ja dalej po lekarzach się włóczę. Pod koniec grudnia tak mnie przewiało na podnośniku, tak zmarzłem, ale nie było odmowy, trzeba to naprawic i h... Ludzie opamietajcie sie, pieniądze to nie wszystko... Piekne są te zapewnienia o socjalu, o dofinansowaniach, ludzie!!! Śmiech na sali.........
Pracowałem w tej firmie dość długo... Ci którzy mają dobrze zarobić to zarobią, a ci którzy robią czarną robote to nigdy ich nie doceniają. Z miesiąca na miesiąc obiecują premie za wykonaną robote i ciagle coś... A tym pakietem socjalnym to jest jedna wielka ŚCIEMA !!! Studiowałem na PWR poszedłem do przełozonego, to mi powiedział ze mi nikt nie kazał tam studiowac i nie dostane zwrotu za czesne. Żadnych dodatków typu kasa czy talony na świeta... Ciagle piepszą ze jest kryzys, ze budowa jest w plecy itd, i ciągle kupują sobie nowe auta. A jak jest sraczka, to masz przyjśc w sobote do roboty i nikogo to nie obchodzi ze nie mozesz. A jeden gosc z kierowników to przechodzi sam siebie, robi takie wałki ze w głowie sie nie miesci, a jak mu cos nie idzie to zgania na pracownika. Jesli chcesz sie czegos nauczyc to polecam, ale tam nie zarobisz fortuny, tylko zobaczysz jak inni kręcą lody na Twoim garbie. Pozdrawiam
to po co tram pracujesz. Znajdź lepszego pracowdawcę.
Pracuje i wiem jak to wszystko działa kierownicy niby w porządku ale jak cie nie ma to ci(usunięte przez moderatora)a jak robota zależy na kogo trafisz sa pupilki kierowników i normalni spoko ludzie kasa jest śmieszna 7zł na reke na start ja wszystko rozumiem ale nie skończyłem edukacji na gimnazjum żeby za 7 zł tyrać, nie jesteś na jednej budowie raz jesteś tu raz tam nie ważnie ile masz dojazdu 50 km 30 km czy możesz mieć budowe 5 min od domu to cie wywali tam gdzie masz 50 km nikt ci nie zaplaci za dojazd za nadgodziny płacą 150% za soboty 200% to nie prawda że nie płacą, ale co z tego skoro masz 7 zł na rekę nie bedę tam czaruchował... awans żaden ludzie pracują tam po 2 lata i tak jak zaczynali na pomocniku montera tak dalej nimi są jedna jedyny plus to chyba ludźie z którymi tam robisz ale jak to w każdej firmie sa spoko i (usunięte przez moderatora) nie ma co sie oszukiwać. Polecam jeżeli nie potrzebujesz hajsu lubisz pizgawice na budowie, wydawanie hajsu na ciuchy robocze bo mogą ci dać ale nie muszą nam dali a innym starym z ekipy nie dali od roku maja stare ciuchy ;D ale to najmnijeszy problem co do nadgodzin to robiłem ich troche a potem przestałem lecz jest tak jak ktoś mówił jak ci kierownik powie ze masz robić a nie chcesz to cie zmuszą do zwolnienia samemu.
firma schodzi na psy , wykorzystywanie pracownika na maksa za przyslowiową sól do chleba . Świta spija śmietankę a reszta to [usunięte przez moderatora] !
Nie sądzę. Raczej musisz być dobry by ktoś chciał pakować kasę w Twoja naukę.
To nie cyrki to kodeks pracy.Lojalka jest opisana w artykule 103 Kodeksu pracy. Ale jest również dobry news... nikt nie może Cię zmusić do uczenia się za pieniądze firmy i podpisywania lojalek.
Lojalka polega na tym, że podpisujesz dokument w którym zobowiązujesz się oddać całą kwotę za szkolenie (kwota maleje liniowo wraz z upływem czasu) jeżeli w ciągu 3 lat: - zwolnisz się sam - zwolnią ciebie dyscyplinarnie. Ja też miałem, ale na szczęście moja trzecia umowa (oczywiście na czas) dobiegła końca i nic nie mogli mi zrobić. Odszedłem z ET około 7 lat temu. Rok temu spotkałem znajomego z ET. Cały mój zespół naprawdę zdolnych ludzi odszedł do innych firm. Kadra zarządzająca w ET to jakaś pomyłka, nie mają pojęcia o projektowaniu i budowaniu nowych urządzeń. Moja dobra rada: OMIJAJ TĄ FIRMĘ SZEROKIM ŁUKIEM, BĘDZIESZ ZDROWSZY.
Byłem nim - info z 1 ręki. Ogólnie w firmie nie jest źle. Ale 1) mała kasa na start, 2) chcą (wręcz z czasem będą żądać) żebyś zostawał po godzinach za frajer 3) trzeba uważać żeby nie uwiązać się lojalką :P
(usunięte przez administratora)
Piszesz bzdury koleś
KONKRETY: ZAROBKI: Jeśli skończyłeś studia i to twoja 1 praca to na początek 2300 brutto (tak, tak Panie mgr marzyłeś o 4000 na rękę ? a tu niecałe 1700 zł). Jeśli masz już jakiś staż to maksymalnie 3700 brutto, ale i to dopiero po ok roku pracy. Często zdarzało się że stażyści którzy przychodzili do pracy po znajomości zarabiali więcej niż wykwalifikowany pracownik. UMOWA: Pierwsza umowa na okres 3 miesięcy, Druga na rok albo 2 lata, trzecie może na czas nieokreślony (jeśli wytrzymasz). NADGODZINY: Zapomnij! Coś takiego w ET nie istnieje. Ale oczywiście będzie od Ciebie wymagane żebyś siedział po godzinach i tyrał za frajer, aby zarząd mógł jeździć 2 razy do roku na wycieczki do ciepłych krajów. WYPŁATY: Jeśli nie masz konta w banku takim jak firma to pomimo tego że w umowie stoi jak byk że do 10 każdego miesiąca masz mieć wypłatę na koncie – zapomnij, dostaniesz około 12. ZAŁOGA: To chyba jedyny plus. Ludzie na takich samych stanowiskach są mili i przyjaźni. ZAŁOGA KIEROWNICZA: Wielki minus. Większość niedouczona i powstawiana na stanowiska po układach. Lubi wysługiwać się przeciętnym pracownikiem. ZAPLECZE SOCJALNE: Multisport Benefit, do którego super bogate i super prosperujące ET dopłaca uwaga uwaga .... 20 zł - resztę pracownik. FINANSOWANIE SZKOLEŃ I STUDIÓW: Kolejna wydawałoby się mocna strona ET. W firmie finansują różnego rodzaju szkolenia i studia w 100% - niech was to jednak nie zwiedzie! jest to robione specjalnie, aby „uwiązać” pracownika. Przychodzi młody do pracy dostaje 2300 brutto, pracuje pół roku w miarę się sprawdza, dostaje propozycje zrobienia mega drogiego szkolenia podnoszącego umiejętności np na PM ale musi podpisać lojalkę na 10 000 zł, które spłaci jeśli nie przepracuje w firmie 3 lat. W praktyce sprowadza się to do tego że o podwyżce możesz zapomnieć, a jak masz umowę na czas nieokreślony to sam nie złożysz wypowiedzenia bo masz za dużo do oddania. JEDEN BÓG. TRZY OSOBY BOSKIE. OTO WIELKA TAJEMNICA WIARY... ...ale nie w ET Wrocław. Tutaj jest jeden bóg w jednej osobie - prezes. Dyrektorzy nie mają nic do gadania, o wszystkim decyduje prezes.
Kubuś Puchatek - dzięki za tę ocenę, nic dodać, nic ująć, praca tylko dla początkujących na rok i dla przestrogi :)
ktoś powinien zrobić porządek z tą firmą,dość że źle traktują pracowników to są zastraszani,.Osobiście tam nie pracowałem ale koło mojego domu robili przebudowe i chcąc nie chcąc często koło nich przechodziłem ,byłem światkiem jak dyrektor się odzywa i zastrasza pracowników!ŻAŁOSNE I PEŁNA POGARDA DLA TEJ FIRMY
Ta firma jest jedną wielką pomyłką ,traktują pracowników przedmiotowo,swoich najlepszych pracowników z wieloletnim doświadczeniem zwalniają tylko dla tego ,że potrafią powiedzieć głośno co myślą o traktowaniu pracowników.uważajcie na tą firmę bo oszukują!
Pracowałem tam kilka lat temu, standardem było pracowanie po godzinach 5-6 godzin, oczywiście za darmo. Mój przełożony myślał, że pracuje w jakiejś amerykańskiej firmie, gdzie wszystko jest idealne - tak też próbował mnie traktować. Rotacja pracowników (na poziomie 50% w ciągu trzech lat) chyba mówi sama za siebie. Poza tym zarobki też marne (5-6 godzin nadgodzin dziennie!!!). Choć nauczyłem się tam bardzo dużo technicznych rzeczy, to za żadne pieniądze bym tam nie wrócił.
Firma niepoważna, nie polecam współpracy. Obiecują jendo, prezes wstaje lewą nogą zmiana decyzji. 3 dnie wcześniej mówia że nie wyobrażaja sobie wpśólpracy, przełużają umowę za 3 dni dziękuje. Sami mają problemy z określeniem sposobu działania. Żałuję zę dla nich zmieniłęm dobrą pracę!!!!
Moja opinia jest taka, aby przed zawarciem umowy z Elektrotimem Wrocław bardzo dobrze przejrzeć jej treść. Elektrotim szuka osób, które zrobią projekty za darmo. Uzgodnienia nie są przygotowane a później naliczają kary finansowe za niedotrzymanie terminu. Tu są bezwzględni. Uważajcie na tych cwaniaków , a najlepiej nie współpracujcie z nimi. Płatności są opóźniane w nieskończoność i oszukują nawet zmieniając datę przyjęcia faktury.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Elektrotim?
Zobacz opinie na temat firmy Elektrotim tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Elektrotim?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 2 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!