Witam .... czytam te wpisy i uważam że 85% ludzi którzy to pisali to banda kretynów pijaków i baranów. To jest jakiś pijacki (wiem co pisze ) bo z większością z Was pracowałem. Wóda wam mózgi wyżarła. Szanujący się człowiek, znający swoją wartość nie siedzi w takim bagnie jak nazywacie Silbud. Zwalnia się , szuka firmy która mu da na karpia, na jajeczko i na pare innych zachcianek. Wy tylko chcecie, nic od siebie. Jeździłem po niektórych z Was. Do auta wchodził pijany, z auta wypadał pijany oszczany nie jeden z Was. Co się dzieje na kwaterach w jakim stanie zostawiacie pokoje. Nie jeden z Was po kilka dni się nie myje. Jak Ci jest źle to się zwolnij idź tam gdzie lepiej. A i jeszcze jedno.... Są telefony do Krefeld jak Ci się nie podoba podejście brygadzisty zadzwoń do właściciela firmy, bo z tego co wiem to on rządzi w Niemczech. Polskie biuro deleguje.
Człowieku toś se dodzwonil do tzw. Sekretarki która nigdy nic nie wie jak pani Alicji nie ma to ona nic ci nie załatwi bo nic nie umi i nic nie wie
Nikt nie podskoczy sam bo zaraz nie będzie robił. Patologia owszem ale u tak zwanych majstrów. Żaden z nich nie planuje sam budowy od tego jest niemiecki majster a oni są od narzucania tempa i rywalizacji między sobą który jest lepszym pseudo majstrem. Zwykłego robiła maja za dziada o oni twierdzą że mogą wszystko ( BOGOWIE ). Tylko niech się jeden z drogim zastanowienia nad tym że gdyby Silbud się rozwiązał to te pseldo majstry nie znajdą nigdzie roboty. I to tyle chciałem dodac
Ali to ten gliniaż co już nie robi w silbudzie. Zobacz na starsze wpisy gdy się kłucił ze swoim bratem Krzysztofem G.
ludzie co wy piszecie za głupoty,najwiekszymi debilami w silbudzie są majstry.np mynarek leber do potegi,nawet [usunięte przez admina słowo niecenzuralne (usunięte przez administratora) sie roboty nie złapie,ostatnio mu polier kazal posprzatac schody to (usunięte przez administratora) robil to tydzien,a ciebie goni jak psa,nastepny debil to Strusch rozpierdolil swoją starą ekipe,a dzis ma do wszystkich pretensje ze stara gwardia ma go w (usunięte przez administratora) usunięte przez admina słowo niecenzuralne (usunięte przez administratora) i tyle nawet teścia (usunięte przez administratora) taki (usunięte przez administratora) jest dobry.
Witam osobę podpisującą się nick ALI..ŻĄDAM ! zaprzestania wypisywania bzdur,oszczerstw i przekleństw pod moim nazwiskiem, mam nadzieję że to dotarło! do Pana jak i innych osób robiących wpis na tym portalu iż taka sprawa może się skończyć dla Pana spotkaniem w sądzie z tytułu: POMÓWIENIA I NIESŁAWIENIA MOJEJ OSOBY.Strusch
jakby ktoś był mądry i to wszystko przetłumaczył-jakieś konkrety bez przekleństw - powtórzcie jeszcze raz - bo połowy nie ma - administrator kasuje.jestem ciekawy najbardziej tych majstrów i biura - bo do tej pory połowy nie rozumię
Majstry są do wytszymania. Tutaj swoje bule wylewają ci co przez hlanie i nie róbstwo w domach zimą siedzą.
jesli chodzi o ubezpieczenie w zus to poraszka,zapierdalac jak wół,a opłacą cie jak smarkatego synka,wstyd.np.zarobiles 2 tys.ojro to twoja podstawa w zusie jest 2 tys.zła składka na ubezpieczenie wynosi 350 zł,wstyd i chańba.ale za nie długo sie to skończy bo z tego co wiem to bedzie dym i to kurewny.wiec za nie dlugo silbud zamkną.
Ogólnie firma godna polecenia, pieniąźki zawsze na czas nigdy się nie zawiodłę, organizacja w jak najlepszym porządku, zawsze pomocne Panie z bióra nigdy nie miałem kłopotu z wolnym bądź z chorobowym, po za tym liczba dni wolnych w roku praktycznie nie ograniczona ( jeżeli akurat terminy nie gonią ) . JEZELI CHODZI O MAJSTRÓW to miałem przyjemność pracować w przećiągu 10 lat z dwoma (tak przyjemność) bo bez względu na wywody innych tutaj w większości nierobów, są prawdziwymi fachowcami, ( bynajmniej tych dwóch z którymi pracowałem, na południu Niemiec) może rzeczywiście, nie którzy brak wykształcenia ale czy fachowcem jest osoba po szkole ? Czy raczej osoba , która pośwìęca swój czas, również wolny od pracy na planowaniu następnego dnia, żeby cały dzień wszystko szło gładko jak po maśle. Oczywiście to nie koniec ich obowiązków, pomijam juź to że plany, wymiary i wzory mają w małym paluszku, co nie jedna osoba po szkole tz.:,, Wykształcona'' nie ma o tym zielonego pojęcia. To ich świadomość i wiedza na temat rozwiązywania problemów , które jakże często pojawiają się na budowie jest wręcz nieoceniona ( nie rzadko są to problemy nie zwìązane z pracą zawodową).Majstrów mamy za sobą, teraz bióro koniec końców zawsze robotnik walczył z administracją i na odwrót, tylko w tej firmie inaczej to funkcjonuje, gdyż administracja dobrze wie do czego służy i nikt w żaden sposób nie rzuca nikomu kłód pod nogi a w szczególności szeregowym pracownikom, gdyż w Naszej Firmie Bióro wie dzieki komu funkcjonuje oczywiście dzięki tym niby najmniejszym , niby najsłabszym pracownikom, którzy są najtrwalszym fundamentem naszej firmy. I według mojej oceny oczywiście z poziomu najniższego podstawowego pracownika nie znam lepszej firmy. (Piszę o pracy w Niemczech) nie znam realiów pracy po tej stronie Odry, ale przypuszczam , że również miło się pracuje . Tak więc polecam każdemu zainteresowanemu:rzetelną firmę dbającom o każdego pracownika Silbud sp. z o.o Ps.: Jeżeli chodzi o to , że nie ma na przysłowiowego ,,karpia'' to możecie podziękować samym sobie , było 100 zł mało było 200 mało było 300 ... to samo , argumentacja zawsze ta sama,: bo w rafako płacili 500 albo w eko oknach a Silbud taka firma i nic . Mało!? pazerni jesteście jaką masz jeden z drógim nierobów na początku stawkę? O ile większą od pracowników Rafako czy Ekookna ? Ile masz zwrotu podatku? ile masz wypłacane za urlop? Ja bardzo dobrze wiem ile mam i nigdy bym się nie zamienił a Wy ? Ps 2.: Jeszcze o ludziach dwa, słowa w brygadzie jak wszędzie znajdą się ci co chcą robić i robią, to są wtedy zadowoleni , nie są rzucani z ekipy do ekipy , nie siedzą w domach bez pracy przez pare miesięcy . Ale to trzeba się troszke robotą zainteresować, a nie tylko oczekiwać,pić w trakcie roboty !i wyciągać te pazerne pazurska tylko po Euro.
(usunięte przez administratora)
i mosz racje chopie,wszystko im zle,w robocie zle, w biurze zle,majstry zle same pretensje,przyjdzie taki do biura albo zawiany albo wczorajszy to co zalatwi , nic.a wez sie chopie ogol odziej tak jak Starok byc trzezwy zalatwisz wszystko.niusa opowiesz to i niusa sie dowiesz.pretensji bedzie wtedy null.
Zatrudnienie jest na okrągło ale tylko na papierze bo jak jest na prawdę to się dowiasz jak porobisz trochę a pseldo majstry lubią znęcać się psychicznie nad ludźmi jak chcesz robić to rób na własne ryzyko
Dostali prezenty ci co już 10 lat robią a reszta roboli to se juz nie liczy do biura niech nowe sprzęty dają ale takie co coś będą robić bo na razie to wszystko jest katastrofa jak coś potrzebne jest to musisz ze 3 razy tam iść i jeszcze ci to na opak napisze zero obowiązków i odpowiedzialności nikt ich nie kontroluje robią co chcą i do której chcą EKSe
Dostali prezenty ci co już 10 lat robią a reszta roboli to se juz nie liczy do biura niech nowe sprzęty dają ale takie co coś będą robić bo na razie to wszystko jest katastrofa jak coś potrzebne jest to musisz ze 3 razy tam iść i jeszcze ci to na opak napisze zero obowiązków i odpowiedzialności nikt ich nie kontroluje robią co chcą i do której chcą EKSe
Nic nie dostaniesz jest dobrze jak robisz o żeby Ci podziękowali albo tym co nie byli żeby życzenia złożyli to już zapomni bo za dumni są ważne ze oni byli na wyzerce a ze ktoś na to cały rok robił to oni mają to gdzieś bo chyba im się to tylko nnależy nie robotników i ok wesołych świąt a na karpia nie styko
firer , dobrze ze nom na te rybe nie dali bo i tak by my to przepili, a tak wziol jo se wyndke i se rybe som zlapoł
Co do ludzi z Raciborza to pretęsji nie możemy mieć też pracują w tej Firmie,a że szef sponsoruje wykorzystują za swoje by nie przyjechali to każdy wie.Co do imprezy niema co pozazdrościć meni oklepane steki itd..,tylko co nowego to to że coraz więcej darmozjadów z Mickana a od siebie nic nie dają nawet na koniec roku dziękuje nie usłyszysz a zapierniczasz jak wół,jeszcze pretęsje mają że na imprezie w dwóch językach ich witać,wstydu zanic to na tych powinno się oszczędzać.pozdrawiam całą firmę.
Na karpia nie ma bo cioty z Raciborza pojechały na impreza Monachium i siedzieli tam 2 dni to tez kosztuje a ze robol na tym straci to ich nie interesuje ważne że za darmo pojechali i pojedli nna pewno (usunięte przez administratora) juz z zżyczeniamido biura lecieli ale to tylko sświadczy o nich jakimi są ciotami
cos sie tak przyssol do tego raciborza,na rbe bys chciol , chyba na wóde, jak chcesz rybe to se zlapej..
firma jako taka dobra wyplacalna tylko jedno mie martwi ze zapomniala na ktorych ludziach ta firma powstala i dostala sie do takiego poziomu na ktorym jest zapomniala nawet ze sa swieta bo ci ktorzy pracuja za granica im sie nie nalezy na karpia pozdrawiam zalogeR
To może w końcu trza się postawić tym pseudo majstrom bo to nie są żadne majstry tylko tłumacze bo majster to jest czlowiek na poziomie i po szkole kierunkowej a oni to sa ... !!!
Znów nowość w silbudzie końcówki w Polsce okazja dla prezeski i do reszty co nic w biurze nie wiedzą żeby im coś zostało w kasie ciekawe kto tak zadecydował ile ludzi zaś na tym straci jak mam z małopolski po 5 albo 15 euro jeździć same cioty
Siema wszystkim to co się dzieje w firmie to wołanie o posta do nieba nic konkretnego się w biurze nie dowiesz bo za dużo ich w w tych fotelach siedzi a każdy chce dobrze zarobić O kasę w Polsce się nie pytaj bo musisz poczekać z pół roku zanim ci oddadzą ale faktury mile widziane a co do Majstrow w niemczech na budowach to katastrofa zresztą to nie są żadni Majstrow ie Chodzą bo biura donoszą na innych a sami (usunięte przez administratora) robią
Na temat ludzi i majstrow to w ogole jest brak slow
Chłopie sukni se w łeb na pewno tak uczciwie pracowałeś od gwizdka do gwizdka i tak Ci se podobało ze tera się zastanawiasz żeby wrócić .Ty chyba nie wiesz co piszesz jak byś był dobry to byś nie odchodził ale musiałeś być jak inni żeby się przeslizgac dziennie do fajramtu i z zaliczka do chaty wziąść Ludzie w biurze w niemczech ok ale w Polsce to katastrofa a najwięcej ma do powiedzenia p. Ewa która nigdy nic nie wie
Ja wiem co pisze prowadzilem niejedną budowę z chęcią chciałbym cię dostać do swojej brygady poczuł byś co znaczą spocone jajca mnie zna prawie cały silbud popytaj a potem oceniaj napewno nie potrafisz porosto gwoździa wbić ale do powiedzenia masz dużo pozdrawia
Thomasd, jo ci powim tak , u takich majstrow co wolno sie napic w robocie czy po robocie to jo lubioł i lubie robic,jak u ciebie wolno to ide ,tylko jest jeden problem,on mnie nie pusci ,bo z kim by miol wypic. wisz o kim mysle ?wisz czy ni?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SILBUD Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy SILBUD Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.