Kiedyś,pracowałem kilka lat w tej firmie ale po tym jak zostałem potraktowany przez rade nadzorczą z Torunia :) mam na nich wy....ne,szkoda tylko kolegów z innych oddziałów mowa o kierowcach. Świat na Ojlerze się nie kończy,kończy się za to odział na Mazowszu i pewnie jakiś jeszcze :)przejeżdżając dziś widziałem że już się pakują hehe do czego może doprowadzić taki 1-en mały człek jak Mireczek ? specjalista logistyk !!! Do tego jeszcze wyssane z palca zarzuty na wymówieniach,kłamcy i oszuści.Myśle że sąd zajmie się takimi ludzmi jak oni,tak tak łysielcu z Mazowsza tobą też :) Pozdrawiam kolegów z Tczewa :)
Drogi kolego,z przykrością muszę stwierdzić ,że nie jesteś jedyną osobą tak potraktowaną.Taki styl firma uprawia od zawsze,a "oskarżenia" o wydajności(brak)to częsty argument,po to by na koniec zdołować i upodlić człowieka tak by czuł się winny.Ja Ciebie znam,i wiele innych osób, i wiemy że to co Ciebie spotkalo to czyste z wyrafinowane chamstwo.Ta podłość wyjdzie im jeszcze....,a Ty bracie trzymaj się, życzę Ci wielu sukcesów.Kto krzywde czyni,otrzyma wielokrotnie więcej krzywdy,i nie jest to zabobon.
Mam nadzieje że wygrasz sprawę i odszkodowanie.Jakby tak jeszcze personalnie udało się usadzić .......o kurcze rozmarzyłem się hahhaha!pozdrawiam
Cicho wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?
A ostatni gasi światło.
Po Nowym Roku czeka nas świetlana przyszłość ,i dobrobyt .....tak mówią gwiazdy....."Mars" pokryje "Venus" i będzie cacy ......przynajmniej dla Marsa.A po za tym,od dna można się odbić i jak sprężyna pójść do góry, do góry,by lotem koszącym pójść znów na dół.....ale pamiętajcie o ludziach ,których będziecie mijać kiedy będziecie się wspinać do góry,bo gdy będziecie wracać mozecie ich spotkać !!
Concordii już nie ma - choć była wielka i piękna... A zatonęła przez brawurę i bezmyślność kapitana. Ale faktycznie szefostwo oilera pływa... A raczej buja - w obłokach
proszę mi tu nie obrażać szefostwa,ani nie pisać bzdur jakoby bujali w obłokach..a poza tym kazdy może mieć zły dzień ,a jutro będzie lepsze albo inne tak przynajmniej mówią.
a jednak równia pochyła
i tak się długo utrzumują na wodzie z takimi sternikami i marynarzami jak blond-handlowiec i fachman-kierownik z Tczewa ;-)
jaka tam równia pochyła.....chcialbyś naszego upadku "xxx",ale to się nie uda.Nasza Concordia jest nie do zatopienia.
ORP OILER wysyła sygnał S.O.S."okręt stracił napęd i sterowność....część załogi wyleciała za burtę,los pozostalych jest nieznany....kadra dowódcza nie radzi sobie w sytuacji.....łajba nabiera wody i przechyla się ku czeluści oceanu biznesowego...na okręcie słychać cicho muzyczkę (disco polo'}"W taką ciszę"...na palcach od ręki policzę ilu klientow zostało....na rufie pozostali z zalogi krzyczą do kobiety stojącej rozpartymi rękoma na dziobie "okrętu" (scena z Titanica)...SKACZ!!!!!!cdn.
kolo,dzołcho, wiesz takie żeczy, ja wiom wszystko, jo znam i pomoge, koniec idzie roku, sysko piknie, po nowym roku pogodomy, jak niebedzie niczego, a i tak nic nie powiedzo, bo sie nic nie dzieje, podomy, ni podomy hui wi, gwiazdora nie bedzie, bo po co, jestemy silne, potengom jestemy, wiara je, siły som, ino robic sie nie chce :)
A ja nadal kibicuje "przybyszowi ze Szczecina". Uszy do góry!!! Na pewno się znajdzie ktoś, kto cię doceni;)
Długoletnia praca w Oilerze, pozwoliła poznać mi wielu kolegów z firmy. Jest taka możliwość.
J-23 my sie chyba znamy!?jeśli tak to potwierdź !!
Ojojoj. Trafiło kogoś po honorze. Zawsze Ci co czują się winni tak reagują. A swoją drogą ludzie z firmy i tak wiedzą kogo na co stać. Jak jesteś OK to nie weźmiesz tego do Siebie. Ja nikomu od ciemnoty nie ubliżałem a Ciebie strasznie to poruszyło.
J-23 znów nadaje....bardzo mnie to cieszy.A tak z innej beczki,nadeszła jesień i zaczeło sie szukanie dziury w całym jak co roku!Najbardziej po pirer dol one akcje szkalujące ludzi.
Centralny system sterowania pracy oddziałami przypomina system komuny, musiało w końcu (usunięte przez administratora). To samo będzie z Oilerem jeśli odziały nie będą samodzielne i rozliczane tylko z końcowych efektów. Ale do tego potrzebni są kierownicy znający branże,mający kontakty i doświadczenie a nie ludzie od przypadku. Teraz ta cała zabawa w kierowanie pracy oddziałów(wyżej i niżej) przypomina teatr kukiełkowy. Tylko szkoda że dzieje się to kosztem normalnie chcących pracować ludzi.
J-23 widzę, że jesteś ciemny jak tabaka w rogu, chyba też z ciśnieniem masz problem. Ludzie od przypadku ? o kim piszesz ? generalizowanie jest niewskazane, ktoś może poczuc się niesłusznie urażony, miej odwagę wyjaśnic, a może to ty jesteś tu od przypadku ? masz też talent do wróżb i przepowiedni - czyżby wróżbita maciej ?
Już my bardziej nie chcemy być rozpoznawalni! Wystarczy zaangażowanie oraz znajomość branży przez Kierownika!!! Jest wyjątkowy i do tego rozpoznawalny. Aż huczy w odpadówkach o kompetencjach tego pana.
cudze chwalicie a swego nie znacie.......są trzy firmy znaczące w Polsce.Oiler , Robac i raf.Jedlicze,a reszta to "przystawki" .A w Warszawie "przystawki" aby sie utrzymac na rynku muszą iśc po kosztach.Popatrzcie na sprzęt jakim pracują,stare z użyte auta ktore cudzem ,albo za kase mają jeszcze dozory...A Robac czy Oiler posiadają autka nie osiągalne dla dickmarów czy innych "krzak"firm.Pozdrawiam.
W Warszawie to Oilery zamiatają po chłopakach z randickmara, chimireca itp. My jeździmy i weryfikujemy rynek, a nie jak inne firmy tylko kasę chcą zarabiać.
co podbic ?...cały rynek ?... chyba się komuś coś pomyliło(usunięte przez administratora)
oj gaweł, chyba za młody jeszcze jesteś, w każdym większym mieście znajdziesz po kilka takich firm, branża jest nasycona takimi podmiotami, trzeba po prostu umiec znaleźc swoje miejsce, oiler łapie najwiecej zleceń ? zależy gdzie, pewnie w warszawie :)
zmienic dyrektora!!!! niech przejdzie na handlowca i zobaczy jaki ciezki to kawalek chleba .Panie Prezesie chyba dobre rozwoazanie?
jakiego dyrektora?!...ilu ich jest??tylko mi nie mówcie że więcej niż handlowców. Awansują sie , degradują zmieniają stanowiska jak Grodzka płeć....tylko jedno jest stałe.........powiedzenie "Musimy podbić cały rynek" PARANOJA!!!
Jak to jest, że po 5 latach pracy dla OILERA poczułem się być oszukiwany na wypłatach. Tak odczuwałem przez kolejne 5 lat. Co by było, gdybyśmy udawali że pracujemy tak, jak oni udają że nam uczciwie płacą. Rozumiemy kryzys ale pora na uczciwe traktowanie załogi i chociaż odrobinę szacunku dla ludzi którzy naprawdę ciężko pracują w pocie, smrodzie i brudzie.
jestes idealnym kandydatem ,nie przejmuj sie brakami uprawnien,jak to mowią"nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie......".Szkoda tylko że Ty jesteś "Podrób" :)))
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Oiler S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Oiler S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.