Wraz z mężem około 19.30 chcieliśmy w Bohema Cafe wypić kawę i zjeść deser z karty. Pani (chyba szefowa) powiedziała, że nie ma opcji zjeść deseru bo ona już wyczyściła maszynę do bitej śmietany (lokal otwarty do 21.00). Otrzymaliśmy kawę i mąż wziął jedną malutka kulkę lodów za 9 zł. Siedząc dosłownie może 10 minut w tym lokalu, weszła kolejna para chcąca również napić się kawy, lecz niestety odmówiono im tłumacząc, że właśnie odkamienia się ekspres i nie będzie kawy. Nasze kawy były ostatnimi jakie w tym dniu podano w tym lokalu. Po prostu totalny brak podejścia do klienta. Takiego marketingu i reklamy w żadnej szkole nie uczą, można taki szybki kurs przejść tylko w Bochema Cafe
Cześć. Chcę zapytać o wasz pogląd w kwestii szczegółów pracy w firmie Bohema Caffe Sp. z o.o.. Czy istnieje szansa podjąć pracę na 50% etatu? Czy odbywają się rekrutacje wewnętrzne? Dziękuje.