Mnie interesują te wpisy niżej o tym że firm fatalna i atmosfera też jest słaba. Kurcze tylko czy wgl w firmie jest miejsce na rozwiązywanie problemów? No nie wiem może w dziale hr bo takie kwasy zawsze wpływają na efektywność w robocie.
Niestety muszę się zgodzić z innymi negatywnymi opiniami pozostawionymi tutaj na temat firmy kodilla oraz ich kursu/bootcampa. Byłam na kursie bootcamp Fullstack developer plus. Ten kurs jest po prostu niedopracowany lub dla osób bardzo zaawansowanych którzy potrzebują tylko papierka o ukończeniu. Przede wszystkim początkowe moduły nie wyjaśniają wszystkich rzeczy, nie tłumaczą podstaw, bardzo często w kursie pojawiają się zapisy w stylu "nie musisz tego rozumieć na tym etapie". A później na następnym module i już oczekują od Ciebie realizacji tego bez wytłumaczenia. Napisane bardzo zawile jakby to pisał programista tylko dla swojej wiedzy. Znajdowałam nawet błędy w ich kursie to wysyłając informacje do supportu nawet nie odpowiadali. Jeżeli chodzi o czas ponieważ w każdą środę otwierane są nowe zadania i nowy moduł to jest to ewidentne wprowadzanie ludzi w błąd ponieważ te sugerowane cztery godziny nigdy nie wystarczają na zrealizowanie zadań. Chyba że robiłby je doświadczony programista to może tak. Tempo jest większe niż amerykańskie. Co powoduje że w głowie niewiele zostaje. Bardzo dużo czasu się traci na szukanie informacji w internecie ponieważ kurs nie wyjaśnia wszystkich rzeczy a trzeba je robić w trakcie zadań. W filmie promocyjnym kodili zapewniają że twoje męki z szukaniem informacji w necie się skończą jest to ewidentnie nieprawda !! Teraz to dopiero się zaczną bo materiał jest trudny i nie wyjaśniają go pod zadania. Teraz jeszcze kwestia samych mentorów jest kanał Help taki ogólny dla użytkowników oraz kanał indywidualny czat z mentorem. Na kanale ogólnym mało kto odpowiada bo przy takim tempie nie ma czasu na zajmowanie się czyimiś zadaniami więc od czasu do czasu odpowiada Mentor dyżurujący najczęściej rano więc kilka godzin w plecy stoisz bo nie wiesz co dalej jak się zatniesz np. robiąc kurs i zadania po pracy. W ogóle moim zdaniem to nie jest kurs dla pracujących tak dużo czasu na niego potrzeba. Jeżeli chodzi o przydzielonego mentora to jest w ogóle nieporozumienie robi łaskę że odpisuje, nie tłumaczy tak żebyś zrozumiał/a, twierdzi że wszystko jest w kursie. A jak przesyłasz screeny że tego nie ma to wielkie zdziwienie. Potrafił nie odpisywać nawet kilka dni. Zaangażowanie w twój postęp nauki jest praktycznie żaden wygląda to tak że zależy mu tylko na kasie i masz oddawać zadania. Kiedy masz jakiś problem to zostajesz sam i frustracja. Pisanie do supportu kodilla czy zwracanie uwagi niczym nie skutkuje. Teraz kwestia samych pieniędzy. Kurs kosztuje majątek jak na polskie warunki czyli bardzo dużo, a zostawia Cię z problemem, z takim jakim byłeś przed kursem. Kurs jest mniej warty niż popularne kursy na platformach lub nawet darmowe w internecie. W mojej opinii również potwierdzam że są to najgorzej wydane pieniądze w życiu (nabicie w butelkę). Firma naciąga użytkowników i żeruje na potencjalnej wykreowanej marketingowo bajce. Bajce bo rzeczywistość w trakcie jest zupełnie inna niż deklarowali. Bardzo odradzam tą firmę z Wrocławia .
potwierdzam, tragiczna jest ta firma. Od samego poczatku problemy z zalatwieniem czegokolwiek. Ja biorac dofinansowanie z UP bylem zapewniony, ze wszystko bedzie zalatwione a tak naprawde oni sami nie wiedzieli jak sie dogadac z Urzedem pracy jak wpisywac godziny uczestnictwa oraz nawet nie moge wziac planowanego urlopu na powtorzenie materialu bo musieliby stworzyc aneks do umowy o przedluzenie kursu. Kontakt z "ania od programowania" to nielada wyzwanie, w zyciu nie spotkalem tak chamskiej osoby, masz odczucie, ze ma do Ciebei pretensje, ze do niej dzownisz. Co do materialu to nie sa na pewno kursy dla osob poczatkujacych, jest to mega dobry chwyt marketingowy zeby zarobic na ludziach. Malo czasu oraz zagadnienia opisane na kilka linijek textu ,ktore tak naprawde wymagaja wiekszego zglebienia, wiec pozniej poswicasz czas zebby znalezc wytlumaczenie. Ja rozumiem ze praca developera polega na szukaniu rozwiazan, ale placac 14k mogliby chociaz troche bardziej sie postarac wyjasnijac cokolwiek NIE POLECAM I NAJGORZEJ WYDANE PIENIADZE W MOIM ZYCIU
To szkolenie oceniam za jedno z gorszych w internecie. Dla Was początkujący to tylko chęć zarobku zamiast chęć przeszkolenia jej w pełni. Od samego początku podczas rozmowy kwalifikującej zostałam wciągnięta w ten kurs, a 2 tygodnie są niewystarczające do poznania własnych umiejętności. To najgorzej wydane pieniądze w moim życiu. Nie zamierzam Państwa nigdzie polecać. Te szkolenia nadają się tylko i wyłącznie dla osób umiejących programować a potrzebują jedynie certyfikatu / zaświadczenia. Proszę innych osób nie wciągać i nie wyciągać na siłę ich pieniędzy. Państwa reklama odnośnie programowania przez początkującego (usunięte przez administratora) ludzi.
Byłem na kursie data science , jeśli chodzi o materiał to kurs daje sporo wiedzy od podstaw i dla osoby początkującej jest to dobra opcja. Natomiast wadami jest to , że jest dużo materiału i, że na każdy dział trzeba 1 tydzień poświęcić co jest bardzo szybkim tempem. Natomiast główny minus to mentorzy , generalnie poziom mentorów jest tragiczny , robili łaskę , że coś pomogą , kazali się pytać na forum , na którym nie było często odzewu. Pierwszego mentora zmieniłem po 3 tygodniach kursu. Miałem nawet spine z jednym mentorem bo był na mnie zły , że się go w ogóle pytam o coś. Jego działanie było często odbębnić 30 minut konsultacji na rozmowei wideo. Tak to możńa było czekać nawet 5 dni na odpowiedz , raz nawet zgłosiłem to do supportu to wtedy od razu mi mentor odpisał , wyglądało to trochę jako dodatkową robotę dla mentora. Tych menotorów to gdybym był szefem to chyba bym wywalił, poza tym kurs udało mi się ukończyć ledwo , głwónie dzięki innej osobie któa też była uczestniczką kursu i mi trochę pomogła , wiec udało mi się zdać minimalną ilośc materiału by mieć certyfikat. Gdybym polegał na mentorze to by było nie ciekawie. Podsumowując zakres materiału w kursie ok. , dużo wiedzy i można sie nauczyć do przyszłej pracy zawodowej , natomiast wsparcie mentorów bardzo słabe. Jak się nie zdąrzy wyrobić z kursem to już się nie dostanie certyfikatu jeśli nie wykupi się bardzo drogie przedłużenie kursu. Natomiast materiały po ukończeniu kursu można przeglądać jeszcze 3 mc już bez mentora. Więc jeśli ktoś zrobi minimalną ilość materiału przynajmniej do uzyskania certyfikatu to potem moze sobie sam się uczyć przez 3 miesiące. Aby uzyskac certyfikat trzeba zrobić 55% materiału. A co do cen to są mocno zawyżone , ja kupiłem kurs odnośnie pisania gier za 6k , natomiast był problem z kursem po stronie kodilla i musiałem go zmienić wybrałem data sciene , natommiast gyby osoba z ulicy chciałą kupić kurs data science to by musiała zapłacić 10k , a ja w ramach zmiany kursu z pisania gier na data science to miałem za 6k kurs który dają za 10k , więc uważam że robią na tych kursach bardzo duze marże i kursy są droższe niż realna cena takiego materiału bo dużo takiej wiedzy można uzyskac np. na Udemy oraz innych portalach z kursami wideo. Więc w mojej ocenie jeśli ktoś ma kase i szybko ogrania materiał jest sie wstanie szybko uczyć i słabi mentorzy nie są problemem to uważam ze moze się zdecydowac , ale ogólnie oceniam bardzo przeciętnie.
no i zatrudniłeś się gdzieś po tym kursie jako analityk danyh, data engineer itp.? Ja poziom samego kursy pythona uważam za mierny przynajmniej porównując z wymaganiami rynku pracy. Za data science się nawet nie brałem .... coś do samego Pandas'a i NumPy zajrzałem bo Python jest często wykorzystywany jako narzędzie do pracy z danymi . O podejściu tzw mentorów do klientów i w ogóle do samej pracy już wspominałem. Widać że jest to sposób na dorobienie sobię trochę grosza do swojej pracy i to tak raczej z przymrużeniem oka. Gdybym wiedział jak to wygląda w rzeczywistości to nie wiem czy w ogóle bym 20% ceny za taki kurs przeznaczył bo więcej wart nie jest a najpewniej bym się nie zdecydował. Trochę czasami sobie podłubię bo coś tam zostało w głowie ale więcej się można nauczyć w sieciach społecznościowych jak czas pozwala albo przy pracy na wspólnych projektach i repo. przy użyciu gita. Reasumując, nie polecam.
Dopiero zacząłem szukać pracy w IT , ale np. z jednej firmy dostałem zadanie rekrutacyjne , trochę skomplikowane. Natomiast jest adekwatne z materiałami z kodilli , że jak zaczynam czytać co mam robić to te rzeczy są w materiałach kodilla. Mój kurs jak tak widzę to zakres materiału był adekwatny np. z ofertami pracy. Natomiast jak dla mnie to bardzo duży minus to mentorzy... , gdyby poprawili coś w tej materii to jakość merytoryczna kursu by mocno wzrosła. Natomiast co do ceny to kupując np. kilka kursów np. kupując materiały z udemy com to taki sam zakres metriałów wideo , można byłoby mieć za mniej niż 1000 zł , a z promocjami to za 1000 zł można by było mieć jeszcze bardziej obszerny materiał do nauki. Kupiłem sobie materiał o pisaniu gier komputerówych za grosze 30h wideo kursu za około 200 zł z czego gdy jestpromocja to jest nawet i za 50 zł. Drugi raz bym na to nie poszedł już... , tylko kursy online, może za jakiś czas będe się uczył z pisania gier też. Ale co do kodilla to najbardziej uderza w oczy kurs data sciene jest po 10k na stronie internetowej a mi anulowali kurs pisania gier za 6k , to dali mi w zastęptwo kurs data science który kosztuje 10k - dla osoby z ulicy. Na dodatek ten kurs pisania gier na stronie to był za jakieś 7k a jak do nich napisałem i pogadałem popytałem to mi obnizyli do 6k. Jakby ktoś nie zapytał tylko kupił tak z marszu to miałby drożej. Mi trochę ten kurs kojarzy się ze sprzedażą garków na pokazach. Spore muszą mieć marże na tych kursach. Z czego to jest kurs online i matreriały na stronach są stałe i każdy ma takie same i głowny koszt to pewnie mają tylko opłacić mentorów , więc raczej spore marże mają na tym kursie. Rozmowa z supportem to czuć rozmowę z handlowcem typowo...
Jakaś żenada ,chciałam zapoznać się z opinią o firmie ,kursie ,brak jakichkolwiek ocen,komentarzy. Zostawiłam swój nr tel . spóżnili się z godziną kontaktu ,chaotyczne informacje ,mieli wysłać szczegółowe informacje na email i oczywiście nie wysłali.NIE polecam ,jeszcze mam może po stopach całować,że chcę im zapłacić 7 tys.!
...no niestety zanim się powierzy firmie taką kase trzeba się 10x zastanowić. Ja byłem kursantem który im zostawił 8K, oczywiście możliwość opłacenia kursu jest tylko z góry, pierwsze 2tyg. kiedy możliwa jest rezygnacja to tylko zajęcia wstępne tzw prework. Po tym czasie zaczyna się "zlewka" tzw mentorów - czekanie po kilka dni na odpowiedzi na helpie, a jak pytań zaczyna być więcej to zaczyna być niemiło. Zwróć uwagę że do organizatora kursu nie ma żadnego kontaktu telefonicznego, jest tylko kontakt ze sprzedawcą. Możesz tłuc maile gdzie ktoś raczy ci czasami odpowiedzieć o ile pytanie nie bedą niewygodne. Udało mi się to jakoś ukończyć miesiąc temu ale nigdy klientem takiej firmy to już nigdy ja ani nikt z moich znajomych nie będzie. Lepiej kup sobie kurs na tanie platformie ***** (bez kryptoreklamy) albo zarejestruj się na darmowych platformach. Ten biznes działa trochę podobnie jak kiedyś tzw doradcy finansowi (kredyty frankowe i polisolokaty na 20lat dla emerytów). Natomiast z punktu widzenia pracownika działu sprzedaży, marketingu to może być dobry wybór - wielu ludzi marzy o pracy w IT, więc kasa leci - przynajmniej póki trwa boom. Jeżeli nie jesteś w stanie nauczyć się kodowania z darmowych tutoriali tak aby stworzyć swoje pierwsze proste projekty to na takim kursie też się tego nie nauczysz. Proste rady: Nie płać tyle, nie płać całości z góry, szukaj opinii na forach, ryzykujesz sporo, to nie są kursy tylko też tutoriale jakich masz darmowych sporo.
Uważam , że prawie kazdy jest wstanie się nauczyć programowania , tyle że do tego wymagana jest dobra pomoc mentora lub kogoś z wiedzą. Poza tym torchę czasu na nauke... i przyswojenie tego , a kurs daje chaotycznych mentorów , natsawionych tylko sprawdź zadanie i nara oraz bardzo szybkie tempo ,które utrudnia zrozumienie. Ja też byłem na kursie i też mam bardzo złe zdanie o mentorach w Kodilla. Materiały w kursie może i są dośc szerokie i można się znich nauczyć , ale pomoc mentorska to jest jakaś porażka. Kto tych menotrów w ogóle zatrudnia. Też udało mi się uzyskać certyfikat , ale naprawde w bólach i to dzięki pomocy innej osoby która też uczyła się na tym kursie. Mentor bardzo mało mi pomógł
Może jednak znajdzie się jakiś pracownik, w firmie Codemy S.A. w mieście Wrocław, który ma jakieś nowe info dla nas? Jak to wygląda obecnie? Dajcie znać, czekamy na informacje od Was.
Może nie jako pracownik, ale klient... To co jest "pokazywane" na webinarach, a kursem to dwa różne światy. Firma nastawiona TYLKO I WYŁĄCZNIE na zysk, najważniejsze abyś płacił a reszta jest nie ważna. Kurs (Java) zrobiony w chaotyczny sposób, bez większego sensu i przemyślenia. Firma, a raczej firemka wprowadza kursy do sprzedaży (tzw. "specjalistyczne") na których nie mają, ani gotowego konspektu, ani osób które je przeprowadzą. Po tych kilku miesiącach, jestem zniechęcony i zbulwersowany tym jaki poziom reprezentuje w/w firemka. Szkoda przede wszystkim czasu, i pieniędzy - te można zarobić, czasu poświęconego na kurs odzyskam.
działanie tej firmy jest delikatnie mówiąc nieetyczne, a zamiast w jakość usług dającą satysfakcje klientom którzy chcieliby się czegoś nauczyć inwestują w reklamy wprowadzające w błąd i obiecując cuda i przyciągając kolejnych klientów.