To prawda co piszą poniżej, ze właściciel nie traktuje dobrze swoich pracowników ?
Jakby źle traktował to nie pracowali by tam Ci sami od wielu lat. Jeśli byłeś tam w przeszłości to przejdź się dziś, zobaczysz te same twarze tylko sporo starsze.
(usunięte przez administratora)
Jeśli chodzi o firmę ROMA to miałem tę szczególną NIEPRZYJEMNOŚĆ pracować w tym delikatnie mówiąc nieciekawym miejscu. Właściciel to przebiegłe indywiduum! Jedzie od lat na ludzkiej krzywdzie. Jak ktoś się do niego przyjmuje to udaje miłego i obiecuje dobre zarobki, oprowadza po firmie i pokazuje elegancki pokój socjalny z którego potem broń boże korzystać, bo pracując u niego nie ma czasu zjeść, co najwyżej jedną ręką w biegu nie przerywając pracy. Po zatrudnieniu wszystko się zmienia o 180 stopni. Daje do podpisania umowę na 12 godzin pracy za nędzne 2000 zł brutto, czyli realnie 1400 zł. nie uznaje warunków szkodliwych, które tam występują. Wymaga niewolniczej charówy w ogromnym stresie, a płaci nędznie, poniża pracowników na każdym kroku i znęca się psychicznie, stosując mobbing w najgorszej postaci. U niego na ludzkie traktowanie zasługuje tylko pracująca tu jego rodzina: żona, brat, dwie córki i zięć, a resztę ludzi ma za nic. Zatrudnia na okres próbny po czym szuka pretekstu do zwolnienia po tym okresie i zwalnia, następnie szuka kolejnych naiwnych i tak przez cały czas. W roku przerzuca w ten sposób kilku ludzi. Teraz też zamieścił ogłoszenie o pracy na PUP-ie. Jeśli ktoś by się chciał tam zatrudnić to musiałby być w strasznej desperacji. Ludzie! Uważajcie na to miejsce I NIE ZATRUDNIAJCEIE SIĘ TAM, BO BĘDZIECIE TEGO CIĘŻKO ŻAŁOWALI!!! To człowiek bez serca i sumienia. Typowy kapitalista w najgorszym tego słowa znaczeniu!!! Dla niego nie liczy się dobry i uczciwy pracownik. Dla niego liczy się tylko maksymalne tempo by zarobić jak najwięcej kasy. Niestety pracownicy mają z tego niewiele. Nawet logo tej firmy mówi samo za siebie: paskudny łeb wilka z wyszczerzoną paszczą, jakby chciał wszystko i wszystkich dookoła pożreć. OSTRZEGAM WSZYSTKICH CHCĄCYCH SIĘ TAM ZATRUDNIĆ - OMIJAJCIE TO STRASZNE MIEJSCE(mimo bezrobocia)SZEROKIM ŁUKIEM !!!
Nie znam totalnie tego Pana ale jako pracodawca wiem jedno nikt nie zatrudnia ludzi po to żeby bez powodu ich zwalniać bo to totalnie bez sensu. Nie po to kogoś się uczy żeby po chwili wyrzucać
Na stronie internetowej firmy Roma Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Janusz Goraj nie natknęłam się na zakładkę z ofertami pracy. Czy ktoś posiada informacje o prowadzonych obecnie rekrutacjach? Jeśli tak, to jakie stanowiska są oferowane i czego oczekuje pracodawca?
Myślę, że każdy stawia rodzinę na pierwszym miejscu w swoim życiu. To czego ma być inaczej w tej sytuacji? Znam Pana Goraja od kilkudziesięciu lat i podziwiam jego działanie, całe życie poświęcić pracy. Mało takich ludzi jest na świecie. Jego charakter pozwolił mu osiągnąć w życiu jakiś cel, z niczego zrobił tak wiele. Szanuję tego człowieka. Jakbyś choć w 50% starał się jak on to byś w życiu coś miał i do czegoś doszedł. Niby dlaczego przewijają się tam tłumy chętnych? Zgodzę się, Pan Goraj ma charakter, ale jakby choć trochę jednemu i drugiemu zależało na pracy i wykazaliby się odrobiną chęci to i zarobki idą w górę. Już dawno mówiłem mu, żeby szukał specjalistów z doświadczeniem, a nie ciągle PUP... Wy ludzie młodzi za dużo chcecie w stosunku do swoich umiejętności i doświadczenia. Najpierw się zastanówcie dobrze czy coś potraficie, dopiero później startujcie na stanowiska do takich firm jak ta, inaczej staniecie się tylko pośmiewiskiem pisząc oczerniające komentarze. Z tego co tam zachodzę do Janusza czasami, to widzę stałych pracowników, którzy nie narzekają na pracę (i nie mam na myśli jego rodziny). Powodzenia w dorosłym życiu dzieciaki.
Wydaje mi się, że opinie wyżej są zbyt przesadzone. Pracowałem tam przez jakiś czas, wiadomo jak w każdej firmie jeśli coś nie idzie jest atmosfera napięta, jeśli się coś zepsuje z własnej winy, szef jest wściekły, nie tylko w tej firmie. Jak ktoś ma słabą psychikę to niech nie płacze potem, jedź za granicę i pracuj, tam dopiero będziesz wracał z podkulonym ogonem i nie mówię o pracy sezonowej na roli, tylko dokładnie takiej samej pracy. Miałem okazję tak pracować w Niemczech i wiem co mówię. Przerwy nie ma ? jak to nie, codziennie o 13:00 masz przerwę, zarabiasz mało? Bo jesteś cienki w tym co robisz, zamiast narzekać to byś zacisną pośladki i pracował, nikt od razu nie da Ci 3.000zł netto. Mam dobry kontakt z ludzmi co tam pracują od lat i nikt z nich nie narzeka na brak pieniędzy. Ludzie myślą, że pójdą do pracy i będą siedzieli sobie wygodnie za biureczkiem i tworzyli sobie projekt wizytówki przez cały dzień, a na końcu wyjdzie, że moja córka 3 letnia narysowała by w paint-cie lepiej. No powodzenia życzę. Ja mam dobre wspomnienia z tej firmy, jednak musiałem odejść ze względu na sprawy osobiste. A tak konkretnie to jak ktoś nie umie się dostosować do wymagań to nic w życiu nie osiągnie.
Potwierdzam wszystko co zostało już napisane . uważajcie na tego pracodawce i całą jego zatrudnoną tam rodzinę - fałszywość, wyzysk, totalny brak empatii. rotacja pracowników jak w traktorach cyrkowych, psychika siada po 3 miesiącach pracy, poniżanie pracownika przy klientach - PORAŻKA
Pracowałem tam parę lat temu i widzę, że nic się nie zmieniło. Poza tym, że teraz w ciągu 9h już niema nawet 10 min przerwy :) pozdrawiam
Przydałaby się temu panu kontrola z Państwowej Inspekcji Pracy i zainteresowanie ze strony Komitetu ds. Ochrony Praw Pracowniczych.