Opinie o KGL S.A.
(usunięte przez administratora)
Jeżeli tak bardzo przepraszasz zrób jedno nie przyjeżdzaj pod firmę .Zobaczymy czy twoje przeprosiny są szczere czy nic nie warte
(usunięte przez administratora)
Przesadziłeś z tym co wziąłeś zdecydowanie. Pracujesz jeszcze? No co taki zdziwiony? Nie tylko ty masz wtyczki.
Super, że władze firmy odpisują na zadane na forum pytania. Tak trzymać :))
dzięki za dobre słowo - staramy się jak możemy :-) W dzisiejszych czasach dbałość o pracownika i kontakt to podstawa biznesu. Jest zapewne jeszcze wiele do poprawy - ale nie ustaniemy. Zespół HR
Czy wasza firma oferuje benefity pozapłacowe w postaci finansowania bądź częściowego finansowania szkoleń czy też studiów podyplomowych?
Szukają kontrolera jakosci, czy warto?
Zależy czego oczekujesz raczej luźna atmosfera kontrola niby jest ale i tak wszystko przechodzi nawet to złe byle sobie roboty nie dokładać praca na przechodzenie dwunastu godzin i zbieranie różnych plotek A w której lokalizacji szukają
Praca w porządku nie potrzeba doświadczenia i wykształcenia jak na początek i zdobycie doświadczenia z tego co mówią ludzie z działu to bywa różnie co chwilę ktoś mowi, ze chce szukać czegoś innego bo na produkcji nawet lepiej płacą
(usunięte przez administratora)
Oooo,to który jest taki miły dla pracowników?
Nie uwierzyl bys jak bym powiedzial. Ale wazne ze ten kier. napewno bedzie to czytal i napewno skojarzy ze chodzi tu o niego. Nikt nie wierzyl ze w/w kier. mógł by tak sie odnosic do pracownika, ale tak jest i niedlugo pare osob z produkcji sie przekona gdyz jak wspominałem czekam na sprawe sadowa na ktorej owe nagranie zamierzam uzyc do wlasnej obrony.
Wracajac do tematu nagranej mojej rozmowy z kierownikiem i uzycia w sądzie jako dowodu obrony to sama sprawa nie ma nic wspolnego z kierownikiem tylk9 innymi osobami z firmy. Kilka pan ktore sprzedaly na policji (dwie konfidentki) i jeden mazgaj co tez sprzedał. Tyle ze panie nie mialy nic wspolnego z cala sprawa ich nie dotyczyła. Ale moze lubia z ucha strzelac na policji bo w kgl-u napewno sam nie raz słyszałem. A najlepsze ze u jednej z tych pań temat sprzedawania/donoszenia na komendzie innych osób nie jest mile widziany w jej rodzinie b.dobrze o tym wiem ciekawe co jej stary na to napewno zaloze sie ze nico tym nie wie ze na psiarni byla i sprzedala.
Chyba nie można nagrywać bez zgody. A tak z ciekawości przed czym się chcesz bronić w sensie o co w ogóle jest ta sprawa. Tyle napisałeś to i to chyba możesz powiedzieć
Panie M. zapomniałeś dodać jeszcze jednej osoby a mianowicie Twojej "niespełnionej miłości" jako trzeciej zeznającej konfidentki! Jak się z tym czujesz? No chyba nie będziesz się mazał? Pozdrawiam ????
Nie powie Tobie, bo nie spodziewał się że sprawy zajdą aż na wokandę sądową. Myślał że może wszystko a tu klops. Teraz tyłkiem trzęsie i wypisuje na forum głupoty no cóż jak mówi powiedzenie..."tonący brzytwy się chwyta"
Masz rację nagrania są ciekawe przeważnie Twój płacz który jest wymuszony. Nie zauważyłeś że nikogo nie interesuje Twoja osoba i to co się dzieje z Tobą .To naprawdę jesteś tępy.
Po pierwsze nie jest moją niespełnioną miłością a po drugie nie mam powodów zeby sie mazać.
Po pierwsze spodziewalem sie ze skończy sie w sądzie a więzienie też jest dla ludzi nic strasznego juz tam bylem i nie trzęsę (usunięte przez administratora). A moje wpisy tylko pokazuja jakie osoby tam pracuja. A co do mnie to nie mam zamiaru sie wybielac bo kazdy wie jak bylo..
Witam pana kierownika nie interere mnie co i ito o mnie mysli i mowi a co do jakis tam nagrań to mam na mysli pierwsza pana rozmowe ze mną co trudno jest nazwać rozmową. A i chodzi mi tylko o wulgarne podejscie przełożonego do pracownika.
Ty do więzienia nie pójdziesz. Tobie potrzebny jest psychiatra i oddział zamknięty. Swoimi wpisami pod różnymi nickami tylko to potwierdzasz. Jestem na forum od dwóch miesięcy, bo interesuję się atmosferą w tej firmie i wiesz co? Bardzo dobrze, że już tam nie pracujesz, bo zaniżałeś morale i poziom innych pracowników.
Odnoszę wrażenie, że problem leży w osobie Pana nagrywającego. Kierownik musi się zmagać z różnymi odstępstwami od normy.. w tym też Pana. Polecam udać się do specjalisty, bo psychicznie jest Pan słaby. Pozdrawiam
No cóż rozczaruję Cię nie jestem kierownikiem a szkoda.........Błedna jest Twoja decyzja tak jak Twoje ŻYCIE POPAPRANE
A tak konretnie ze co ma byc i z czego
Powiem ci tyle najpierw to zmien nick bo zyczliwa to nie jestes, drugie to ze ja nigdy nie myslalem o niej w tych kategoriach co pisalas powiedzmy ze jestem swiadomy swojego wyglądu, a co do niej samej byla to jedna z niewielu dziewczyn od ktorych chamstwem nie biło na kilometr. A skoro e ten temat bijesz to musisz miec jus takie nudne i ponure zycie ze tylko obgadywanie i obrabianie komus daje satysfakcję
I jeszcze to jak nie wiesz i nie masz zadnych dowodów to nie oskarżaj ludzi, bo jak pisałem o dwóch konfidentkach to mialem na mysli te które dobrowolnie poleciały sprzedac na policję a co do trzeciej dziewczyny to nie wspomniałem tylko dlatego ze mam wgląd w pełne akta tej sprawy i widzialem zeznania ale tylko te dwie sprzedaly nie mając w tym interesu i to ze nigdy tym dwóm paniom w niczym nie zawinilem...
Jeżeli nie kierownikiem to jest jeszcze tylko jedna osoba która mogła użyć słowa "POPAPRANE" spoko bo nie raz ci tak pisalem a i poprzedni wpis tez cie zdradzil prawie ale z tym popapranym sam sie wysprzegliłes. Wiesz dwa moze trzy lata miną ale bede pamiętał i umówimy sie na "browarek" a wtedy pokażesz chyba jaki z ciebie kafarek.
To po co ja nagabujesz i przyjeżdżasz pod firmę skoro wiesz ze swoim wyglądem robisz jej swoisty obciach?
OMG jaki obrońca się znalazł bodyguard że pożal się Boże, cała cieciówa słyszała jak chciałeś koniecznie wiedzieć co powiedziała na policji. Za głowę nikt jej tam nie zaciągnął. Poszła sama dobrowolnie bez żadnego przymusu, a z Tobą to raczej nie chce rozmawiać, jak widać było na parkingu.
Znowu pudło mówię że masz zły tok myślenia .A co do spotkania nie ma szans nie gustuje w takich typach tępych .mam lepszy gust.
Z innej beczki...jakby byli wszyscy tak kulturalni i mili jak brygadzista (usunięte przez administratora) to człowiek by z chęcią do pracy przychodził. A tak jest samo chamstwo i prostactwo niestety.Co poniektórzy mają ZERO KULTURY!!
Tak to prawda. Jest na produkcji jeden pan który wszystkich ma za nic ludzi traktuje jak (usunięte przez administratora) Chciałby żeby wszyscy się go bali ale to nie na tym rzecz polega. Powiem tylko tak ,,Karma wraca"
Najlepszy!!! Wszysycy powinni pracować jak on!! Poza największym i leniwcami nie znam nikogo kto by złe słowo powiedział o tym brygadziście Inni niech się od niego ucza. Szkoda że nie jest kierownikiem Złoty człowiek!!!!!
Powinien byc kierownikiem. Przeciez teraz itak odwala wiekszosc obowiazkow za gruche... Ludzie kiedy skonczy sie ta farsa.
Swiete slowa. Kierownik chodzi iszczyci sie osiagnieciami brygady tak jakby to byla jego zasluga. Brygada zgrana sumienna to i w tabekce dobre wyniki osiaga ale wkladu kierownika to tam prozno szukac. To dzieki temu brygadziscie wszystko gra bo to opn wiekszosc decyzji musi podejmowac. moze wreszcie gora to zobaczy...
Nie tylko za tego kierownika..... poprzednim też wiele razy ratowal (usunięte przez administratora).....
Mam pytanko odnośnie wynagrodzenia na produkcji w Rzakcie.Chcialbym u Was pracować,ale zastanawiam się jak wygląda kwestia zarobkow na początek
zapraszamy do aplikowania, informacje o wynagrodzeniu przekazujemy wyłącznie zaproszonym kandydatom.
jaka jest prawda proszę powiedzcie ? czy w kgl można liczyć na umowę po okresie próbnym na 3 lata z czasem na stałe ? czy jest tam ciągle redukcja ?(selekcja)???jacy są kierownicy przełożeni ?
Jeśli pracujesz A nie ściemniasz i chcesz się uczyć to nie ma problemu. Od początku nawet na okresie próbnym umowa o pracę, kilka dodatków też jest i co najważniejsze pensja zawsze na czas do 10. Przez blisko kilkanaście lat pracy żadnej zaległej wypłaty! A kierownicy wiadomo każdy ma swoje dziwactwa, ale pracuj solidnie nie rzucaj innym kłód pod nogi to i kierownik ci nic nie powie.W razie czego nad kierownikiem też są ludzie, który sa naprawdę fer wobec zwykłych szeregowych pracowników i słuchają uwag. Jeśli nie będziesz hamem dla innych to naprawdę jest ok.
Jesli chcesz pracować to nikt Cię nie zwolni. Trzeba się postarać żeby stracić pracę. Dużo ofert jest bo znowu nowa maszyna A ludzi do pracy mało. Teraz młodzi to nie chcą pracować fizycznie czy w hałasie i chcą zarabiać krocie najlepiej za nic
dzięki za pytanie. Po okresie próbnym proponujemy umowy na czas określony, po trzech latach umowa na czas nieokreślony. Firma cały czas się rozwija, planowane są nowe inwestycje, stąd pracowników będziemy potrzebowali cały czas - jeżeli kandydat zaangażuje się w naukę i zadania na pracę i dobrą pensję może liczyć. Od lipca tego roku wprowadziliśmy konkurencyjną stawkę godzinową - zapraszamy do aplikowania w zakładce kariera na www.kgl.pl
Kier. (usunięte przez administratora) nie przejmuj sie tymi wpisami takie rzeczy to wrzucaja tylko gnidy wioskowe i popaprancy. A im to poprostu gul skacze "na takich mowią HAMULCOWE OBRABIACZE"... Do was chojraki bije boli was krutko trzeba bylo podosic swoje kwalifikacje albo znajomosci dobre nawiazywac. Poprostu trzeba umiec sie ustawic w życiu i Wiedziec gdzie i kiedy dobra bajere sprzedac - dobra miec gadane...a nie tak jak wy HAMANY. Gruszka mordo z dzielni zawsze badz ponadto Na klate - jak to chlopcy z Okrzei zawsze to robili i git ziomkami byli. "Brat zawsze za bratem i brat z bratem w ogień. Tyle wam powiem i kulturalnymi tekstami zawsze wam odpowiem kto w/w kierownikowi wchodzi w droge ten i mi wrogiem... Podro. od bylego pracownika kgl-u (usunięte przez administratora)
Rzetelny opis kariery (usunięte przez administratora)... zapomniales dodac imprez integracyjnych z sama gora... istne (usunięte przez administratora) jako podnoszenie kwalifikacji... taki sukces...
Podobno szukacie ciongle i wszedzie ludzi do pracy a na stronie internetowej pracuj.pl nie ma zadnej oferty pracy od dawna to chyba dziwne albo nie chcecie nowych ludzi do pracy albo ustawiacie stanowiska pod swoich ludzi
dziękujemy za wpis. Informujemy, że nie korzystamy z portalu pracuj.pl. W celu weryfikacji dostępnych ofert pracy zapraszamy na www.kgl.pl do zakładki Kariera. Pozdrawiamy
Widziałem, że dość długo szukacie kogoś na stanowisko Specjalista ds. Zakupów Technicznych. Czy w związku z tym bierzecie pod uwagę Zatrudnienie kogoś o kompetencjach mniejszych niż wymagane?
Zainteresowała mnie oferta pracy w KGL S.A. jako specjalista ds. Kadr i Płac. Poczytałam trochę opinii tutaj i zanim wyślę swoje CV postanowiłam spróbować oszczędzić trochę czasu swojego oraz rekrutrów i zadać kilka pytań tutaj ;-) Ile osób liczy zespół ds. kadr i płac? Jakie formy zatrudnienia przeważają w spółce? (UC,UOP,B2B) W jakich godzinach pracuje biuro? Jest możliwość dowiedzieć się jakie są przewidywane widełki jeśli chodzi płacę na tym stanowisku? Za odpowiedź z góry dziękuję Potencjalna Kandydatka na stanowisko Specjalista ds. Kadr i Płac - A.D.
Dziękujemy za przesłane zapytanie. Szczegółowych informacji udzielamy na rozmowie informacyjnej. Z podstawowych informacji potwierdzamy, że zatrudniamy na UoP, standardowe godziny pracy biura to 8:00 - 16:00. Ze względu na charakter pracy kadrowej oraz obsługę naszych Pracowników nie ma możliwości pracy zdalnej. Zapraszamy do aplikowania. Zespół Rekrutacyjny
Przestan narzekać popytaj ludzi co pracują w innych firmach i zobaczysz jakie problemy stwarzaja koordynatorzy pracowalem ostatnio w dwóch zakladach jako operator i duzo zlego mogl bym napisac na temat ich podejscia do praconikow ale po co. A co do kgl Rzakta to pracowalem tam jeszcze niedawno i znam waszego koordynatora zawodowo jak i prywatnie i widze ze kazdy tylko blotem obrzuca czlowieka. A problem lezy nie tyle co w nim a w was pracownikach produkcji wy powinniscie byc kreatywni i proponowac zmiany, ulepszenia rzeczy i inne co poprawilo by i ulatwilo wam prace bo nie ma mozliwosci aby kordynator byl na kazdej hali codziennie e tym samym czasie i wylapywal wszystkie problemy to wy na nich jestescie i widzicie wszystko i powinniscie jemu to zglaszac. Pracowałem na jednej ze zmian w kgl i nigdy nikt nie zgłaszał a pracowalem ponad 3lata. Kazdy z kim mialem stycznosc to tylko narzekal alo mowil (usunięte przez administratora)i takie podejscie aby 5ylko swoje 12 przerobic i do domu...
Nie wiem czemu narzekacie na koordynatora czy on komuś robi krzywdę? Jak dla mnie jest zawsze miły i uśmiechnięty. Nie jak niektórzy z biura wejdą i nawet dzień dobry nie raczą powiedzieć.
Ej czemu do mnie bijesz jak ja pozytywniej o koordynatorze sie wypowiedzialem. Jak wspominalem robilem w kgl 3 lata i znam go prywatnie jak i poznalem od strony zawodowej. I pamietam dobrze na jednej ze zmian chyba nie bylo osoby ktora sie cos dobrego o nim mówiła wszyscy o nim zle mowili nawet sam kierownik co powinien dobry przyklad dawac.
A Ty też jesteś taka kreatywna i nieustannie myślisz nad ulepszeniami?
Jedna z młodych sprzataczk pomyliła zawód nie powinna pracować w kglu tylko gdzie indziej., a na pewno nie na magazynie .
Czy może Czosnów lub Rzakta mogły by zabrać sobie naszego kochanego kierwonika z (usunięte przez administratora) tylko czepia się nie da się pracować .
Kolejna sprawa. Czemu jako osoba nie palaca czuje sie poszkodowana z tego powodu iz ta co pali wychodzi srednio 10/11 razy na zmiane (prosta kalkulacja 11wyjsc po 8 do 10 minut co daje okolo 100minut czyli dodatkowe półtora godziny przerwy razem z normalna przerwa wychodzi im dwie godziny i to nie jest w pozadku co do osob niepalacych). Jest w Minsku Maz firma gdzie bym taki sam problem i prezes tej firmy zarzadzil ze osoby palące będą mialy o 5% zmniejszana premie co miesiac za wychodzenie w trakcie pracy na tkz. dymka to i tak jest malo jak by podliczyc kazda minute w miesiącu spędzoną na palarni. I w w/w firmie nikt sie temu wyjsciu nie buntowal. A co niektorym to na zdrowie wyszlo bo rzucili ten zgubny nalóg...
Naucz się palić ? Nikt palący się nie zatrudnia do takiej firmy gdzie są takie metody obniżania pensji , a zwłaszcza w tych czasach gdzie pracownik dyktuje warunki i nikt nie zarabia tutaj 20 tys. Zł. żeby się zgodził na takie coś, dlatego rozważ to i naucz się palic a też będziesz miała 11 przerw.
Dokładnie, niech zacznie palić albo niech nie dyskryminuje palących. Kto zabrania w naszej firmie robić przerwy? Co kogo obchodzi na co je kto wykorzystuje?
Dobre, by to było. Rzeczywiście, te osoby ci nie palą są pokrzywdzone. Nie to, że rzadziej wychodzą to jeszcze muszą pracować za tą osobę palącą.
I tu masz absolutną rację, na palarni zawsze siedzi grupka ludzi, nie ważne która jest godzina. Osobiście zakazał bym palenia na terenie firmy ale może lepszym pomysłem było by premiowanie osób nie palących-gwarantuje że ilość palaczy drastycznie by spadła (znam palaczy którzy otwarcie mówią że zmotywowało by ich to do nie palenia). Można by również zastosować metodę negatywna czyli potrącanie palaczom za ciągłe przerwy bo niby dlaczego firma ma promować palenie a palacze mają mieć przywileje w postaci ciągłych przerw? Nie palący za to są dyskryminowani zgodnie z zasadą "Nie palisz-nie masz przerwy".
Dokładnie w 100 popieram. Ja bym wprowadził karty wejść i wyjść z firmy i by się skończyła leserka palących. Było by godziny wyjścia wejścia a później niech się tłumaczy na koniec miesiąca. Punkt największej leserki to od strony zorzy magazyn. Tam kamery proponuję. Bo niestety chcąc niechcąc oni muszą wychodzić na dwór po surowce. I system kart by nie przeszedl oraz bym poruszal fakt na obijające się Ukrainki. Ale to może w innym poscie.
Można też jak jeden z panów na (usunięte przez administratora) palić e-papierosa na hali i nic sobie z tego nie robić . Nieważne czy się to komuś podoba czy nie . I jeszcze wmawiać że to inhalator .
Rozumiem ze mowa o Rzakcie i hali nr4? Najlepsze jest to ze kierownikowi to chyba tez nie przeszkadza albo udaje ze mie widzi... zreszta na tej brygadzie pozwala sie na wiele wiecej swobody. Romanse i obsciskiwane po kątach to ostatnio przeboj.
Jezeli mowa o (usunięte przez administratora) to nie mam pojecia ale na innej zmianie jest podobnie co do romansów i swobody co niektórych operatorow wszystko zalezy od stażu pracy i umiejetnosci a nie raz to widzialam a wszystko pod przyzwoleniem kierownika.!!!!!!!!
Kierownik jest dobrze wychowany po prostu. Czego nie można powiedzieć o innych...
To było śmieszne. Hahahahahahahah
Widzę,że jesteś fałszywą osobą pracujesz na tej zmianie i wszystkich obrzucasz błotem a zapewne w pracy siedzisz jak mysz pod miotłą i nic się nie odzywasz. To powiedzenie należy do ciebie ....(usunięte przez administratora) w świecie kozak w necie!!! Jesteś żałosna...
Dlaczego nic się nie odezwiesz w pracy tylko (usunięte przez administratora) po cichu?
Zacznijmy od tego ze nie obrzucam wszystkich blotem a co do kierownika tez nic nie mam bo est dobrym czlowiekiem ale nie do konca wporzadku gdyz nie 5raktuhe wszystkich tak samo ma swije ulubienice i koniec ale lata mi to..!!! a co do poruszenia tematu w pracy nie ma szans widzialam jak jedna z dziewczyn kiedys poszla do niego anonimowo z prosba zeby z komus uwage zerocil iprosila zeby nie powiedzial tylko ze to od niej wyszlo. I co jak sie skonczylo w/w osoba cisnela e kierownika ze ma powiedziec ktora sie poskarżyla a on bez chwili zastanowienia powiedzial ktora a wiem ze dziewczyna bardzo prosiła kierownika o dyskrecję ico jakvon sie zachowal. No powiedz czy takie podejscie przelozonego jest w porządku. I dlatego nie ma zadnego sensu do niego isc z jakąkolwiek sprawa tego typu bo zle sie na tym wyjdzie. Krotko dobre facet ma serce ale na kierownika nie zabardzo sie nadaje bo nie jest bezstronny
Żenada nie wiedziałam że pracowałam z dziećmi nie potrafisz rozwiązać problemu tylko piszesz na forum trochę więcej empatii zastanów się co robisz dla mnie jesteś dziecinną nie nadajesz się do pracy w grupie robisz okropną krzywdę tej zmianie i kierownikowi jak Ci nie odpowiada to zastanów się nad odejściem JESTEŚ STRASZNIE FAŁSZYWA
Pisze prawde jak jest zastanawia mnie po co sie udzielasz skoro juz nie pracujesz i widzac jak bronisz co niektóre osoby to zapewne tez bylad faworyzowa zapewne bylaas jedna z tych Ulubienic kierownisia. A i skoro tu pracowalas to fobrze wiesz ze nie ma takiej opcji zeby ktoras z dziewczyn jawnie cie poparla boja sie konsekwencji ale na palarni co co druga wypowiada sie w duzo gorszy sposob o paniach ulubienicach i samym kierowniku niz to co ja napisalam. A co do samego kierownika nie moge powiedziec zlego - obrazliwego slowa na jego temat bo tak jest to aniol nie czlowiek tylko ma problem z zarzadzaniem ludzmi i jest bardzo ulegly cogdo paru kobiet. A stojac z boku i obserwujac czasami rozmowe jednej z w/w pan odrazu widac po gestach i wyrazie twarzy ze ulegnie i tak jest one zawsze maja ostatnie zdanie....
Jesteś dziecinną skoro przeszkadza Ci moja opinia na ten temat po prostu wyraziłam swoje zdanie bo znam tę zmianę dłużej jak Ty i mogłabym więcej napisać ale po co uważam że powiedzieć prawdę w oczy to jest sztuką a Ty JESTEŚ NIE SZCZERA I WREDNA TAKICH LUDZI TRZEBA OMIJAĆ WIELKIM ŁUKIEM WSPÓŁCZUJE TYM LUDZIOM ŻE MAJĄ WŚRÓD SIEBIE TAK WREDNĄ OSOBĘ (usunięte przez administratora)
A ty zapewne skulisz się na palarni i siedzisz w kącie hahaah jak ci nie pasuje zmiana to ją zmień nikt za tobą płakać nie będzie.
To jest twoja prawda a pisząc na forum to każdy ma prawo do własnej wypowiedzi więc nie rozumiem twojego oburzenia że je wyrażam zresztą dłużej pracowałam na tej zmianie jak Ty więc mam do tego prawo ale pamiętaj (usunięte przez administratora)Zastanawia mnie to co Ci daje oczernianie samej siebie bo pisząc to właśnie to robisz
Widzę że masz niesmak i jednak to ci przeszkadza że jedne osoby się lubi bardziej a drugie mniej .I się zdecyduj co piszesz albo nagadujesz na kier.i koleżanki lub piszesz pozytywie bo masz chyba rozdwojenie jażni.Jesteś żałosna
Pal, zal czy tez inny oszolom/ka po pierwsze nie oczerniam p.kierownika gdyz wspnialam ze gosc ma (usunięte przez administratora) serce i jest mily co do swoich pracowników chodzi mi o to ze za bardzo gdyz przelozony powinien miec posłuch wsrod podwladnych i powinien byc bezstrony i uczciwy wobec inny a nie raz eidzialam jak i slyszalam jak wpadal na hale nr... i probowal wywrzec parcie na operatorach z czym ma maly problem a w chwili jak wyszedl chlopaki zaczeli drwić z niego i nabijac sie z jego umiejetnosci. O to mi najbardziej chodzi ze nie potrafi zarzadzac ludźmi gdy on do nich z sercem i dzisza na ramieniu oni z (usunięte przez administratora) i inne gorsze tak go szanuja a to tylko jego winą jest....
A co do kolezanek to po pierwsze na koleżankę to trzeba sobie zasluzyc, a po drugie co do obrazania kolezanek to jedynie mialam na mysli 2 moze 3 dziewczyny z tej zmiany jedna to ucho kierasa, druga sonar, a trzecia to monitoring z biustem (dobra co do biustu przesadzone) ale nie musze wiecej pisac bo i tak cala zmiana wie kim sa one. Dziekuje i Pozdrawiam?!!!!!?????
Zdajesz sobie sprawę z tego, że w tym momencie piszesz co się dzieje na zmianie i pod.... chłopaków a z kierownika robisz...sama nie wiem kogo...po co ty dziewczyno piszesz takie rzeczy? Nie pasuje zmień zmianę! Ale myślę, że gdzie byś nie trafiła zawsze będzie źle. Pomyśl zanim coś napiszesz.
Tak czytam te Twoje komentarze i się zastanawiam czy pojemniki które pakujesz też tak dogłębnie analizujeszo jak ludzi na hali? Jeżeli tak, to proszę przyjmij moje gratulacje bo nigdy nie wiedziałam osoby z taką podzielnoscią uwagi.
Masz rację koleżanka to za dużo powiedziane względem twojej osoby. A (usunięte przez administratora) to ty jesteś bo piszesz masło maślane......ogarnij się dziewczyno
To sobie "Nick" nadalas " Pal" jak "PAŁA". Sluchaj zacznijmy od tego ze forum jest od wpisywania opinii na temat firmy , atmosfery czy warunkow pracy jak i wspolpracy z innymi pracownikami. A nie na indywidualnych wyzwiskach taj jak ty bijesz do mnie. A to co napisalam to jest moja opinia i moj punkt widzenia. A ty zapewne jestes jedna z dziewczyn o ktorej pisalam bi bardzo bronisz w/w osob a moze i samym kierownikiem
Sama nie wiesz co piszesz bo napisałaś mi Pal zal czy też inny (usunięte przez administratora) jeśli chodzio ""Nick"" nie trafiłaś jestem Paląca a Ty chyba na dwóch gazach jedziesz bo nie wiesz co piszesz i czytasz bez zrozumienia prujesz się ty ty ty
A co myślicie o kontroli jakosci? Też macie wrarzenie że jak pakowaczke albo kierownika lubią to jakos sa w stanie przymknac okno jak idzie jakis gniot albo i nie miec czasu kontrolowac tylko przekladac pojemniki na stole i smiac sie z pakowaczka w glos ale jak już komuś nie siedzisz to i dziure w całym znajdzie zeby pokazac kto jest gora
Pracuję już w tym zakładzie od paru nastu lat i nigdy nie zauważyłam, aby kontrol jakości podchodzi w taki sposób do swojej pracy na hali, gdy sprawdza pojemniki.
To super , tak jak dla kontroli zawsze sa super pudełka zapytasz pakować czy nie to mowi sama podejmij decyzje , a zwrot jak jest to zawsze wina pakowaczki bo przeciesz to ona spakowala
A dlaczego osoby zaszczepione muszą zakładać maseczki?
na przyszłość zapraszamy do kontaktu bezpośrednio z pracodawcą przez Dział HR w lokalizacji zatrudnienia, abyśmy mogli wyjaśnić wątpliwości. Podjęliśmy decyzję aby wszyscy Pracownicy nosili maseczki w przestrzeniach wspólnych, ponieważ jako pracodawca nie mamy narzędzi do weryfikacji kto jest zaszczepiony a kto nie. Zwolnienie osób zaszczepionych z noszenia maseczek od razu podzieliłoby zatrudnionych u nas na zaszczepionych i niezaszczepionych, co mogłoby powodować nieprzyjemne sytuacje oceny i stygmatyzowania. Ponadto istnieje prawdopodobieństwo, że osoby zaszczepione mogą przenosić wirusa. Na tę chwilę pozostaniemy przy tym rozwiązaniu. W przypadku dodatkowych pytań zapraszamy do kontaktu.
Słuszne podejście, szczepienia nie zabezpieczają ani przed zachorowaniem, ani przed przenoszeniem jakiegokolwiek wirusa.... Bardziej już zabezpiecza higiena i maseczka, zwłaszcza tam gdzie skupiska ludzi są duże...
Nie no co Ty. To byl dobry pomysl na jedna okazje. Myle ze w tym roku nasz "cudowny" kierownik HR wymysli bardziej orginalny upominek. Moze po paczce maseczek covidowych skoro plandemia nabiera na sile. Co by to nie bylo mysle ze stanie na wysokosci zadania.
Postaramy się nie zawieść naszą oryginalnością :-) Jesteśmy przekonani, że w tym roku Pracownicy będą mile zaskoczeni, ale pozostawimy w napięciu do okresu świątecznego!
Dzień dobry, czy niezależnie od wyników rekrutacji osoby biorące w niej udział są informowane o tym jak ona przebiegła? Czy zawsze tak długo to trwa jeśli chodzi o pracę w kategorii stanowisk specjalistycznych i menadżerskich? Czy jak nie chcecie kogoś zatrudnić to nie informujecie, że ktoś inny został przyjęty na dane stanowisko i rekrutacja została zakończona bądź też unieważnione i trzeba się zadowolić automatyczną informacją, która przyszła od razu po nadesłaniu swojej aplikacji dot kontaktu z wybranymi kandydatami czy po prostu jest taka ilość zgłoszeń, że proces trwa bardzo długo
dziękujemy za pytanie. Każdy kandydat otrzymuje od nas informację o podjętym przez nas działaniu. Nie zawsze jest to informacja telefoniczna, ale często w formie mailowej. Brak informacji oznacza, że proces rekrutacji nadal trwa, a kandydat nie został odrzucony. W przypadku rekrutacji specjalistycznych, a szczególnie menedżerskich proces rekrutacji rzeczywiście trwa znacznie dłużej, ze względu na jego szczegółowość. Zależy nam na tym, aby dobrze dobrać kandydata do stanowiska z satysfakcją dla obu stron, dlatego może to potrwać nawet kilka tygodni. Zapraszamy do śledzenia naszych ofert na: http://kgl.pl/kgl/pl/kariera/wiarygodny-pracodawca.html
Dziękuję za odpowiedź. Myśląc o założeniu apliakcji zatanawiam się czy kilka tygodni to może być też np. 3-4 miesiące co jest istotnym info przy zmianie pracy?
dokładamy starań aby rekrutacja nie trwała dłużej niż 4 tygodnie, w przypadku specjalistów i menadżerów. Ale jak to w życiu nie wszystko zależy od nas, dlatego tego terminu nie możemy zagwarantować :-)
Kreatywność naszego koordynatora jest naprawdę wielka, panie na młynach, panowie na maszynach, jedna osoba na hali produkcyjnej tak jak to stanowią przepisy BHP, ciekawe co jeszcze wymyśli. A może sam wcieli się w rolę pracownika produkcji, będzie to z korzyścią dla firmy a nie wiecznie babole i szukanie pomocy u koleżanek z innych działów.
Przestan narzekać popytaj ludzi co pracują w innych firmach i zobaczysz jakie problemy stwarzaja koordynatorzy pracowalem ostatnio w dwóch zakladach jako operator i duzo zlego mogl bym napisac na temat ich podejscia do praconikow ale po co. A co do kgl Rzakta to pracowalem tam jeszcze niedawno i znam waszego koordynatora zawodowo jak i prywatnie i widze ze kazdy tylko blotem obrzuca czlowieka. A problem lezy nie tyle co w nim a w was pracownikach produkcji wy powinniscie byc kreatywni i proponowac zmiany, ulepszenia rzeczy i inne co poprawilo by i ulatwilo wam prace bo nie ma mozliwosci aby kordynator byl na kazdej hali codziennie e tym samym czasie i wylapywal wszystkie problemy to wy na nich jestescie i widzicie wszystko i powinniscie jemu to zglaszac. Pracowałem na jednej ze zmian w kgl i nigdy nikt nie zgłaszał a pracowalem ponad 3lata. Kazdy z kim mialem stycznosc to tylko narzekal alo mowil do" dobra pier.... to jak idzie to idzie po co ci wiecej roboty" i takie podejscie aby 5ylko swoje 12 przerobic i do domu...
Nic nie pomoze stworznie dzialow odpowiedzialnych za tego typu sutuacje. Nikt nie pojdzie i nie doniesie na wyzszego stanowiskiem gdyz odbilo by sie to na takiej osobie dwukrotnie. Wszystko to co sie dzieje na produkcji i co nie jest dobre dla firmy i brak konkretnego nadzoru nad niektortymi pracownikami przewaznie operatorzy starsi mysla ze im wszystko wolno, a jedynym sposobem zeby ukrucic takie sytuacje to są kamery na halach wtedy kazdy by mial sie na bacznosci i robil co do niego nalezy.. wystarczy poczytac w internecie iak duzy pozytywny wplyw dla firmy i pracownilowa monitoring. Ogolnie 90% wiekszych ale i mniejszych firm w Polsce posiada monitoring w zakladach. Wiadome ze znajda sie pracownicy ktorzy beda glosno 0rotestowac takim pomyslom ale sa to osoby tkz " slabe ogniwa w firmie albo leserka.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KGL S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy KGL S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 215.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KGL S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 176, z czego 19 to opinie pozytywne, 77 to opinie negatywne, a 80 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KGL S.A.?
Kandydaci do pracy w KGL S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.