W listopadzie podawano tu stawki pensji zasadniczej i premii dla inżynierów. Czy kwoty 3200-4000 zł brutto podstawy i 1000-3000 zł (netto?) premii pozostały bez zmian? Pisano też o problemach z podnoszeniem kwalifikacji. Jak tu jest obecnie z tym tematem, jak i z relacjami między pracownikami? W ogłoszeniu - również z listopada zeszłego roku - dla specjalisty ds. technologii klejenia zapewniano o tym, że atmosfera jest przyjazna, i że nie brakuje szkoleń specjalistycznych, językowych, czy możliwości uczestnictwa w targach, bądź seminariach.
A co dokładnie obejmuje medicover sport? Jest opcja podpięcia rodziny pod te oba pakiety, wtedy jest dodatkowo płatna taka możliwość?
Znalazłem ofertę pracy dla pracownika technicznego. Wymagane prawo jazdy ze względu na badania diagnostyczne na obiektach. Czy wymagane też w związku z tym własne auto? Czy może zapewnia je pracodawca? W tym drugim przypadku - czy w grę wchodzi też korzystanie ze "służbówki" do przejazdów prywatnych?
Nie polecam ośrodka, lepiej wybrać szkolenie w TUV. Szkolenie VT1+2 na niskim poziomie, zero konkretów, przez cały okres szkolenia nudne prezentacje jak na studiach. NIE POLECAM, NA PEWNO NIE WYBIORĘ TEGO OŚRODKA NA KOLEJNE SZKOLENIE.
Cześć. Przykuła moją uwagę opinia z zeszłego roku od byłego pracownika. Pisał, że szefostwo ma takie nastawienie, że jeśli ci się nie podoba, to przyjmą kogoś nowego na twoje miejsce (głównie studentów, gdyż nie ma chętnych z doświadczeniem za te stawki). A stawki dla inżynierów na start, to 3200-4000 brutto podstawy + premia od 1000-3000 w zależności od działu i danego miesiąca. Czy więc przy zatrudnianiu nie ma znaczenia doświadczenie lub jego brak? I jaka kwota podstawy tu teraz funkcjonuje, no i czy premie się zmieniły?
Kurs iwe to kpina. Poziom prowadzenia zajęć jest krytycznie niski. Prowadzący gwiazdorzą, nie przekazują informacji wymaganych na egzaminie. Całe przygotowanie spada na kursanta. Kurs kosztuje 15000 zł. Materiały na slajdach do przeklejony Pilarczyk i Tasak. Ściągnięcie tych książek z internetu = 0 zł. Strata czasu. Mimo, że zdałem, żałuję straconego roku. Większość prowadzących nie ma styczności z prawdziwą produkcją. Klepią ten sam materiał, który mają przygotowany dla studentów. Czyli żadnych konkretów. Drugie studia. Żadnej wartości. Ilość zagadnień, które trzeba opanować na raz - wyklucza porządne przygotowanie. Z resztą i tak już niczego nie pamiętam. Nie nauczyłem się niczego, co przydałoby mi się w pracy. Jeśli zastanawiacie się czy warto, przemyślcie to 3 razy.
Niestety zgadzam się w 100%. Pierwsze 2-3 zjazdy były ok, tematy najciekawsze, najlepiej prowadzone no i tyle było zajeć co w planie. Od zjazdu 4 równia pochyła. Według planu zajęcia do 17 a przeważnie był do obiadu, czyli do 13-14... Materiału masa, niesposó to zapamietac, zajecia prowadzone przez wykładowców na odwal, byle odpękać i iść do domu. Szkoda kilkunastu tysięcy złotych, roku nauki i masy stresu...
Nastroje piszących pracowników nie za wesołe. A kto wie, ile płacą na stanowisku starszego specjalisty ds. komercjalizacji? Ponoć zlikwidowano wczasy pod gruszą, a w tej ofercie sprzed roku, zaletą pracy miałoby być przyjazna atmosfera, możliwość rozwoju i podnoszenia kwalifikacji oraz umowa o pracę. Pisano, że udział w szkoleniach zależy podobno od dobrej woli kierownika. Prawda to, czy też każdy chętny może z nich korzystać? I co z umową, dają od razu na czas nieokreślony?
Jakie są warunki zatrudnienia w Instytut Spawalnictwa?
W listopadzie podawano tu stawki pensji zasadniczej i premii dla inżynierów. Czy kwoty 3200-4000 zł brutto podstawy i 1000-3000 zł (netto?) premii pozostały bez zmian? Pisano też o problemach z podnoszeniem kwalifikacji. Jak tu jest obecnie z tym tematem, jak i z relacjami między pracownikami? W ogłoszeniu - również z listopada zeszłego roku - dla specjalisty ds. technologii klejenia zapewniano o tym, że atmosfera jest przyjazna, i że nie brakuje szkoleń specjalistycznych, językowych, czy możliwości uczestnictwa w targach, bądź seminariach.
@Kamil Płace są coraz gorsze, po połączeniu w GIT wzięli wczasy pod gruszą a umowy podpisywane z git nie gwarantują żadnej premii. atmosfera jest fatalna szkolenia owszem ale jeśli zasłużysz jak nie spasujesz kierownikowi to szkoleń nie będzie bo zawsze jest jakaś wymówka. Są pracownicy którzy dopiero po 24 latach dostali pozwolenie na doktorat. Wspomniany specjalista ds. technologi klejenia na rozmowie na umowie dostał brutto to co było mówione że będzie na rękę... powiem tyle jest źle a widać że będzie gorzej
Jeśli umowy nie gwarantują premii to jak wysoka teraz jest podstawa na próbnej umowie? Zastanawiam się czy można tu dobrze zarobić? Ta wspomniana umowa to umowa o pracę chociaż?
Skoro nie ma premii, to może oprócz wczasów pod gruszą macie jeszcze jakieś dodatki? Multisport? Dodatkowe ubezpieczenie? Owocowe dni? Jak jest ze świętami, może jakieś bony albo dodatkowe pieniądze z tej okazji?
nie ma wczasów pod gruszą, nie ma owocowych dni owszem na odczepnego zrobili Medicover ale za Medicover sport pracownicy muszą płacić.
A co dokładnie obejmuje medicover sport? Jest opcja podpięcia rodziny pod te oba pakiety, wtedy jest dodatkowo płatna taka możliwość?
Jak szefostwo w Instytut Spawalnictwa traktuje ludzi?
Szefostwo traktuje ludzi tak jak w korporacji, jeśli ci się nie podoba to przyjmą kogoś nowego na twoje miejsce (głównie studentów, gdyż nie ma chętnych z doświadczeniem za te stawki). Stawki dla inżynierów na start to 3200-4000 brutto podstawy + premia od 1000-3000 w zależności od działu i danego miesiąca. W ostatnich latach wielu inżynierów odchodzi z tej firmy, gdyż w korporacji z doświadczeniem dostaniesz około 10000 brutto. W ostatnim czasie robią też problemy z podnoszeniem kwalifikacji (szkoleniem się), więc jest to coraz gorsza propozycja na start.
Ostatni egzamin na IWE to jakaś totalna kpina. Pani z certyfikacji tylko straszy i przymyka oko na ściąganie. Część testowa to totalny żart z osob, które sumiennie podeszły do nauki. Osoby ściągające robią to w sposob bezczelny przeszkadzając jednocześnie tym, którzy poważnie podchodzą do tematu. Ale dzięki temu mamy inżynierów spawalnikow jakich mamy. Ja zdałem egzamin bez niczyjej pomocy ale pewnie wiele osób podziękuję pani Agnieszce za zamknięte oczy i uszy. Pozdrawiam. Pozostałe kursy dzięki Bogu można robić w TUV.
Byłem na egzaminach IWE. Wypowiedzi o ściąganiu to bzdura. Jest za mało czasu. Jak zaczynasz kombinować to przegrałeś. Tam jest krótka piłka Nie naumiany, wypad .....
Zdawałem niedawno IWS jestem bardzo zadowolony z poziomu a na egzaminie nie można było się nawet ruszyć.Piziim szkolenia na najwyższym poziomie , polecam
Jeśli zdałeś IWE, to znaczy, że zdałeś egzamin ustny i tak naprawdę tylko on przyprawia o zemdlenie z emocji. Testy, to pikuś, więc nie pisz głupot, że dzięki przymykaniu oczu na testach udaje się zdać IWE. Pewnie pomyliłeś egzamin IWE z którymś z NDT. Jeśli zdałeś ustny na IWE, to z testów byłeś wykuty na blachę i żadna "pomoc" nie jest wówczas potrzebna. Zdałem w IS 6 egzaminów i potwierdzam, że za ściąganie jest wypad. Byłem tego świadkiem.
Ja zdawałem w tym miesiącu..... i jeśli ktoś mówi, że można ściągać to się grubo myli..... kumpla wyrzucili z sali. Trzeba bardzo uważać na negacje w pytaniach i tyle. Zdałem za pierwszym razem ale ogrom nauki jest taki, że trzeba przysiąść minimum miesiąc przed i mieć trochę szczęścia. Komisja wymagająca ale jest spoko, nie chcą utopić nawet raczej pomagają trafić na dobrą odpowiedź jeśli jednak palnie się głupotę topią od razu. Wymagają konkretów i raczej nie lubią lania wody...
Faktycznie poziom jak na studiach ale zdalem.obecnie posiadam uprawnienia na stale weglowe i wysokostopowe.A z wiedza i praktyką nie podskoczy mi spawacz ktory robil kurs w ZDZ.Stres byl moze wiekszy niz na p.jazdy ale oplacalo sie.Tylko jest jeden minus trzeba ponawiac uprawnienia ktore niestety kosztują
Aż strach się tam udać. Nie jestem mistrzem spawania. Uczę się cały czas. Pozytywnych opinii jeszcze nie słyszałem za wyjątkiem tutejszych. Kursy instruktorskie na poziomie europejskim są ponoć dla nielicznych i należą do "Mission impossible" a mnie interesują tylko dla jednej metody - MIG lub MAG. Trzeba znać każdy, nawet zabytkowy sprzęt bez zająknięcia a wielu nigdy na oczy się wcześniej nie widziało. Jak jest obecnie w rzeczywistości?
Świetna firma jako pracodawca. Zastanawiam się czy pandemia zmieniła pracę?
Wiecie coś o pracy w firmie? Jakieś informacje czy wskazówki byłyby dobrze widziane.
Tak w I.S.z lekka ręką uwalaja kursantów. Testy są dziwne
W czasach korzystnej dla kandydatów sytuacji na rynku, atmosfera w miejscu pracy odgrywa coraz większą rolę. A jak to wygląda w Instytut Spawalnictwa? Podzielcie się swoimi wrażeniami, wyrażając swoją opinię na ten temat!
Panie Administrator, jakoś ciężko się czyta Twoje posty. Pisane są nie po polsku i bez ładu i składu. A poza tym nikt z nas nie pracuje w IS aby się wypowiadać na temat pracy w IS.
Nie jest tak źle uczyć się trzeba wszędzie żeby zdać IWE, chyba że tylko papier się liczy to można kombinować ale to ryzykowne i po co papier bez wiedzy.
Kolejna bzdura. Nic nie wykombinujesz. I nie dostaniesz "papieru" bez zdanego egzaminu. Aby otrzymać ten "papier" należy przystąpić do egzaminu, a jak nie masz wiedzy, to go nie zdasz. Nie ma żadnego obejścia jak na studiach, albo np., że jak chodzisz i płacisz, to zdasz. Tu jest inaczej.
witam robiłem kurs inspektora iwi-c instytucie w gliwicach nie profesjonalne podejcie do kursantów olewka totalna dla tego osrodka liczą sie tylko pieniadze i to nie male nie polecam pozdrawiam
Totalna Bzdura!!! Egzamin po Częstochowie i tak czeka Cię w Instytucie Spawalnictwa w Gliwicach. Zarówno egzamin na IWE, oraz IWI -(B,S,C) jest w IS w Gliwicach, bo tylko oni jako jedyni w kraju mogą takowy zrobić. Więc jak robisz kurs na politechnikach czy w Instytucie, to na egzamin jedziesz zawsze do Gliwic. Prawdopodobnie autor nie zdał egzaminu i wini za swoją porażkę jednostkę szkolącą, myśląc, że politechnika np. Częstochowska przygotowała by go lepiej. Niezdawalność jest taka sama obojętnie czy po polibudzie czy po IS. Ja chodziłem do IS na IWE oraz IWI-C, chodziłem tam też na VT, MT, PT i UT, Zdawałem zawsze za pierwszym razem, bo to od podejścia do nauki zależy czy zdasz. Jak kładziesz lagę i myślisz że wystarczy chodzić, to nie zdasz egzaminu nawet po Harwardzie.
Witam wszystkich. Panowie/Panie powiedzcie jakie stawki oferowane są spawalnikom na początku kariery oraz np po dwóch latach pracy w zawodzie ?
Z Twojej wypowiedzi wynikało, że interesowałeś się pracą w firmie? Minęło już trochę czasu, czy zdecydowałeś się na zatrudnienie? Szukam informacji od osób zatrudnionych w firmie na temat warunków pracy i aktualnych rekrutacji. Jak ocenilibyście tego pracodawcę na tle innych firm w branży?
z pozycji monopolisty mają ludzi w dupie totalny brak szacunku
widzę, że opinie są tylko negatywne, ale ludzi którzy oblali egzaminy - to normalne. Ja ukończyłem wiele kursów w IS i dzięki temu teraz dobrze zarabiam, więc z całą odpowiedzialnością mogę polecić. Wszystkie papiery są honorowane i to na arenie międzynarodowej. Pozdrawiam
Witam - trafiłem na tą stronę przypadkowo ale postanowiłem zabrać głos. Ja zdałem kilka szkoleń w IS ale moja ocena tego ośrodka jest jak najbardziej negatywna, oto argumenty: - Na szkoleniach bardzo słabej jakości materiały lub po prostu ich brak. Jeżeli nie zadbasz o wiedzę sam to nie widzę możliwości aby przychodząc do ośrodka zielonym wyjść po szkoleniu oświeconym - będziesz wiedział ostatniego dnia tyle samo co pierwszego. (Jedynie Panowie z RT i UT trzymają poziom, pozdrawiam) - Jeżeli już są materiały lub prezentacje to normy przytoczone w nich są nieaktualne od lat. - Za dużo zajęć się nie odbywa lub przychodzą osoby z przypadku na zastępstwo - zajęcia w takich przypadkach są nie na temat lub po prostu pokazują starą prezentację. - Zajęć praktycznych praktycznie brak, czasami tylko jakiś slajd lub zdjęcie, reszta to samo słowo mówione i pisaki na tablicy. - Pytania na egzaminach są jak to określił Kolega Banan dziwne, trzeba uważnie czytać. W testach są pytania o normy nieaktualne a ucząc się czegoś powinniśmy poznawać stan prawny aktualny. - Generalnie cieszę się że mam już wszystkie szkolenia jakie mi są potrzebne do wykonywania zawodu i już nie będę się szkolił w IS. Jak zauważył Kolega Pionek są monopolistami ale nie we wszystkich szkoleniach i nie na każdy level.
potwierdzam, to co pisze maciek, ja również jestem po wielu kursach w IS i nie narzekam. Narzekają tylko ci, którzy olewacko podeszli i oblali. Znam z kursów w IS około 100 osób i nikt nie narzeka
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Instytut Spawalnictwa?
Zobacz opinie na temat firmy Instytut Spawalnictwa tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Instytut Spawalnictwa?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!