szukacie pracy w zmt? prosta sprawa: Firma szuka pracowników na stanowiska: konstruktor mechanik, konstruktor programista, monter układów elektronicznych. Pracodawca oferuje atrakcyjne warunki zatrudnienia, ciekawą i twórczą pracę przy realizacji projektów z branży zbrojeniowej, realną szansę na rozwój zawodowy wraz z możliwością zdobycia nowych umiejętności i doświadczenia. Można aplikować na stronie firmy http://www.zmt.tarnow.pl/wordpress/jobs/
piszecie o gruszkach ze nie dostajecie od razu, a ja wam mogę dac nawet za darmo z mojego sadu tyle gruszek ile udźwigniecie :P a poważnie to w każdej firmie której pracowałem gruszki były wypłacane nawet po 4 czy 5 miesiącach po przebytym urlopie wiec tu ten hejt się wam nie udal
do @Arek piszesz, że ciężko jest się wybić bo wszystkie stanowiska są już obsadzone, a może za mało się starasz?
@007 piszesz, że ludzie chcą się masowo zwalniać - a masz na to jakies dowody? czy to tylko zasłyszane plotki z burku gdzie informacja jak w głuchym telefonie przeszła przez 100 ust w tym 50 niedosłyszących starych emerytek :D:D:D:D
Drugi etap rekrutacji (pierwszym była weryfikacja przesłanych dokumentów z wymaganiami zawartymi w ofercie pracy) odbywał się nie w siedzibie Zakładów Mechanicznych Tarnów, a w budynku Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie. Po wpisaniu się na listę przybyłych i odczekaniu w kolejce kandydaci byli wyczytywani przez młode panie z HR ZMT i zapraszane do drugiej sali, gdzie znajdowało się kilku pracowników Firmy z różnych jej działów. Następnie po zaproszeniu do konkretnego stolika i przedstawieniu się przez Pana przeprowadzającego rozmowę kwalifikacyjną zostałem poproszony o ponowne przedstawienie mojego CV. Podczas, gdy Pan rekrutator przeglądał moje CV ja dostałem do rozwiązania test wyboru podobny do tego jaki zdaje się podczas egzaminu inżynierskiego. Było na nim napisane, że jest to test na 10 min. Jednak Pan rekrutator dał mi na niego 5... co mnie trochę przeraziło... ale udało mi się go rozwiązać w 3 min i ze 100% poprawnością co bardzo mnie ucieszyło. Pytania na nim były w zasadzie z wszystkiego od mechaniki zaczynając, przez wytrzymałość materiałów, materiałoznawstwo, grafikę inżynierską, itp., a na prostym teście na inteligencję kończąc. W zasadzie taka powtórka ze studiów. Następnym etapem była rozmowa w języku angielskim. Trzeba było opowiedzieć coś o swoim wykształceniu, doświadczeniu zawodowym, itd., a następnie odpowiedzieć na kilka pytań. Później byłem odpytywany z rysunku technicznego, gdzie palnąłem pierwszy i w zasadzie jedyny błąd. Na koniec padło kilka zasadniczych pytań o konstrukcję mechanizmów broni, kaliber itp. Oraz luźne pytania na temat pasji i hobby oraz systemów uzbrojenia, którymi najbardziej się interesuję. No i jeszcze zostałem zapytany na temat oczekiwanego wynagrodzenia więc podałem takie jakie widniało w ogłoszeniu, czyli coś około 2400 zł netto. Czas rozmowy to między 20-30 min. Atmosfera była bardzo przyjazna i mniej stresująca niż oczekiwanie na nią… Zostałem pochwalony, że poszło mi bardzo dobrze co tym bardziej mnie ucieszyło i napawało optymizmem. Pan rekrutator powiedział mi, że on co prawda nie odpowiada za przebieg dalszego etapu rekrutacji jednak to on wystawia mi ocenę za ten etap. W najbliższym czasie ktoś się miał ze mną skontaktować i zaprosić na dalszy etap rekrutacji odbywający się już w siedzibie firmy połączony z jej zwiedzaniem i odpytywaniem kandydatów z różnych dziedzin oraz jakimiś zadaniami praktycznymi. Wszystko więc wydawało mi się bardzo ekscytujące i nie mogłem się doczekać! Tym bardziej, że na to stanowisko było tylko kilku kandydatów więc miejsce w kolejnym etapie mam wręcz gwarantowane zwarzywszy na przebieg rekrutacji… Niestety, ale po dzień dzisiejszy nikt się ze mną nie skontaktował, a z ostatnich informacji na stronie Firmy można wywnioskować, że pracowników już znaleziono i firma na razie nie poszukuje nowych. I tak moje marzenia prysły jak bańka mydlana…
Pytania znajdują się w tekscie powyżej.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
a i ja tak lubię truskawki :)
widzę Panowie i Panie, że większość z Was pisze same bzdury bez pokrycia po to by tylko siać hejt :) większość komentarzy też nie jest tematycznym bo to jest opinia o pracodawcy a nie o pracownikach :)
według mnie na ZMT dobrze płacą, biorąc pod uwagę wszystkie (polskie firmy, z polskim kapitałem) w Tarnowie. Nie prównujcie z TESCO czy MC Donaldem bo to nie polskie fimry:)
@Dumny pracownik ZMT, dzięki za Twoją opinię. Mógłbyś napisać czy pracownicy mogą liczyć na bonusy w postaci premii lub szkoleń? Czy pracodawca gwarantuje pakiet socjalny w postaci dofinansowania do wypoczynku letniego lub bonów na święta? Podziel się swoim doświadczeniem. W ten sposób pomożesz innym osobom szukającym zatrudnienia. Firma szuka pracowników na stanowiska: konstruktor mechanik, konstruktor programista, monter układów elektronicznych. Pracodawca oferuje atrakcyjne warunki zatrudnienia, ciekawą i twórczą pracę przy realizacji projektów z branży zbrojeniowej, realną szansę na rozwój zawodowy wraz z możliwością zdobycia nowych umiejętności i doświadczenia. Można aplikować na stronie firmy http://www.zmt.tarnow.pl/wordpress/jobs/
@ Niezadowolony pracownik ZM T Ludzie chcą się masowo zwalniać. Młodzi pracownicy po miesiącu dziękują za współpracę. Nie ma premii i nigdy nie będzie ponieważ jest przewaga pracowników biurowych nad fizycznymi gdzie nigdzie takiego czegoś w Pl nie ma. Szkoda że banda idiotów zniszczyła tak dobrze wyposażony zakład. Niestety ZMT idzie ku końcowi...
Witam, Premia jest kwartalna i uzależniona od wyników sprzedaży. Podobno ma się to zmienić w najbliższym czasie. Niestety szczegółów nie znam. Oczywiście pracodawca gwarantuje pakiet socjalny: dofinansowanie do wypoczynku, jakaś gotówka na święta, zabawa mikołajkowa z paczkami dla dzieci pracowników i do wyboru: karta multi sport, basen, kino, wycieczka (ostatnio była chyba Praga), karnety żużlowe. Jeżeli chodzi o konstruktorów i monterów układów elektronicznych - pracują tak głównie młodzi ludzie. Pracownie są bardzo dobrze wyposażone. Pracodawca dopłaca do studiów (z tego, co wiem 80-90%). Jest bardzo dużo szkoleń. Dla młodej osoby (chłopaka) praca idealna.
Fajnie, że jesteś zadowolony z pracy w firmie Zakłady Mechaniczne. Co napisałbyś o atmosferze w firmie i relacjach między współpracownikami? Uważasz, że są dobre? Z twojej wypowiedzi wynika, że pakiet socjalny jest dosyć mocno rozbudowany. Czy szkolenia podnoszące kwalifikacje zawodowe są oferowane tylko młodym studiującym pracownikom, czy osoby starsze stażem tez mogą na nie liczyć? Na stronie http://www.zmt.tarnow.pl/wordpress/en/jobs/ nie ma żadnych ofert pracy. Mógłbyś napisać kilka słów o obecnych rekrutacjach?
Jeżeli zmniejszająca się ilość pracowników fizycznych jest spowodowana automatyzacją to tylko przyklasnąć takiemu zakładowi, bo o to chodzi, żeby automatyzować co się da.
moja pensja to 1800 z groszami pracuje jako operator skrawnia na maszynie o podwyszce na produkcji trzeba zapomniec
Nie ma tragedii, pracuję od trzech miesięcy i przedłużono mi umowę, zarabiam parę stówek więcej od najniższej krajowej a ma być jeszcze jakiś socjal przed świętami i premia. Wiadomo że w pracy trzeba pracować wiec to robię, ogólnie ok.
premia umarła tak jak i wczasy pod gruszą. Parę osób dostało a reszta czeka. A na święta na nic nie licz
Oświeć nas w takim razie kiedy będzie grusza bo termin minął 1.5 miesiąca temu a księgowość nie ma pojęcia kiedy będzie kasa żeby ją wypłacić.
Tak wypłacona w częściach. Tak jak to ma miejsce. Następni dostali a reszta może czekać., następne 2 miesiące
Kiedy z działu TR zostaną zdegradowani do szarego pracownika przełożeni bez pojęcia którzy wydają bezmyślne polecenia przez które może dojść do wypadku, ludzie biorący kupę kasy za niemyślenie, ludzie którzy w innej firmie nadawali by się tylko do miotły !!!
Zaproponowali 1600 z hakiem na rękę na początek za konkretną wiedzę. Później niewiele więcej podwyżki. Nic specjalnego, kasa nie powala, połowa ludzi pracujących tam wydawała sie ok, reszta jakoś dziwnie naburmuszona, reasumując wymagania bardzo duże a płaca na poziomie stróża -ochroniarza, przy czym stróż siedzi i większość czasu ma wolnego albo ogląda TV.
długo zastanawiałem się czy napisać ten wpis, ale widzę, że nie mam innego wyjścia. Piszecie hejty na mistrzów - ale czy wszyscy tacy są co do jednego (upokarzający pracowników, etc?) Jeśli tak jest to dlaczego nie pójdziecie z tym do kierownika czy też dyrektora? Jednej osobie nie uwierzy ale kilku osobom już będzie musiał a nie wypisujecie jak dzieci za zasłoną komputera i to jeszcze ananimowo. Co do zarobków - są dobre jeśli chodzi o polską firmę. Możecie porówynywać do innych spółek czy przedsiębiorstw ale z kapitałem 100% polskim i to jeszcze w Tarnowie na prawdę są na dobrym poziomie wypłaty. Piszecie że nie ma premii - ale skąd ma ona być skoro premia zależy od sprzedaży, której w danym okresie nie było? Łatwo jest wymagać i tylko czerpać - bo "świętym krowom" pracownikom produkcji się należy? Ile jest oszustw związanych z nadgodzinami? Gdzie podczas 8 godzin pracy za przeproszeniem "ch*ja" robicie, a potem nagle potrzeba by zarobić 3 razy więcej jak macie na umowie? Czy to jest fer? Mówicie o małych zarobkach na produkcji? WTF? Ja wiem, że jest inaczej i nie jedne z produkcji zarabia więcej jak hejtowany pracownik administracyjny czy nawet nie jeden kierownik lub dyrektor. Mistrzowie źli? A kto Wam daje możliwości dorabiania na nadgodzinach? Piszcie również o swoich błędach czy wykroczeniach a nie dopierdalacie się do Zarządu. Tak Wam źle, tak hejtujecie firmę a pieniążki to łatwo przytulać i to jeszcze z oszustwa? Piszecie o Panu Komanderze pytania czemu odchodzi? A nie bierzecie pod uwagę tego że niektórzy z natury czy hobby zmieniają często pracę by zdobywać nowe doświadczenia? Jeden dzień obsuwy z wypłatą która zresztą i tak była i już cały gowork i miasto wrze że ZMT nie wypłaca wypłat
Wiele z tego co napisałeś to prawda. Problemem jest to, że niema indywidualnego podejścia do pracowników. Każdy jest traktowany w ten sam sposób. Jeden stara się, robi ponad swoje obowiązki (bo chce!), a drugi? leser, patrzy tylko z kim pogadać. Ale premie i ewentualne podwyżki dostaną oboje takie same. Mistrz, Kierownik, - choć widzi twoje zaangażowanie ma zawsze jedną odpowiedź "Nie licz teraz na nic". A teraz leserowi się umowa kończy i leci po podwyżkę, a ty możesz iść sobie prosić do woli. Dobra motywacja nie? Niestety, cały zakład od produkcji po dyrekcje należałoby delikatnie mówiąc "zmodyfikować".
Piszesz "romuś" że jest dużo hejtów na mistrzów. Masz rację że nie wszyscy są źli. Są ludzie którzy są w porządku i oby tacy zostali. Ludzie nie pójdą do kierownika czy dyrektora bo to jedna ręka jest. I nie uwierzy nawet kilku osobom no chyba że stanie się przypadek że wszyscy będą jednogłośni tak jak to miało miejsce na WUP to wtedy nie ma wyjścia. Całej załogi nie zwolni. Jednak uważam że mistrzowie "Janusze" nadają się tylko do zwolnienia. Po co jest tam aż 3 mistrzów ? Z czego 2 nie ma pojęcia o spawaniu ani o ślusarce i nigdy nie pracowali jako spawacze/ślusarze ? Czy to nie jest robienie pustego stanowiska dla znajomych ? Proszę mi odpowiedzieć na to pytanie ! Odnośnie zarobków: Jakie są ? jakie mają pracownicy fizyczni i jak są traktowani a jakie mają pracownicy biurowi ? W końcy pracownik fizyczny musi zarobić na utrzymanie pracownika umysłowego. Gdyby nie było pracownika fizycznego to biuro by nie miało prawa bytu. Może trochę więcej szacunku do pracowników fizycznych ! Może kiedyś sam wylądujesz jako "fizol" i dowiesz się jak to jest być nie szanowanym. Premie powinny być co kwartał. Jedynym wyjątkiem jest L4, jeśli przekroczy 10 dni. No chyba że ZMT ma regulamin niezgodny z kodeksem pracy co wcale by mnie nie zdziwiło. Od czego są mistrzowie że nie pilnują nadgodzin kto ile zrobił. W końcu jest ich po 3 a może (usunięte przez administratora) więcej na 20 osób. Sam nie wiesz człowieku co wypisujesz. Pewnie te nadgodziny to mają wpisane (usunięte przez administratora) jak to zwykle bywa. Chu.ja robią bo prace wysyłane w kooperacje do znajomych jak ktoś to wcześniej napisał. Może byś w końcu ruszył du.pę z krzesła i zobaczył jak wyglądają realia. Z twojego wpisu wygląda że ty zauważasz to co chcesz widzieć. Nikt nie jest idealny i każdy popełnia błędy. Ale sztuką jest się przyznać do tego błędu i ponieś za niego konsekwencje. Niestety Ludzie z wyższych sfer są idealni i oni nie popełniają żadnych błędów. Im nie wolno zwrócić ku.rwa uwagi bo przecież będzie obraza majestatu. Jeśli ktoś chce odchodzić niech sobie odchodzi. To jest jego prywatna sprawa. Zarząd powinien być przygotowany na takie sytuacje że może braknąć na wypłaty. Wiadome raz jest sprzedaż i są pieniądze a raz jej nie ma. Ale ZMT to nie firma 4 osobowa , że może sobie na takie coś pozwolić. Zwalać całą winę na pracowników produkcji to tylko nieudacznicy potrafią. Niestety zarząd nawarzył piwa i teraz trzeba je wypić!!!
Widac romus, że jesteś pracownikiem biurowym. Wam pan prezer podpisał wypłaty, a my mieliśmy z opóźnieniem. W każdej szanującej sie firmie, gdy zaistnieje taka sytuacja, to prezes informuje wcześniej a nie po. Pozatym dobrze się siedzi w pomieszczeniu z klimatyzacją, a fizycznym może sie lać pot po ja....ch. Dlaczego tyle roboty jest wysyłane w kooperacje a tu zostają ochlapy. Niech umyśłowi staną przy maszynach i zobaczą jak jest fajnie. Dlaczego jest przerost pracowników biurowych, a my musimy na was urobić. Tego nie widzisz. Proponuje byś sie wzioł do roboty ale na maszynie. My dla was jesteśmy nieukami. Tylko, że dzięki naszej nauce jesteśmy wstanie robić na maszynach. atym
to prawda że w biurze siedzi kupa darmozjadów, po kiego grzyba nam czlowiek od spraw medialnych ? slyszalem ze jego jedyna rola jest rozsyłanie maili z menu ze stołówki hehe, paranoja !!
Prezes w razie niewystarczającej ilości pieniędzy na koncie miał najpierw wypłacić właśnie pracowników fizycznych a w późniejszym terminie pracowników umysłowych. Ale co ty możesz o tym wiedzieć? Siedź sobie dalej i knuj intrygi jak 3/4 zakładu teraz. Wypisuj dalej Jagiełło wróć. Tylko nie zapomnij dopisać "Wróć, upie...ol nam zarobki, zabierz krzesła, wrowadź zakaz wnoszenia telefonów i zwalniaj za braki. Jagiełło proszę wróć." Żałosne!!!!!!! Mój brat Romuś ma całkowitą rację.
A Kierownik Działu Sprzedaży Usług Przemysłowych , mimo rożnorodnych szkoleń w dalszym ciągu nie ma pojecia o swojej pracy.
"Tomuś" Gdzie jest napisane Jagiełło wróć ? Co ty idioto w ogóle piszesz ? Może Ciebie trzeba wysłać na produkcje żebyś popracował trochę to byś się dowiedział prawdy. Widać że jesteś pracownikiem biurowym i boli Cię prawda. Ludzie przejrzeli na oczy i widzą jak są traktowani.
Gratuluje inteligencji "idioto". Widać właśnie wspaniałą kulturę osobistą pracowników produkcji. Pracuje na produkcji drogi kolego, a napis "Jagiełło wróć" widnieje na jedych z wielu popisanych przez właśnie tak inteligentych pracowników jak ty drzwi od WC
Prawda jest niestety taka że brak terminowego przelania pensji na konta to początek lawiny. Prezes nie ma pomysłu na firmę oprócz potwornego parcia na szkło nic konkretnego swoją osoba nie przedstawia. Kiedyś powiedział „zawsze chciałem zostać prezesem”. Szkoda że nie marzył sobie żeby zostać dobrym prezesem. W czerwcu powołał zespół który ma opracować strategie oddłużenia spółki. Widać umysły ZMT już opracowały strategie – brak pensji na czas. Szkoda bo firma z perspektywami lecz bez pomysłu na jej zarządzania dyrektorzy kierownicy pilnują stołków (pensji) układają się aby przetrwać.
wykup firmę i zatrudnisz kogo zechcesz i jak zechcesz a jak nie potafisz to wykonuj swoje obowiazki inie marudź
Cześć, Pracuję od kilku lat na zmt, na WP. Zmiana prezesa jak najbardziej na plus. Duzo lepsze zarobki. W moim przypadku miesięcznie zarabiam prawie dwa razy tyle co za poprzedniego prezesa, a nie jestem zadnym pociotkiem, tylko zwyklym sumiennym pracownikiem (których niestety dużo tutaj nie ma). Atmosfera jest swietna! Mistrzowie to naprawde w porządku ludzie, wyżej niestety nieznam nikogo. Daleko mi od mentalnosci zwlaszcza starszych pracownikow, ktorym nic nie pasuje (a polowe dnia robia fuchy, a drugą gadają, bądź narzekają). Niestety, ten zaklad nie daje żadnych możliwości awansu. Najbardziej boli fakt, że pomimo zakupu dziesiątek(!!!!!) nowych maszyn, od dłuższego czasu NIE MA nic do roboty (od kilku miesięcy), natomiast paletami cały czas są przywozone detale z kooperacji, które w większości byly u nas robione bez problemów. Gdzie tutaj jest sens. Narazie nie zapowiada się na zmiany, więc to wszystko niestety idzie w zlym kierunku. Czy kierownictwo tego nie widzi?
Jak jest tak superhiperrewelacyknie to czemu Pan Komendera odchodzi?
Pracowałem już w kilku zakładach tego typu i muszę stwierdzić że atmosfera na ZMT jest bardzo dobra, z kadrą kierowniczą można się dogadać , jedyny minus to płace na stanowiskach robotniczych bo 2000 tys za miesiąc ciężkiej pracy to porażka.Panowie zarządzający tą firmą pomyślcie o godnym wynagradzaniu pracowników produkcyjnych a wtedy na pewno nie będzie braków kadrowych na tych stanowiskach.
Nie narzekajcie, są firmy gdzie pracownicy w kilku ratach dostaja z dużym opóźnieniem kasę. Jeden dzień opóźnienia to nie tragedia, przecież wiele razy wypłata była przed terminem........
Racja, kasa dziś poszła na konta..................szkoda nerwów , zobaczymy co będzie dalej..............
Panie nie bagatelizuj Pan tematów finansowych bo z tego co wiem do od kilku lat nie mamy kasy na regulowanie biezacych zobowiazam wobec kontrahentow i dostawcow, czy ktos cos z tym zrobil przez te 5 lat ? ZMT słynie w regionie z tego ze nie placi faktur, teraz przyszedł ten moment po wielu latach że nie placi tez pracownikom !! i myslisz ze za miesiac sytuacja sie juz ustabilzuje ??? Wlacz myslenie
Alu25 nie wszystkim wystarcza do pierwszego kolejnego miesiąca więc pisanie że nic się nie stało jest hipokryzją.
Złożyłem swoje dokumenty w dziale kadr. Ale powiedzcie ile jest prawdy w tym że firma ma prawie 40 milionów długu. Morze nie warto wychodzi na Titanica.?
Nie warto!!! Płace śmieszne a w zarządzie pociotki i kumotry. Ludzi traktują jak maszyny do zapier... Nie ma żadnego szacunku do pracowników. (usunięte przez administratora) ze strony kierownictwa nie ma granic. Pewnie mają tyle długo albo i więcej, bo co innego się można spodziewać po tym jak się wysyła pracę w kooperacje do znajomych a pracownicy ZMT nie mają co robić. Po 3 mistrzów na 20 osób- to jest śmiech na sali !!!! I niech nikt nie pisze że jest inaczej. Wiem bo pracowałem tam.
A ja slyszałem że ok.100 milionów długu i chyba coś wtym prawdy bo brakuje nawet pieniędzy na zakup płytek do narzędzi skrawających.
Że tak zapytam delikatnie - gdzie jest moja kasa za przepracowany miesiąc ? To są jakieś jaja ? Ktoś coś wie co się dzieje wyżej że nie ma nawet na wypłaty ? Nie pracuje długo ale z tego co wiem wypłata zawsze była w terminie !!
Nikt nie otrzymał wyplat. I nie wiadomo kiedy będą bo podobno nie mają pieniędzy na wypłaty. Podobno były teksty do pracowników " przyzwyczajać się " słyszałam od koleżanki która tam pracuje ludzie są załamani . Do telewizji i do gazety z tym powinni iść.
Spotkanie z prezesem przy bramce i jego tekst ,, myślałem że jesteśmy rodziną "no jaja ???? czyli rodzina nie je nie piję i nie płaci podatków czy kredytów.
pracownik z ponad 40 letnim stażem zarabia 2800 brutto, specjalista obróbki skrawaniem. sprzymierzeniec pisu podziękuje mu bardzo wraz z rodziną
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakłady Mechaniczne "Tarnów" S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Mechaniczne "Tarnów" S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 34.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakłady Mechaniczne "Tarnów" S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakłady Mechaniczne "Tarnów" S.A.?
Kandydaci do pracy w Zakłady Mechaniczne "Tarnów" S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.