Czy to prawda że w norco żeby płaca była normalna to trzeba pracować na okrągło? Słyszałam że kilka osób zemdlało z przemęczenia
To coś potwierdzonego, czy tylko plotki? Może ktoś z pracowników potwierdzić lub zaprzeczyć? Bo właśnie trwa rekrutacja na stanowisko Mistrza Działu Utrzymania Ruchu, i chciałbym wziąć w niej udział. Dacie znać czy faktycznie na start proponują umowę o pracę, bez okresu próbnego? I jakie widełki oferują, żebym nie przestrzelił kwoty wynagrodzenia w górę, i też nie powiedział za mało, jeśli dojdzie do ewentualnej rozmowy kwalifikacyjnej?
Wiecie może, czy w Norcospectra Industries Sp. z o.o. szukają chętnych na staż?
Spróbuj . Oni szukają wszystkich. Pełno ogłoszeń na olx . Do Norco Ciechanów idzie się po naukę nie do pracy. Słabe pieniążki i chora kadra .
Serio, po naukę? Czy taki stażysta student z marketingu może się tu wiele nauczyć? I wiecie co po stażu? Dają pracę normalną czy nie zatrudniają potem takich osób? I ta nauka, to jest poprzez prace z doświadczonymi osobami, czy raczej kursy i podglądanie, ale bez wykonywania czynności?
Czy Norcospectra Industries Sp. z o.o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
A co sondzicie o nowym dyrektorze tym co przyszedł z Ikei?
Gburowaty (usunięte przez administratora) Ani dzień dobry ani nic. Płacz, że firma kasę pożycza ale na integrację HR i mistrzów na kajaki to było.
Nie będę go nazywał po imieniu bo usuną mój komentarz ale jak można nazwać kogoś kto na zebraniu przed wszystkimi biadoli w jak złej kondycji jest firma i musi zapożyczyć się na wypłaty a następnego dnia prawie cała kadra i biuro jadą na kajaki
a koszt tych kajaków to jaki potencjalnie dla wszystkich mógłby być? on po prostu w budżecie mają środki podzielone na socjale itp i dlatego taka sytucja wychodzi?
Trochę dziwne bo mi za każdym razem gdy go widzę podaje rękę albo przynajmniej mówi cześć,a jestem tylko operatorem CNC. Bez włażenia w przysłowiową (usunięte przez administratora) Pewne zachowania nie biorą się z nikąd. Podejrzewam że większość negatywnych opinii to jacyś frustraci którzy nie pracowali nigdy ale to nigdy przy żadnej maszynie a nawet i można na produkcji. W pracy jest miło, zarobki średnie ale to tylko Ciechanów i ogolna zmowa zakładów.
Ale nie masz wrażenia, że ni chodzi o grzeczność tak naprawdę, tylko o wydanie pieniędzy na integrację, przy 18 procentowej inflacji, zamiast na podwyżki dla pracowników? Moim zdaniem to te kajaki są sednem sprawy, a nie czy podaje rękę :D
O kim? Dyrektorem bym go nie nazwał tylko (usunięte przez administratora)na zebraniach mówi co innego a co do czego to odkręca kota ogonem i wypiera się wszystkiego mam nadzieję że jak szybko przyszedł tak szybko odejdzie
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Norcospectra Industries Sp. z o.o.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Pracownicy zwalniają się najczęściej sami i to są na ogół nowi pracownicy, ponieważ nie odpowiadają im zarobki no i praca. W drugim przypadku zwalniają ich mistrzowie, którzy są święci i nie znoszą krytyki,oraz uwag pracowników w ich kierunku. Na dziale spawalni jest taki pan który chcę zasiać terror, tylko tak średnio mu wychodzi. Ciągłe namawianie przez mistrza do nadgodzin do pracy ponad siły to lekka przesada, bo kiedy człowiek ma odpocząć. Jak nie robisz nadgodzin i w sobotę drugiej zmiany to masz rozmowę indywidualną tzw. wychowawczą jak to? i dlaczego? nie chcesz pracować. Twego człowieka nie interesuje, że nie możesz, nie masz siły, masz rodzinę i inne sprawy. A jakieś tłumaczenia dlaczego nie możesz kwituje tym że jak Ci nie pasuje to się możesz zwolnić. Może tak też robią w innych firmach tego nie wiem. Inną sprawą jest też zaangażowanie pracowników do ich obowiązków, bo jedni mają robić a inni mogą omykać na kawki chodzić lub w szatni siedzieć. Dobrym przykładem jest brygadzista pseudonim klusek, który niewiele robi, śpi, siedzi w budzie, lub na tronie godzinami a wszystko popija litrami kawy, a inni wyręczają go od roboty. Czy tak to powinno wyglądać? To już musicie sami sobie na to odpowiedzieć. Pozdrawiam
To co pisze kolega Anonymous to niestety smutna żeczywistość naszej pracy ci dwaj panowie. Po za dobrą gadaną jak to się potocznie mówi nic sobą nie reprezentują o spawaniu zero pojęcia. Ale najgorsze to te przymuszanie do sobót i nadgodzin i te rozmowy w budzie żeby cię zmusić. Bo jak nie to konsekwencjami straszą a puźniej się nad człowiekiem znecają psychicznie (usunięte przez administratora)
Proponowałabym nagrać takie rozmowy , to nic innego jak (usunięte przez administratora) i nadużywanie swoich kompetencji. Zastanowiłabym się nad ogólnym zebraniem i poruszeniem tych problemów z Szefem tej firmy. Mam nadzieję, że wyciągnie wnioski to nie feudalizm tylko 21 wiek.
Nie wygląda to dobrze z tego, co napisałeś. Najbardziej zaniepokoiło mnie to, że pracownikom w Twojej ocenie nie odpowiadają zarobki i pracy. Skoro zarobki nie są dla nich odpowiednie to ile dokładnie tam można zarobić na rękę?
Taki sam terror panuje na lakierni, masz robić tak żeby pasowało pani Kierownik, pupilki muszą odpocząć, poćpać, napić się kawusi a na drugiej zmianie to i coś mocniejszego a reszta ma siedzieć cicho i (usunięte przez administratora) Zwolniła kolegę co uczył wszystkich nowych jak malować bo brygadzista nie potrafił wytłumaczyć.
Kolega podobno został zwolniony bo to on pił coś mocniejszego i rzadko kiedy był trzeźwy a co do nauki to za wiele nie uczył bo jego nauka polegała na tym że nowy musiał sam się wszystkiego uczyć bez jego pomocy a co do pani kierowniczki to chyba ma takie stanowisko że wymaga coś od pracowników
Pani Kierownik, dobrze pani wie za co zwolniła kolegę. Trochę zawadzał? A co do tej nauki to chyba tu mowa o brygadziscie,to on nie potrafi nauczyć,a jeśli chodzi o wymagania to niech będą dla wszystkich takie same a nie, jednych traktuje się jak tanią siłę roboczą a drugich jak dzieci które maja się tylko bawić w pracę.
Tania siła robocza? To co (usunięte przez administratora) tam robią chyba nie każdy dostaje wynagrodzenie za wykonanie swojej pracy a w czym ten malarz miał wadzić jak by wykonywał swoje obowiązki to raczej nie zwolnili by go od tak bo wadzi z tego co wiem to cały czas jest ogłoszenie na malarza
Ja tam myślę że pan brygadzista też pił bo jak widział i nie zgłaszał to podejrzane czyż by mu inteligencji brakło pijany pracownik to zagrożenie. A tu dopiero po zwolnieniu wyszło że pił dziwna sprawa. Ja to bym takiego brygadzistę na szczaw posłał.
To już tylko on wie i pewnie osoby co z nim pracują też wiedzą co tam się działo co faktycznie jest nieodpowiedzialne z jego strony i nikt wniosków nie wyciągał
To są oczywiste wnioski bo gdy by zgłaszał to wyszło by to wcześniej a z tego co mi powiedziano pracował kilka lat więc czy droga służbowa zawiodła czyli mistrz musiał wiedzieć czyli on na szczaw skoro na to przyzwalał.
To kto tam w końcu zarządza kierowniczka mistrz czy brygadzista bo ludzi do zarządzania jest a do pracy chyba nie ma :)
Pan brygadzista to człowiek który pacierza i picia nie odmawia,z drugiej zmiany do domu odwoziła go koleżanka bo nie był w stanie wsiąść do auta.
Chociaż te soboty i nadgodziny są jakieś lepiej płatne? Bo jakby były, to może to by zachęciło :)
Bo to dziady wymagań tyle że łooo A płacowo chyba jedna z gorszych firm w Ciechanowie i 0 socjalu jakieś śmieszne doładowania na waciki. Głównie ze względów zarobkowych ludzie sami odchodzą a ci jak mają nóż na gardle to czasem kogoś zmotywują na pół roku a później dalej swoje czyli po najniższej linia oporu. Tu się garba można dorobić.
Czy to prawda że z lakierni w Sońsku uciekają nawet Ukraińcy?
Uciekają a to ktoś ich goni. Nie oszukujemy się może nie wszystkim ale części to robić się nie chce więcej zamieszania robią w około siebie niż wykonują pracy a (usunięte przez administratora) Polak musi za najniższą krajową robić i rodzinę utrzymać niedługo i Polacy będą odchodzić jak firma nie zmieni podejścia do pracownikow polskich bo tyle ile płacą na Ukraińca to Polak z miłą chęcią za te pieniądze by przyszedł
Odnoszę to samo wrażenie że firma nie zbyt dobrze robi stawiając niestety na obcokrajowców, bo czy ten pracownik jest wydajny pracując po 12 godzin praktycznie codziennie. Chyba nasi przełożeni bardziej wychodzą z tego założenia że jak już jest zawsze coś tam zrobi, mniej lub więcej i tak wszystko się kręci narazie. Tylko to nie jest na dłuższą metę, bo Polaków jak nie było tak nie ma a to już trzeba zadać sobie pytanie dlaczego ich nie ma. Czy dział kadr proponuje takie niskie stawki na początek że po prostu nikt nie chcę przyjść,czy też ma narzucone przez dyrekcję widełki wynagrodzenia. Drugą sprawą niestety tego zakładu jest zła opinia o nim i ludzie omijają go szerokim łukiem. Bardziej bym się przychylał tej opcji i zadał pytanie jaki jest powód złej renomy naszego zakładu, bo według mnie jest on prostu. Powinniśmy cofnąć się do tyłu kilka lat gdzie nasz kochany kierownik mający ogromne zamiłowanie do jabłek hihi powtarzał że na Twoje miejsce już czeka 20 pod bramą. No właśnie i poniekąd tak było tylko że lata mijają i jego już nie ma i chętnych też,ale za to został jego najlepszy przyjaciel z blach i cała banda, którą kierownik wybrał na podrabianych mistrzów. Nie sądzę by ktoś z tych osób posiadał tytuł mistrzowski albo jakąś szkołę, ale to nie ważne. Tu już takie układy się porobiły że trzeba by było większą połowę zwolnić. Niektórzy zrobili się nad wyraz bezczelni i pewni siebie że wydaje im się że mogą wszystko. Klusek, siedzi w budzie i gra na telefonie spełniając swoje marzenie bycia rolnikiem siejąc hektary kukurydzy, a gdy się zmęczy to prześpi się chłopak trochę. Wszystkim w koło mówi że ciężko pracuje a druga zmiana nic nie robi a mistrz go chwali za to, bo wierzy mu co mówi. Może napiszę czym Ci obaj Panowie są warci jak było dużo pracy. W tamtym roku jeden spawacz chciał wziąć urlop na pogrzeb bodajże teściowej brata i dostał odmowę, musiał wziąć na żądanie. Co o tym myśleć? Teraz się trochę uspokoili po tych wpisach, ale to tylko przykrywką i strach pomyśleć do czego się jeszcze posuną.
A jeszcze dodam że nasza kochana gwiazda śpiąca królewna kluseczek chodzi się chwali na wiosce że jest kierownikiem. To już w ogóle rozwala wszystko. Ma chłopak wysokie mniemanie o sobie. Wsumie podobną posturę ma do poprzednika i intelektualnie też nie dużo odbiega. Niestety nie ważne ile i co byś nie zrobił przy obecnych mistrzach im głębiej wchodzisz w siedzenie tym lepszy jesteś, nie ważne że nic nie potrafisz. Sprzedasz pracownika za głupotę by się wybielić a sam co robisz pracusiu?
Jaki jest styl zarządzania w Norcospectra Industries Sp. z o.o.?
Teraz to nawet nie wiadomo ciężko się czegoś dowiedzieć premie mieli doliczyć do podstawy ale ktoś coś powie śmieszny zarząd
O górę chodziło mi z zarządzaniem a co do zarobków to oczywiste że wam się wszystko zgadza tylko ten co najwięcej robi na dole zbiera ochłapy
W firmie norco zastanawia mnie funkcja mistrza z tego co zauważyłem swoje racje narzuca tylko jeden z działu blach a pozostali biernie się podporządkowują więc reasumują są zbędni gdyż wykonują tylko polecenia więc warto by się zastanowić nad redukcją ich stanowisk. Skoro i tak żądzi 1. A reszta jest bo jest i tylko zamieszanie robi.
Oj tu się niestety nie zgodzę mistrzyni malarni jest bliżej szlabanu niż się jej zdaję więc trzęsie ale czym innym. Zo to mistrz drutów on nic nie ogarnia totalna porażka żeby nie jego pracownicy to zginoł by jak funt mydła w (usunięte przez administratora)
Jakoś wcześniej ktoś pisał że mistrz który ogarnia spawalnie i blachy nie zna się na pracy i nie potrafi zarządzać a tu nagle taka zmiana dziwne że wszystkim teraz nagle potrafi rządzić od rządzenia to raczej szef produkcji jest nie mistrz
Też tam pracowałem i powiem że szkoda mi tych ludzi którzy tam pracują, to są mądrzy i wartościowi ludzie którzy dają z siebie wszystko , robią to co do nich należy a często dużo więcej. Ale niestety nie są doceniani bo nie są lizusami swoich mistrzów.
Dokładnie, ale to tylko na lakierni. Donisisz mistrzowi to jesteś chroniony, nie donisisz to mistrz donosi na ciebie swoim przełożonym że się nie nadajesz do pracy.
Część. Szukam informacji na temat pracy w norco ale Ciechanów. Tu mi blisko i mam doświadczenie w stolarce. Coś ktoś?
Szukają kogoś do działu księgowości. Jak wygląda praca w tym dziale?
Czy w Norcospectra Industries Sp. z o.o. jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Jakich problemów? Jak masz problem to do pani przełożonej z lakierni. Po rozmowie z nią pozbędziesz się wszystkich wątpliwości.
Witam, jestem w trakcie kursu na spawacza. Będę szukał pracy w tym zawodzie mam 22 lata. Mam pytanie o zarobki i atmosferę w Norcospectra, czy młody pracownik może liczyć na wprowadzenie. Czy faktycznie jest na spawalni taki (usunięte przez administratora) i czepialstwo jak słyszałem na Ciechanowie? Proszę o szczerą odpowiedź pracowników.
Czy można w Norcospectra Industries Sp. z o.o. liczyć na jakieś dodatki?
Jakiego rzędu wynagrodzenie podstawowe oferuje ten pracodawca? Przyznam szczerze, że chciałbym wiedzieć, czy można liczyć na zarobek rzędu 3000 zł netto? Proszę o rzetelną informację.
Ile jest zmian w Norcospectra Industries Sp. z o.o.?