Jak wygląda sprawa grafiku w Nepentes Pharma Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Czy można liczyć w Nepentes Pharma Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Nepentes Pharma Sp. z o.o.?
Firma Sanofi oświadcza, że wszelkie informacje na temat ewentualnych nieprawidłowości w naszej organizacji traktujemy z należytą starannością i powagą. Dlatego w przypadku posiadania wiedzy o jakichkolwiek naruszeniach w Sanofi w Polsce uprzejmie prosimy o pilny kontakt z nami poprzez poniższe kanały komunikacyjne: • Stronę internetową: (usunięte przez administratora) Hasło dostępu: sanofi • Numer telefonu (czynny – 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu) Tel : 33 (0)1 53 77 41 04 Fax : 33 (0)1 53 77 49 76 • E-mail: global-compliance@sanofi-aventis.com” Jednocześnie wyrażamy sprzeciw informacjom naruszającym wizerunek i dobre imię naszych pracowników. Zamieszczone posty naruszają dobra osobiste wymienionych pracowników Sanofi. Osoby te są, z uwagi na podanie imion i nazwisk, w pełni rozpoznawalne. Dlatego niniejszym informujemy, że zgłosiliśmy do administratora portalu żądanie usunięcia tychże postów.
Dawno dawno temu /brzmi jak początek bajki/ to była firma, ale taka jest prawda wszystko działało jak szwajcarski zegarek czego dowodem były produkty Fenjala... A z tego co czytam to nie wygląda to fajnie...
Czy tak dobrze się tu pracuje, że zapomnieliście o forum? Szkoda liczyłem na info od pracowników.
Jakie zarobki w nepntes socjal i auta
No powiem wam, że dobrze się ma firma, generalnie bardzo spoko sprawa tak uważam, myślę, że da się coś ugrać w ten sposób, chyba, sądzicie że tak czy nie?
- pracując tam człowiek żegna się z prywatnym życiem - praca codziennie po 13 h - conajmniej -atmosfera fatalna -zarobki słabe nawet przy wyrabianiu planów -promocje mają tak udziwnione że w aptekach słychac często opinie "ku...kto wymyśla u was takie skomplikowane i pogmatwane promocje" -szkoda czasu pracownik jest tylko śmieciem
Poprostu kosmos. Fatalny marketing nie mówiąc już o dyrektorze sprzedaży bo tutaj szkoda słów. Wieś z człowieka wyjdzie ale człowiek ze wsi nigdy. Fatalnie trzeba szukać czegoś nowego
Zgadzam sie z wczesniejszymi opiniami, to (usunięte przez administratora) i trzeba robic po15 godzin dziennie zeby sie ze wszystkim wyrobic. Wejscie tam oznacza pozegnanie sie z prywatnym zyciem, zarobki marne nawet jak sie wyrabia plany. Odradzam.
Motywują tam w typowo korporacyjny sposób, zawsze mnie to śmieszyło pod nosem: "czuję że jesteś tym brakującym ogniwem" - przyjdzie młody i będzie zapieprzać żeby sprostać temu co mówi szef, byle tylko sobie do serca nie brać takich tekstów, zdarzają się także teksty równe poziomowi wykładziny podłogowej: "wierzę że dasz radę jesteś długodystansowcem" - tylko takie wtrącenie nawiązujące do życia prywatnego, a dokładnie do konkretnych zainteresowań....totalne dno. Dyrektor sprzedaży siedzi podczas spotkania świątecznego z bardzo niezadowoloną twarzą i mówi że kiedy pracował w branży tytoniowej to było inaczej, ludzie byli bardziej zmotywowani, lepiej sprzedawali, a PLANY SIĘ WŁASNĄ KRWIĄ PODPISYWAŁO" czy to wszystko jest normalne, trzeba to ocenić samemu....
Caly czas jest do (usunięte przez administratora) Pani Prezes ambitna psycholozka, pani dyrektor robi wszystko co jej kaza bez wiekszego krytycyzmu bojac sie o swoj stolek. wszyscy normalni uciekli.Atmosfera zaklamania, nerowow,podcinania sobie wzajemnie galezi, zero szacunku a warunki - zmienne, zaleza od widzimisie przelozonego.
cześć, mam pytanie, czy jest tam dużo pracy kiedy wraca się do domu z terenu, czy większość rzeczy załatwia się w terenie ? dzięki z góry za info ! :)
Cześć, mam pytanie, ile zarabia przedstawiciel na rekę ? z góry bardzo dziękuję za info.
(usunięte przez administratora)
Haha, to długo się zastanawiasz! W nepku po staremu. Uuuurrrraaaaa! ;) Beeee!
zastnówcie się ludzie dobrze wysyłając tam swoje dokumenty aplikacyjne! gorzej niz w tej firmie już nie ma lekam i krka to przy tym pikuś! szanowna Pani dyrektor ambitna stara panna (możecie sobie wyobrazić co to znaczy dla handlowców) ! plany kosmiczne nieosiągalne nawet dla najlepszych regionów! a kasa marna i premia tylko "słowna". ostatnio zaczęło się tam bardzo źle dziać poszły duże zwolnienia dobrych pracowników!!! jednym słowem masakra!!!
zgodze sie ze swoimi przedmowcami. zero poszanowania dla pracownika, jestes tylko slupkiem na wykresie! wielcy dyrektorzy ktorzy jeszcze do niedawna sprzedawali snickersy zal.pl- nosza wyzej (usunięte przez administratora) e niz nos! przedstawiciele zwiazani ze soba, za to biuro nie ma kompletnie pojecia o tym co sie dzieje na rynku. produkty sezonowe docieraja po sezonie lipa straszna. kulejaca dystryb. bezposrednia... kasa marna jak na tyle pracy wymagania jakby placici z 10tys na reke! ciesze sie ze nie ma mnie juz w tym gnoju! powodzenia dla reszty ktora zostala ;)
Chybaś chłopie na głowę upadł- nie sznują ludzi, dla nich liczy się tylko cyfra. dziś pracujesz jutro nie!! taka jest polityka a kasa marna
Taak, Kilka szczegółów historycznych - założona jako mała sp.z o.o. w roku 1994, Dystrybutor Boots Healthcare (strepsils, potem nurofen), Spędziłem w niej najpiękniejsze lata życia zawodowego, szczęśliwie nie doczekałem wejścia na giełdę i sprzedaży dla Sanofi. Pozostało kilka osób, które jeszcze znam - serdeczne pozdrowienia dla mich wychowanków - będą wiedzieć kim jestem...Generalnie jak mawiać był jeden z członków zarządu nostalgia za starym Nepentesem, którego już nie ma, ale ludzie pozostali - tych wspaniałych pozdrawiam... Powodzenia Ludzie!
moze sie znamy Jaroslaw Jacek Sokol - bylem rep z Lublina lata swietlne temu. jakby co kontakt na Facebooku.
o żesz [usunięte przez moderatora] - Coś Ty chłopie jadł ?