Jaki dress code obowiązuje w Instytut Hematologii I Transfuzjologii?
Jak się obecnie pracuje w Dziale Zamówień Publicznych? W szczególności chodzi mi o atmosferę, benefity, managera działu.
Witajcie, jak się obecnie pracuje w dziale zamówień publicznych? Na jakie benefity można liczyć? Czy praca odbywa sie w komfortowych warunkach? W jaki sposób pracodawca dba o pracowników?
Jak oceniacie posadę koordynatora pielęgniarskiego w badaniach klinicznych ? Chyba się spiesza teoche z poszukiwaniami pracowników
Czy ktokolwiek może cos powiedziec o pracy w zamowieniach publicznych? Jak wyglada sytuacja? Ilu jest pracownikow, a ile przetargow w roku? Jaka atmosfera w zamowieniach?
Dziekuje Ci za informacje. Z tego co piszesz, to jest tragedia. Ale jesli byłe kierowniczki juz nie pracuja, to moze sie poprawi... Dobrych Swiąt
Skąd informacja, że jest ktoś nowy w kierownictwie? i tak w sumie to na to stanowisko dostaje się tu poprzez awans czy z zewnątrz wolą brać?
Czy firma Instytut Hematologii I Transfuzjologii kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
A są jakieś konkretnie przykłady tego, że nie? Czy tutaj nie odgrywają roli dodatkowo jakieś kompetencje itp? Bo to pewnie też jest doceniane?
i na tej podstawie miałyby być według Ciebie ustalane stawki czy teraz jakieś premie masz na myśli? Dyrekcja tu je przyznaje, nie ma nikogo z kadr?
Jest w skrócie od kilku lat bardzo źle. Nie ma już żadnego kierownika spoza władzy Pani dyrektor. Jak jesteś od nich masz dwu krotną pensję pozostałych osób. Wiele osób sobie wypruwało żyły pracowało za trzech. Dziś ich już nie ma. Co prawda jest Pani Krysia od rana do wieczora czy też księgowość. Ale wiele osób po prostu chciało już miało tego dość. Wiele osób miało na tyle dość że rzuciło papierami nie wiedząc co dalej. Instytut toczy i toczył się będzie. I tak do emerytury.
Czemu ich już nie ma? Czuli się w firmie niedocenieni czy jak? Generalnie piszesz o tym, że jak ktoś jest od nich zarabia dwa razy więcej. To ile zarabia standardowy pracownik?
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Instytut Hematologii I Transfuzjologii?
Podobno na korytarzach IHIT mówią, że najlepiej o 'dobrą atmosferę' pytać dwie ostatnie, byłe Kierowniczki Zamówień Publicznych. One to potrafiły stworzyć rodzinny klimat. Człowiek się czuł jak w horrorze 'STRASZNY ZAMEK i DWIE KSIĘŻNICZKI'. (usunięte przez administratora)
AD 2022 i dalej zażarte wylewanie żółci od powiedzmy "byłych pracowników". Ludzie, czy was naprawdę ktoś zmuszał do pracy tutaj? Ba! W służbie zdrowia. Kokosów nie zarobicie, ale jednak z uporem maniaka "przyłazicie", żeby przeżyć "gehennę życia", a potem wylewacie żale na forum. Śmieszne i straszne jednocześnie. Typowe malkontenctwo. Jest okres próbny, zauważacie wady i co robicie? Świadomie zostajecie, na własną odpowiedzialność. Nie dajecie rady na warszawskim rynku pracy?! W tydzień można znaleźć pracę, ale wy, hejterzy, musieliście sobie udowodnić, że zostaniecie męczennikami, jaki zgotował ten okrutny los i zostaniecie na galerze zwanej "Dział Zamówień Publicznych". Ja cieszę się, że mogę współpracować z tak wspaniałymi ludźmi z DZPIZ. Bez odbioru
Lepiej piszę, niż mówię. Gdy kogoś nie lubię, jest mi niewiarygodnie trudno rozmawiać z nim twarzą w twarz, bo boję się, że on mnie nie zrozumie. A czy kierownictwo DZPiZ rozumialo swoich byłych pracowników? Ja się nie cieszę, że mogłam współpracować z tak strasznym kierownictwem w DZPiZ. Odbiór.
Jak się teraz pracuje w DZPiZ? Czy coś się zmieniło od ostatnich wpisów?
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Instytut Hematologii I Transfuzjologii?
Nie myśl o pieniądzach tutaj. One są ważne ale nie najważniejsze. Atmosfera tutaj to Białoruś ???????? w obecnym wydaniu. Milicja to prawie wszyscy na wyższych stołkach, a ludzie pobici to zwykli pracownicy. (usunięte przez administratora)
Jak długo czekaliście na odzew z Instytut Hematologii I Transfuzjologii? Oddzwaniają zawsze?
Zawsze oddzwaniają. To pożadna firma. Niestety wskaźnik rotacji pracowników jest najwyższy w całym mieście. Wynosi 99,9% Nie ma się co martwić, przecież nie przychodzisz tu zostać, tylko szukać dalej. Szukasz pracy tak przejściowo, rozumiem?
Czy w Instytut Hematologii I Transfuzjologii poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Tak. Świadczenie dodatkowe to dojazd, dojazd i dojazd. Gdyby tylko chcieli za to płacić to pracownicy IHIT byliby milionerami.
Czy zdarzają się nadgodziny w Instytut Hematologii I Transfuzjologii?
Opowiecie jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Instytut Hematologii I Transfuzjologii?
Etapy w rekrutacjach były, są i będą w każdej rekrutacji. Każda firma chce wybrać najlepiej dopasowaną osobę do pracy oraz chce aby pracownik też był świadomy pracy jaką będzie wykonywał. W zależności od stanowiska etapy rekrutacji wyglądają różnie: od testów wiedzy, rozmowy kwalifikacyjnej z przełożonym czy z kierownikiem działu personalnego oraz dyrekcją.
Skąd BYLI pracownicy DZPiZ wiedzą jaka OBECNIE panuje tam atmosfera? To że ktoś pracował wcześniej w instytucji podległej MON nie oznacza od razu metod wojskowych :) Kierownictwo i współpracownicy sympatyczni i pomocni, wysokie zarobki, pracy owszem sporo, ale dzięki temu można się nieźle podszkolić w ZP. Naprawdę nie rozumiem tych negatywnych opinii. Jakoś sobie nie przypominam żeby mnie ktoś zastraszał albo wyśmiewał kompetencje czy wygląd....
Dagmar Burešová – czeska prawniczka, adwokat, a także polityk, w okresie komunistycznym obrończyni w procesach politycznych, w okresie przemian czeska minister sprawiedliwości, przewodnicząca Czeskiej Rady Narodowej. Wikipedia Data i miejsce urodzenia: 19 października 1929, Praga, Czechy Data i miejsce śmierci: 30 czerwca 2018, Motol Teaching Hospital - Medical emergency, Praga, Czechy
Raczej tak: BYLI pracownicy DZPiZ wiedzą jaka OBECNIE panuje tam atmosfera. To że ktoś pracował wcześniej w instytucji podległej MON oznacza od razu metody wojskowe :( skąd pochodzisz ten system cie wychował. Pracownicy sympatyczni i pomocni, slabe zarobki, pracy sporo, ale dzięki temu można się nieźle zajechać . Rozumiem te negatywne opinie. PRZYPOMINAM sobie wiele razy, kiepskie dni i wyzysk bez współczucia.
Zarobki marne, traktowanie marne jedno sie zgadza sympatyczni współpracownicy zajezdzani ile wlezie. Jedno pytanie czemu dyrekcja na to pozwala? Bo jest tak samo niekompetentna jak obecne kierownictwo Dzpiz?
Witam, proszę o informację czy warto zatrudniać się w Instytucie Hematologii w dziale związanym z administracją? Czy jest szansa rozwoju?
Czy Instytut Hematologii I Transfuzjologii ma ściśle ustalone godziny pracy?
Nie, zależy od oddziału w którym pracujesz. Np. Salowa Bloku Operacyjnego nie otrzymuje wynagrodzenia za pracę po godzinach, tzn jest jedna dyżurna wpisana w grafik (która otrzymuje wynagrodzenie), lecz są 3 sale operacyjne na poziomie II i jedna na poziomie - I. Jeśli operacje na tych dwóch piętrach trwają dłużej, zostaje salowa dyżurna oraz inna która nie ma dyżuru. Ta inna nie dostaje wynagrodzenia za swoją pracę. Może odebrać nadgodziny, lecz tylko wtedy gdy jej na to zezwoli Oddziałowa Pielęgniarka.
Czy pracownicy Instytut Hematologii I Transfuzjologii chętnie uczestniczą w różnych formach integracji?
A bardziej szczegółowo? Jeśli chodzi Ci o jakieś wspólne wyjścia integracyjne, wyjazdy pracownicze itp. to nic takiego nie ma.