Szukam pracy. Warto wyslac cv do etisoft?
Polecam szczególnie na magazynie. Stawki niewysokie ale wysokie wymagania. Dobrze zarabiający kierownicy pokierują twą tanią pracą. Bądź bez doświadczenia - będziesz tańszy. Wszystkiego cie nauczą. Do tego biblioteka zakładowa - lektury wszelakie. Rozbudowany dział "survivalu". To się przyda po pierwszej wypłacie. Ekipa zgrana. Znaczy menadżerów. Gdzie indziej zarobią tak wiele robiąc tak niewiele. Bez języka i studiów. Za to z zapałem godnym lepszej sprawy.
Jak już wspominasz o stawkach na magazynie to podaj kwoty. Chyba jak wymagania takie duże jak piszesz to nie płacą minimalnej co? Jak maa uparwnienia na wózki to kasa idzie w górę czy na to nie patrzą w ogóle?
Ja bym odpowiedział krótko, że warto przynajmniej wysłać CV. Opinie tych pracowników, którzy decydują się publikować oczywiście dają jakiś obraz sytuacji w firmie, ale problemy są wszędzie jakieś. I wszędzie są i będą niezadowoleni ludzie. Tak samo w tej firmie pewnie są też zadowoleni, ale trzeba pamiętać, że dobre wiadomości gorzej się "klikają". Napiszę niezbyt odkrywczo: wszędzie są możliwości rozwoju. Etisoft jest firmą produkcyjną średniej wielkości, która pracuje m. in. z globalnymi korporacjami, więc na pewno czegoś można się nauczyć. Jednocześnie w ostatnim czasie jest dużo zobojętnienia i frustracji, co widać po komentarzach. A kwestię finansów najlepiej samemu rozpoznać na rozmowie kwalifikacyjnej i wtedy wyrobić opinię.
Przyjdz popytać ile DAJĄ MOŚCI PANOWIE prezesowie. Tak stawka jest odjechana i pnie się w górę. Tak samo jak na produkcji firma ŻERUJE na przywiązaniu pracowników do tej zacnej posady. Ważne że kadra chodzi rozbujanym jak resoraki krokiem. Fantazje i ściemy jak to można ale się nie da jest chlebem powszednim. Amen!
Minimalna na start to nie tajemnica. Chyba że ciche dodatki żeby nie denerwować tych co robią dłuższy czas. Póki starcza na gry i filmy oraz chlebcio jest wporzo. Nad wszystkim czuwamy. Nie dam wam zarobić.
Trochę słabo jak dla mnie ze dają minimalna. Znalazłem ogłoszenie dla operatora maszyn szańcujących i w zasadzie nie ma informacji o stawce ale za to podają sporo benefitów. Te ciche dodatki o których wspomniałeś to bonusy z socjala czy bardziej dają małą premie żeby ludzie za bardzo się nie burzyli?
Zapytaj kadre. Oni zarabiają i robią z ludzi muszynów. Wypasione rozbujane dzieciaczki z etipaczki. Plus lizusy co trzymają się ich jak dziecko c..ka mamy. Popytaj mistrzyn i mistrzów oni wiedzą jak zarobić a się nie narobić. No i ich PANOWIE kierownicy. Wypiekacze pizzy i ulubieńcy portali randkowych. A głosy dochodzą że jak masz wylizane znajomości to siedzisz w jednym miejscu.
Głośna sprawa ludzi co się rozwijać nie chcą? No to już jest taki jeden z czystych co pod opieką przełożonych okupuje najprostsze maszyny. Człowiek bez ambicji i skilla. A on jeden tam? A płeć przeciwna przeciwna do pracy na zaawansowanych maszynach? Spokojna głowa kryci są jak wszyscy wiedzą przez GL i jego pomagierów. A dalej szukać na hali trzeba? Podawać ksywkami?
Czyli były w grudniu podwyzki. Ze stawki beznadziejnej na słabą. Teraz 5% mi zabrał VAT. Czyli jaką to mam stawkę? Zaangażowaną. W co? Za co? Proponuje wakacyjne redukcje etatów w kadrze ZARZĄDZAJCEJ. WTEDY bedzie na podwyżki dla tych co pracują a nie łażą uśmiechnięci po tej małej hali.
Czyżby po cichu szykowane były związki zawodowe "Wolna etykieta"? W strachu przed przełożonymi. Chociaż ci zajęci są wiadomo czym.
Czy jak wrócił vat 5% i mam teraz 5% mniej to czy to oznacza że z końcem roku za wkład i rozwój dostane chociaż 5% czy pytania czemu tak wolno? No. Czy to tak wolno?
Jasno opisany proces rekrutacji ale niestety nie zostałem poinformowany o wyniku rozmowy rekrutacyjnej pomimo zapewnień że będzie kontakt telefoniczny.
Rozmowa tylko z Panią z HR, pytania ogólne, sprawdzenie poziomu znajomości języka angielskiego. Zero pytań technicznych co moim zdaniem powinno być podstawą przy rekrutacji na tego typu stanowisko.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Kiedy wchodzi to ujawnianie stawek przez pracodawców? To sobie posprawdzamy kto ile ma oficjalnie a ile na papierze. I bedzie:" te zdzisiu a czemu ty masz pińcet więcej jak tu takiej stawki na rozpisce nie ma. A maćko rozłóży ręce. No ręce opadają. A komentarze znikają. Ktoś pewno płaci dobry piniundz za usuwanie niewygodnych treści. No tak na normalne zarobki nie ma ale jak" prezes" powie to usuwać trzeba. Usuńcie pare toyot drmozjdom. Wyjdzie lepiej dla ogółu!
Jakie zyski? Teraz jest walka o utrzymanie okrętu na fali. Sztorm trwa już dłuższy czas. Nadgodziny to sposób na zatrzymanie i pogłaskanie majtków tej załogi. Na jak długo starczy charonowi oboli to się dowiecie.
Co chwila są ogłoszenia na specjalistę ds. administracji. Taka u nich rotacja, ktoś się zwalnia/bądź firma zwalnia/ czy nowe stanowiska?
Tak tyrałam i premii od udziału nie ujrzałam. Gdzie są zyski? Kto je przejadł? Spojrzałam prawdzie w oczy i okazało się, że jestem tanią siłą roboczą. Jedyne co mnie tu trzyma to emocje. Chcę patrzeć jak zanurzamy się pod powierzchnie rentowności. Wtedy czmychnę albo i szybciej bo w sumie ile można pracować w (usunięte przez administratora)
Zawsze broniłam firmy ale teraz gdy skończyło się ostatnie 10zł brutto za godzinę z wypłaty a nadgodziny to temat mocno niepewny stwierdzam, przyszedł czas bicia się w piersi. A to dopiero 18ty dzień miesiąca. Czy ja mam lizać klej z etykiet? A jak (usunięte przez administratora) Pójdę zrobie obchód hali jak niektórzy i popytam czy są gdzieś miejsca gdzie mogę dorobić!
Ta firma to jakiś żart,same pupilki brygadzistów którzy nic nie robią a reszta musi zapieprzac. W dodatku słyszałem ze na dzień kobiet kobiety nic nie dostały gdzie dzięki nim ta firma jeszcze istnieje.. nie stać firmy chociażby na kwiatka? Pieniądze nędzne i ludzie też.. nie polecam
Pupilów jest dużo. Po co na rozmowe przychodzić skoro dają minimalną na start? A ile więcej płacą po X lat (usunięte przez administratora) Tyle że warto się zastanowić czy dalej jest sens tam egzystować. Chyba, że masz funkcje tudzież STANOWISKO. WTEDY wciskasz kit o zaangażowaniu i jak to wszystko warto. Tyle, że z drugiej strony stawać na maszyny i robić a nie drapać się po (usunięte przez administratora) Głowach. Wszyscy mądrzy co wzrokiem omiatają te g. Maszyny. Ale firma dobrze wie, że jest żelazna brygada i chociażby pluli z góry to rozłożą różowy parasol i porobią do emerytury. Obłuda level master jak to mawiają co poniektórzy.
Pasterz pozostawił stadko swych owieczek bez dobrego słowa w dniu ich święta... nieodobrze. Tak powiedział by pesymista a optymista stwierdził by, że przynajmniej nie powiedział złego słowa a okiem swym gąsek nie tuczył spoglądając ze swego orlego gniazda. Wiosna za pasem to gąski chociaż nieutuczone będą. A, że liczyły na kwiatki czy inne cukierki to jak to powiedzieć trzeba: należy obejść się smakiem. Wypłaty były za to tłuste ale jak długo? No właśnie niedługo na niedzielny obiad znów zawitają tłuczone ziemniaki a i to jedynie jak sąsiedzi pomogą. Taki to los spotkał w Dniu Kobiet Kobiety z firmy tej. A na szarej też gąski bez kwiatka zostały?
(usunięte przez administratora)
Może jako jeden z pierwszych testuje łacznik sowińskiego z daszyńskiego "swoją" Toyota RAV 4. Ale czemu tak długo i gdzie reszta brakujących liderów, liderek, mistrzów i mistrzyń oraz brygadzistów i brygadzistek dnia dzisiejszego? Pojechali go szukać? Zaraz, zaraz...Boże... czy my serio mamy tylu przełożonych? Teraz to sobie uświadomiłam... ale kto na nich robi?aha.. już wiem...
Poprostu nie wierzę w to co czytam ! Dostaliście śmieszne podwyżki i nagle już się w (usunięte przez administratora) poprzewracało ? Już nagle firma jest ok ? Praca fajna ? Nic nie przeszkadza ? Tak szybko daliście się sprzedać za parę stów ? Na ile przestaniecie marudzić ? Na pół roku? Bo następna podwyżka pewnie za 3 lata . Mamy takie czasy że normą powinny być podwyżki co roku wtedy możecie być zadowoleni. Zobaczymy jak szybko wam mina zrzednie . W firmie jest źle i dalej będzie dopóki ci którzy tą firmą kierują nie otworzą szeroko oczu i nie zmienią swojego postępowania. A co do nadgodzin to jakby ludzie zarabiali normalne pieniądze nie musieliby chodzić i dorabiać w soboty a spędzaliby czas ze swoją rodziną .
W tym roku to my udziałowcy eti dopłacimy do premii i to będzie nasz wkład w firmę. Tym razem wpis krótki i na temat. Dziś nadgodziny są czy będą za jakiś czas? Jak dorobić wtedy do mało atrakcyjnych stawek? Podwyżek co roku nie będzie i każdy kto tu pracuje/pracował o tym wie. Koniec końców mówi się, że klient głosuje portfelem a pracownicy wypowiedzeniami. Tylko to w skali znacznej zmieni cokolwiek w podejsciu do tematu. A tak to stoją z boku i patrzą co się dzieje. Jeżeli ludzie godzą się na niskie stawki zamiast zaryzykować gdzie indziej to są sami sobie winni. Albo pogodzeni z życiem na pewnym niewysokim poziomie. Posiadanie czy nieposiadanie dzieci, kredytu etc nic tu nie zmienia. Albo się coś chce zmieniać albo i nie. Pozdrowienia dla Wszystkich opcji.
Nadal pozostaje opcja wypowiedzenia, nie rozumiem dlaczego ludzie się tyle lat męczą? Ktoś ich siła tutaj trzyma? Piszesz tak jakby poza tą firmą świat nie istniał, każdy ma wolną wolę, a to że ci którzy pracują ponad 10 lat nauczyli się siedzenia na (usunięte przez administratora) w jadalni po 2-3 godziny i nikt tego nie rozliczał nagłe zderzyli się że zmianami które im tego zabraniają to cóż, skończyły się czasy że Etisoft był miejsce gdzie przychodziło się posiedzieć 8 godzin i może coś zrobić i albo się z tym pogodzić albo pozostanie wam płakać przy kolegach bo na zebraniach siedzicie że spuszczonymi głowami i najwięcej macie do powiedzenia jak zebranie się skończy
Że jak!? To przyjdzie moment końca nadgodzin? Zostane na gołej podstawie i 10zł za godzinę na plusie(brutto). Jak ja z tego wyżyje? Ale jak mam napisać wypowiedzenie w domu nie mam drukarki nie stać mnie. U kierowników mi drukną?
Jak wygląda rozmowa w Etisoft Sp. z o.o. na stanowisko Pracownik Produkcji? Z iloma osobami się rozmawia? 3 lutego pojawiło się ogłoszenie.
Dziś mam dobry dzień więc odpisze. Rozmowa przebiega na jałowy biegu tak samo jak praca i przyszłośc w tej firmie. Możesz się zaczepić na jakiś czas ale na dluższą metę wygrywam ja bo ty musisz robić a ja przegładam się w waszych zastraszonych normą oczach . Osób na rozmowie może być wiele ale wygrywamy jako drużyna na waszych tanich plecach:)
Wszyscy piszecie o marnych stawkach, jak więc to wygląda, dają najniższą, jest jakaś premia? Oczywiście w ofercie nic nie ma o stawce.
Większość na produkcji i magazynie ma podstawy niższe od stawki płacy minimalnej wynoszącej w 2024 4300zł brutto. Tu dochodzi premia cała na biało 25% chociaż są tacy co mają 30% bo zbyt niskie podstawy na umowie. Ogólnie chcieli na siłe budować wielki team fachowców za bananowe stawki ale usuwajacy się grunt spowodował jakieś ruchy. Tylko mało kto już wierzy że temat jest do ogarnięcia. Chociaż są i tacy którym to wystarcza. Ciepłe spojrzenie przełożonego wydumany stopień zaawansowania i są szczęśliwą częścią coraz mniejszej rodziny.
Trzeba dodać że przełożeni nawet się nie dziwią a mini prezes zwany dyrygentem jak sie zwalniają panie z konfekcji to sam podobno stwierdził że za takie stawki to się nie dziwi że odchodzą. Ogólnie poziom życia tzn kontrast pomiędzy kadrą kierowniczą a szeregowymi pracownikami jest już dość mocny. Szkoda że zapominają że dzięki tym biedaczkom mają swoje fuchy. A prawdą jest że komuś opłacała firma mieszkanie w gliwicach?
Wiem że pytaniem na pytanie to grzech ale czy ktoś wie o "małych" acz "nietanich" wpadkach decyzyjnych? A to czubek góry lodowej. Stanowiska bonusy w zamiam za "zostań jeszcze z nami" w dużej mierze omija dół. Tam ludzi zastąpić to nie problem gorzej z newralgicznymi posadami. Tu można iść na ustępstwa. Najbliższy miesiąc będzie BARDZO ciekawy.
Przewidujący widząc co się dzieje złożyli rezygnacje. Mądre zagranie. Na śląsku jest dość pracy. Zostaną młodziaki i starszaki dla których to jedyne rozwiązanie i to firmie wystarczy. Cały etos tych śmiesznych kółeczek biegowo rowerowo piłkarsko wędkarskich padł tak jak stał. Pusta jak wydmuszka polityka otwarła oczy. Część ma już aneksy reszta się przekona co do sensowności (usunięte przez administratora) czyli kolejnego po toyocie japońskiego sloganu. Długa drabina czytajacych bez zrozumienia słupki w excelu i innych programikach drapie się w głowy jak łatwo im to wszystko przychodzi. Te wojenki, płacze a kto miał i ma zarobić plus ustawić członków rodziny ten to robi i mu wesoło patrząc w dół tej drabiny. Ostatni odejdą tani wazeliniarze dla których dobre słowo z przełożonym to ciepły i udany wieczór ze swoimi marzeniami.
Proponuje gromadzić śnieg i w sposób racjonalny spożywać. Nie objadać a konsumować z rozwagą. Premia świąteczna plus wypłata nawet skromna skróci dystans pomiędzy wypłatami dołu z górą
Niekończąca się rzeka spływających wypowiedzeń trwa w najlepsze. Zapowiedzi aneksów podsycają nadzieje rzeszy szarych wyrobników na lepsze jutro - tylko niekoniecznie tutaj. Quo Vadis Etisofcie?
Idąc za pracuj pe el stawki na start to średnio pomiędzy 5500 a 6000 brutto. Dla niewykwalifikowanego na danym stanowisku pracownika. NA START.To na co my liczymy tutaj gdzie podstawy z premią przy maksymalnym pułapie płac to jakieś 6000 brutto. Kabarecik ecik trwa w najlepsze. Lepiej te odprawy niż żenada w postaci "atrakcyjnych" stawek. Prosze drzeć aneksy i drukować odprawy.
Rdzeń firmy. Niestety opalenizna nie zakryje faktu że i pionowo poziome linie już aktualizują cv. Nerwowe ruchy w gestach i mimice już widać. Kończy sie bajlando. Meble agata witają. Zz takim dyrygentem u steru który jakoś ostatnio mniej zaciera a więcej wyciera pot z czoła.
Na odprawy po akcji lipcowej już bym nie liczył. Więcej strat niż pożytku. Ludziom tylko oczy się otworzyły, że są inne możliwości. Kto mógł to wygrał, reszta niech się martwi sama.
(usunięte przez administratora)
Szkoleń praktycznie w tej firmie nie ma.
Witam wszystkich serdecznie! Jestem młodą i pracowitą kobietą. Mam co prawda 18 lat ale czytałam ofertę pracy w Waszej firmie i zastanawia mnie na co mogę liczyć w takiej firmie jak Wasza?Czy klimat w pracy jest bardzo dobry?Jaka jest możliwość rozwoju to znaczy w jakim czasie mogę awansować ze stanowiska fizycznego na kierownicze?Czytałam różne opinie i znalazłam takie, że jest jakiś kierownik, który bardzo pomaga młodym i ambitnym dziewczynom w rozwoju.Czy to prawda i czy ja bym mogła trafić pod takiego kierownika, który docenia ofiarną i wierną pracę?Firma stawia na młodych ludzi? Nie mam doświadczenia więc myślę, że spełniam Wasze oczekiwania w 100 procentach. Na jakie pieniądze mogę liczyć na start mojej kariery i czy rzeczywiście firma udostępnia darmowe napoje oraz opiekę przełożonych?Jakiego rodzaju to opieka?Mam wielu znajomych w moim wieku tak koleżanki jak i kolegów.Wyjazdy integracyjne oraz wczasy pod gruszą są?Czy jeżeli ktoś jest młodym mężczyzną to również jest w stanie rozwinąć u Was skrzydła?Czy potrzebuje dodatkowej protekcji przełożonego aby szybko się rozwijać?Pozdrawiam!
Uciekaj od tej firmy jak najdalej. Płacą niewiele ponad najniższą krajową i to jeszcze nie normalnie, tylko stawka plus premia 30% żeby ostatecznie się zgadzało na papierze. W innej firmie dostałem na star 700 zl więcej na rękę niż u nich po kilku latach pracy. Żadnych wyjazdów integracyjnych, imprezy robią wielkie i tylko takie żeby się podobaly zarządowi a nie normalnym ludziom. O wczasach pod gruszą zapomnij, a jeśli darmowa woda, kawa i herbata to te szumne darmowe napoje to śmiech na sali. Szans na rozwój nie masz praktycznie żadnych, bo pozwalniali masę ludzi i zostawili kierowników od niczego. Nie liczą się z ludźmi, wieloletnich pracowników wywalają na zbity pysk żeby zatrudnić nowych za najniższą krajową. Nie, ta firma niczego nie oferuje oprócz głodowych stawek i złego traktowania ludzi. Programy rozwojowe to ściema.
Czyli 30% zamiast 25% premii dają żeby na papierze się zgadzało. Dobre sobie. A kierownicy podobno na studia się zapisują oczywiście firma odda koszty rozwoju jak oddaje za środek lokomocji Toyote. Jak widzę białą Toyote na mieście to przeważnie z naszej firmy. Tyle rozdali ;/
To jak to jest 30% premii a normalnie 25% bo jak ktoś ma więcej od minimalnej na chwile obecną to ma 25% a jak mniej to 30% bo do tego nie trzeba papieru z aneksem tylko się dźwiga po cichu?Kompletna paranoja, a jak się zrobiło gorąco, że masowo zaczniemy odchodzić to nagle strach obleciał a informacji nadal ZERO! Ludzie z szarej to pewno tez na szaro robieni jak my.To zamiast koszulek na biało to może się zalogować do maszyn i stać godzinę nic nie robić.Jedni mogą udawać, że czytają maile i siedzieć za biurkami to czemu nie reszta. Czytać karty technologiczne przez godzinę!
Witam wszystkich. My 'szarzy' to również lekko nie mamy (przynajmniej część z nas). Czytając komentarze, że po 15 latach pracy zarabia się 5tysięcy to z odrobiną sarkazmu mogę zapytać czy netto czy brutto?Sprawdzając dane makroekonomiczne naszej gospodarki widać wyraźnie,iż co prawda kryzys na miarę Grecji jeszcze nam nie grozi ale wyraźnie widać tempo spowolnienia gospodarczego. Oczywiście co do oczekiwań pracowników to zawsze ciężko aby były one w całości do zrealizowania.Coś kosztem czegoś, że tak się wyrażę.Docierają do mnie oczywiście głosy tego co dzieje się u Was, ostatnie wypowiedzenia czy to, że ludzie sami się zwalniają. Cóż tu ukrywać ja się nie dziwię.Tajemnicą poliszynela jest, że lipcowe zwolnienia w dużej mierze dotknęły miernych pracowników, którzy swoją pracą przynosili nierzadko szkody firmie. Stale rosnące koszty pracy powodują, że firmy a nie tylko Etisoft szuka sposobu na rozwiązanie sytuacji.Czy strajki,białe koszulki oraz 'rzucanie' na ladę wypowiedzeń coś zmieni? Ciężko stwierdzić. Firmy są rożnie zarządzane jedne lepiej inne gorzej (wiem co mówię pracowałem lub mam znajomych po fachu,którzy odpowiedzialni są za różne sprawy w firmach). Należy zabierać głos i wpływać na pewne rzeczy."Wyparowywanie" pracowników doświadczonych, zwłaszcza w branży takiej jak ta to niestety duży problem, do którego "góra" się przyznać nie chce.Ma prawo.. Co do głośnej już sprawy aut służbowych to np. gdybyśmy dziś brali Toyote C-HR w leasingu 5 letnim to średnia rata miesięczna wynosiła by około 1800zł a droższa Toyota Rav to około 2400zł miesięcznie NETTO(do tego należy doliczyć podatek) .Czy skalkulowanym pomysłem było udostępnianie szerokiej puli tych aut wielu różnym stanowiskom to już inna kwestia.Pozostaje zaciskać pasa.Co do dużej ilości osób na stanowiskach menadżerskich i wspomagających (dodatek za zarządzanie) to jest to problem ale jeżeli zastanawiacie się czemu nie ma pieniędzy na podwyżki dla wszystkich to powyższe dwie kwestie powinny wam rozjaśnić sytuacje. Kreatywne rzeczy, o których większość nie ma pojęcia niestety nie pozwalają rozwinąć skrzydeł waszych i naszych wypłat.Dociskanie 'śruby' różnymi wskaźnikami na dłuższą metę nic nie przyniesie.Redukcja kosztów powinna odbywać się gdzie indziej.
To Ci powiem że po 18 latach te 5k to oczywiście brutto ale już z premią 25%
Witaj, tak czytam i wiele spraw niestety musi wyjść tutaj bo w otwarte karty nikt nie gra. Z tego co czytam to emocje są negatywne i dopóki nie będzie informacji kiedy i jakie podwyżki jeżeli w ogóle będą dla WSZYSTKICH to sytuacja tylko będzie szła ku gorszemu.
