Jaka umowa obowiązuje w City Car Sp. z o.o. podczas okresu próbnego?
A ten dyrektor handlowy to niby po co ma być?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w City Car Sp. z o.o.?
O panującej atmosferze może świadczyć przede wszystkim staż pracy, który wśród większości Pracowników osiąga kilka, jak nie kilkanaście lat :)
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w City Car Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Przeważnie są 2 etapy rekrutacji, a decyzja podejmowana jest dość szybko. Wszystko zależy od posiadanych przez Kandydata kompetencji, jego oczekiwań i możliwości Pracodawcy ;)
Pani Agnieszko proszę powiedzieć jakie są zarobki netto na stanowisku elektromechanika? Mój staż pracy ponad 20 lat
Panie Macieju, proszę o przesłanie CV na adres kadry@citycar.com.pl Kwestie finansowe przedstawiamy na rozmowie rekrutacyjnej. Pozdrawiam
Czy Citycar to stabilny pracodawca? Warto aplikować do działu handlowego? Duża jest rotacja pracowników?Z tego co słyszalem na rynku, dba o załogę i raczej każdy sobie chwali. Proszę onopinie pracowników i obecnych i byłych
o gdzie indziej kasują. Podejście w pigułce: niekompetencja, arogancja, skasować klienta a, w razie problemu, radź sobie sam i kontaktuj się sam z Ford Polska, bo autoryzowany serwis nie potrafi tego zrobić od blisko 2 tygodni . Ford Smax ecoboost 1,6; w 2017 (przebieg 90tys) awaria silnika i wymiana w City Car Gliwice na nowy: koszt 24tys - oczywiście "nie mają pojęcia jaka mogła być przyczyna prawdopodobnego pożaru w komorze IV- nadpalona świeca, uszkodzony IV cylinder". Przy wymianie silnika na nowy, serwis odmówił wydania uszkodzonego silnika, tłumacząc, że taka jest polityka firmy, jedyne co otrzymaliśmy to zdjęcia z nr silnika. Czerwiec 2020 kolejna awaria silnika (przebieg 50tys) na lewym pasie zapełnionej autostrady z 2 małych dzieci w samochodzie; cud, że żyjemy. Przypadkowo dowiadujemy się, że nasz vin podlegał akcji serwisowej od początku 2018r. związanej z awariami silników oraz ich pożarami z uwagi na wadliwy układ chłodzenia. Ani Ford Polska ani CityCar Gliwice nigdy nie skontaktowali się z nami w tej sprawie. Doczytujemy na stronach w UK i USA o oficjalnego przyznania się Forda w 2017r. do wadliwego układu chłodzenia (wiedzieli o tym od 2012r!) i zapewnieniu o zwrocie kosztów poniesionych napraw. 10 dni temu kontaktuję się z CityCar z oczekiwaniem naprawy silnika, zwrotu kosztów naprawy poprzedniego i zapewnienia samochodu zastępczego. Kierownik działu serwisowego zapewnia mnie, że to mi się należy, ale mam napisać mail informacyjny do Ford Polska i do nich, on zresztą już wysłał do nich maila . Mija kilka dni i zero kontaktu z ich strony. City Car nie widzi żadnej odpowiedzialności po swojej stronie, że naraził nas i nasze dzieci na utratę życia lub zdrowia nie informując o wadliwym układzie chłodzenia, bo cyt. " w dniu kiedy była awaria - lipiec 2017- nasz vin nie wyświetlał się do akcji serwisowej". Jako fachowcy w autoryzowanym serwisie nie wiedzieli NIC, KOMPLETNIE NIC o problemie z silnikami ecoboost 1,6, mimo, że w marcu 2017 magazyny branżowe pisały o szeroko zakrojonej planowanej akcji serwisowej. Może powinni zamknąć działalność skoro zatrudniają tak niekompetentnych mechaników? Pan dyrektor CityCar tłumaczy, że są oddzielną jednostką finansową od Ford Polska i , ogólne rzecz biorąc, mamy spadać - tak można by podsumować bardzo aroganckie podejście tej osoby. Czekają na odpowiedź z Ford Polska, ale przypadków takich jak ja jest tysiące, więc muszę czekać na swoją kolejką załatwienia sprawy. To, że mieszkamy w małej , fatalnie skomunikowanej miejscowości, obecnie bez samochodu, z małymi dziećmi to nasz problem - samochodu zastępczego nie dostaniemy. Oczekiwanie, że pomogą klientowi, od którego skasowali 24 tys. zł wypuszczając go na drogę z fabrycznie wadliwym układem chłodzenia i skontaktują się z Ford Polska sami, to dla nich zbyt wygórowane oczekiwanie, przecież ich sprawa nie dotyczy! Wskutek bardzo nieprzyjemnej rozmowy kierownik serwisu wysłał do nas maila z info, że awaria w 2017r była spowodowana nie pożarem w IV komorze, ale uszkodzoną świecą, która nie wiedzieć czemu się złamała. Mało, że CityCar zostawia nas z problemem, a dyrektor jest wprost oburzony, czego od niego chcemy, to teraz jeszcze budują nową rzeczywistość, żeby utrudnić nam dochodzenia naszych roszczeń. Zero dbałości klienta, odcinanie się od firmy FORD, kiedy pojawiają się problemy, pomimo, że są ich autoryzowanym serwisem. Ich zadanie to skasować klienta a potem niech spada na drzewo. Wolny od wirusów. www.avast.com