Firma się reklamuje "Praca w przewidywalnych godzinach- Nadgodziny i praca w soboty, tylko wtedy, gdy sam je zaplanujesz. Przewidywalny grafik zmian w dziale produkcji", dziwne na Z4 nie ma przewidywalnych zmian, nie ma nawet grafiku co chwila zmiany pomieszane, z wymyślonych przez kierownika niby ważnych powodòw, nieustanne zastraszanie, notorycznie używanie tekstu "jak się nie podoba, to się zwolnij", a pòźniej zdziwienie, że nikt nie chce tam pracować, żadna podwyżka nie zastąpi szacunku do pracownikòw, kierownicy do wymiany, być może nie wszyscy, ale większość na pewno.
Czy pracodawca Dre motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
Jeszcze jedna odpowiedź w kwestiach finansowych:) na start minimalna krajowa plus premia, po próbnym 2-3 zł do góry, choć słyszałem, że są tacy, co dostawali i 5:) ale ile tym prawdy, nie mam pojęcia. Jednak nie wszyscy dostają również podwyżkę po próbnym, więc wszystko zależy od "przypadku" Najszybciej awansuje się finansowo na magazynach, ale jeśli trafisz na magazyn drzwi, to współczuję Twojemu kręgosłupowi. Kilka miesięcy już nie pracuję, więc mogło coś się zmienić, ale nie sądzę bo kierownicy za mocno się boją Cwaniaka i Jarka, a Ci mają za wiele swobody w swoich decyzjach
Pracuje w DRE od miesiąca i słyszałem że należy mi się karta na święta wielkanocne wszyscy je dziś odebrali a ja dowiaduje się że mi się nie należy… czy ktoś może mi powiedzieć jak to wygląda z tymi kartami na święta
Zdarzało się że pracownicy wracali do pracy w firmie, znam kilka przypadków - nie wiem jaki to miało wpływ na rodzaj podpisywanych umów.. Na stanowisko przedstawiciela handlowego został już ktoś zatrudniony.
Takich ludzi jak pan Leszek B to oby było w tym kraju jak najwięcej chłop stworzył firmę i marke DRE niczego od nikogo nie dostał zaczynał od garażu. Wiedzę ma potężną w każdym temacie o czym nie porozmawiasz ile zarabia to jego sprawa on żyje tą firmą w każdym dniu a jak chcecie zarabiać jak prezes to otwórz swój biznes zobaczysz jak to jest człowiek z klasą i wielką kulturą do drugiej osoby wielki szacun Prezesowi i powodzenia w dalszym budowaniu fabryki DRE
Założyciele firmy i owszem zasługują na szacunek, i kiedyś pracownik mógł czuć się doceniony. Obecnie jednak wszystko staje na głowie. Młody pracownik, niewiele umiejący, a często i niewiele robiący, zarabia tyle samo lub nawet więcej od doświadczonych pracowników. Co do szefów produkcji, można rzec, że Cwaniak zmienił się na plus i stał się bardziej ludzki, lecz sztaplarkowy całkiem oderwał się od rzeczywistości i szuka rozwiązań nieistniejących problemów, ignorując lub czasami wręcz tworząc prawdziwe problemy dezorganizujące pracę. Wiele lat temu, zakładane wtedy kamery przemysłowe miały służyć bezpieczeństwu pracowników, obecnie to narzędzie inwigilacji!!! Przepracowałem wiele lat w tej firmie, jednak odszedłem gdy przelała się czara goryczy. Młodych głaskają po główce, a stary pracownik ma zapieprzać za siebie i młodego obiboka, który ma taką samą, lub wyższą stawkę. Człowiek to nie maszyna i potrzebuje czasem chwili na reset, 3-4 minuty na przysłowiowego papierosa, za co jest karcony, a młody siedzący w kiblu, gdzie kamer przecież nie ma:) 15-20 minut nie jest problemem.. to chyba coś nie tak?? Niestety takie podejście skutkuje tym, że w chwili obecnej firma na potęgę szuka pracowników, a niedługo może organizować łapanki, jak Wójcik, na nowych pracowników, A jeszcze niedawno mogli przebierać w CV, których starty leżały w sekretariacie.. I jeszcze jedna uwaga. Normy produkcyjne i owszem muszą być, lecz trzeba je ustalać nie na podstawie ustawionych na 110% maszyn i zewnętrznego audytu, który nie ma pojęcia o specyfice pracy, lecz na podstawie rzeczywistych możliwości i maszyn ustawionych na podstawie zaleceń ich producenta!! Przekraczając zalecane ustawienia powoduje się częstsze usterki i zmniejszanie jakości z której kiedyś DRE mogło być dumne. Nie wspominając już o utracie gwarancji i serwisu producenta maszyn.. Często ilość jest odwrotnie proporcjonalna do jakości
Ktoś tu napisał tak wprost, że podwyżka została rozdana w teren. o co miało z tym chodzić? w tym roku w ogóle jeszcze cokolwiek się załapie czy jak na razie nie ma sensu tu aplikować? chce się dowiedzieć czy macie jakieś pozytywne prognozy
Witam ile może zarobić nowy pracownik na produkcji w firmie
Hej, w ogłoszeniu dla technologa nie widzę by oferowano jakiekolwiek szkolenia przy czym w wymogach nie znalazło się też żadne wcześniejsze doświadczenie. nauka polega na własnej praktyce? W przypadku gdy ktoś popełnia błędy?
(usunięte przez administratora)
No ba, a czego się spodziewałeś, skoro od groma doświadczonych pracowników odeszło, to biorą co się da, nawet jak się nie nadaje. Już w wojsku na dzień dobry zarabiasz dużo więcej. Ucz się cyrylicy, bo za chwilę będziesz musiał nią pisać zeby Cię zrozumieli.
Cześć, widzieliśmy z chłopakiem wygasła już ofertę dla technologa a tutaj ktoś przytaczał jakieś odejścia w ostatnim czasie. będziecie szukać nowych osób? Na stronie na razie nie widać ofert i nie wiemy gdzie jeszcze się rozglądać. Chłopak ma doświadczenie
Radzę żeby zarząd otworzył oczy i podniósł dla ludzi wynagrodzenia. Nie będzie miał kto dla Was pracować, bo te wypłaty to jakaś kpina zeby mężczyzna zarabiał 3500 tysiąca miesiączkę !?? Ja się pytam jak on ma się za to utrzymać z kredytami a co dopiero dzieci i rodzine… wy sobie już z ludzi jaja robicie. Podnieśliście ceny drzwi od Marca a z wynagrodzeniami na co czekacie przy podwyżkach wszystkich cen produktów potrzebnych do życia.
O czym mowa, przecież ostatnio odeszło paru pracowników że stażem ponad 10cio letnim, bo płacić nie chcieli. A podwyżka już rozdana w teren.
Pracuje w DRE od miesiąca i słyszałem że należy mi się karta na święta wielkanocne wszyscy je dziś odebrali a ja dowiaduje się że mi się nie należy… czy ktoś może mi powiedzieć jak to wygląda z tymi kartami na święta
A dużo tracisz, że jej nie masz? Ja nawet nie miałem pojęcia, że takie karty są. jak wcześniej technologa szukali do siebie to nie było niczego o nich w opisie. Poza tym to kto konkretnie poinformował Cię, że nie możesz jej dostać? To oficjalne?
Bo to trza chyba 3 miesiące przezpracowac żeby się załapać na kartę. Dopytaj u kadrowej.
Nowi pracownicy przyjmowani są zwykle na okres próbny - pierwsza umowa 3 miesiące i w tym okresie nie przysługują dodatki z funduszu socjalnego np. karta eden red oraz karta multisport. Kartę płatniczą edenred otrzymuje się po okresie 3 miesięcy - doładowywana jest ona dwa razy w roku : przed wielkanocą i przed wigilią kwotą zależną od dochodu w rodzinie i wynosi 900-1000 zł / dwa razy w roku.
A przy tym co piszesz zdarza się też, że byli pracownicy powracają? Zastanawiam się jak wtedy proces rekrutacji by wyglądał, też by mieli próbne 3 miesiące tak jak nowi czy od razu na stare zasady i benefity wracają? Ja o handlowcu myślę o ile stanowi to różnice
Zdarzało się że pracownicy wracali do pracy w firmie, znam kilka przypadków - nie wiem jaki to miało wpływ na rodzaj podpisywanych umów.. Na stanowisko przedstawiciela handlowego został już ktoś zatrudniony.
Wpisz se jeden z drugim w ekrs, jaką kasę co roku wypłaca se prezes na konto. (usunięte przez administratora) my na tego (usunięte przez administratora) On nawet nie wie, jakie modele drzwi ma w ofercie. Pora zrobic z tym porządek. Gdzie są związki zawodowe?
Chciałabym zobaczyć Ciebie ile wiesz człowieku na temat drzwi, byś zostawił prezesa zarobki głęboko z tylu bo to jego firma i jego zarobki . Jest to bardzo mądry człowiek, wie najwiecej ze wszystkich pracujących i zapewniam ze jeżeli stworzysz taka firmę jak nasz prezes, rozpoznawalna markę w całej Polsce i Europie i zatrudnisz 900 osób to będziesz mógł wypłacać sobie grosze a dać wszystko dla reszty pracowników, zapewniam, ze będą wszyscy chcieli u Ciebie pracować . Chcesz mieć związki zawodowe to musisz iść pracować w państwowej firmie za mniejsze pieniądze albo w budżetówce. Droga wolna … ale szacunek dla Prezesa za to ze stworzył tyle miejsc pracy i taka firmę prowadzi to się należy a nie wytykanie ile sobie wypłaca .
Kto ci takich historii naopowiadał, że związki zawodowe możesz zakładać tylko w państwowych firmach? W KAŻDEJ firmie możesz założyć OZZ. Wystarczy 10 osób. Odsyłam do ustawy.
(usunięte przez administratora)
Prawda jest taka ze każdy z nas myśli żeby stąd (usunięte przez administratora)gdzie się da Chyba że nie masz ambicji. U Wójcika jest lepiej, tu nie ma zespołu, nie ma drużyny. Jest kierownik i reszta i raz malowane te drzwi malowane co 6 razy gadajo
Na jakiej konkretnie podstawie stwierdzasz, że nie ma zespołu? zastanawiam się po prostu czy ludzie sami ze sobą nie mogą się po prostu dogadać? U mnie na zakładzie nie było jakieś z tym problemu
Ciekawe kiedy w tym roku zarząd podejmie decyzje o podwyżkach? Najniższa 500 zł netto w górę od Stycznia a my mamy czekać do końca roku 2024 na podwyżki? Dobre podejście było kiedyś… chociaż pracownik wiedział, ze podwyżki są w Marcu a teraz nic nie wiadomo… co, jak i kiedy.
a ze podwyżki maja być w marcu to skąd wiedzieliście? Kiedy to było ogłaszane? chyba, że to jakieś zasady wynikające z regulaminu firmowego? Jeszcze jakieś się w nim znajdują? I czy w teorii mogą niczego nie przyznać?
No jak tam robiłem to z każdą umową byla podwyżka a dla stalych umow w marcu. A teraz i to sie ukróciło?
A kiedy to weszło tak w ogóle? wyżej już Pani dopytywała ale nie widzę odpowiedzi. Myślę o osobach na kolejnych umowach, dowiedzieliście się o tym teraz w styczniu czy w 2023 już tak właśnie było? zdarzyło się ze ludzie przestali umowy przedłużać?
No jak ja pracowałem to po 3 miesiącach przedłużenie umowy na rok (11 miesięcy dokładnie) i podwyżka nr. 1, po 11 miesiącach umowa na ok. 3 lata (nie pamiętam ile miesięcy dokładnie) i już bez podwyżki - podwyżka za rok w marcu, po 3 latach umowa na stałe również bez podwyżki (czas covidu)- za rok też brak podwyżki stawki godzinowej. Skończył się covid - podziękowałem za współpracę, i była to jedna z lepszych decyzji po 1. zarabiam więcej, po 2 na święta dodatek podobny (ciut niższy), po 3 pracuję 8 h jedna zmiana, po 4. nie odczuwam bólu kręgosłupa i nóg, po 5. nikt nie chodzi do mojego przełożonego, i nie wymyśla bajek. Minus jest chyba tylko taki, że obecnie nie ma multisport w mojej firmie, innych minusów nie zauważam.
Przepracowałem w dre 20 lat przykro mówić ale odczułem sam po sobie psychiczne i fizyczne dojechanie człowieka ,Zaznaczam że jest to tylko moja opinia ,Z tego co mi wiadomo dużo osób odchodzi bo zdrowotnie nie dają rady ,Takie osoby są nie potrzebne w firmie ,Takie słowa padają tylko dobra wola przełożonych i taka osoba mogła by pracować ,Przykre bo wypłaty nigdy nie powalały na kolana pracowało się w soboty niedziele nie było stawki godz ile chciał tyle zapłacił przełożony Ostatnio zajechałem do dre po zaświadczenie nie miło wspominam te odwiedziny Życzę dużo zdrowia dla pracowników oraz kadry kierowniczej z perspektywy czasu mogłem szybciej odejść
Ja przepracowałem tam ponad 15 lat i powiem wam z własnego doświadczenia, że odszedłem o co najmniej 10 lat za późno. Dzisiaj uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Nie dość że lesze pieniądze mam teraz to i klimat w robocie bardzo dobry. I każdy kto stąd odszedł a mam kontakt z wieloma ludźmi chwali sobie tą decyzję mało tego lepiej sobie radzi i spokojniej żyje. Powodzenia w odważnych decyzjach. Zmiany są potrzebne
10 lat za późno? To jak to możliwe, żeby tyle zwlekać z odejściem? W międzyczasie oferowali coś lepszego i dlatego zapadła decyzja, żeby jednak na jakiś czas jeszcze zostać?
Cos w koncu wiadomo kiedy beda podwyzki i czy w ogole beda w tym marcu
Szkoda że ta firma nie zatrudnia kobiet na produkcję,zapewne było by sporo chetnych i zainteresowanych praca w Dre pań
Czy praca na tej wspomnianej produkcji jest jakaś ciężka, skoro panie nie są do niej zatrudnianie? W zasadzie to same się nie zgłaszają czy po prostu faktycznie jest wydana informacja o braku przyjęć?
odpowiedzi są dwie, obie banalne, związane z BHP. .Po pierwsze normy dźwigania, które dla kobiet są dużo niższe, a więc nie mogłyby kobiety wykonywać sporej części pracy. Po drugie sprawy sanitarno-socjalne. oddzielne szatnie, więcej toalet, wydzielanych dla obojga płci. Kobiety pracują w DRE, ale w większości są to specyficzne stanowiska, gdzie jest to po prostu możliwe
Wszystko bez sensu wszyscy jesteśmy zastraszani ,wystarczy tylko się zjednoczyć,nie bać się, postawić, przecież wszystkich nie zwolnią, im jest dobrze ale nas jest więc.! przecież nie takie zakłady czy firmy musiały w końcu uznać wyższość pracowników nad układami i głupotą pseudo inteligencji i tych którzy uważają że mogą więcej i są mądrzejsi przecież oni używają tylko pół głowy a druga to przerost ambicji nad formą i treścią układów jaka została im dana bez żadnych logicznych faktów ani jakiś wyjątkowych predyspozycji inteligencji czy mądrości życiowej, to zwykli manipulatorzy którzy dostali narzędzie i to wykorzystują a szefostwo na to pozwala.
Czemu ktoś zadaje pytanie odnośnie konkretnej osoby…? swoją drogą jak tu stoicie teraz z jakimiś integracjami? Mam na myśli głównie przyjmowanie osób całkiem nowych. Jak szybko można się wdrożyć?
A tak naprawdę firma jest bardzo dobrym płatnikiem I dba o ludzi. Jednak jest taki jeden zepsuty gość który zwie się szefem produkcji ma strasznego garba także każdy wie o kim mówię. Jest to osobnik który nienawidzi sam siebie i wszystkich. Robi wszystko żeby ludzie między sobą kłócili się byli zaszczuci takie było jego kiedyś podejście i jest nadal. Ale tak to jest jak coś dostaje władzę jest takim powiedzmy to byłym (usunięte przez administratora) bez szkoły. Tylko że najwidoczniej to szefostwu odpowiada i nikt z tym nic nie robi. Piękne hale nowy sprzęt i tylko pracować. Jednak stanowisko nigdy nie wygoni słomy z butów prawda. Pozdrawiam was wszystkich.
A cel takiego podejścia jaki jest, bo trochę chyba nie łapię? O awansach dla operatorów już wstępnie w innym wątku czytałem, zaciekawiły mnie jednak warunki w tym przypadku. omówicie je? chodzi mi o opcje na e wyższe stanowiska, jakie jeszcze są do wyboru i ile osób do teraz z tych niższych awansowało?
Szczerze mówiąc znając ten zakład z perspektywy wielu lat naprawdę warunki pracy nie były złe tak samo i wynagrodzenie, ale z czasem dre jakoś dziwnie zaczęło zmieniać politykę firmy szczególnie co do pracowników produkcji którzy jakby nie patrzeć są kamieniem milowym tej firmy. Dokręcanie śruby podwyższanie norm coraz słabsze materiały a wymagania co do jakości coraz większe. Ponadto wprowadzenie kontroli jakości która nie ma pojęcia o niczym zawracanie głowy i konsekwencje w postaci zabierania premii dostatków za ledwo dostrzegalną wadę znaleziona przez panów kontrolerów. A prawda jest taka że na złożenie jeden sztuki średnio w zależności od modelu wychodzi od 3 do 6 minut powiedzmy, a panowie od kontroli mogą szukać dziury w ca calym do tej pory aż coś znajdą a a ty nie dość że musisz wyrabiać normę to Każda sztukę puszczać idealna chyba że jest pilna ale to kto pracował ten wie ;) Koniec końców ludzie się zwalniają i będa się zwalniać nawet ci którzy byli praktycznie od początku są w stanie znaleźć sobie lepsze warunki pracy jak widać i tak. Będzie póki pan prezes Berbeć który jest naprawdę konkretnym gościem który budował ten zakład od podstaw nie zainteresuje się problemem który tkwi wewnętrz tego zakładu od lat. Czyli zepsute, toksyczne nie szanujące ludzi kierownictwo brygadziści itd. zwalniają się pracownicy z ponad 20 letnim stażem gdzie na ich miejsce jest ekipa z jednej ze znanych elbląskich ulic, są to słowa jednego z szefów produkcji.. Jak tak dalej będziecie działać panowie i panie to nie wiem kto tam będzie pracował, chyba że ze nie będzie miał wyjścia a brygada stworzona z (usunięte przez administratora) koniec końców się kiedyś rozpadnie. Pozdrawiam pamiętajcie, że świat nie kończy się na bramach dre.
Normy do wyrobienia faktycznie są wysokie, a czasu nie rozciągniesz choćbyś nie wiem jak się starał. Kilka minut na jedno skrzydło to naprawdę mało czasu. Co do kontroli to musisz pamiętać że oni też są rozliczani ze swojej roboty, więc nie można mieć do nich pretensji. Co do toksyczności o której się mówi to się nie wypowiem bo nie znam ludzi z DRE ale tego typu koligacje są nie tylko tam.
Z perspektywy lat.. z 10, może 12 lat temu Pan Leszek powiedział na jednym z zebrań z pracownikami, że firmę stać na utrzymanie załogi i wypłacanie wynagrodzeń nawet przez dwa lata, nie patrząc na spadki zamówień, gdyż wyszkolona załoga jest najważniejsza. Był to jeszcze czas, gdy w DRE pracownik zarabiał miesięcznie, bez sobót!!!, rocznie tyle ile w innej firmie w Elblągu przez 1,5 roku, albo i dwa lata. Niestety przez lata sporo się zmieniło. Beż sobót i innych nadgodzin przeciętny pracownik zarabia tyle ile w każdej innej firmie. No chyba, że mocno trzyma palec w (usunięte przez administratora) odpowiedniej osoby, tudzież pozostaje w jakiś koligacjach rodzinnych z którymś z kierowników/szefów produkcji/magazynu. Możesz niewiele umieć, popełniać błędy, a i tak masz ochronkę. No cóż, tak jest w chyba każdej firmie, bo PRL dalej siedzi w ludziach, ale w DRE15 lat temu nie rzucało się to aż tak mocno w oczy. Co się zmieniło?? Może zmiana pokoleniowa właścicieli?? i mniejszy nadzór nad decyzyjnymi szefami produkcji. Co do kontroli jakości.. no cóż, puszczenie drzwi na stole to powiedzmy 4-8 minut w zależności od złożoności, na linii płytowych ze 3 minuty, ościeżnicy od 1,5 do 4 minut. Kontrola może wyrób sprawdzać i 5-6 minut. Biorąc pod uwagę fakt, że drzwi/ościeżnicę trzeba zmontować/okuć pracownik na produkcji ma czasu na kontrolę 10-20 sekund. Efekt może być tylko jeden. Chcesz psa uderzyć, kij sam wpadnie w ręce. Dołożyć na szalę trzeba jeszcze jedną istotną kwestię. Jakość półproduktów i coraz gorsze materiały z których są wykonywane. Sfilcowana okleina na panelach, płytach pionach ,kątownikach itd. pełno "wiórków kokosowych" odciskających się na elementach, kropki i nacieki wypluwane przez dysze lakierni To wszystko sprawia, że jakość jest coraz gorsza, a kontrola jakości ma coraz więcej do roboty. Reasumując DRE straciło wiele i może jeszcze więcej stracić w nawiązaniu do słów prezesa sprzed 10 lat, jeśli nadal będzie prowadziło politykę szukania winnych na finalnym stadium produkcji. Winna jest organizacja pracy, czyli nadzór od brygadzistów przez kierowników, do szefów produkcji i założenie, że i z badziewia, da się zrobić produkt tej samej jakości co z właściwych materiałów. Brak jest właściwej logistyki produkcji, elementy czasami znajdują się na innych halach, lub stoją tak, że blokują dostęp do innych potrzebnych elementów. Dokładając do tego nazbyt wysokie ego szefów produkcji, których kiedyś potrafił postawić do pionu Rysiek, a teraz robią co chcą, mamy pełen obraz sytuacji
Czy pracodawca Dre motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
A i owszem Jak będziesz dobrze i sumiennie robił na stanowisku to w zamian będziesz delegowany na różne stanowiska i różne hale. Polecam Aldente
I cóż to wnosi w twoje warunki zatrudnienia? praca staje się mniej monotonna? Poznajesz nowe osoby? nabierasz więcej doświadczenia? a jak wtedy z kasą, bo zastanawiam się czy wykonujesz te sama robotę czy jednak powinna się ona różnic w zależności od zadania?
wnosi to tylko tyle, że robisz na innym stanowisku. w DRE są 2 ogólnie pojęte stanowiska, operator i pomocnik, brak jest podziału na rodzaje maszyn, oraz brak jakiegokolwiek związku z wynagrodzeniem. czasami pomocnik po roku pracy, może wręcz zarabiać więcej niż operator z 15 letnim stażem. Wszystko zależy od widzimisię kierownika i ewentualnie od tego lak dokładnie opiłujesz paznokcie i jak głęboko i dokładnie nimi pogmerasz.
A czy pomocnik może przejść na samodzielne stanowisko operatora? Po jakim mniej więcej czasie od zatrudnienia? Ile taki pomocnik może zarobić na start?
Awanse na operatora są możliwe:) jednak najczęściej nie wynikają z wiedzy i umiejętności zawodowych (są nieliczne wyjątki), lecz z przypadku, lub znajomości, tudzież z umiejętnego cukrowania do odpowiednich osób. Inna sprawa, że wszystkie maszyny, są po prostu powiązane w różny sposób w linie produkcyjne, więc żaden operator nie jest "samodzielny" a czasami wręcz odpowiada za maszynę i kilku pomocników pracujących wraz z nim. Tak więc operatorem możesz zostać po zatrudnieniu, po tygodniu zacząć się przyuczać, po roku, a możesz przepracować 10 lat i pomimo wiedzy i umiejętności być nadal pomocnikiem wykonującym czynności operatora. Jak już napisałem nie przekłada się to w żaden sposób na stawkę. Znam kilka przykładów z jednej z hal gdzie pomocnik zarabiał więcej niż operator który za niego odpowiadał, lub na maszynie nie było operatora, ewentualnie był jeden na 3, później 2 zmiany, notabene zarabiający gorzej od pomocników, pomimo tego, że jego zmiana wykonywała, przy 2 zmianach, 60-65%, wszystkiego co ta maszyna robiła. No cóż w DRE jest takie powiedzenie, które nader często jest prawdziwe: miej (usunięte przez administratora).. a będzie ci dane. Po prostu, od tych którzy się starają i rzeczywiście coś robią wymaga się więcej, lecz w żaden sposób nie przekłada się to na zarobki. Dlatego odszedłem kilka miesięcy temu z tej firmy, gdzie układy i nepotyzm są ważniejsze od umiejętności i zaangażowania. Są nieliczne wyjątki, ale tylko potwierdzają regułę.
Pewnie bardzo słuszna decyzja,DRE już ciężko będzie to zmienić bo to ludzie którzy pracują tworzą ta atmosferę jak ja pracowałem lat temu 7 już to za 50 PLN (usunięte przez administratora)bo dostał więcej jednym słowem brak słów.
Jeszcze jedna odpowiedź w kwestiach finansowych:) na start minimalna krajowa plus premia, po próbnym 2-3 zł do góry, choć słyszałem, że są tacy, co dostawali i 5:) ale ile tym prawdy, nie mam pojęcia. Jednak nie wszyscy dostają również podwyżkę po próbnym, więc wszystko zależy od "przypadku" Najszybciej awansuje się finansowo na magazynach, ale jeśli trafisz na magazyn drzwi, to współczuję Twojemu kręgosłupowi. Kilka miesięcy już nie pracuję, więc mogło coś się zmienić, ale nie sądzę bo kierownicy za mocno się boją Cwaniaka i Jarka, a Ci mają za wiele swobody w swoich decyzjach
Takich ludzi jak pan Leszek B to oby było w tym kraju jak najwięcej chłop stworzył firmę i marke DRE niczego od nikogo nie dostał zaczynał od garażu. Wiedzę ma potężną w każdym temacie o czym nie porozmawiasz ile zarabia to jego sprawa on żyje tą firmą w każdym dniu a jak chcecie zarabiać jak prezes to otwórz swój biznes zobaczysz jak to jest człowiek z klasą i wielką kulturą do drugiej osoby wielki szacun Prezesowi i powodzenia w dalszym budowaniu fabryki DRE
Założyciele firmy i owszem zasługują na szacunek, i kiedyś pracownik mógł czuć się doceniony. Obecnie jednak wszystko staje na głowie. Młody pracownik, niewiele umiejący, a często i niewiele robiący, zarabia tyle samo lub nawet więcej od doświadczonych pracowników. Co do szefów produkcji, można rzec, że Cwaniak zmienił się na plus i stał się bardziej ludzki, lecz sztaplarkowy całkiem oderwał się od rzeczywistości i szuka rozwiązań nieistniejących problemów, ignorując lub czasami wręcz tworząc prawdziwe problemy dezorganizujące pracę. Wiele lat temu, zakładane wtedy kamery przemysłowe miały służyć bezpieczeństwu pracowników, obecnie to narzędzie inwigilacji!!! Przepracowałem wiele lat w tej firmie, jednak odszedłem gdy przelała się czara goryczy. Młodych głaskają po główce, a stary pracownik ma zapieprzać za siebie i młodego obiboka, który ma taką samą, lub wyższą stawkę. Człowiek to nie maszyna i potrzebuje czasem chwili na reset, 3-4 minuty na przysłowiowego papierosa, za co jest karcony, a młody siedzący w kiblu, gdzie kamer przecież nie ma:) 15-20 minut nie jest problemem.. to chyba coś nie tak?? Niestety takie podejście skutkuje tym, że w chwili obecnej firma na potęgę szuka pracowników, a niedługo może organizować łapanki, jak Wójcik, na nowych pracowników, A jeszcze niedawno mogli przebierać w CV, których starty leżały w sekretariacie.. I jeszcze jedna uwaga. Normy produkcyjne i owszem muszą być, lecz trzeba je ustalać nie na podstawie ustawionych na 110% maszyn i zewnętrznego audytu, który nie ma pojęcia o specyfice pracy, lecz na podstawie rzeczywistych możliwości i maszyn ustawionych na podstawie zaleceń ich producenta!! Przekraczając zalecane ustawienia powoduje się częstsze usterki i zmniejszanie jakości z której kiedyś DRE mogło być dumne. Nie wspominając już o utracie gwarancji i serwisu producenta maszyn.. Często ilość jest odwrotnie proporcjonalna do jakości
A ja mam takie pytanie. Czy ktoś się orientuje kiedy ruszą nabory do powstającej hali firmy DRE w Pasłęku? Mieszkam w Pasłęku i zamiast dojeżdżać do pracy do Elbląga chętnie zmieniłbym na pracę na miejscu. Będę wdzięczny za odpowiedz.
Czyli Montażyści za to nie maja podobnych problemów jeśli o dojazd chodzi? praca raczej mobilna, pytanie czy są jakieś lokalizacje, które bywają najczęściej obsługiwane? Ciekawi mnie gdzie partner by jeździł, macie teraz ofertę na stronie i jakoś szerzej się w niej do delegacji nie odnosili. Ile mimo wszystko zarobi jeśli od stycznia by się zwerbował?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dre?
Zobacz opinie na temat firmy Dre tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 175.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dre?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 161, z czego 15 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 104 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!