Pytania do firmy Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.
Jak się skontaktować z kadrami lub biurem? Na stronie nie ma żadnych informacji proszę o pomoc
Witam wszystkich forumowiczów! Mam pytanie otrzymałem na samym poczatku wynagrodzenie niższe o kilkaset złotych niż inni kierownicy, z swojego regionu, dodam, iż mam sklep wysokopowierzchniowy i wysokoobrotowy, ptrzymalem odpowiedź od swojego BZL że są ciężkie czasy i dlatego mój zastępca i ja otrzymaliśmy niższe wynagrodzenie, dodam iż awansowaliśmy wewnetrznie. Dlaczego więc kierownicy zatrudnieni bez doświadczenia i wzięci zieloni z ulicy którzy zatrudniali się 2 miesiące przede mną mają wyższe wynagrodzenie? Czy ta sprawa nadaje się do Sądu Pracy? Myślę, że to nierówne traktowanie płacowe jest godne zgloszenia.
A masz na umowie taką kwotę , którą Ci zapłacili ? Czy zapłacili Ci mniej niż na umowie masz.
A co Cię interesuje, że firma ma ciężkie czasy? Problem polega raczej na tym, że zgodziłeś się na stawkę na umowie. Myślę, że warto sprawę poruszyć - w końcu powinny występować w miarę równe płacę na tych samych stanowiskach. A tak z ciekawości, jaką masz stawkę? Z tego co wiem południe Polski to 6500zł brutto u kierownika i 5000zł zastępca kierownika.
Czy możecie napisać coś więcej za jakie głupoty rewizorka pisze notatki służbowej za które się wylatuje z tej cudownej firmy?
Byłaś kiedyś przy rewizji lub słyszałaś jak jest przeprowadzana ? Grzebie w koszu na (usunięte przez administratora) nawet i jeśli znajdzie nieprzerwany paragon do końca - notatka. Nieopisany produkt ? Notatka. Kubek odłożysz nie tak ? Notatka ???? no różne cuda się dzieją w tej firmie. Na prawdę dno i 5 kg mułu.
Za banalne błędy które się popełnia.. Jesteśmy tylko ludźmi i pomyłki się zdarzają.. Niestety ta firma nawet za niewielkie błędy wypisuje notatki.. np. za brak pokazania karty rabatowej by koleżanka mogła ci nabić rabat personalny..
Notatke możesz nawet dostać za to że podbijasz produkt bez kodu pod inny jeśli rewizorka się tego dopatrzy.. Oni szukają pretekstów do notatek bo teraz bez podania przyczyny pracodawca nie może cię zwolnić przed upływem umowy na czas określony..
Świetnie. Tylko jak nabić towar jeśli nie można się doprosić kodu? Pozatym po co oni chcą się pozbywać pracowników waląc tyle notatek skoro mało kto już chce w tedi pracować?
Otóż to.. Na grupie rzadko kto wysyła kody, więc trzeba się domyślać ceny i podbijać pod podobny produkt .. Oni zawsze twierdzą że na nasze miejsce jest bardzo dużo chętnych ???????? ja pracowałam prawie 2 lata i teraz dochodzę do wniosku że za długo ????????
Czy warto pracować w kadrach w tej formie poszukują aktualnie specjalisty...
Szybko.
Czy mam doswiadczenie, ze soboty sa robocze, niedziele handlowe,-
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Witajcie. Mam pytanie chce się zatrudnić w tej firmie ale czytam forum i jestem w wielkim szoku co tu się dzieje. Mam pytanie odnośnie odpowiedzialności materialnej jak to wygląda skoro jest sprzedaż zewnętrzna i mało personelu na sklepie jak to wygląda przy złym wyniku inwentaryzacji między innymi ?
To nic. Ludzie potrafią pod kamerami wynieść suszarki do włosów , drogie słuchawki. Czy wiele innych produktów. Ale pamiętaj , że jak będzie rewizja i znajdzie nie do końca przedarty paragon to dostaniesz notatkę. Na tą firmę szkoda czasu. Na prawdę. Jeśli masz życie prywatne to licz się z tym , że na pewno je stracisz. Omijać z daleka to miejsce
Nie ponosisz żadnej odpowiedzialności materialnej.. chyba że popełnisz błąd na kasie dość duży (manko bądź plus na koniec dnia) wypisują ci notatkę która w późniejszym czasie może posłużyć do wypowiedzenia umowy
Jeśli dostałam wypowiedzenie na bazie porozumienia stron, mogę starać się o odprawę? Jak to wygląda ? Wiecie coś na ten temat
Na porozumienie stron nie ma odprawy....chyba, że takie zawarto w porozumieniu stron.....albo przyczyny rozwiązania umowy leżą wyłącznie po stronie pracodawcy np.niekorzystna sytuacja finansowa firmy lub ogłoszenie upadłości.
Nie. Oni muszą Ci dać wypowiedzenie i wtedy odprawa. Za porozumieniem stron tracisz nawet prawo do zasiłku dla bezrobotnych na 3 miesiące. Dlaczego się zgodziłeś na porozumienie stron?
Jeśli dostajesz wypowiedzenie z winy pracodawcy tak jak było przy zwolnieniach grupowych wówczas należy się odprawa ale jeśli dostajesz wypowiedzenie z twojej winy to nic ci się nie należy
Z tego co mi wiadomo to w lutym posypało się trochę zwolnień na sklepach po wizytach rewizorki . Ponoć o drobnostki poszło
Dokładnie, po wizycie rewizorki .. za blachostki, każdy się dziwi że za takie błędy można zwalniać..
Witam wszystkich czytających opinię na tym merytorycznym forum???? będąc ostatnio w sklepie widziałem bardzo przykrą sytuację najprawdopodobniej była to jakaś osoba z pionu kierowniczego która była nie kulturalna odnośnie swojego personelu w wyżej wymienionym sklepie jedno jest pewnego jako człowiek wiele w życiu widziałem ale takiej buty arogancji i (usunięte przez administratora)nie doświadczyłem generalnie ta Pani o męskich rysach twarzy nie powinna zarządzać nawet papierem toaletowym w publicznej toalecie kończąc mój wpis współczuję bardzo sympatycznym Pania że muszą współpracować z takim koordynatorem bez kompetencji!!!
Proszę napiszcie tutaj czy komuś z Was z kierownictwa, zastępców kierowników przedluzyli umowę na stałe? Nie wiem czy się męczyć przygotowaniami na inwenturze bo kończy mi się umowa
(usunięte przez administratora)
Mój kierownik uważa, że mamy jeszcze dużo czasu na przygotowania i na każdą próbę zwrócenia uwagi, że miesiąc to mało reaguje głupim uśmiechem. Sklep wygląda tragicznie, wszędzie (usunięte przez administratora) wszystko do ponownego ułożenia nie wspominając o układaniu do inwentury. Nie sądzę aby rok temu przyjechał tabun ludzi do pomocy, bo skąd Ci ludzie mają przybyć... dramat
Zastępcy, czy Wy też jesteście sfrustrowani swoją wypłatą? Nie wiele więcej niż zwykły pracownik, naprawdę?
Dokładnie, my zasuwamy a kierownicy są przyklejeni do telefonów i nie są to rozmowy służbowe
Znalazłam ogłoszenie w swoim mieście na pracownika sklepu Tedi z dopiskiem wsparcie , czy ktoś może powiedzieć mu na czym to polega ? Będę wdzięczna. Nie ukrywam że szukam pilnie pracy a w ogłoszeniu jest informacja że praca w podanym mieście ale dalej jest info o jakiś wyjazdach .
Podejrzewam że jest to wsparcie tylko na czas inwentaryzacji... bynajmniej tak szukamy u siebie.
Nawet jeśli pilnie potrzebujesz pracy to nawet tam nie idź. Czytasz komentarze - widzisz jak jest. Ale co może świadczyć o firmie , która w ciągu 4 miesięcy wymieniła całą ekipę i został tylko kierownik , który ma stosunki koleżeńskie z bzl. Omijaj szerokim łukiem. Robisz za dwóch za najniższą krajową. Żadnego dobrego słowa za dobrze wykonaną pracę. Ale jak zrobisz coś źle to od razu mają wiele do powiedzenia ! Ba! Od razu wypowiedzenie ! Nie masz co liczyć na podwyżkę. Nie masz co liczyć na jakąś paczkę chociaż dla dzieci na święta. Ciągle tylko straszenie. Podwyżka obowiązków itp. Śmiechem na sali jest to , że skracali etaty a chcieli żebyśmy np wycierali kurze z przedmiotów dekoracyjnych. Śmieszne zabranianie sprzedaży zapalniczek osobom poniżej 16 lat a to przecież niezgodne z prawem i grozi za to mandat. Można by wiele pisać. Ale sądzę , że szkoda strzępić języka.
Podpisuję się pod tym co napisał/a Jabadu.. Latasz, dwoisz i troisz się chcesz by wszystko było okej, ładnie czysto i przejrzyście a co otrzymujesz w zamian wypowiedzenie. Umowa do końca maja, jesteś bezpieczna na pewno ci przedłuża, a tu (usunięte przez administratora) bombki strzelił i zrobimy ci psikusa dając wypowiedzenie już w marcu.. Rewizorka doszukując się banalnych błędów na kamerach.. bo co, bo to że nie pokazałeś karty rabatowej kasjerce by udzieliła ci rabatu pracowniczego a masz jebniemy ci notatkę służbową i wiele innych powodów by ci ja wypisać.. Rezygnacja z życia prywatnego bo (usunięte przez administratora) po 12h ok 4 dni w tyg czasami 5 dni z jednym dniem przerwy.. pracowałam prawie 2 lata, starałam się i teraz dochodzę do wniosku że nie było warto, że odbiło się to na moim dziecku bo w ostatnich miesiącach byłam na każde zawołanie .. I tak jak napisał/a Jabadu w ostatnich miesiącach zwolnili w jednej z filii cały stary zespół, aby kierownik został..
Mam pytanie, mianowicie czy u Was sypia się notatki służbowe od BZL, i zmusza BZL kierowników do pisania na innych? Czy tylko naszego BZL oświeciło? Czy ogólnopolska akcją?
U nas dawali nawet za to , że miało się w kasie - 1 gr albo +1 grosz
Czy ktoś z dłuższym stażem pracowników w ostatnim czasie dostał umowę na stałe ?? Mam umowę do końca lutego i nowa umowa powinna być na stałe. Ale dostawcy z różnych miast donoszą, że nie przedłużają umów np. Kierownikom sklepów, którzy mieli mieć właśnie już umowę na stałe ????????????????
Z tego co mi wiadomo to na Wielkopolsce ma może maksymalnie 5 osób na stałe .. reszta na czas określony.. Ta firma nie lubię dawać umów na stałe ..
Czy w maju faktycznie mają zwiększa etaty?? Co z osobami które są na pół etatu zwiększa im do całego czy dorzucą zlecenie lub pół etatu a później zwolnią i dalej osoba na pół etatu już tak zostanie. Co robić?? W tej pseudofirmie to już nic nie wiadomo. Banda (usunięte przez administratora)siedzi na górze. Niech zaczną cięcia kosztów od siebie bo to co wyprawiają to jakaś masakra. Proszę o konkretne info.
A przy zmniejszonej obsadzie „goście” kraść będą na potęgę i z roku na rok inwentaryzacje będą wykazywać coraz większe braki. (usunięte przez administratora) zawsze byli, teraz jednak mają pełne pole do popisu. Ale nic to, wieczorne kontrole sprawdzają za to czy pracownik wykończony zasuwem nic nie zawinął. Bo przecież raniej zaglądać w torebkę pracownikowi niż zatrudnić ochronę lub ba! więcej obsługi.
Wiadomo coś o powrocie na etap osoby w maju? Sprawdzone info?
Czekam, za kilka miesięcy ķończy mi się umowa, nie wiem czy dostanę na stałe, jestem na stanowisku kierowniczym, dzieje się w Tedi źle krótko mówiąc, każdy Czeka na nowy rok obrotowy. Ale czy warto? Przeżyć kolejne korki paletowe, z 4 osobami na sklepie łącznie ze mną. Czy warto wysłuchiwać, ciągłych pretensji? Czy warto zawalać sobie życie prywatne. Pensja nie jest jakaś super. Coraz częściej myślę o odejściu.
Też kończy mi się umowa i nie wiem co będzie. Pensja nie adekwatna do zrytej psychiki jaka gwarantuje tedi. Tu nie będzie lepiej nie ma co się łudzić. Osoby z długoletnim stażem mówią że jest coraz gorzej. Nowy rok obrotowy nie przyniesie nic dobrego. Może dodadzą po jednym etacie ze względu na wejście niedziel handlowych i po to bysmy mogli skorzystać z urlopu ale we wrześniu lub przed świętami znowu uwalą etaty i wiecznie będziemy pracować w (usunięte przez administratora) i biegać po tym lotnisku jakby nas 10 z jedną siekierą goniło.
Polecam poszukanie lepszej pracy, da się. Pieniądze kierownicze nie są warte męki. Zastanów się na spokojnie czego wymagasz od dobrej pracy i czego w pracy pragniesz, potem działaj. Cv możesz wysyłać i już, najwyżej innej pracy nie przyjmiesz a zwiększasz swoją szansę na zmianę na lepsze. Ja taki rachunek zrobiłam i odeszłam. Dziś czuję się wolna i szczęśliwa.
Hej. Ile ma rękę dostaje teraz kierownik? Są jakieś premie od sprzedaży? Jakieś benefity czy tylko goła wpłata? Dziękuję za odpowiedź
Za chwilę czas inwentaryzacji, dostaliśmy na początku info,że nie będziemy delegowani na inne sklepy, wręc zapewniano nas, że przy tak małej ilości etatów jest to niemożliwe. Minęło 2-3 tygodnie i co? Na każdy sklep swojego BZL mam wysłać 1 pracownika. Przy 4 etatach wspomnę sklep 1000m. Oszczędzać godziny mamy na kwiecień. Będziemy po raz kolejny otworali sklep w pojedynkę. Co z tego że w maju dołożą nam 1 etat? Czas urlopów, zwiększa dostawy, lipiec przyjeżdża BN. Myślę, że coraz więcej ludzi będzie się zwalniało.
Ja nie będę otwierać sklep w pojedynkę nie ma takiej opcji. Albo w dwie osoby albo nie otworze. Tylko w tedi takie cyrki chyba..kogoś tu dobrze powaliło. Też myśleliśmy że przy 4 etatach czyli przy minimum ponad minimum nie przyjdzie nikomu na górze jeżdżenie na inwentaryzacje. A jednak się myliliśmy. Tu jest możliwe wszystko co najgorsze. Miały być zlecenia a tak to raczej ich nie będzie tylko napewno nas będą ciorać po regionie. Idą święta. Znowu obstawa dwuosobowa tak jak w grudniu? Zapewne. Co z tego że dodadzą może jeden etat od maja jak będą urlopy do wydania i zaczną walić towarem na hurra tworząc korki.
Ale jak otwierali sklep w pojedynkę? Że niby tylko jedna osoba na sklepie? Przeciez to chyba nie zgodne, a co jak przyjedzie dostawa, albo konwój? Juz nie mówię o zwykłym wyjściu do toalety....
U nas też BZL mówiła że nigdzie nie będziemy jeździć ale liczy się też z tym, że nikt do nas nie przyjedzie. W związku z tym już od dobrych 2-3 tygodni próbujemy przygotowywać sklep pod inwenture która jest na początku kwietnia. Jest nas 4 ale tak czy siak każą dalej jeździć na zatowarowanie sklepów… paranoja
My otwieraliśmy w pojedynkę do 11 godziny 1 osoba. Przyjechała dostawa kierowca czekał aż przyjdzie 2 osoba do pracy. Konwój wydawany był na ladzie. WC nie ma szans. Najgorzej gdy w grę wchodzą sprawy kobiece bo co ja mam zrobić zamknąć sklep i zawiesić karteczkę,,zaraz wracam". Tragicznie pracuje się w Tedi
Witam.Słyszał ktoś coś może o jakiś premiach/podwyzkach za staź???Bo kierownicy coś wiedzą ale milczą jak grób.
Co definiuje tedi w trzech słowach? Korek paletowy, klapbox i koszta. Najczęściej słyszane słowa. Korek bo nie potrafią zarządzać dostawami , oszczędzają na pracownikach dając dwie osoby na zmianie na 800 metrów kwadratowych i waląc tony szrotu z Chin. Klapbox bo na każde rozwiązanie jest klapbox. Nawalą 15 kartonów jednego i tego samego towaru to dajesz w jakże reprezentatywne czarne skrzyneczki ten szrot. Koszta bo jak chcesz zamówić papier toaletowy lub zrobić przerzut na inny sklep to słyszysz koszta! Ale firma nie patrzy na koszta tam gdzie powinna. Bzlowie jeżdżą czasem po 200 km na rewizje wieczorną sprawdzić tylko czy nie wynosimy sklepu , ładują kasę w bezsensowny towar który jak nie przecenisz na 1 zł to nie zejdzie albo jak nie znulujesz to będzie leżał latami, drukują setki bezsensownych informacji kasowych na drukarkach laserowych i otwierają sklepy oddalone od siebie 30 km w miejscowościach średnio rokujących szałową sprzedaż
Witam wszystkich serdecznie. Mam pytanko odnośnie wynagrodzenia. Chodzi o to że pracowałam na umowę zlecenie przez tydzień czasu, ponieważ tak miałam w umowie. Moja praca dobiegła końca już prawie dwa tygodnie temu ale nadal nie otrzymałam wypłaty. W związku z tym chciałam zapytać czy ktoś w podobnej sytuacji musiał czekać tyle czasu na wypłatę?