Pytania do firmy Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk
Jaki jest okres rozliczeniowy w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Jak jest z pakietem medycznym w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk? Można dołączyć rodzinę?
Jak wygląda na początku pensja? Są co jakiś czas podwyżki albo jakieś bonusy na święta, itp.?
Czyli nie przychodzisz do pracy i Ci jeszcze za to dniówkę płacą? ten śmiech to ze szczęścia? A Wielkanoc jak tu się obchodzi? Co zajączek może przynieść?
aha no dobra, nie no myślałam, że jest jakaś krótka uroczystość, żeby chociaż życzenia sobie wzajemnie złożyć, zawsze atmosfera chyba jest wtedy milsza. Tutaj obecnie co jeszcze na nią tak właściwie może wpływać?
Co może wpływać na atmosferę? Humor Pani Dyrektor, jej problemu w życiu osobistym. Szef i jego co chwile inne pomysły, zmiana zdania w przeciągu godziny. Począwszy od zamknięcia placówki do mianowania w niej osoby na kierownika. Wynik to kwestia odrębna bo nie ważne jaki będzie to i tak będzie za mały bądź na złej ofercie. Chcesz mieć dobra atmosferę w pracy to nie wysyłaj tam nawet Cv a poszukaj czegos normalnego.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
W umowie nie ma napisane do którego wypłaca ci wynagrodzenie więc czekasz raz 1 raz 5 a raz 12.
To jest nie zgodne z prawem , na umowie powinna być taka informacja lub jeśli nie ma takiej informacji to chociażby w regulaminie zakładu pracy. Nie może być tak że raz 1 a raz 12 ....co za kpina. To jakiś (usunięte przez administratora) się robi patrząc na opinie pracowników a już tym bardziej co ludzie mówią na mieście o firmie ... Pozdrowienia dla pseudodyrektorki , szczęśliwego nowego roku.
Czemu nie ma tego napisanego? Przecież w każdej umowie chyba powinien być taki zapis. Rozmawiał ktoś z Was o tym z szefostwem?
W umowie nie musi być takiego zapisu jeśli firma ma Regulamin Wynagradzania, tak czy siak jest zapis czy nie wynagrodzenie musi być przelewane zgodnie z zapisami prawa pracy czyli najpóźniej do 10-go dnia następnego miesiąca.
Oj masz sporo racji , jednak rudy kolor do czegoś zobowiązuje do bycia fałszywa dwulicowa osoba . Takie osoby są uwielbiane przez (usunięte przez administratora) Wszystkie tak samo fałszywe.
Jak szefostwo w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk traktuje ludzi?
poważne oskarżenia z tym mobbingiem... Wytłumacz dlaczego tak uważasz
To moze zgłoście gdzieś te zachowania?? jak można pracowac w takich warunkach?
Ogólnie... Sam szef jest przesympatycznym dżentelmenem, bardzo wyrozumiałym i szczerym. A co do Irenki (pseudodyretorki) to na nią należy uważać, przez nią wiele osób dostaje depresji i bóli żołądka. Ją albo się kocha i ubóstwia albo nienawidzi. Zależy kto co chce ugrać.
Ale to co się tam takiego dzieje, że pracownicy tak źle reagują? Możesz podać jakiś przykład? Bo ja nie chcę spekulować tylko mieć pewność
Jak traktuje ludzi? Jak zwykle „ma”. Osoby z doświadczeniem nie są ani trochę doceniane. Jedynie przy złożeniu wypowiedzenia zaczyna się „walka”o pracownika, nagle znajdują się pieniądze na podwyżkę których wcześniej nie było. Traktowanie ludzi przez Panią dyrektor zostawię bez komentarza. Życzę jej aby ludzie zaczęli ja traktować jak ona tratuje swoich pracowników. PANI DYREKTOR PROŚBA WIELKA - WIĘCEJ SZCZEROŚCI!
nie łapię. nie uwierzył czy nie chciał uwierzyć w to co przekazali? to ile tych osób było i jaki mogły mieć potencjalnie długi staż pracy?
podobno ta firma ma przejąć placówki Aliora w malborku i sztumie. Warto aplikować? proszę o jakas merytoryczną opinie
A na jakie stanowisko chcesz aplikowac?? Tez sie zastanawiam, niby ludzie pisza negatywne rzeczy tutaj ale chyba warto samemu sie przekonac...
Jeżeli ma się nerwy ze stali i bardzo dużo czasu przed i po pracy to polecam. Rozmowa kwalifikacyjna ciężka, scenki, rozmówki, opowiadanie o swoim doświadczeniu a na koniec i tak obgadają za plecami jak drzwi za sobą zamkniesz, wiem bo koleżanka mi mówiła. Płacą nie adekwatnie do obowiązków. Jak dobrze się donosi to może dadzą więcej.... Ciągle są ogłoszenia o pracę to jednak daje do myślenia że za ciekawie tam nie jest.
Sama prawda. Trzeba być człowiek bez sumienia, po którym wszystko spływa jak po kaczce żeby tam pracować a psychikę zostawić w stanie nie naruszonym
oj tak, znajoma tam pracowała.... być pół godziny przed a wyjście o |'normalnej porze to marzenie" . Musiała sama sprzątać, pisać jakieś raporty i to wszystko po godzinach pracy. Zgroza
A dużo miesiecznie trzeba sprzedawać żeby dostać dobrą wypłatę? Jak to jest, tylko kredyty czy inne produkty też wymagają?
Dostajesz swój plan i plan placówki, dwa plany muszą być zrobione żebyś otrzymała "grosiki premii". Czy do zrobienia? W obecnych czasach - ciężko. Do tego konta, karty kredytowe, debety... Ciągle słyszysz że za mało telefonów (na rozmowie o pracę nie było mowy o telemarketingu), jak są telefony to za mało wniosków, jak masz dużo wniosków to dlaczego tak mało kredytów, jak masz kredyty to dlaczego takie tanie oferty... jednym słowem zawsze źle...
Tak, trudno nie zgodzić się z wieloma wpisami. Na początku naprawdę wszystko ładnie i pięknie, szkolenia, wyjazdy możliwości rozwoju, motywacja, pochwały, ale wkrótce dowiadujesz się o szarej rzeczywistości... sprzątanie, zostawanie po godzinach oczywiście bezpłatnych (możesz odebrać godziny, ale chwila minie by wyjść szybciej, ewentualnie przyjść szybciej), zmiana godzin pracy w przeciągu 7 dni i brak możliwości negocjacji, przestawienie i zmiany dotychczasowych założeń organizacji pracy a jak zapytasz jak masz pracować to usłyszysz "ciężko jest się odnieść, dla nas to też nowa zmiana", nacisk na wynik z góry demotywuje na dalsze działania, w ciągu 8 godzin najlepiej aby było posprzatane, sprzedane kredyty na najlepszych ofertach, karty kredytowe, debety w rachunku, zrobione 30 skutecznych telefonów do klientów, od których również słyszysz nie raz niemiłe komentarze, umówione spotkania, obsłużeni klienci nie raz z długą listą rachunków, skarg i zażaleń. Koniec z końców jeśli nie sprzedasz 200 tys volumenu, a placówka 550 tyś, nie ma żadnej premii tylko zażalenia dlaczego tak mało, od ponad roku nie ma wyniku. W porównaniu do początku wygląda to jak rozdwojenie jaźni. Masz też wybór, albo informujesz szefostwo co się dzieje w placówce i o czym się mówi, albo masz dobre relacje z koleżankami. Chcesz się piąć wyżej ? Na kierownika, doradce do klienta biznesowego? Ucz się na klientach bezpośrednio i dzwoń do innej koleżanki, która się na tym zna. Wszystkiego dowiadujesz się sama poprzez zaistniałe sytuacje, nawet wsparcie nie jest w 100% skuteczne. Nie twierdzę, że są tu sami źli ludzie, ale może zapomnieli, że inni mają rodziny i dzieci, zajęcia po pracy i czas wolny a także swoje nerwy i kres wytrzymałości. A niestety jedna wspólna impreza nie zmieni całego biegu wydarzeń. Zatrudniane są nowe osoby, aby stare można zwolnić bo "nie robią planu" lub po prostu nie są potrzebne.
(usunięte przez administratora)
Firma sekta,jeśli nie poświęcasz się w 100%nie pasujesz do zespołu.
mówisz...? To z perspektywy jakiego stanowiska w tym momencie to oceniasz i jak w zasadzie wyglądało Twoje poświęcenie dla całego zespołu? Powiesz coś więcej?
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk?
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk?
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk?
Ile jest zmian w Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk?
Czy Pomorski Dom Finansowy Krzysztof Żołnieruk oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?