Opinie o Marco Deckers KG
skomentowac mozna tylko w jeden sposob takiej patogii to nawet w Bangladeszu nie ma. Ocena w skali 1-10 odnosnie pracy i płacy i ludzi zarzadzajacych minus 5 ,bez komentarza wszystkie wpisy negatywne przedstawiaja rzetelny obraz tam panujacej atmosfery pracy i patologii
@zbieraczka czyli to czy będzie pokój z łazienką to jest losowe?
To kwestia par. Wszystkie pary mają pokoje z łazienką. Same dziewczyny mieszkają w pokojach po 2 lub 3 i łazienki są na korytarzach. Może firmę będzie kiedyś stać żeby wszystkie pokoje taki były. Nie wszystko naraz. Ale dziewczyny mieszkają same na domkach.
Każda z tych wiadomości jest po części prawda nic nie bierze się znikąd. Pani brygadzistka(usunięte przez administratora)Nie ma pojęcia ani szacunku do ludzi. Odnosząc się do innych jest msciwa i zakłamana. Liczy się tylko to co dla niej, a nie dla innych. Nie potrafi radzić sobie z problemami przez co wyzywa się na innych. Przeprowadzając się z innej firmy ponieważ nienadawala się na stanowisko brygadzisty robi tu z siebie wielka Panią wraz z mężem wydzierajac i obrażające innych wykorzystuje swoje stanowisko tylko nieliczni którzy są zapraszani na kawkę mają względy a także mogą z nią załatwić wszystko a reszta dla nich jest nikim. Poprostu mówiąc nieodpowiednia osoba na tym stanowisku
Jestem tu kilka tygodni i jestem mile zaskoczona. Świetnie warunki mieszkaniowe. I to jaki pokój. Naprawdę ekstra. Nie spodziewałam się. Mamy łazienkę dla siebie. Dziwią mnie agresywne komentarze. Nie miałam z nikim problemu do tej pory ani mój chlopak. Ucząca wszystko nam wyjaśniała. Sprawdzamy swoje normy co tydzień. No i nawet nieźle mi idzie. Tak usłyszałam ostatnio w biurze. Oczywiście też chcielibyśmy większą stawke. Realia są niestety takie. Nim przyjechaliśmy tu to zadzwoniłam chyba do 20 firm. Na produkcji stawki wszędzie podobne. Dostaliśmy oferte za 11 euro. Ale mieszkanie 300 euro na osobe! I nie widamo było czy będziemy mieli swój pokój.
no właśnie wam się podoba bo macie swój pokój z łazienką. szkoda że nie każdy ma takie szczęście. inaczej traktuje sie pary a inaczej pojedyncze osoby. to nie jest fair. taką sama kase płaci sie za pokój 2 osobowy i jak masz pecha za większy pokój :-(
Nie polecam tej firmy rzucają Tobą jak mięsem armatnim.Niby ogłoszenie zbiór pieczarek A w rzeczywistości robisz za zapchajdziure I ze zbiorem nie ma to nic wspólnego.Ludzie,tzn.Polaczki za granicą ,wielcy długotrwali pracownicy,krzyczą na Ciebie jak czegoś nie wiesz,no bo jak masz wiedzieć skoro nikt nie jest chętny do wytłumaczenia,nadmienię iż to jest krzyk na całą hale,bunkier aby słyszeli wszyscy.Byłbym niesprawiedliwy jakbym napisał,że wszyscy są tacy zdarzają się wyjątki ale to sporadyczne, gdzie pomogą pracownicy . Jeżeli chodzi o godziny pracy to marne te godziny, tylko starzy pracownicy maja wyrabiane godziny, na temat bonusów sie nie wypowiem gdyż nie bylo mi dane tego spróbować I wykazać się.Nowi pracownicy nie liczcie na dobry zarobek.Polecac te firme będą tylko starzy pracownicy, ktorzy maja juz swoje miejsce I wiedza że dla Nich zawsze będą godziny A nie dla Nowych pracowników.Pracowałem w zeszłym roku,ale z tego co wiem nic się nie zmieniło.Jak było tak jest nadal.Osoby które będą mnie krytykować,Pozdrawiam.To jest moja merytoryczna opinia.
Witam jakie tam warunki mieszkalne i.z płacą?
Jaka jest tam stawka netto?
Czy ktoś kiedyś pracował w pieczarkarni w Xanten lub wie coś na jej temat bo nigdzie nie mogę znaleźć żadnych opini.
Jak do tej pory wszystko Oki. Sprawdzona firma i wypłacalna. Polecam
Co wy tu wypisujecie? (usunięte przez administratora) Po tym jak wyzywacie innych nie sposób się domyśleć jakimi ludźmi jesteście. Kultury zero. Nie dziwię się że macie problemy z brygadzistami. Ja jeżdżę tu ponad 10 lat. Pracuje i mam bonusy dlatego zadowolona jestem z wypłaty. A najgłośniej krzyczą o małych stawkach osoby podpierające ściany. Słyszę to na domku właśnie od takich osób.
Kiedyś ta firma była uważana za jedną z lepszych a teraz ta firma zeszła na psy.... Teraz panuje napięta atmosfera i każdy na każdego się wydziera, ludzie obrażają siebie na wzajem.. Toczy się tu walka o grzyba albo oto kto lepiej podlizuje się innym... Ja sama osobiście powoli zastanawiam się nad zmianą pracy gdyż pracuje w tej firmie już sporo lat i z mojej obserwacji z roku na rok jest tu coraz gorzej...
Tęskno mi za starą gwardią rządzącą. Nic nie jest już takie same. Może dlatego, że jest prawdziwe.
Witam prosze o kontakt
Kiedy duma przesłania nam obraz samego siebie, osądzanie innych idzie nam wyjątkowo dobrze -- mamy bardzo dobre brygadzistki ale ludziska nie potrafią docenić tego co uczciwe i (usunięte przez administratora) innych, cóż .. w ciemnościach zawsze budzą się demony zmienianie świata najlepiej rozpocząć od siebie.
Pracowałam w tej firmie dość długo ale po zmianach w tej firmie nie da się spokojnie pracować cały czas brygadzisci wydzierają się na pracowników potrafią nawet wyzywac od "beznadziejnych i nie udacznikow" nowi ludzie nie mają życia. Atmosfera w pracy bardzo ale to bardzo zła kiedyś do pracy aż chciało się iść a teraz tak nie jest ludzie boją się co ich "dziś" czeka jaki humor będzie miała Pani brygadzistka bądź jej moaz który jest na wadze i też potrafi dać popalić ludzia. Co do pracy to jest zła ani ciężka warunki mieszkaniowe też są super czy dla Par czy dla kobiet samych. Lecz ogólnie rzecz biorąc nie polecam pracy w tej firmie(usunięte przez administratora) Pozdrawiam
terz uwazam ze praca nie jest zla,pani brygdzistka i jej maz wykanczaja wszystkich po woli,tylko oni sa idealni,reszta to smieci,,,obgadywnie innych to ich zajecie,zero szacunku do innych,wszyscy na firmie sie ich boja,psuja cala atmosfere na firmie,wielki pan maz wagowy zachowuje sie jakby firma byla jego,zmiast pracowac na wadze,to chodzi i donosi do zony na innych,brdzo bezczelny...
Tak dokładnie jest. Brygadzistka coraz bardziej jest nerwowa. Co raz bardziej jest złośliwa dla pracowników. Jak coś nie po jej myśli to drze się w niebo głosy. Czy tak powinno być???? Aż strach na prawdę się o co kolwiek pytać bo nie wiesz czy dostaniesz za chwilę po uszach czy będzie rozmawiać normalnie. Jeśli chodzi o jej męża to fakt jest kawał (usunięte przez administratora) Chodzi donosi jak tylko się da. Ale też jest dzień że potrafi po żartować. Nie wiem co dalej myśleć o tej całej sytuacji. Tak jak Aga pisze jeśli ktoś lubi być poniżany itp.rzeczy to nie warto tu pracować. Pozdrawiam całą załogę.
Wszyscy wieszają psy na brygadzistkę i jej męża. A czy Wy wszyskie jesteście w porządku co do nich???? Wszyscy którzy pracujemy na tej firmie również obgadują ich. Jaka to Ona jest zła jaki to jej mąż jest zły. Postawcie się w jej sytuacji co ona ma zrobić jeśli my nie robimy do końca tego co mamy polecane. No która się przyzna!!!! Która robi tak jak powinno być. Śmiech na sali. Patrzcie na siebie i pierw siebie oceńcie. Wieszac na kogoś psy jest łatwo. Nie da się ukryć. Ale jak coś się dzieje to byście w (usunięte przez administratora) Wlazły bez masła. Z brygadzistką idzie się dogadać jeśli się tylko coś potrzebuje. No ale jak ona ma reagować jak co 2 chcę ją w (usunięte przez administratora) Kopać i nie tylko??? Nie pozdrawiam fałszywych osób. Bawcie się tak dalej to zobaczycie jeszcze będzie jej nam brakowało. No chyba że chcecie aby stara kadra wróciła. Bo ja osobiście bym nie chciała.
Marta chciałaś jechać do domu to pojechałaś. Żałosne jest pisać komentarze i sama sobie odpowiadać co kilka godzin. Zwłaszcza że sama zgrywasz zawsze ofiarę a jesteś tak niemiła i oproskliwa i wiecznie niezadowolona, że bez kija nie podchodź. Wiem bo miałam nieprzyjemność pracować z tobą na becie kilka razy. A wagowy no cóż. Zawsze znajdzie się jakiś palant na każdej firmie. Ale to nie powód żebyś tak najeżdżała wręcz obleśnie na farum na innych. Osoby takie co tak ochoczo obrzucają błotem innych na forum zawsze mają do powiedzenia o innych dużo a w praktyce okazuje się że same są gorsze. Bo skoro są takie spoko to czemu przychodź im tak łatwo pisanie takiego gówna aby komuś dosrać i niszczyć. Szukasz winy we wszystkich ale nie u siebie. Ja firmę polecam. A to że nie wszyscy chodzą z uśmiechem od ucha do ucha to już nic się nie zrobi. Jedni mogą się dogadać inni nie. I tak podziwiam brygadzistów że wytrzymują z niektórymi osobami jeszcze tak długo.
Na szacunek trzeba sobie niestety zasluzyc,to niech nam pokarze ze potrafi byc lepsza od starej kadry,bo narazie roznicy nie widac.
Zostałaś zwolniona czy sama się zwolniłas ,że taka obiektywną jesteś ,jak by tak tu było źle to nikt by tu nie przyjeżdżał ,to raz ,a dwa brygadzistki są świetne ,tylko nie wszyscy się nadają do tej pracy a winę za to na brygadzistki zwalają ,więc znajdź sobie inną pracę i nie siej szyderczej opinii bez powodu ..
No super że ty masz codziennie świetny humor ,brygadzistki też są ludźmi ,i mają prawo mieć gorszy dzień ,jak każdy ,a jak rączki ci nie chodzą tylko język to się do tej pracy nie nadajesz ,a ludzie na wadze odwalają kawał dobrej i ciężkiej roboty ,a pan mężuś jak do nazywasz tą pracę odarnia na tip top więc daruj sobie te marne wywody bo to się kupy nie trzyma ..i nie pomawiaj ludzi nie prawdziwa opinia ...szukają pracownika w kanałach ,może tam się zatrudnij ..
Ale bzdury wypisujesz kobieto ,nawet poprawnie zdania nie umiesz napisać ,nie odnalazłas się w tej pracy i tyle ,i wieszasz psy na nie winnych ludziach ,oni naprawdę wykonują kawał dobrej i ciężkiej roboty ,tu ludzie jeżdżą latami ,więc jest dobrze ,a tylko ludzie którzy się tu nie nadają piszą takie nie prawdziwe i żałosne opinie
Czy tylko przyjmują pary , czy mógłbym przyjechać sam ?
Hej ludzie, jak jest z lokacjami? Dobre warunki mieszkalne? I gdzie zazwyczaj są mieszkania? W mieście? Chodzi mi o sklepy. I jaka jest atmosfera w pracy?
Warunki mieszkalne są naprawdę w porządku, natomiast praca za 6.50 euro jest po prostu śmieszna w tych czasach.. Atmosfera? Codziennie jesteś tematem plotek przez pracowników i brygadzistow. Polecam wysilić się trochę i poszukać czegoś lepszego, no chyba że ktoś lubi pracować za najniższą krajową i dawać się poniewierać jak pies!
Pokój mamy super z łazienką. Do sklepów jest 5 min autem. Stawka 10.20. Za niecałe 200 godzin wychodzi tak 1300 dla panienki ale ostatnio jest sporo godzin więc i wypłata będzie wyższa. Jeśli chcesz większą stawkę to trzeba się wziąć porządnie za robotę i masz bonusy. Atmosfera moim zdaniem super. Zależy od towarzystwa i od Ciebie. Kilka tygodni temu była parka co pojechali w pierwszy dzień. Ale jak się chce gwiazdorzyc i wymagać nie wiadomo czego i chce się 200 ludzi stosować pod siebie to lepiej zostać w domu. Brygadziści ale zresztą i ludzie z bunkra wprowadzają czasami nerwową atmosferę. Ogólnie myślę że jest ok. Mi się tu podoba i nie mam zamiaru szukać na tą chwilę czegoś innego. Ale jak będzie się chciało to zawsze można się do czegoś doczepić.
Nikt nie pracuje razem, bo codziennie jest nowy grafik i każdy jest porozrzucany na inne bunkry + 10.20 to jest brutto a nie netto
Oboje zbieramy. Na początku kilka tygodni byliśmy razem bo się uczylismy. Później juz jak się trafiło. Większość pracujemy na innych halach. Ale trafia się też że idziemy na tą samą. Te hale są obok siebie. W sumie w jednym budynku.
Po odciągnieciu mieszkania. A na życie to już ile kto wydaje. Znam osoby którym starcza 100 euro na miesiąc. A są osoby które nie odkładają i wydają wydają aż brakuje im do wypłaty.
wiec tak, co do zakwaterowania super Belweder fajny „hotel” para ma swoją łazienkę. Warunki takie jak powinny być, pralnia na dole. Każdy pokój ma lodówkę, a na dole półkę w zamrażalce. Także zakwaterowanie okej. A co do pracy-PORAŻKA!!! Mieliśmy być jako para razem w pracy, tak nam Pani powiedziała na początku. Później przyjechaliśmy okazało się, ze razem pracować nie będziemy on w innym bunkrze ja w innym. Na śniadanie nawet razem nie będziemy mogli zejść bo inne godziny przerw. Dnia wolnego od pracy tez razem nie będziemy miec bo wypada inny. Najlepsze, ze na spotkaniu okazało się, ze w tygodniu może być pracy na 20h tylko, co jest śmieszne. Oczywiście nadgodzin robić nie można, bo max do 17:00. Stawka jedna, czy to sobota czy niedziela, nie ma za to bonusów. Później się dowiedzieliśmy ze mogą być zmiany na nockę przy maszynach..Dla pary odradzam na 10000% praca porażka. Co inne mówią na początku przez telefon a co inne się okazuje!!
Absolutnie się nie zgadzam, Nikola że tak ujmę, przyjechaliscie do pracy a nie na randki. Zachowaliscie się bardzo niedojrzale w stosunku do przełożonych, akurat Pani Ania to kobieta anioł, a SZEF to nad wyraz wspaniały i wyrozumiały człowiek, pełen empatii dla innych, znam to z doświadczenia. Jestem tu po raz pierwszy i razem z partnerem jesteśmy zgodni co do opinii, mamy zamiar tu pracować bo bardzo nam się spodobała atmosfera wśród pracowników jak i sama praca. Musicie sami ocenić, naprawdę warto jak to mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Pozdrawiamy
Wcale nie prawda to co piszecie, (usunięte przez administratora) To kwestia dogadania się z kierowniczkami, że jesteście parą i chcecie razem pracować i mieć wolne razem. Żadnych nocnych zmian nie ma, przy żywności to normalne że w niedziela jest pracująca pieczarka nie może stać i rosnąć. To wam się nie chciało pracować, skoro wiedziałaś że masz problem z kręgosłupem to po co wgle zamierzałaś się do tej pracy, wiadomo że zawsze coś trzeba dźwigać. A bonusy są, ale od zebranych kg to logiczne że nikt za sam byle jaki zbiór nie zapłaci. Pracowałam z mężem w innej pieczarkani i były podobne warunki ale stawka była mniejsza. Gdyby było tak źle jak niby twierdzicie to ludzie by tutaj nie pracowali po tyle lat. Kierownictwo i szef bardzo w porządku. Jak dla par bardzo polecamy!! A co do was to chyba musicie się nauczyć ciężkiej pracy bo bez tego daleko nie zajedzie.
Nie ma nocek na maszynie tylko popołudniówki. Wolne raczej pary mają razem, a pracować na jednym bunkrze nie musicie, tyle bez siebie wytrzymacie. To gdzie pracujecie to kwestia zapotrzebowania . Tam gdzie są potrzebni ludzie tam idą.
Jak skontaktować sie z firmą w sprawie pracy ? Dzwoniłam kilka razy na nr kontaktowy na ich stronie
Napisz na emaila i.krawczyk@rhpz.de .Pani z biura jest na urlopie i trudniej się dodzwonic. Jak napiszesz to pewnie oddzwini bo słyszałam że tak robi.
A powiedzcie mi jak mam się skontaktować w sprawie pracy? Dzwoniłam kilka razy bez odzewu. Kontaktowalam się na numer podany na ich stronie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Marco Deckers KG?
Zobacz opinie na temat firmy Marco Deckers KG tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 109.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Marco Deckers KG?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 79, z czego 27 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 25 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!