Zauważyłem, że średni wiek w firmie to tak plus minus 50 lat, dlaczego nie ma dużego zainteresowania wśród młodych pracowników? A jak jest jakiś mlody zapaleniec który jest kumaty o co tu chodzi to odchodzi, a z biur odchodzą najbardziej ? Jak myslicie dlaczego tak się dzieje?
Dokładnie! Kiedyś ktoś powiedzmy z sfer nadzoru napisał tu że średnią płacą w PLK to około 6,5 tysiąca złotych! Czyżby? Dobre! A jaka jest średnią płacą bez uwzględnienia sektora dozoru czy administracji? Na przykład w grupie obchdowwych ,zwrotniczych ,monterow ,itp? Ile zarabiajà szeregowi pracownicy PLK bez wysługi ? Bo ostatnich podwyzkach w marketach mają więcej! Przed wojna przynajmniej mieszkania pracownikom także szeregowym dawali!
Najniższa krajowa obecnie 3010zl brutto, podstawa szeregowego pracownika jak monter, drogowiec, zwrotniczy, dróżnik czy nastawniczy 2810zl brutto (plus jakieś tam dodatki w zależności od tego czy pracuje się w turnusie czy po 8 godzin). Słaba zachęta dla młodego...
I po co ta złość Wacku? Wierz mi większość z nas chwali sobie swoją pracę na PKP. Ale jednak nasze zawody nie są za bardzo doceniane o czym świadczy najważniejszy fakt - bardzo niskie stawki. To po prostu jest przykre.
Ja bym powiedział, że płace w plk są wręcz nędzne, tak szczerze mówiąc 3 tysiące? Wynajmij mieszkanie zrob opłaty i utrzymaj rodzinę, o kupnie mieszkania nie wspomnę. Uciekać z tej firmy trzeba i tyle
Wacek przed wojna nawet szeregowi pracownicy PKP ,nawet smarując rozjazdy dostawali mieszkania oraz realny deputat opałowy ! A obecnie? Młody pracownik chcąc mieć mieszkanie musi się pakować (usunięte przez administratora) letni kredyt! Tęsknię za przedwojenna Polska....
prawda, ktoś z lepszych sfer tej firmy napisał tu z pogardą że roboli zawsze się znajdzie ale to bzdura bo na moim terenie praktycznie nie ma bezrobocia a niedługo strace możliwość wykonywania cięszkich prac w torach bo nie będe miał kim robić, na pewno nie będe z tego powodu płakał bo czy wymienie 100 podkładów czy 0 to to samo zarobie a starych pracowników oszczędze.
Boże pisałem już wielokrotnie , moi najlepsi monterzy z różnymi kursami z max, stażem 3450 zł netto po 40 latach pracy , nastawniczowie trochę lepiej , dyżurni na mojej stacji węzłowej ponad 5000 ale z nadgodzinami i piszmy o pracownikach liniowych a nie w dobrych biurach . nowi nie mają wysługi, węgla , odliczcie np moją wysługe 1200 zł to co zostaje nowym ale z drugiej stronu teraz szkoli się dużo nastawniczych na moim terenie
tak wy macie a my żeby wam dorównać musimy kombinować bo ty siedzisz w ciepełku a w nocy śpisz i firma ci za to płaci
Tylko że już kombinują coś z wysługa lat po nowym roku.Żeby się nie okazało że niedługo będziesz tyle co w biedrze zarabiać tylko z oddechem prokuratora kiedy się pomylisz !
nie będą tyle zarabiać bo w większości naczelnikami sekcji są byli jak my tu mówimy paputkowcy czyli ruchowcy co kiedyś w paputkach po nastawniach biegali i krzywdy swoim nie zrobią
PLK aby zniszczyć starych pracowników a promować nowo zatrudnionych bez doświadczenia ma zamiar starym zabrać szkodliwe uciążliwe i wysługę trzy rzeczy i oszczędność dla firmy a pracownikowi średnio 1600zł mniej na wypłatę 10 ,więc się pytam kto za za 2900 netto ze starych pracowników będzie pracował po 30 latach stażu .Firmą nie rządzą kolejarze a ekonomiści .Zatrudniają kogo popadnie bez żadnej wiedzy kucharzy,piekarzy itd.i to mają być dyżurni ruchu nastawniczy toż to absurd jak w filmach Barei.Szkoły kolejowe dla kolei już dawno przestały być potrzebne a co kucharz będzie dyżurnym ruchu a poźniej błędy wykolejenia i inne zdarzenia .Zarządzający PKP PLK obudzcie się bo w końcu sami będziecie pracować na torach .
Zatrudniają piekarzy,kucharzy itp,bo fachowiec z branży kolejowej nie będzie pracował w stresie i z prokuratorem na karku za te pieniądze co oferuje PLK,omijać szerokim łukiem...Tyle w temacie..tutaj liczy się sztuka a nie jakość...
Witam, ile zarobi netto Zwrotniczy we Wrocławiu i jaki jest system pracy?, dostałem propozycję pracy czy mógłby ktoś napisać jakie jest wynagrodzenie po egzaminach i autoryzacji. Dziękuję za szczere odpowiedzi.
Tyle powiedzieli że na kursie minimalna krajowa, a po kursie i egzaminach że będzie więcej tylko nie powiedzieli ile więcej, dlatego pytam, bo nie wiem czy brać tą pracę jak tylko minimalna krajowa będzie cały czas, za zbędnę komentarze dziękuję, chyba to nie jest tajemnica co do zarobków i dziwi mnie takie podejście na rozmowie..
Mogę Ci powiedzieć ile zarabia dyżurny jakieś 100km na wschód od Wro… podstawa to jest 3260 brutto :( wysługi nie mam prawie wcale, a premia jest w zależności od posterunku ;) Powodzenia
A ile wychodzisz netto?, z tego co wiem to Zwrotniczy rzadko kiedy pracuje w turnusie, bo są też zmiany po 8h,dyżurny to co innego bo po 12h
Netto to zależy od ilości świątecznych… z reguły są 2 świąteczne to 3400-3600 netto wychodzi :( jak jest dużo nocek to pod te „śmieszne” 3600 podejdzie, a jak jest 50/50 to 3400 z groszami :/ także szaleństwo jest :)
zwrotniczy to nie dyżurny napiszcie chłopakowi że na tym stanowisku to nędza z bidą
rozmowy na temat podwyżek zostały zerwane bo nasi włodarze propnowali 150 zł w 2 transzach , bida z nędzą,
Nie siej zamętu, nie zostały zerwane. Negocjacje trwają, będzie pewnie suma średnio 300zł brutto na głowę jak proponują związki, z tym, że wiadomo nie każda głowa jest sobie równą.
Dokładnie nie każda głowa jest sobie równa, bo ta co ma układy i znajomości dostanie więcej...
Więcej dostaną dyżurni zwłaszcza co pracują na większych stacjach.Dyzurny raz dostaje dekret i musi co roku dostawiać więcej podwyżki żeby ta różnice odrobić od zwrotnicYch czy nastawniczych,bo inaczej nikt nie bd chciał awansować.
Podstawy wynagrodzenia w PLK są żenująco niskie.. Człowiek zaczynający pracę w tej spółce zarabia ochłapy, a nauki bardzo dużo i to strasznie zniechęca potencjalnych kandydatów co chwilę pokazują się ogłoszenia z jednego regionu Polski.. Pewnie kandydatów brak.PLK specjalnie nie podaje wysokości wynagrodzenia w swoich ofertach bo nikt by tam chyba nie wysłał aplikacji..
No i dlatego przy podwyżkach są duże rozbieżności.nie może zwrotniczy dostać tyle co dyżurny.Bo to by była głupota.Tan co robi więcej i ma dużą odpowiedzialność niech zarabia właściwie.
zrobią co chcą i tyle , ja starszy toromistrz mam u nas mniej o 100 zł na grupie od dyżurnych , ale jakich ma się szefów takie pieniądze
do plk do ruchu przychodzą ludzie co po prostu nie chcą robić fizycznie i tyle w temacie a żeby awansować trzeba mieć plecy
Co ty za głupoty piszesz. Zwrotniczy 3600? Ja jako dyżurny z 2 świątecznymi nie mam 3000 na rękę.
@Młody dyżurny czytaj ze zrozumieniem… napisałem tam że „mogę powiedzieć ile zarabia dyżurny”, zwrotniczych pieniążki są mi nieznane ;) a który rejon Polski jesteś że jako ISEDR z 2 św nie masz 3000 na rękę ? Bo coś to trochę naciągane…
to nie możliwe aby nie miał ponad 3000 z 2 niedz. u nas starsi dyż ponad 4000 spoko.
mylisz się ,mają nawet czasami i grubo ponad 4000 ale prawda że z maksymalną wysługą ale do emerytury im jeszcze brakuje
Takie głupie gadanie. Nie znajomości i kolesiostwo a najwięcej dostają dyżurni na "ciężkich posterunkach" gdzie robota jest cały czas. Najwięcej narzekaja Ci z drewnianych linii, gdzie w kapciach siedza, pociąg widzą raz na jakiś czas i zdziwieni czemu tak mało podwyżki a tamci tak dużo. Tylko, że zamienić się nie kwapią żeby pracowac a nie książkę czytać :)
No ja właśnie wróciłem po roku na kolej na szkolenie isedr i zastanawiam się czy dibrze zrobiłem .. :/ jak mam zarabiać 3 koła za taka odpowiedzialność to wole zarobić 2800 siedzieć w biurze mieć wolne święta weekendy i dużo mniej odpowiedzialności. Ile masz w takim razie na grupie jeśli można wiedzieć ?
Chciałam pochwalić firme za grudniową pensje, która wczoraj wpłynęła. Jest moc kochani:) Zapomoga świąteczna 1000 zl, nagroda za kolejarza 1000 , specjalna nagroda Prezesa dla wszystkich 400 zl. Do tego dostałam zwrot za gruszą 1000 zl, dofinansowanie kulturowe za wycieczkę w dlugi weekend listopadowy w wysokości 500 zl, a mojej 2 bombelki dostały po 500 zl dofinansowania do kolonii. Na Boga, łącznie się uzbierało 4900. Wow, kocham PKP
No spora sumka na koniec roku, a przez cały rok żałosna pensja, to chociaż tyle dobrze że na koniec roku zastrzyk gotówki..
Nie mogę narzekać. Jestem specjalistą. Mam 4650 podstawy. Stażowe 20% plus reszta dosatkow, ponad 7500 wychodzi.
Gratki Mirella. Ja tyle nie mam, w firmie 4 rok, i dopiero 4.5% stażowego, ale mam dopiero 27 lat i łącznie z dodatkami wyciągam 6200, nie mogę narzekać. Mikołaj tez byl u mnie gruby:) można swieta na bogato organizować
No w tym roku to mikolaj przyniósł gruby worek prezentów. Brawo prezesi. U mnie tez ponad 3000 dodatkowej kasy się uzbierało. Dodatkow słyszałam, że w przyszłym roku mają być sowite podwyzki, około 700 zl.
Firma jest ostatnimi czasy doskonale zarządzana. Widać to w portfelach pracowników oraz ich nastrojach. Gorąco polecam PKP PLK S.A.
Dokaldnie kolego. Jedna z lepszych firm na rynku. Ja to zawsze mowie, że PLK to taki polski Apple. Żaden prywaciarz się nie umywa.
Nie jedna z lepszych firm na rynku, tylko najlepsza firma na rynku. Brawa dla zarządu za nagrody specjalne dla 39 000 pracowników naszej wspaniałej firmy. Goraco polecam
Najlepsza firma na rynku a rotacja pracowników jak w chińskim markecie, coś tu nie gra, ludzie na stanowiskach robotniczych robią za grosze, żeby ci u góry zarabiali kokosy, faktycznie super firma, aż nie wiem czy płakać czy śmiać się, jeszcze do tego wszędzie układy i nepotyzm..
Po to właśnie Dave jestes, amerykańcu, żebyś na nas tyrał w torach. My w biurach zarabiamy od 7000 do 50 000 miesięcznie i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. No ale plebs musi być w każdej firmie
Rotacja, raczysz chyba żartować głupolu. Pracuje w IZ we Wrocławiu i w biurach rotacji prawie nie ma. Każdy szanuje taką pracę i trzyma się mocno stołka, bo u prywaciarza niepewne czasy. Po 50ce z reguły na bruk, a u nas można do emerytury spokojnie firme doświadczeniem wspierać
W biurach rotacji nie ma bo całe rodziny pracują, liczą się znajomości a nie wykształcenie czy doświadczenie, a rotacja jest na każdych innych stanowiskach, jakie nie pewne czasy?, pracy jest bardzo dużo i kto chce to znajdzie lepszą pracę, gdzie na start jest dużo więcej niż w PLK z max wysługą, i nie pisz bzdur że tutaj jest pewna praca, powinie się tobie noga i wyrzucą cie na zbity pysk jak nie masz znajomości, w mojej sekcji zwolniono kilka osób w tym nastawniczych bo likwidowali nastawnie wykonawcze i nikogo to nie interesowało że mają rodziny na utrzymaniu, jak byli potrzebni to PLK skomlało żeby przyszli do pracy obiecując pewną pracę i co?, po kilku latach wypad, zostali tylko te osoby które mają znajomości i układy..
PLKa to pracownicy umysłowi i ty tkwi nasza sila. Robili zawsze się znajdzie. Co do podwyżek, to dużo osób dotalo w tym roku 500 zl, ale znam tez takich co dostali 600-700
500zł dostały te osoby które mają znajomości, większość osób dostało po 350zł,tak było w mojej sekcji.. I ja wiem kto dostał więcej, bo te osoby nie kryją się z tym że mają układy w PLK, wręcz czują się lepszym sortem w tej spółce..
To nie chodzi o sekcje, tylko kto jest od kogo, bo to się liczy w PLK, tak samo przydzielanie posterunków po egzaminach, plecaki mają lekkie posterunki blisko domu a ludzie z zewnątrz bez znajomości tam gdzie nikt nie chce pracować, daleko od domu i to ma być ta wspaniała firma gdzie pisze w ogłoszeniu o pracę że przyjazna atmosfera w pracy, dobry żart, tutaj każdy patrzy jak komuś się noga powinie, (usunięte przez administratora) na porządku dziennym.. Mnie na szczęście kończy się wypowiedzenie końcem roku i jestem bardzo zadowolony, nigdy więcej PKP, takiego (usunięte przez administratora) biurokracji, układów, klanów rodzinnych to chyba nigdzie nie ma..
A ty (usunięte przez administratora)nie korzystaj z mojego nicku, bo ludzie i tak wiedzą że w tej firmie jest (usunięte przez administratora) marne wypłaty i kumoterstwo, jest ponad 2000 opinii, i wszystkie prawie negatywne, to samo mówi za siebie, kilka fałszywych komentarzy statystyki nie podniesienie, zobacz jakie są koszty utrzymania, ceny w sklepach, a PLK oferuje pracę za marne grosze i jeszcze te dojazdy po 40 km w jedną stronę, ktoś się przyjmie bo na obiecują na rozmowie nie wiadomo co, a pójdzie na przygotowanie zawodowe i zaraz się zwolni, bo nie będzie miał dojazdu i przekona się że z tych obiecanek to rzeczywistość jest inna
No właśnie, jak ktoś zarabia, a uważasz że zarobki w PLK, dyżurnych ruchu są dobre?, bo moim zdaniem są śmieszne.. Odlicz sobie świąteczne i nadgodziny i jaki masz zarobek?, w byle jakiej firmie są zarobki większe bo na start zarabia się ok 3000zł i bez stresu, śmieszni są dla mnie ludzie którzy uważają że zarobki w całym PKP są dobre, albo nie znacie rynku pracy, albo jesteście po prostu idiotami..
Jak jesteś (usunięte przez administratora)to zarabiasz 3000. Ja nikogo takiego nie znam. U mnie na piętrze ludzie zarabiają od 8000 do poand 20 0000 miesięcznie.
Wiesz jeż co zjesz. Kto zarabia 3000??? Co ty bredzisz? Zgodnie z danymi zawartymi w raporcie rocznym ponad 30 000 pracowników PLKi zarabia powyżej 5 800, kolejne 5000 pracowników zarabia powyżej 9 000, 2000 pracowników zarabia pomiędzy 15 000, a 24 000.
Co ty bredzisz?, Dyżurny ruchu na początku kariery ma 5800?,chyba 2800,cymbale,te twoje dane to są chyba z wysługą lat 33%,i przestańcie zachwalać jaka to cudowna firma jest, bo już rzygać się chce, powtarzam jeszcze raz, tam gdzie jest dobrze nie ma rotacji pracowników, a z mojego regionu oferty pracy z PLK są cały czas te same chyba od 6 lat, bo obserwuję zakładkę kariera na stronie PLK,i uciekam z tego forum bo tutaj banda idiotów jest którzy mają klapki na oczach..
Pisałem o Dyżurnych ruchu kretynie, czytaj ze zrozumieniem, nie obchodzi mnie ile zarabiają ludzie w biurach, bo tam jest kolesiostwo i nepotyzm
O, i znowu wypłynął Były Kolejarz i Zbych, tym razem pod ksywą jeż. Rany, ale wy jesteście chorzy
Dokladnie, ten sam styl pisania, a poza tym juz regułą jest, że po zdemaskowaniu znikają. Byłego Kolejarza juz dawno nie było, heheh
Zarobki są takie w normie tylko ciekawi mnie bo my dostaliśmy połowę mniej na kolejarza a chyba niczym się jako pracownicy nie różnimy.
Bo są równi i równiejsi, tak jest w tej spółce, nie pytali się ciebie na rozmowie o pracę czy masz kogoś z rodziny w PLK?, bo mnie się pytali i odrazu wiedziałem o co chodzi..
To prawda . Tylko jest jedno ale ! Przy aktualnym odczycie inflacji ponad 8 procent i prognozy wzrostu do ponad 10 procent w ciągu najbliższych miesięcy to niedługo taka pensja jak dostałaś ten raz będzie minimum socjalnym do przeżycia ! Żywność ceny wzrost 10-50 procent ,energia nawet 500 procent drożej ,i taniej już nie będzie a jeśli nawet do tylko chwilowo . Ta tarcza anty inflacyjna wiecznie trwać nie będzie .
Chyba przesadzacie...moja wczorajsza wypłata na koncie to 7,5 tys ..bez nadgodzin i dodatków na dzieci.
Jeśli mają zamiar przyjąć dzwonili w miarę szybko. Przebieg jak przebieg... rozmowa wstępna, komisja, badania, szkolenie BHP, a na koniec umowa z rozczarowaniem. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że Pani Ewa nie ma pozwolenia lub nie chce mówić o zarobkach. Jeśli bym wiedział, że zarobki są poniżające, to w ogóle bym sobie tą firmą głowy nie zawracał. Tutaj na gowork nikt właśnie o tym nie pisał. Na rekruracji pomimo wielokrotnych zapytań, to wymijająco odpowiedzą tylko..., a gdzie wezmą też nie wiadomo "to zależy jak dyrektor zdecyduje..." etc., ale zazwyczaj najbliżej zamieszkania, jednak nie jest to regułą. Na komisji pytają jakby miało się zarabiać jako specjalista i w ogóle..., a za takie pieniądze, to mogą sobie brać pijaczków z ulicy. No i zostały badania... Pani Ewa twierdzi, że zrobi się w jeden dzień :D, to jak może Pani kiedyś sobie przeczyta niech sobie uświadomi, że nie ma tam takiej możliwości! i nie wprowadza ludzi w błąd, że Pani w okienku na badaniach wszystko tam powie... oni sami nic nie wiedzą i jest jeden wielki miszmasz! Z badaniami też jaja... wymagania wysokie prawie jak na pilota... wszyscy znają sprawa cukru na pierwszym planie. Inną sprawą też jest, że niekiedy badań się nie przechodzi lub 2 razy trzeba robić lub dadzą na rok, ale jak tego PLK nie weryfikuje, to firemka ich naciąga, bo mają od badania. Po badaniach końcówka BHP itp. na koniec umowa z marną pensją. NIE DZIWNE, ŻE LUDZIE UCIEKAJĄ Przyjąłem tą pracę, bo mnie wyh...li nie mówiąc o wynagrodzeniu!
to zależy od stanowiska, ale jak jest w nastawni? co się tam robi? - a czy ja mam na CV, że pracowałem na nastawni? najśmieszniejsze pytanie - ile chciałbyś zarabiać HAHAHA - przecież macie tabelę z wynagrodzeniami! czy ja powiem 3tys czy 4tys to i tak dacie najniższą krajową!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kierowca Transportu Żywca Wieprzowego
Witam,miałem rozmowę na stanowisko robotnik w sierpniu i odmówiłem. Teraz próbowałem aplikować dwa razy i czy to możliwe że pomijają mnie bo wtedy odmówiłem przyjęcia pracy ?
Wszystko możliwe,ale na pewno jest wielu innych kandydatów na te stanowisko oprócz ciebie,ja też odmówiłem pracy bo badniach wstępnych,a za rok znów aplikowałem i przyjęli mnie i co dziwne nawet nie wiedzielli że byłem rok temu na rozmowie i na badaniach,niezły (usunięte przez administratora) mają w tych kadrach,a i tak potem się zwolniłem bo nieadekwatne wynagrodzenie co do pracy i wiedzy którą trzeba posiadać,no i atmosfera beznadziejna w pracy.aplikuj jeszcze raz za jakis czas i tyle
Mają, bo oprócz oficjalnej rekrutacji, jeszcze są pociotki i plecaki i oni mają pierwszeństwo w PLK, a potem ludzie z zewnątrz, coś wiem o tym bo ze mną na kursie połowa osób była przyjęta po znajomościach bez żadnej rekrutacji..
do drogówki na robotnika nie trzeba mieć żadnych znajomośći ....litości to najniszsze stanowisko w pkl u nas przyjeli w pażdzierniku 5 monterów , został 1.
Odpuść sobie tą firmę... dramat na stalowych kołach, sam odchodzę z tej firmy bo nie da się tu pracować.
Kolej pkp to masakra. Wasze pociągi jeżdżą jak chcą. Skandal!
Witam. Dostałam propozycję na dyżurnego ruchu. Może ktoś podpowie jak teraz wygląda szkolenie i ile czasu trwa. Oraz ile można liczyć na początek podstawy.
Nauki jest bardzo dużo,a podstawa wynagrodzenia to minimalna krajowa lub ciut więcej,zależy jaki zakład linii i do tego śmieszna premia,nie polecam wręcz stanowczo odradzam,bardzo odpowiedzialna i stresująca praca za marne pieniądze,szkolenie może i trwać 9 miesięcy lub dłużej..
Bardzo ciekawą, odpowiedzialna praca. Warto spróbować. Gorąco polecam. Jeżeli chodzi o wynagrodzenie, to na początek z premią i dodatkami ok 4 000 brutto, ale co rok są podwyzki i rośnie stazowe, które wynosi 1.5 % podstawy co roku, wiec po 6 latach masz satzowego aż 10% podatwy. Uwaga, stazowe po nastu latach może wynieść aż 33% podstwy i wtedy zavzyna się zarabiać u nas kokosy, z dodatkami można zarobić nawet 9 000 - 10 000 jako starszy specjalsta.
Nie pisz bzdur,kto nie ma znajomości to Dyżurnym zostanie do końca swojej pracy,czyli do emerytury,jeśli szczęśliwie mu się uda,bo jak zdarzy się jakiś wypadek ,to PLK zwolni bez zastanowienia do tego prokurator na karku,skąd ty wzięłaś te 4000brutto,jak u mnie na sekcji Dyżurni podstawę wynagrodzenia mieli większą o 50zł od Zwrotniczego,żenada..
Jak wynika z twojego niecku jesteś już byłem kolejarzem. Masz po prostu nieaktualne dane. Zamilcz chłopie na wieczność. Ja mam najświeższe dane i potwierdzam, że 4 000 z dodatkami jak najbardziej możliwe.
Moje dane są aktualne,bo mam kontkat z ludzmi którzy jeszcze pracują w PLK,i nic sie nie zmieniło co do podstawy wynagrodzenia,tak więc nie oszukuj ludzi,bo wynagrodzenie na start jest takie jak pisałem,50 zł więcej od minimalnej krajowej lub 100zł kto ma znajomości,Zwrotniczy obecnie ma 2800zł brutto+15% premii,tak więc Dyżurny będzie miał te 100zł więcej..
Jestes kłamcą i manipulantem. Jako były kolejarz nie masz prawa zabierać tu głosu. Jest tak jak napisałem, nie słuchajcie dziada z demencją, co kwoty myli.
Głupoty gadasz Stary dziadu. Jestem dyżurnym ruchu zarabiam z dodatkami pod 4000, także nie siej defetyzmu dziadu
No tak zarabiasz te 4000zł jak masz wysługi co najmniej 10 lat i dużo świątecznych, i przestańcie w końcu kłamać co do wynagrodzenia, bo ludzie którzy idą do tej pracy jak zobaczą stawkę na umowie, to i tak się zwolnią po jakimś czasie, tak jak było ze mną, mnie po egzaminach została taka sama stawka jak na szkoleniu to się zwolniłem i tak samo miałem pracować w swoim mieście, bo tak mi obiecywali na rozmowie, a dali mi posterunek gdzieś w lesie w innym mieście oddalonym o 40 km, żenada..
Naucz się pisać, nawet nie potrafisz poprawnie napisać jakie masz stanowisko w PLK, bo tam tylko takich ludzi potrzebują, co do innej pracy się nie nadają, piszę się Dróżniczka a nie Drużniczka..
Idz spać człowieku. Po co oczerniasz naszą firmę? Jaki masz w tym cel buraku?
Taki mam cel,żeby ostrzec potencjalnych kandydatów,którzy mają zamiar aplikować do tej żalosnej spółki,żeby sobie odpuścili,bo to co obiecują na rozmowie kwalifikacyjnej mija się z prawdą..
To chyba w twoim przypadku buraku mijało się z prawdą, bo jakoś większość osób na forum jest w miarę zadowolonych. Znam dużo osób w PLCe, którzy chwalą sobie prace w spółce. Tylko ty konsekwentnie z uporem świra bredzisz jakieś głupoty. Odpusc chłopie i weź się w końcu do jakiejś roboty
Zobacz jaką ocenę ma PLK na GoWork i ile jest wpisów,że zarobki są żałosne ,a ile że są bardzo dobre kretynko
Bo (usunięte przez administratora) jeden klikasz pewnie 1 przy każdym swoim wpisie. Lecz się człowieku, bo chory psychicznie jestes. Masz syndrom prześladowania byłego pracodawc. Ja znam dziesiątki zadowolonych osób, niektóre maja nawet ponad 10 000 podstawy
Mają tyle podstawy jak z sumują zarobki z całego roku,i kończę z tobą dyskusje, bo nie warto zniżać się do twojego poziomu
Starego dziada to szukaj w rodzinie, ja nawet nie mam 30 lat, bo jak bym miał z 50 to bym musiał zostać w tej żałosnej spółce.. Ludzie w PLK z wysługą lat 33% na stanowisku Dyżurny ruchu zarabiają tyle co ja mam po 2 latach pracy, żenada, w pakieciemają jeszcze prokuratora na karku faktycznie super praca..
Na naukę się nastawiam. I mam nadzieję że szkolenie będzie w miarę długie aby wszystko można było ogarnąć. Co do wynagrodzenia muszę jeszcze raz się z nimi skontaktować bo na rozmowie mimo że się pytałam to dostałam niejasne odpowiedzi. Wiem że praca bardzo odpowiedzialna i wymagająca uwagi . Kolejowe tematy nie są mi obce ale układanie drogi przebiegu już tak. Więc stresuje się bardzo
Dasz radę i nie sluchaj tego starego buca Starego Kolejarza, bo on zostal dyscyplinarnie zwolniony jak wyszło po testach ze ma IQ na poziomie szympansa i się do niczego w firmie nie nada, nawet do czyszczenia podkładów.
Bo oni zawsze unikają tematu wynagrodzenia, poproś na piśmie o warunki wynagrodzenia na przygotowaniu zawodowym i po egzaminach, bo potem mocno się rozczarujesz tak jak, ja, co do szkolenia to bardzo dużo zależy od Dyżurnych ruchu czy będą tobie chcieli przekazać wiedzę, bo są różni ludzie, co do szkolenia teoretycznego to nie wiem jak będzie u ciebie, u mnie było żałosne, żadnych materiałów, instrukcji nie dostałem, kazali mi sobie wydrukować ze stronki PLK, masakra, ogólnie dobrze się zastanów, żeby potem nie żałować, a na Dyżurnego ruchu nauki jest bardzo dużo, bo musisz mieć też wiedzę nastawniczego, zwrotniczego, dróżnika, manewrowego itp.. Powodzenia życzę i nie piszę to złośliwie..
Przestań pisać, te brednie że zostałem zwolniony, ja sam dałem wypowiedzenie bo (usunięte przez administratora) mnie co do wynagrodzenia po egzaminach i miejsca pracy, nie miałem zamiaru dojeżdżać własnym samochodem codziennie po 40km do pracy za żałosną pensję, z której nie są się utrzymać samemu wynajmując mieszkanie, może tobie odpowiada taka pensja bo mieszkasz z rodzicami, praca na PLK z początku zatrudnienia jest chyba dla pasjonatów którzy nie są wymagający co do zarobków, napisz Aldonie, że są jeszcze durne kontrole i kontrolerzy czepiają się o kropkę nad i, i wszystko robią żeby znaleźć pretekst żeby zabrać śmieszną premię. Jednym słowem praca na PLK dla ludzi o mocnych nerwach za śmieszne pieniądze co do takiej odpowiedzialności jaką mają..
Bzdura. Zarobki w spółce są na bardzo przyzwoitym poziomie. Wsayyskie kolezanki zazdroszczą mi tych warunków, premii, nagrod jubileuszowych, kolejarza i wielu innych dodatkow, a pracuje na Śląsku, gdzie zarobki są na prawdę niezle. A ciebie przeciez zwolnili z roboty dyscyplinarnie, wiec nie jesteś obiektywny.
Zobaczymy co to wyjdzie w praniu. Uważam że każdej rzeczy można się nauczyć. Poprostu ktoś łapie szybciej ktoś wolniej. Stresuje się bo z tej strony koleji jeszcze nie poznałam. A odpowiedzialność wielka. Ale ludzie jakoś pracują i dają radę. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam Was serdecznie
Jak masz 33%wysługi lat, to zarobek masz lepszy, ale tu chodzi o zarobki dla nowych pracowników na początku, da się z tego wyżyć?, jak ktoś wynajmuje mieszkanie, dojeżdża do pracy po 40km w jedną stronę samochodem, bo posterunek ma w lesie, i nie ma innego dojazdu, tak więc o czym ty piszesz, za odpowiedzialną pracę powinno być odpowiednie wynagrodzenie, bo jak Dyżurny popełni błąd i wydarzy się tragedia to czeka go kryminał.. Tak samo jest z dróżnikami, nie zamknie rogatek bo Dyżurny go nie powiadomi i też ma potem problemy, a zdarzały się takie przypadki już..
Życzę powodzenia mimo wszystko, ja się zniechęciłem zarobkami, miejscem pracy no i wszechobecne układy w PLK, tam liczą się znajomości, mnie nawet na rozmowie o pracę pani naczelnik pytała się czy mam kogoś z rodziny w PLK lub znajomych. Pozdrawiam serdecznie.
Dokładnie, bez znajomości nie idzie się dostać, przynajmniej jeśli chodzi o pracę w biurze. Mi pomogła przyjaciółka, która ma wieloletni staż i tak oto już 3 lata się pracuje w peelce. :)
No niestety tak jest w tej spółce skarbu państwa, znajomości i układy, ludzie z zewnątrz traktowani są gorzej, jak ja się przyjmowałem do PLK, to ci co mieli znajomości to wynagrodzenie zasadnicze mieli większe ode mnie, i posterunki blisko domu, a tych z zewnątrz dawali tam gdzie nikt nie chciał pracować,mnie dali 40km od domu, bez samochodu nie dojechał bym, a na rozmowie obiecali że będę pracował blisko domu, tak więc zwolniłem się po autoryzacji, i nikt mnie nie zwolnił jak piszą na tym forum jacyś kretyni,bo każdy co pracuje w PLK to wie że rotacja jest ogromna, bo co innego obiecują na rozmowie a co innego jest po przyjęciu.
Nie pij tyle dziadu. Swoją przerażającą historyjkę opwiadasz juz 100 raz. Serio opusc to forum, bo strasznie przynudzasz pajacu.
I będę pisał z milion razy.Teraz do wszystkich którzy chcą podjąć pracę w PLK, mówcie na rozmowie że chcecie warunki zatrudnienia na piśmie przed badaniami lekarskimi,bo po przyjęciu do pracy mocno się zdziwicie co do wynagrodzenia i warunków pracy,na każdej rozmowie o pracę oni unikają tematu wynagrodzenia żeby nie zniechęcić potencjalnych kandydatów,tak jest w całej Polsce..
Ty to chyba nigdzie nie pracujesz, po tym jak cie z PLki wyrzucili dyscyplinarnie, co? Tyle czasu na forum o każdej porze dnia i nocy może tylko spędzić jakiś gamoń, który nie pracuje. A serio za picie wódki na posterunku wyleciałeś?
Pracuje jako kierowca kat. C+E na międzynarodówce, 2 tygodnie pracy i 2 tygodnie wolnego, i zarobię tyle przez te 2 tygodnie co ty za 3 miesiące, nie pozdrawiam :)
Na forum też siedzą gamonie co na nastawnii się nudzą, bo mają 2 pociągi na krzyż przez 12h :)
Klamco wstrętny, jak niby alkoholik może być kierowca? Ja akurat jestem Głównym Specjalistą i mam 9800 samej podstwy. Z dodatkami i stazowym ponad 12 000 zarobie.
A jak kretynka może być Głównym specjalistą,podstawy chyba masz 2900 lub 2800 bo tyle PLK ,proponuje ludziom którzy chcą podjąć pracę w tej żałosnej spółce..
3100 brutto to jest wynagrodzenie z premią w PLK, to jaka z ciebie kadrowa jak liczyć nie potrafisz, obecnie wynagrodzenie minimalne w Polsce wynosi 2800zł brutto
Głąba to szukaj w rodzinie...
Ludzie nie dyskutujcie z tym człowiek. To jakiś biedyny, chory człowiek, który pała tylko rządzą zemsty i jest nią zaślepiony. To jest prawdopodobnie choroba psychiczna. Nie ma rodziny, nie ma niczego, 100% wolnego czasu spędza na tym forum i sieją nienawisc. Skończcie z nim rozmowę, trzeba współczuć biedakowi
O, psychol zwlókł się z łoża, znowu będzie mącił. Czy ty serio myślisz, że ktoś bierze te twoje wypocin na poważnie. Z dala czuć psycholem.
A ty się nie odzywaj kolejowy betonie, bo u was zasada jest taka, czy się robi czy się leży minimalna krajowa się należy :)
Wysługi 6% za styczeń 5088zl netto. Ogarnij się chłopie bo nie wiesz co gadasz ( dyżurnym jestem 3 lata i stacja węzłowa ) Ci twoi znajomi to chyba robią na przelotowkach albo przystankach osobowych. Nie odpowiadaj szkoda Twojego czasu emerycie :p
Te twoje wynagrodzenie to chyba brutto jest i nie pisz bzdur że po 3 latach tyle zarabiasz, bo i tak nikt tobie nie uwierzy co pracuje w PLK..
5088 netto? Super. Może jeszcze apartament służbowy ci dali ? Taka pensja to tylko przy wypracowanych nadgodzinach ! Dyźurni bez wysługi i nadgodziin to realnie po 3,5 tysiąca netto , więc nie pisz bzdur! Nastawniczy ,zwrotniczy ,dróżnik mają jeszcze dużo mniej! Stawki zasadnicze poniżej 3010 a więc aktualnej pensji minimalnej co jest już całkowitym absurdem. Więc nie wprowadzaj ludzi w błąd!
nie koniecznie ja mam stacje węzłową i dodatkowo przelotową i uwierz na niej zarabiają tyle samo , wystarczy że się umówią i co miesiąc jeden w odpowiednim momęcie weżmie chorobowa a pozostali natrzepią nadgodzin praktycznie zamykając 1 przejazd bo tory boczne pozamykałem już dawno i tak w kółko
To fajna ta wasza sekcja. Na mojej przelotowki nie mają szans zrównać się z wynagrodzeniem nawet ze stacjami co mają perony. Fakt w tym roku chcą dać podwyżkę dyżurnym jak nastawniczemu czy zwrotniczemu i będzie pewnie dym na sekcjach
przy takich widełkach i tak będzie dym , ja jestem w związkach wiele lat ale jest mi wstyd że to zatwierdzili bo ludzie mają rodo gdzieś i tak się podzielą kto ile dostał a może to celowe działanie
Dokładnie. Pracownicy już plują na siebie jadem ,bo są przecieki o podwyzkach.. Różnice sięgają 250-300 złotych w uposażeniu zasadniczym! Ludzie skłoceni a to przecież chodzi!
no to zamiast pilnować torów lub nastawni będą podkładać sobie świnie i będzie więcej wykolejeń i przepruć rozjazdów , jak napisałem wstyd mi za solidarność ...tylko z nazwy
Dostałem jako dyżurny na stacji węzłowej ( z 3 szlakami ) mniej niż babka z magazynu a naczelnik powiedział, że i tak za dużo mi dali xD czekam na brak ludzi i myk na L4 za te piękne słowa
Do czasu zdania egzaminu najniższą krajową ( chyba, że zmianą z nastawniczego to średnia z 3 miesiący ) jak lubisz siedzieć więcej w pracy jak w domu i dostać max 5000 po nadgodzinach i 3 niedzielach po polecam. Szkolenie trwa coś koło roku
Nastawniczym jestem 3 rok, z nadgodzinami dostalem ponad 4300 wyplaty a wy tu placzecie o zarobki XDD Dyzurni na LCSach maja co najmniej 5k a z nadgodzinami i jakims stazem 6-7 spokojnie wyciagaja. Po obecnych podwyzkach watpie ze ktorys dyzurny ma mniej niz 4tys samej podstawy. Nie sluchajcie tych bredni, ze dyzurny ma najnizsza krajową, znajdzie sie kilku takich co na forum duzo mowią a potem przyjdzie co do czego, to kazdy potulny i zadowolony z pracy, grzecznie przychodzi na kazdy dodatkowy dyzur. Na koniec roku zawsze jest kasa za ten dodatkowy urlop, swieta, dzien kolejarza. Co dwa lata za dwa tygodnie urlopu dodatkowy tysiak za wczasy pod gruszą. Ale najlepiej plakac, że jest tak źle, idźcie do prywaciarza tam was docenią hahaha.
Ja pracuje 33 lata jako dyżurna ruchu. Wypłata bez nadgodzin średnio 4500. Żadna rewelacja, odpowiedzialność ogromna.
Pracujemy w strefie przygranicznej i w tory za 3 tysiące mimo ponawianych ogłoszeń nikt nie będzie chętny przy tych cenach w sklepach pracować przy wymianach podkładów i toreluja nałogów co stanowi ponad połowę załogi i trzeba na nich pracować bo nie mają sił a praca ciężka
Bo nie będę robił na pijaków i nie ważne bo jutro robię wypad z pozuceniem a prawda zawsze boli wiesz ze pracowałem pod toromistrzem co pil codziennie aż do emerytury i torelowali to bo był natrawde dobrym fachowcem i nic że wylatywal na fajrant z drezyny a jak się narobić to za lepsze pieniądze do widzenia
Potwierdzam w centrum w pionie drogowym dokładnie ten sam problem. Pracowałem tam kilka miesięcy, na szczęście udało mi się stamtąd wyrwać. Wszyscy wiecznie pijani. Uciekałem stamtąd jak najszybciej obawiając się o swoje zdrowie, nie istnieje tam BHP. Zresztą o czym tu mówić jak wszyscy sztywni
Bo trzeba o tym mówić! Czasy (usunięte przez administratora) się skończyły, niestety nie w plk. Wkurza takie gadanie typu "kto nie pije ten pod***la". Jak to wszystko ma dobrze funkcjonować z takim podejściem
Naczelnicy zawiadowcy baa nawet dyrektorzy zdają sobie z tego sprawę że monterzy drogowi piją i faktycznie nikt z tym nic nie robi. Ale prawda jest taka że za te pieniądze nikt normalny nie przyjdzie do takiej roboty chyba że kompletna ameba z lewymi rękoma. Więc mają wybór albo zatrudniać ameby które do niczego się nie nadają jak ty albo trzymać pijaków dobrych fachowców. Dlatego góra przymyka oko na drogowców. Oczywiście dopóki nic się nie stanie potem jest tuszowanie i kombinowanie
Piszesz prawdę ale to już nie mój problem bo idę do innej spółki pkp i pieniądze niewiele większe ale przynajmniej pod dachem i inaczej byś mówił jakby ci ten stary fachowiec po pijaku mało piła łapy nie uciol
Witam. Jak zrobić uprawnienia na zwrotniczego. Gdzie się zgłosić jakie.papiery są potrzebne itd?
czesc co robi monter nawerzchni kolejowej ? jak wyglada 8 godzin pracy w zimie np jak w lecie . jak to jest ze swiezakami czy jakies przeszkolenie jest ?jak tak to jaki okres .pozdrawiam cala grupe
monter robi w torach ,wymiana podkładów .podrozjezdnic ,,koszenie przejazdów ,wycinka krzaków, konserwacja , zbieranie (usunięte przez administratora) , odśnierzanie rozjazdów i wiele innych ,zima i lato jeden ciort .
Na rozmowie zaproponowali 3700zł brutto + 500zł premii oraz dodatek za pracę w warunkach niebezpiecznych i szkodliwych, jest ktoś w stanie mi powiedzieć ile wychodzi na rękę tego dodatku?
nie wiem skad wzieli ci taką premie bo jest ona kwotowa a nie uznaniowa a dodatek tylko niebezpieczne tj zagrożenie taborem bo szkodliwe nam nie przysługuje i jest zależny od godzin ile ci toromistrz napisze ok 200 zł na miesiąc
to fajnie, mieliśmy podwyżki w sierpniu - średnio monter ma po podwyżce 3630 - a nowi 3700 ---- fajnie
Czyli jednak Obniżka. W 2020 Roku dali Wam ponad 500 zlotych gratyfikacji z okazji Świętej Katarzyny.
Witam. Chciałbym zapytać jakie zarobki netto dla świeżaka na stanowisku zwrotniczy w kujawsko pomorskim?
To wszystko zależy od tego, jaka jest grupa zwrotniczych na danej stacji tam gdzie będziesz pracował. Myślę że nie więcej jak koło 3 tys. na start.
Szukają też osoby na stanowisko ds. kontrolingu kosztów i analiz ekonomicznych. Czy wiesz, ile na start bym tu dostał, i na co zwracają uwagę u kandydata podczas rekrutacji?
Nie polecam PKP PLK jako pracodawcy. Przeprowadzający rekrutację w trakcie rozmowy ustnie potwierdzili, że zatrudnienie nastąpi na stanowisku wskazanym w ogłoszeniu, a potem na skierowaniu na badania lekarskie stanowisko o dwa poziomy niższe. Na szczęście przed odebraniem skierowania na badania od PKP nie rozwiązałam umowy z poprzednim pracodawcą i nie dane mi było sprawdzić jak odbiegałoby wynagrodzenie które bym dostała od tego które obiecywali.
Jak wygląda proces zatrudnienia na nastawniczego? I jakie zarobki?
Ogłaszają rekrutację, przyjmują Cię, najpierw rozmowa, jeśli przejdziesz pozytywnie rozmowę, dostajesz skierowanie na badania do medycyny pracy w przychodni kolejowej. Później czeka Cię kurs zawodowy na nastawniczego w zależności od tego kiedy PLKa go zorganizuje możesz czekać miesiąc albo nawet i pół roku. Jeśli już ukończysz kurs, dalej czeka Cię miesiąc- dwa praktyki zawodowej, chodzenie po nastawniach, poznawanie urządzeń srk, poszczególnych stacji w danej Twojej sekcji itp. Po tym kieruja Cię na egamin kwalifikacyjny który składa się z wielu zagadnień: urządzenia srk, ruch pociągów, drogówka budowa rozjazdów itp itd. Po zdanym ww. egzaminie, kierują Cię na autoryzacje już na konkretnej stacji i posterunku tam gdzie zaplanowali Cię do pracy. To jakiś miesiąc czasu. Do czasu zdania autoryzacji będziesz pracował za najniższą krajowa, nie masz jeszcze wtedy deputatu węglowego, stażowego i dodatków za niedziele, święta itd...
Stoimy na czas ,,nie ograniczony" biletomaty nie działają wcinają pieniądze nie dają biletów.
Atmosfera pracy jest tragiczna. Wynagrodzenie nieadekwatne do kompetencji i doświadczenia, po 8 latach pracy niższe niż nowe osoby dostają na start. Nierówne traktowanie, dyskryminujące. Niby spółka państwowa, gdzie władza ma parcie na zwiększenie przyrostu, a tu kobiety nie dość, że są gorzej traktowane niż mężczyźni to jeszcze są pomijane przy podwyżkach w związku z ciążą czy urlopem macierzyńskim, po powrocie do pracy nie otrzymują wyrównania mimo że jest to niezgodne z przepisami. Plus jedyny, że zwykle jest do czego wracać po macierzyńskim, ale to też zależy od umowy, bo zdarzają się przypadki, że nie przedłużają. Łamanie przepisów, zastraszanie pracowników, mobbing nie jest tu niczym obcym, czują się bezkarni. Nie szanują pracowników, ludzie się zwalniają, chętnych nie ma, ale nawet to im nie daje do myślenia. Ryba psuje się od głowy - w tym przypadku jest to jak najbardziej trafne, o ile wśród pracowników na niższych szczeblach jest sporo fajnych i dobrych pracowników, o tyle kadra dyrektorska to dno - brak kompetencji, chamstwo, dbanie tylko i wyłącznie o własne interesy. Szkoda zdrowia! Ktoś mi kiedy powiedział, że PLK niszczy ludzi i niestety miał rację. Na szczęście ja za parę dni żegnam się z tą patologią.
Podpisuję się całym sobą pod postem. 30 lat stażu pracy posiadam na PKP,tak na marginesie dodam
ha, ha u nas nikt nas nie mobinguje w drogówce bo niedługo nie będzie kogo.
Ja się już dawno zwolniłem, i żałuję że przyjąłem się do PLK, nawet nie wpisałem tego do CV, teraz mam też państwową pracę w innej branży i jestem zadowolony z pracy i wynagrodzenia, które cały czas rośnie, na start dostałem 3700zł netto, a po 6 miesiącach zarabiam 4000zł netto i jeszcze kartki żywnościowe do tego i od września podwyżki mamy dostać, nigdy więcej PKP, odradzam każdemu, bo ta spółka to dno, obiecanki przy przyjęciu a potem wielkie rozczarowanie. Pozdrawiam.
Wam babskom to sie powinno obciac 20% z wyplaty z automatu bo wasze glowne zajecie to ploty w kiblu lub kuchni , ponad polowa z was drukuje tabelki z excela i sprawdza je z linijka przez caly dzien, ciesz sie ze prezes jest jaki jest bo ja bym was hurtowo na kopach zwalnial damskie nieroby , pomijajac juz fakt ze jakosc pracy wiekszosci z was jest marna
Racja. Wszystko zależy od dyrektora biura. Żeby było śmieszniej, to najczęściej dyskryminacji dopuszczają się kobiety na tych stanowiskach.
ZUS będzie wypłacać emerytom kolejowym deputat węglowy według aktualnych cen węgla na rynku, natomiast tutaj związki jakoś unikają odpowiedzialności. Usuncie więc ten zapis z Układu Zbiorowego.
Jak wygląda sytuacja z UUT? Czy jest ona od razu przydzielana pracownikom? Czy trzeba coś za to płacić?
Witam, czy komuś jeszcze obiło się o uszy że na początku nowego roku mają być podwyższki?
Witam. Jestem zainteresowana pracą w PKP PLK w obszarze logistyki. Jakieś opinie o stanowisku ds. obsługi logistycznej? Na jakie zarobki można liczyć, jak z atmosferą w miejscu pracy, wsparciem przełożonych i kolegów/koleżanek z pracy, szanse na rozwój?
Hej Chciałem zapytać jakie są pensje w PLK na stanowisku elektromonter dostałem propozycję pracy i jak wygląda ta praca czy duża odpowiedzialność
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PKP Polskie Linie Kolejowe?
Zobacz opinie na temat firmy PKP Polskie Linie Kolejowe tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 322.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PKP Polskie Linie Kolejowe?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 190, z czego 31 to opinie pozytywne, 61 to opinie negatywne, a 98 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PKP Polskie Linie Kolejowe?
Kandydaci do pracy w PKP Polskie Linie Kolejowe napisali 14 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
