(usunięte przez administratora) nie dość, że jest tam 5 osób na krzyż, to rotacja hula jak ta lala. (usunięte przez administratora) Może są dwie osoby, które mają tam sprecyzowane obowiązki, ale reszta robi wszystko i nic. Nic tam nie gra, kompletny nieogar, miszmasz, ludzie po 1-3 miesiącach potrafili odchodzić(usunięte przez administratora) Pomijając atmosferę, która jest gorsza, niż zgniłe jajo trzeba zaznaczyć, że panuje tam totalne średniowiecze. I nie nauczysz się tam absolutnie niczego, prędzej cofniesz w rozwoju. I nikt nigdy nie podziękuje Ci za to, co zrobiłeś. Bardziej przykuwa się uwagę do źle zrobionych rzeczy. Dobre? Są to są,(usunięte przez administratora) I najważniejsze, wypłata to totalne ochłapy, wydaje mi się, że lepiej zarabiają u nas Ukraińcy. Po prostu niech was stopa nie swędzi i tam nie idźcie! Nigdy w życiu, jeśli chcecie zachować zdrowie i spokój. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) Szkoda gadać. Szkoda czasu na pracę tam. Duża fluktuacja kadr. Nikt nie wytrzyma długo. Ludzie pracują po kilka miesięcy i wymiękają. Przy okazji odejścia każdego z pracowników, ulatuje wiedza. Organizacja bezustannie zaczyna od początku.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fundacja Grupy PKP?
Zobacz opinie na temat firmy Fundacja Grupy PKP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.