Oferta Solistow wyglada interesujaco ale infantylny styl opisu wypraw bije wszelkie rekordy. Pisza, ze przygody wliczone sa w koszt wyjazdow ale nie ma informacji czy nalezy zabrac wlasny spiwor albo czy w Petrze spedza sie jeden dzien czy dwa? (na jeden dzien nie warto) Ladne zdjecia ale z portalu wyziera amatorszczyzna. Mam watpliwosci, czy z tym czyms warto sie zadawac...
Cześć! Na naszej stronie zamieszczamy jedynie poglądową ofertę, nie szczegółowy opis wyprawy. Na miesiąc przed wyjazdem każdy uczestnik otrzymuje plan imprezy rozpisany dzień po dniu oraz infopak, w którym zawarte są wszystkie informacje potrzebne przed wyjazdem łącznie z listą rzeczy jakie należy zabrać :) Jeżeli komuś zależy na tym, żeby takie pliki otrzymać wcześniej, również nie ma problemu - na prośbę wysyłamy w każdej chwili ;) Jeżeli jesteś zainteresowany wyprawą z nami, zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub mailowego. Odpowiemy na wszystkie pytania! :)
Czesc, dziekuje za odpowiedz. Skoro kazdy moze otrzymac opis wyprawy emailem to dlaczego nie jest on czescia oferty? Pomogloby to potencjalnym uczestnikom w podjeciu decyzji i oszczedziloby organizatorom pracy. Nigdy nie widzialem oferty turystycznej zawierajacej tak malo informacji, trudno sie zorientowac czy ma sie do czynienia z solidna firma czy z amatorszczyzna ukrywajaca sie za fasada improwizacji. Profesjonalisci robia to tak: https://tinyurl.com/y3d4fy8p. A moze by sprobowac dorownac do tego poziomu? Wystarczy troche pracy... Pozdrawiam, W. Pozdrawiam.
Dziękujemy za sugestię. Cały czas się rozwijamy ;) Jesteśmy właśnie w trakcie wprowadzania zmian i automatyzacji i już wkrótce wspomniane pliki będą wysyłane uczestnikom automatycznie w momencie zapisu. Nie zamieszczamy szczegółowej rozpiski na stronie, ponieważ zależy nam na przejrzystości oferty, ale udostępniamy program, jeśli ktoś chce go zobaczyć przed podjęciem decyzji ;)
Zastanawia mnie, jak wygląda ta firma z punktu widzenia pracowników? Polecilibyście tego pracodawcę?
Ta firma to jest porażka. Nie, nie i jeszcze raz nie.
Możesz rozwinąć nieco swoją wypowiedź? Na stornie internetowej Klubu Podróżników Soliści można znaleźć informacje o tym, że rekrutacja w firmie trwa cały rok: https://solisci.pl/rekrutacja/ Zastanawiam się czy warto aplikować do firmy? Dlaczego masz tak negatywne zdanie na ten temat?
Zdecydowanie nie polecam wyjazdów z solistami. Byłam z nimi na tripie Islandia Extreme. Poziom organizacji więcej niż fatalny. Nie zadbano o podstawowe rzeczy takie jak odpowiednie namioty, butle gazowe; ogrzewanie w samochodach mimo wyjazdu na camp do tak zimnego kraju( w nocy temperatura ok 3°). Liderka bez podstawowych kompetencji. Prowadzi samochód z grupą 7 osób i w tym czasie rozmawia przez komórkę i popijaja gorąca herbatę. Nigdy nie wiedzieliśmy gdzie konkretnie jedziemy i jak długa będzie trasa ani czego możemy spodziewać się na kempingu.(usunięte przez administratora) Stanowczo odradzam i z mojej strony nigdy więcej!
Wypowiadasz się jako uczestnik wyprawy i rozumiem, że możesz mieć jakieś uwagi, ale chciałbym się dowiedzieć więcej jakie warunki pracy mają osoby zatrudnione w firmie i organizujące takie wyjazdy. Na jakich zasadach przebiega współpraca i jaki rodzaj umów pracodawca podpisuje z pracownikami? Proszę o odpowiedź.
Zostawiam swoją opinię, dlatego, że widzę, że jedynie niezadowolone osoby dodaja w tym miejscu swoje komentarze. Ja z Solistami byłem na trzech wyprawach. Jednej w Azji, druga Islandia pod namiotami i na Sylwestra na Bali. Każda z wypraw była inna. Ekipy różne. ALe za każdym razem wracałem zadowolony. Rozumiem, że nie zawsze jest wszystko idealnie, ale jak najbardziej polecam samemu przekonać się jak jest.
Hej Pablo, jak było na Bali ? Podobało 'ci się z Solistami ? Wyprawa udana? Pytam bo teraz rozważamy wyjazd właśnie na Bali, wychodzi troche drogo ..ale może jednak warto?
Witam, z Solistami byłam jakiś czas temu w Tajlandii i Birmie. Miałam pewne obawy, szczególnie czytając opinie na forach. Bałam się, że na takie wyjazdy jeździ sama młodzież i że nie dam fizycznie rady. Teraz mogę szczerze powiedzieć: nie mogło być lepiej! Trafiłam na wspaniałą liderkę, która miała sporą wiedzę o kraju, a ciekawostkami rzucała jak z rękawa. Była prawdziwym opiekunem i wiedziała jak zintegrować całą grupę mimo różnicy wieku uczestników. Poczułam prawdziwy klimat Azji! Nie spodziewałam się, że tak pełne życia miasto jak Bangkok mi się spodoba. A widok balonów nad Baganem będę mieć przed oczami do końca życia. Prawdziwa przygoda życia! W tym roku także mam zamiar zaszaleć i zabieram koleżankę na solistową wyprawę Singapur, Malezja, Kambodża ????
Dzień dobry, Zastanawiam się nad wyprawą Singapur, Malezja, Kambodża. Mam jednak obawę, czy odnajdę się w grupie jadąc sama. Bardzo proszę o informację, czy w wyjazdach uczestniczą osoby wyjeżdżające samotnie i w jakim przedziale wiekowym, mniej więcej, była Pani grupa? Pozdrawiam:)
Cześć Marzena! Ponad połowa naszych uczestników jeździ z nami solo, więc na pewno nie byłabyś jedyna. Grupy zazwyczaj bardzo szybko się integrują podczas wyprawy, więc nawet nie odczujesz, że jesteś sama :) Mamy uczestników w bardzo różnym wieku, przeważnie między 20+ a 40+, ale jeżdżą też starsi :)
Mialam z nimi jechac do Afryki z opcja Kili i sama na wlasna reke chcialam zrobic Zanzibar. Wplacilam zaliczke, kupilam bilet i to byl blad. Plan przed wplata dostalam w formie orientacyjnej i tak czekalam na szczeglowy plan wyprawy, termin przeslania byl ciagle przedluzany, az miesiac przed wyprawa dostalam plan zalaczony gdzies w tresci maila informacyjnego tak zeby nikt nie zauwazyl. Plan byl calkiem inny niz wstepny jaki dostalam przy kupnie biletu(oczywiscie bilet tez mialam kupic za ich posrednictwem, bo przeciez mile im przepadna). Zamiast slynnych parkow mielismy spedzic 3 dni na zwiedzaniu muzeow w stolicy Keni i potem przejazdza po mniej znanych parkach. Cena? 2 tys mniejsza niz w znanych biurach backpackerskich typu Torre, jakosc? Tragiczna! Z wyjazdu sie wycofalam, a sprawa moja i kilku osob trafila do prawnika, oczywiscie zwrotu za bilety nie dostalam. Tak jak mowilam, brak umowy, umywanie raczek. Brawo Lukasz. To jest zart i wykorzystywanie ludzi. Jadac na wlasna reke mozna zrobic o wiele wiecej niz z nimi. Znajomy byl z nimi w Japoni, jakie wrazenia? Zwiedzanie po najnizszej lini oporu, zeby jak najwiecej pieniedzy trafilo w raczki wlasciciela solistow. Gratuluje zatrudnienia duzej ilosci osob do pisania pozytywnych opini, wykupienia lajkow, w marketing zainwestowal sporo, ale tak jak ktos juz napisal - marketing to nie wszystko, a biznes prowadzony przez niedopowiedzialne dzieci w koncu zderzy sie z doroslym realnym życiem i konsekwencjami.
Nie mam zbyt dużego doświadczenia z solistami, za mną póki co jeden krótki wypad-spływ kajakowy. Wróciłem zadowolony. Wszystko zgodnie z ofertą, nic do czego mógłbym się przyczepić. Miałem chyba trochę szczęścia gdyż raz, że trafiłem na bardzo pozytywna ekipę to dwa lider-ka okazała się być odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. Lider który ogarniał, lider któremu się chce, który potrafił zdyscyplinowac towarzystwo i potrafił sprawić, że przez cały czas trwania wypadu nie było nudy. W sierpniu przede mną Islandia, opcja "domek". Jeśli tylko wrażenia będą równie pozytywne zdecyduje się na kolejnego tripa.
Byłem na spływie wielkanocnym z Aleksandrem Dobą, podczas którego leaderami byli Sonia Radosz i Paweł Posmyk. Wspaniały wyjazd, wspaniali leaderzy, super atmosfera. Na pewno bym pojechał jeszcze raz . Polecam !!!
Z Solistami zaliczyłem już 5 wypraw i nie żałuje. Powiem więcej. Nie wyobrażam sobie jechać gdziekolwiek bez Solistów. Świetna atmosfera, liderzy to ludzie z pasją a po każdej wyprawie pozostają niezapomniane wrażenia i wspaniałe przyjaźnie. Polecam!!!
Ostatnio byłem z żoną na wyjeździe z Solistami do Maroko. Było cudownie! Z liderką Kasią przejechaliśmy cały kraj w szerz w celu przenocowania na Saharze, a następnie wybraliśmy się na bardzo emocjonujący treking, na szczyt Atlasu (co jest jednocześnie najwyższym szczytem Maroka i Afryki północnej). Wyjazd był tak cudowny, że planujemy wybrać się na wyjazd z Solistami na Islandię jeszcze w tym roku. Ale ponieważ opinia nie dotyczy odwiedzanego kraju, czy pojedynczego lidera, to oto rzeczy za które polubiłem te biuro: 1. Lider jest jednym z nas, z taką różnicą że przoduje grupie, trzyma pieniądze i negocjuje wszystko za nas. Również zbiera nas na lotnisku i podpowiada nam we wszystkich sprawach. 2. Biuro przed wyjazdem szykuje uczestnikom pakiet informacji, więc nie trzeba na własną rękę dowiadywać się wszystkiego. 3. Wyjazd jest w dobrej cenie. 4. (najważniejsze dla mnie) Wyjazd jest dynamiczny! Dużo oglądamy i urlop tygodniowy wydaje się dwa razy dłuższy. 5. Zawsze w takiej grupie znajdzie kompana do rozmów. 6. Grupy nie są za duże, nie za małe. Czyli akurat :-) Podsumowując: Gorąco polecam wyjazdy z Solistami!
Cześć, Śledze wątek od dłuższego czasu i o ile kiedyś gowork było synoninem rzetelności, w tym momencie mam co do tego wątpliwości. W mojej ocenie znikło od kilku do kilkunastu negatywnych opinii, w tym na pewno opinie z printscreenami niezadowolonych klientów. Jest jakiś wysyp pozytywnych komentarzy, a chyba jest logiczne, że zadowoleni ludzie nie szukają opinii w necie o firmie po dobrze zorganizowanym wyjeździe…tym bardziej już nie zostawiają pozytywnych opinii na forach. Wyróżnione są opinie wątpliwej jakości o czym świadczy ilość negatywnych buziek, a z forum znikły opinie z największa ilością uśmiechniętych buziek, czyli najbardziej pomocnych. Proszę moderatora gowork o wyjaśnienia dlaczego części opinii z największą ilością pozytywnych buziek została usunięta? Do niedawna, ludzie na innych forach polecali gowork jako miejsce gdzie nie można usunąć negatywnej opinii – myślę, że nikt śledzący ten wątek, już tego nie zrobi.
Byłam z Solistami juz na 4 wyprawach i jednej weekendówce i jestem zachwycona. Atmosfera na wyjazdach jest niesamowita oraz organizacyjnie wszystko dopiete na ostatni guzik. Poznalam wielu wspaniałych ludzi podróżując z Solistami!
W zeszłym roku zdecydowałam się na wyjazd z Solistami do Malezji i Kambodży i jestem bardzo zadowolona ze swojej decyzji. Dużo przygód, cudowni ludzie i typowo backpackerski styl podróżowania. Niektórym może to nie odpowiadać, bo jest intensywnie, ale dla mnie to idealne rozwiązanie.
Za mną wyjazd do Maroka z Solistami. Nie ukrywam, że najbardziej napalałem się na góry Atlas i Toubkal. To miała być wisienka na torcie tego wyjazdu, Tymczasem okazało się, że poza wspaniałym Atlasem, zaskoczyły nas piaski Sahary, berberyjskie wioski i piękne wąwozy i kaniony. Oczywiście Jbel Toubkal i tak był największą atrakcją dla mnie ale cały wyjazd uznaję że bardzo udany. Polcema
Z Solistami byłam na 4 wyprawach i jestem zachwycona! Przygoda, pewien spontan - wiadomo - jedzie się na wyjazd, który organizowany jest z Polski i się dużo rzeczy załatwia na miejscu, podróżuje lokalnymi środkami transportu, samemu prowadzi auto. TO NIE SĄ WYJAZDY DLA WYGODNYCH. Tu nikt Ci pod nos nie podstawi śniadania, ale za to masz wrażenie , że doświadczasz kraju jak podróżnik. Liderzy mega spoko. Czasami wiedzą więcej, czasem mniej o kraju, ale to mega zajawkowicze podróżniczy. To nie są przewodnicy. I to też jest super, bo nie są znudzeni, tylko chcą więcej i się bardzo starają. Wtopy są - czasem z hotelami, czasem z transportem lub zmianą spowodowaną sytuacją bądź pogodą.
Bardzo miło wspominam wyjazd w towarzystwie Solistów! Na udany urlop ma wpływ nie tylko miejsce, do którego się udajemy, ale również (a może przede wszystkim) osoby, z którymi go spędzamy. Pamiętajmy, że wśród tych osób jesteśmy MY! To zaś jakie mamy usposobienie i nastawienie wpływa na to jak odbieramy rzeczywistość.. Moje wspomnienia są tylko i wyłącznie pozytywne! Wesoła grupa ciekawych życia osób, fajne przygody w pięknym miejscu pod okiem odpowiedzialnych liderów - to chyba najlepsze podsumowanie wyjazdu! Z pewnością wybiorę się na kolejną wyprawę z Solistami!
A ja chce poinformować o nowym przedsięwzięciu pana Ł - Architekt Podrózy, znajdziecie na facebooku.
Dokładnie, działamy również dla firm :) Nasz FB: https://www.facebook.com/architektpodrozy/
Raczej współczuję tym firmom. Powinniście zniknąć z rynku za to co robicie.
Nie polecę Solistów nikomu. Byliśmy z nimi na Filipinach na przełomie marca/kwietnia. Wprawdzie FIlipiny były naprawdę piękne, niestety Solisci każdego dnia mieli jakieś organizacyjne wpadki. W jednym z busów było za mało miejsc i jeden z uczestników przez cały dzień musiał jechać leżąc na podłodze busa. Innym razem po przyjeździe do hotelu o 4 w nocy okazało się, że tej nocy spać będziemy na recepcji, ponieważ Solisci chcieli zaoszczędzić i tej nocy nie wykupili hotelu. Na wulkan wchodziliśmy w południe, 50 stpniowym upale, którego nikt nie przewidział. Mnóstwo osób po drodze zrezygnowało. Podczas pobytu zdarzyło się, że liderka pobrała fakturę na firmę Soliści.pl za atrakcję, za którą opłaciła grupa. Liderka mimo, że przedstawiana jest jako lider, liderów swoimi umiejętnościami przywódczymi nie imponowała. Poszczególne osoby spóźniały się na każde zaplanowane spotkanie, dodatkowo nic nie robiły sobie z tego, że jesteśmy grupą, niestety liderka nie umiała nad nimi zapanować. Wszystkie mozliwe momenty wykorzystywała na spanie, zamiast organizację. Niestety nie miała też żadnej głębszej wiedzy o Filipinach, z tłumaczeniami słów od lokalnych przewodników też bywało róznie, ale to wiedzą tylko ci co znają język angielski. Czarę goryczy przelała sytuacja z lotniska, podczas powrotu do Polski. W Monachium (po 20 h w podróży) okazało się, że nie zdążymy na samolot do Warszawy. Firma Soliści niestety zarezerwowała loty w ten sposób, że na wpomnianą przesiadkę mieliśmy jedynie 30 minut, gdzie oficjalny regulaminowy czas to minimum 45 minut. Po tym jak samolot odleciał bez nas, nie rozpoczęto właściciwe żadnych działań, które pozwoliłyby nam wrócić jak najszybciej. Za to kazano nam czekac na lotnisku 13h do rana. Nie zapewniono nam hotelu, ani szybkiej mozliwości powrotu. Oczywiście sytuacja ta spowodowała, ze większość uczestników musiała wziąć dodatkowy urlop. Liderka przespała całą noc na lotniskowych ławkach. Do godziny 2 nie poinformowano nas o tym, kiedy odlecimy do Warszawy. Praktycznie przez całą noc walczyliśmy o jakiekolwiek podjęcie działań. DOpiero o 7 do Warszawy odleciała pierwsza grupa osób, w której były osoby właśnie z Warszawy. Kolejnej grupie (osoby z Poznania i Krakowa, kazano czekać do kolejnego lotu, który był na dodatek opóźniony. Z Monachium wylecieliśmy dopiero o 10.30. W podróży w sumie byliśmy 35h. Na pewno nikomu nie polecimy Solistow i odradzamy wszystkich podróżnikom korzystanie z ich usług. Mimo pięknych haseł na stronach, firma kieruje się jedynie jak największą chęcią zarobku i oszczędza w każdy możłiwy sposób oczywiście kosztem swoich klientów.
Przykro mi bardzo, ja ze swojej strony po naszym nieudanym wypadzie poinformowałem Urzad Skarbowy oraz Marszałka Województwa. Jak widać mimo upływu czasu nic się nie zmieniło - nie zrobili nic. Jedynie MY, takimi właśnie wpisami możemy ustrzec innych przed wyjazdem z Solistami. Ja mam za sobą nieudany solistowy wypad na Kube. Pozdrawiam Cie serdecznie.
Dzień dobry; Planowaliśmy z chłopakiem wyjazd do Meksyku (z solistami ), w trakcie wyszły nowe informacje dotyczące podróży , lotu idt itp, niestety zapłaciliśmy pierwszą ratę, chcemy zrezygnować z uczestnictwa w wyprawie. Soliści odpisali ze zostaniemy obciążeni połową kosztów oraz połową należności dla lidera, którą należy przekazać na lotnisku. Czy ktoś z Państwa był w podobnej sytuacji? Proszę o radę jak z tego wybrnąć i odzyskać stracone pieniądze?
"Podróżny może w każdym czasie przed rozpoczęciem imprezy turystycznej zrezygnować z udziału w imprezie t urystycznej (odstąpić od umowy o udział w imprezie turystycznej). W takim przypadku, Podróżny zobowiązany jest do zapłaty na rzecz Organizatora opłaty za odstąpienie od umowy o udział w imprezie turystycznej, której zryczałtowana wysokość stanowi sumę c eny biletów lotniczych bez względu na przyczynę i termin rezygnacji z udziału w imprezie turystycznej oraz : a) 6 0 % ceny imprezy przy rezygnacji do 30 dni a włącznie przed datą rozpoczęcia imprezy, b) 75 % ceny imprezy przy rezygnacji między 30 dniem do 14 dni a włącznie przed datą rozpoczęcia imprezy, c) 85% ceny imprezy turystycznej przy rezygnacji między 14 dniem do 8 dni a włącznie przed datą ro zpoczęcia imprezy turystycznej, d) 100% ceny imprezy przy rezygnacji na 7 dzień i mniej przed datą rozpoczęcia imprezy." Chociaż ja chyba bym zażądał wykazu kosztów jakie ponieśli już na mnie biletu czy innych bo np. nawet Itaka oddaje kasę jeśli nie ponieśli jeszcze kosztów, nie wszystko ale oddają mimo że się nie wykupiło ubezpieczenia dodatkowego, nie wiem co tam by prawnik na to powiedział jak to jest jak jeszcze nie kupili Ci biletu nie zapłacili za noclegi itp, a jak zapłacili niech pokażą.
"Podróżny może w każdym czasie przed rozpoczęciem imprezy turystycznej zrezygnować z udziału w imprezie t urystycznej (odstąpić od umowy o udział w imprezie turystycznej). W takim przypadku, Podróżny zobowiązany jest do zapłaty na rzecz Organizatora opłaty za odstąpienie od umowy o udział w imprezie turystycznej, której zryczałtowana wysokość stanowi sumę ceny biletów lotniczych bez względu na przyczynę i termin rezygnacji z udziału w imprezie turystycznej oraz : a) 60 % ceny imprezy przy rezygnacji do 30 dni a włącznie przed datą rozpoczęcia imprezy, b) 75% ceny imprezy przy rezygnacji między 30 dniem do 14 dni a włącznie przed datą rozpoczęcia imprezy, c) 85% ceny imprezy turystycznej przy rezygnacji między 14 dniem do 8 dni a włącznie przed datą rozpoczęcia imprezy turystycznej, d) 100% ceny imprezy przy rezygnacji na 7 dzień i mniej przed datą rozpoczęcia imprezy." Chociaż ja chyba bym zażądał wykazu kosztów jakie ponieśli już na mnie biletu czy innych bo np. nawet Itaka oddaje kasę jeśli nie ponieśli jeszcze kosztów, nie wszystko ale oddają mimo że się nie wykupiło ubezpieczenia dodatkowego, nie wiem co tam by prawnik na to powiedział jak to jest jak jeszcze nie kupili Ci biletu nie zapłacili za noclegi itp, a jak zapłacili niech pokażą.
Cześć Agar, Musimy napisać jak wyglądała sytuacja z zakupem biletów. Dzwonimy przed zakupem biletów do każdego uczestnika, jeżeli różni się on znacznie od lotu uwzględnionego w ofercie. Jeżeli w tym momencie uczestnik zrezygnuje z z wyjazdu, to zwracamy zgodnie z regulaminem wszystkie wpłaty. Państwo natomiast zaakceptowali ten lot, a dopiero po pewnym czasie zgłosili chęć rezygnacji. Ponieśliśmy w tym czasie już znaczne koszty związane z rezerwacjami i organizacją podróży, wliczając w to bilety lotnicze. Bardzo nam przykro, że zaszła taka sytuacja.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Klub Podróżników Soliści?
Zobacz opinie na temat firmy Klub Podróżników Soliści tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Klub Podróżników Soliści?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 12 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!