La Lorraine Polska Sp.z o.o.

APEL I PRZESTROGA DLA PRZYSZŁYCH PRACOWNIKÓW PICKINGU! Witam i z góry przepraszam za jakiekolwiek błędy, jestem byłym pracownikiem mrożni i znam bardzo dobrze temat pickingu, załadunków i innych działów, od czasu do czasu zaglądam sobie tutaj w komentarze i zauważyłem ostatnio że został poruszony tematy pickingu, w trakcie pisania przypuszczam że cześć starych wyjadaczy z pickingu mocno udziela się tutaj w komentarzach do Justyny. Rozumiem złość Justyny z braku podwyżki, jak podwyżka jest to powinna być dla wszystkich, a nie dla co niektórych. Ona w komentarzu w większości pytała, i trzeba było panowie z szacunkiem do kobiety odpowiedzieć i zamknąć temat ale gdzie tam co niektórym zaraz udzieliła się moc bohatera znad klawiatury, i w sposób prześmiewczy komentowaliście jej post wielcy bohaterowie. Niektórzy cwani wyjadacze z pickingu zapomnieliście lub może nie chcecie poruszyć ważnych kwestii, mianowicie: 1. PRZELOGOWYWANIE SIĘ - dla młodych pikusiów temat nieznany, na czym to polega? przykład jeden z wielu: młody pikuś jest już kilka dni w pracy no i w trakcie pracy jest czas przerwy i jak wiadomo wszyscy przeważnie schodzą na przerwę, przeważnie... . Stary wyjadacz tłumaczy że jeszcze ma trochę pickingu do ułożenia (picking na spokojnie mógłby tez ułożyć po przerwie) lub udaje że ma i mówi że zaraz idzie na przerwę i jak sęp kątem oka czujnie obserwuje młodego czy poszedł, jak młody poszedł podjeżdża lub idzie do jego wózka i na terminalu wózkowym dokonuje przelogowywania na zasadzie: wylogowuje się na swoim terminalu gdzie ma gorsze trasy, loguje i wylogowuje się na terminalu młodego żeby ten się nie kapnął że ma lepsze trasy (są trzy wózki więc jest opcja kombinowania, na jednym z nich są przeważnie najlepsze trasy), ponownie loguje się na swoim terminalu i jemu wpadają lepsze trasy, i w ten sposób od razu więcej weźmie kartonów z lokacji a nie po jednym, (zarobić czyimś kosztem aby się nie narobić). Sam tego oszustwa z ich strony doświadczyłem nie raz i m.in. z tego powodu odszedłem, a jak powiecie że to nie prawda to zasuwać biegiem do biura przed monitory i od początku odkąd są zainstalowane kamery, przejrzeć nagrania od początku wraz z kierownictwem biura i zobaczymy kto ma rację, tak tak kilka lat nagrań to i dowodów się nazbierało cwaniacy. Już widzę miny tych co niektórych wyjadaczy po tym komentarzu. 2. PRZECZEKANIE - w skrócie metoda polega na tym że jak na terminalu skończą się zadania z braku towaru w co niektórych lokacjach to trzeba wstawić nowy towar, po wstawieniu nowego towaru koordynator kilka w komputer a system komputerowy przydziela nowe zadania a system jak kto zna a co niektórzy cwani wyjadacze bardzo znają to wiedzą że kto pierwszy się zaloguje temu często wpada najgorsze zadanie, więc robią tak aby młody, ambitny, nieświadomy pracownik pierwszy się zalogował a oni w tym czasie albo ostatni schodzą z przerwy(dotyczy to też pkt. 1), lub gdzieś jeszcze jadą lub jak sęp kątem oka czujnie obserwują młodego gdzieś z zaułka czy się już zalogował a jak się zalogował no to resztę bajki znacie. Zarobić czyimś kosztem aby się nie narobić. Oczywiście jak powiecie że to nie prawda to zasuwać biegiem do biura przed monitory i od początku odkąd są zainstalowane kamery, przejrzeć nagrania od początku wraz z kierownictwem biura i zobaczymy kto ma rację. Pamiętajcie młodzi nie idźcie tam do pracy. CDN.