Pytania do firmy IKEA Retail
Czy w IKEA Retail jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Od kiedy są w tej firmie"wylonienia" i osoby bez kompetencji obejmują stanowisko team lidera gdy nie mają o tym pojęcia i na to nie zasluguja, co na to HR? A gdzie zasady? Wartości?
Co na to HR? Ciężko wymagać interwencji patrząc na to jakie osoby tam pracują. W takiej firmie, gdzie na każdym kroku podkreśla się jakimi wartościami się kierujemy ten "dział" powinien być najbardziej przyjazny, dużo uśmiechu, życzliwości niestety jest odwrotnie... (jak ma się szczęście i trafi się na (usunięte przez administratora) lub chłopaków, którzy tam pracują to wtedy uda Nam się załatwić sprawę). Jednak gdy trafimy na (usunięte przez administratora) to nasze samopoczucie na resztę dnia na pewno się zmieni i najlepszym rozwiązaniem będzie wtedy napić się melisy. Podsumowując najlepiej tam nie przychodzić bo na wstępie usłyszymy: "po co tu przyszedłeś?" "Ja się tym nie zajmuję" "sprawdź sobie na pasku" a jeszcze na wejściu uda, że Ciebie tam wgl nie ma .... A to, że osoba bez kompetencji, bez doświadczenia sprzedażowego przeszła na dział sprzedaży to tylko świadczy o tym jak Nas traktują... jednak szybko okazało się co ta osoba potrafi i że ta rekrutacja była błędem... ta sytuacja na wiele się nie zdała bo już kolejne osoby bez doświadczenia w sprzedaży obejmują wyższe stanowiska. Żadnych wartości.
Legendarny dział HR, jest ich tam jak psów a i tak cie odeślą do internetu albo na czat. Kpina, nie wiem po co ich tam tyle siedzi.
Właśnie nie wiesz, kiedy się dowiesz, to nie będziesz pisać, tylko będziesz rozumieć i wtedy już zamilkniesz w internetach. Można się przysiąść na kantynie do kogoś z hr i porozmawiać. Zapytać o nurtujące sprawy - wyjaśnią. Jeśli mało, to proponuję spędzić 1 dzień w hr jako obserwator i może zrozumiesz. Fajnie się pisze o czyjejś pracy, nie znając jej. Może spójrz na swoje obowiązki i zastanów się, co możesz usprawnić, skoro tak lubisz rozmyślać o pracy. Życzę więcej empatii i wyrozumiałości.
Coraz lepiej widzę w tej pracy się dzieje. Kierowniczką magazynu zostaję dziewczyna, która dwa miesiące temu dostała sporo negatywnych opinii na swój temat? Która odnosi się do pracowników w taki sposób, że mają ochotę się zwolnić? Najwidoczniej przesiadywanie na palarni co 30 minut w otoczeniu innych cudownych kierowników pomogło ;)
Ale przez te 2 miesiące nie wystąpiła poprawa w jej zachowaniu? Bo zawsze można popracować nad sobą, ale jeśli faktycznie nic się nie zmieniła, to słabo... Nawet bardzo :)
na 10 kierowników w tej firmie może 1 jest względny… Nic dziwnego że kolejnym zostaje ktoś kto wgl się do tego nie nadaje i ma zapędy do (usunięte przez administratora).. niestety.. Podlizywanie się najlepiej jej wychodzi , szkoda tylko że olewając przy tym swój zespół.. . Niestety jest coraz gorzej., Na rekrutacje już nawet nie zgłaszają się „normalni” pracownicy bo każdy wie że nie ma szans przy pupilkach innych kierowników lub takich co podlizują się każdemu..a
Nie przesadzajmy, jeśli chodzi o kierowników, to jeden na pewno budzi wątpliwość (i nie, nie mówię o nowowybranej na self), ale czego Ty chcesz od reszty? Wymagają, ale też (usunięte przez administratora) ramię w ramie. Chyba, że miałeś na myśli TL, tu dużo można mówić.
Z tym się zgadzam w 100 procentach bo wchodziła w (usunięte przez administratora) tak mocno że nie dało się tego słuchać !! Straszne jest to co się dzieje, bo ta dziewczyna nie powinna być nawet (usunięte przez administratora) ... ale zachęcam do pisania tutaj opinii może ktoś się zastanowi nad tym wyborem. A poprzedni zespół już dawno powinien zgłosić sprawę do HR...
Nie przesadzajmy? Wystarczy zamontować kamerę przed palarnią i wszystkich kierowników, którzy przesiadują tam więcej niż godzinę dziennie od razu zdegradować. Co tam słychać u (usunięte przez administratora) Pupilka szefa (usunięte przez administratora)? Pupilka szefowej(usunięte przez administratora)? Ten to chyba był już wszędzie i za każdym razem pokazuje, że IKEA to nie miejsce dla niego ;) Większość kierowników odnosi się do pracowników jak do swoich marionetek nie ma w tym żadnych wartości, a później na palarnii każdego z osobna jeszcze poobgadują i tak mijają dni w tej firmie.
O przesiadywaniu w chilout nie wspomnę, HR ? Śmieszny dział, który nie patrzy na człowieka tylko na numer ID.
O (usunięte przez administratora)100% racji. Ale z tą palarnią... Idąc tym tokiem myślenia to sporą część pracowników trzeba by zwolnić (no bo zdegradować się już nie da), bo równie często tam przesiadują, po za czasem swoich przerw :)
Masz jaja to pójdź z tym do PC/do kierownika sklepu. Nie masz to przestań jątrzyć bo może po prostu jej zazdrościsz że jej się udało? Najlepiej krytykować incognito a samemu nic nie dawać! Jak tak źle skoro ludzi tak traktuje to może pora się zwolnić? Pomóc ci w tym??
Sama prawda, rekrutacje w tym sklepie to kpina. Albo nie ma wcale i o awansie dowiesz się ze ścianki, albo zrobią "rekrutację" żeby nie było, a i tak wiedzą, kto się dostanie. Wazelina, wazelina i jeszcze raz wazelina. A tych (usunięte przez administratora) co się nazywają kierownikami to powinno się już dawno zwolnić, no ale jak widać menedżer sklepu albo tego nie widzi, albo nie chce widzieć.
Wiadomo coś o OneIkeaBonus? XD w zeszłym roku info było wczensiej i było wypłacane z końcem listopada
Wcześnie masz na myśli 7 grudnia? Wystarczy maila sprawdzić. Kiedyś było tak jak mówisz - info w październiku, wypłata w listopadzie. Od kilku lat wypłata jest w grudniu, a info pod koniec listopada albo na początku grudnia.
Ah no i jeszcze dopowiadając - raczej będzie, a ile to się dowiemy pewnie na początku grudnia, LICZĄ. Sklepy, które nie dostaną już raczej wiedzą, że nie dostaną (Łódź czy Poznań np. od kilku miesięcy wiedzą, że nie będzie).
Jakie są mocne strony pracodawcy IKEA Retail?
Komentarze tu znikają szybciej niż moja marna wypłata. Może DZIAŁ HR działa w tym temacie skoro został przywołany? Szkoda ze nie z tym czym powinien. Czyli zainteresować się pewnym nieudolnym kierownikiem.
Jaki dress code obowiązuje w IKEA Retail?
Nie polecam pracy w tym miejscu. Mydli się oczy, że firma taka fajna prostymi trikami jak owoc do obiadu czy "zapisz się na masaż". Jestem tylko ciekaw czemu zawszę takie akcje są przy ankiecie wewnętrznej ishare? Na magazynie wydawka za wydawką, w sklepie ciągłe wykładanie towaru a płaca słaba. Za taką elastyczność i ilość wykonywanych obowiązków powinno się lepiej zarabiać.
Wiecie, czy IKEA Retail udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
(usunięte przez administratora)
To zależy. Kierownik może się spotykać ze zwykłymi pracownikami pod warunkiem, że nie są jemu podlegli. Np kierownik hfb 10 może się spotykać z pracownikiem z hfb 7.
Nie rozumiem do końca co masz na myśli. Chodzi Ci o to kierownik niższego szczebla czy team leader może się spotykać z kierownikiem wyższego szczebla który jest jego szefem? Jeśli o to to nie może
Dobre to, naprawdę mam ubaw po pachy. Kto z kim ? A ta znowu męża wykradła , ten znowu wychaczyl kolejna bo na snapie się zareklamował, weźcie sie do roboty nieroby, jak chce się pośmiać lubię tutaj zaglądać i poczytać jakie bzdury wypisujecie, sami artyści hahaha
@pracownik nie rozumiem o co Ci chodzi, ja nie wiem kto z kim bo nie zajmuje się takimi rzeczami w pracy. Odpowiadam tylko na zadane pytania, jeśli chodzi o ten przykład co napisałam to zbieżność osób jest przypadkowa ale widzę, że na odcisk nadepnęłam.
Czy droga E.P. Przywiozła juz ze soba cała rodzine do ikei? Stołki obstawione? Sami kierownicy oczywiście. Współczuwam wam wszystkim. W przypadku tej pani rodzinna firma brzmi bardzo dosłownie.
A co powiecie o kierownikach logistyki. Cały dzień śmiechy heheszki w salce a do roboty ich nie zagonisz. Byle przetrwać dzień i do domu.
Niech przywozi, nikomu to nie przeszkadza, wiec ten płacz jest bez sensu. Osobiście uważam że niektórzy zobaczą jak się powinno pracować
Przecież pracuje tylko jej mąż i to jako szeregowy pracownik...w tej firmie pracuje wiele rodzeństwa, rodziców z dziećmi itd To skąd ten hejt? Słabe jest to, że narzekać tutaj albo na tych swoich grupach i hejtować to pierwsi, ale popatrzeć na swoją pracę albo w ogóle się nią zająć zamiast wypisywać głupoty to ostatni.....
(usunięte przez administratora)niedługo nie będzie kim robic bo sami koordynatorzy i kierownicy beda
Zadowoleni z podwyżek?
Ooo. ;) A jesteś w stanie zdradzić ile przyznani ostatecznie? Bo była wzmianka o tych 8%, utrzymało się to?
Tyle podwyższyli na godzinę? Mam nadzieję że to netto a nie brutto. W rozliczeniu miesięcznym ile to wychodzi więcej?
to ile Ty dostałeś, że takie zadowolenie? Po tym co tu ktoś napisał idzie wnioskować w takiej sytuacji, że każdy inaczej został doceniony? na co patrzyli podczas przyznawania?
Jak tam z podwyżkami wynagrodzeń?
Średnio o 8% mają wzrosnąć wynagrodzenia... czyli ocena na gowork nie jest bezpodstawna?
No tak coś niska trochę. I 8 to też deczko mało przy tej inflacji. Może jednak miło pójdzie się zaskoczyć jednak jak podwyższą?
chyba jednak nici z podwyżki - zastanawiam się jak to będzie od 1.01 gdy wzrośnie minimalna krajowa. Czy o tyle samo wzrosną pensje (nie wliczając w to podwyżki inflacyjnej)? coś czuję że nie
No poniżej tamtej kwoty to nie będzie można zejść Ale właśnie to że min podnoszą wcale nie wpływa na inne. Czyli pozostałe będą stać? :/
IKEA i jej wartość względem pracowników.. Świadomość kosztów -chyba nie są świadomi kosztów życia,od nas oczekują a gdzie w drugą stronę? Poczucie wspólnoty -niby jakie?jak góra kasę dla siebie trzyma,dodatki podwyżki a reszta niech płacze.. Wstyd sami sobie kasę dają,a dla reszty nie ma..Taka wspólnota. Przywództwo poprzez przykład-niewiadomo czy się śmiać czy płakać..jaki przykład dają?że sami kasę dla siebie zgarniają. . Nieszablonowe myślenie -no dobrze smyślą o swoich 4 literach..a reszta niech na nich robi.. Troska o ludzi.. Rozpacz.. To tyle. I tak oni sobie nic do serca nie biorą,jedynie do własnej kieszeni.
Tak samo z mówieniem o rozwoju, natomiast pupilków się wypycha a inni mają trzymać szyk w szeregu
Budżet podwyżkowy dramat. Dostaniesz marne 200zl netto (o ile ) I masz się cieszyć. Komu to pomoże przy takim wzroście kosztów życia? Ludzie trzeba pomyśleć o innych rozwiązaniach. Czas na działania z naszej strony.
Znów ishare i pewnie znów każdy napisze ze wszystko jest super. Bo to ze ikea już kolejny raz podnosi ceny produktów to ok ale podwyżki dla pracownikow? nierealne. Każdy narzeka a nikt nic z tym nie robi. Z prostej przyczyny. Odezwij się raz to potem rozwoj zobaczysz tylko jako napis na ścianie. Nie jedni tacy byli co się odezwali i potem długo na jednym stanowisku albo degradacja. Najlepiej jak każdy udaje ze jest ok, nic się nie odzywa i nie narzeka. Tylko to prowadzi jedynie do szukania pracy w innych, lepszych miejscach których teraz jest mnóstwo. IKEA robisz to bardzo źle.
No proszę jak się nagle cudowna sprzedaż zaczyna udzielać :) Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Jak w każdej firmie, są pewne kwestie wymagające naprawy. Zastanawia mnie tylko jedno - wszyscy tu wypisujecie jak to wam źle, jakie to straszne korpo, ale jak przychodzi Ishare to wyniki cudowne! Logistyka i food najlepszy wynik w kraju, na sprzedaży też przyzwoicie. Dlaczego wtedy się nie odzywacie, tchórze?! (usunięte przez administratora) anonimowo na randomowym goworku potraficie, ale w anonimowej ankiecie pracowniczej to już za dużo roboty, przerasta was to? Ba! Najgorsze, że prosto w oczy nic nie powiecie i na biezaco jak coś się dzieje. (usunięte przez administratora) Niby dorośli ludzie, a nie wiedzą jak się rozmawia. Zawsze wchodzę poczytać tutaj komentarze dla rozrywki, bo dawno nie widziałam takich frustratów :) no i klasyk na końcu - jak wam (usunięte przez administratora) tak źle, to co wy tu jeszcze robicie? Na siłę was nikt nie trzyma. Kredyt i rodzina na głowie? Na pewno znajdziecie pracę gdzieś indziej, gdzie lepiej będą was traktować, gdzie kierownicy i przede wszystkim coworkerzy będą lepsi. Przecież tutaj tak (usunięte przez administratora) i w ogóle, to takich pracowników przyjmą z pocałowaniem ręki, piszcie już te CV :* na do widzenia życzę wam wszystkim więcej radości z życia
Już jeden taki był u mnie na dziale ... zwrócił kilka razy uwagę kierownikowi na jego zachowanie i już podwyżki nie zobaczył. Ci którzy cicho siedzieli nie mieli problemu z tym problemu. Jeśli powiesz na zebraniu oficjalnie, że widzisz gdzieś problem to dla kierownictwa problemem stajesz się ty. Potem ci zarzucą, że jesteś negatywnie nastawiony do pracy i że twoje zachowanie nie jest spójne z wartosciami firmy.
Zawsze trzeba pamiętać, że w "kupie siła"! Nie wiem, o którego kierownika chodzi i jaki on jest, ale ciekawa jestem jakby zareagował gdyby większość działu zaczęła mówić wprost jak jest. Nie da podwyżki całemu działu? Sam się wkopie. Ogólnie, jak ludzie dają się zastraszyć to nie dziwię się, że nic się nie zmienia. Jeśli rozmowy bezpośrednio z kierownikiem nic nie dają, to iść grupowo do HR albo zgłosić się po pomoc do związków. Możliwości jest dużo, tylko trzeba próbować i znaleźć "sposób" na człowieka
Aplikowałam do działu obsługi Klienta. Przeszłam rozmowę video, dostałam dwukrotną informację aby czekać na kontakt. Niestety, dziś dostałam maila, że nie zdecydowano się zaprosić mnie do dalszego etapu rekrutacji. Spełniam wymagania zarówno wykształcenia jak i doświadczenia. Znam język ang. Czy przyczyną może być wiek? Mam 40 lat.
Droga logistyko, drogi foodzie, na sprzedaży też jest kolorowo. Nowi kierownicy i teamleaderzy to chodzące encyklopedie wiedzy, skąd i kto ich wybrał?!
Czesc, w sieci pojawilo sie ogloszenie na stanowisko kierownika zespolu sprzedazy. Jakie sa +- widelki zarobkow?
