Niemiecki przemysł obronny rośnie w siłę jak nigdy wcześniej. W czasach, gdy tradycyjne filary gospodarki – jak motoryzacja – zmagają się z cięciami i zwolnieniami, producenci czołgów, radarów i systemów rakietowych intensywnie rekrutują. Planowane inwestycje sięgają setek miliardów euro, a branża szacuje, że tylko w ciągu kilku lat może powstać nawet 760 tysięcy nowych miejsc pracy w Europie. Tylko Niemcy potrzebują od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy fachowców, by sprostać rosnącemu popytowi na uzbrojenie. To historyczna zmiana proporcji między sektorami – technologie wojskowe stają się nowym motorem zatrudnienia.
Z motoryzacji do zbrojeniówki
Branża obronna bez skrupułów podbiera talenty z przemysłu cywilnego. Gdy Volkswagen likwiduje etaty, firmy takie jak Rheinmetall czy Hensoldt oferują nowe role – często w tych samych miastach. Specjalista od komponentów paliwowych dziś produkuje lufy czołgowe, a była kosmetyczka… maluje pociski. Zdarza się, że inżynier z sektora kolejowego trafia do zakładu produkującego moduły do Leopardów i Pum. Firmy zbrojeniowe otwarcie przyznają, że korzystają z kryzysu w innych sektorach, by wypełnić własne luki kadrowe. Proces ten jednak nie jest bezproblemowy – potrzebne są szkolenia, przekwalifikowanie i często przejście rygorystycznych kontroli bezpieczeństwa.
Cyfrowa rewolucja w mundurze
Choć przemysł obronny wciąż kojarzy się z ciężką produkcją, dzisiejsze pole bitwy to również dane, sieci i algorytmy. Branża intensywnie poszukuje ekspertów IT, specjalistów ds. sztucznej inteligencji oraz analityków big data. Ich zadaniem będzie integracja nowoczesnych systemów uzbrojenia oraz analiza ogromnych zbiorów danych w czasie rzeczywistym. To nowy rozdział w historii tej gałęzi gospodarki – dotąd analogowej i hermetycznej. Teraz potrzeba ludzi elastycznych, zorientowanych na innowacje. To szansa nie tylko na dobrze płatną pracę, ale też na realny wpływ na bezpieczeństwo Europy.
Źródło: next.gazeta.pl
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/photos/fabryka-elektrownia-krajobraz-4338627/