@dominik a co, interesowała Cię praca w tej agencji?
CO JEST Z TA AGENCJA TAK SZCZERZE .
Firma nie wywiązuje się z umowy. Treść umowy podpisanej przez pośrednictwo w Polsce jest zupełnie inna niż ta podpisywana na miejscu. Nagle dowiadujemy się o nowych kosztach dojazdu do pracy. Odnośnie mieszkań, polecam zabrać ze sobą namiot i agregat prądotwórczy oraz butlę z gazem. Zabierając te rzeczy ze sobą i mieszkając nawet w szałasie warunki będą lepsze niż te oferowane przez voorneputten. Za 120euro tygodniowo dostajemy barak z niezamykającymi się drzwiami w którym brak ciepłej wody, gazu, prądu. Ubikacja jest w opłakanym stanie. Śmierdzi. Wszędzie leżą śmieci. Lodówka nie działa co przy wysokich temperaturach na zewnątrz gwarantuje szybkie psucie się jedzenia. Co do wypłat. Teoretyczne wypłaty co tydzień tak naprawdę są dopiero po 3 tygodniach. Można jednak ubiegać się o 50 euro zaliczki co jest śmieszną kwotą biorąc pod uwagę że np: buty robocze to koszt 45€ a są one wymagane. Gdy chcemy się dowiedzieć dlaczego stan realny jest tak daleki od tego w umowie otrzymujemy odpowiedź: "My nic o tym nie wiemy. Gdy tylko szef wróci wszystko wyjaśnimy. Proszę okazać cierpliwość i przeczekać pierwsze dni w tych warunkach" absurd tej odpowiedzi jest taki że słyszą ją ludzie na początku i po zgodzeniu się urywa się kontakt z firmą. Jednak najbardziej kuriozalną sytuacją było to gdy jedna para mieszkająca w taki baraku po powrocie z pracy na jego miejscu zastali tylko puste pole bo jak się okazało został przeniesiony. I co do mieszkania właśnie dla par. Owszem pary mieszkają ze sobą jednak są zmuszone dzielić taki barak z bardzo specyficznymi ludźmi co przy nie zamykających się drzwiach nie jest komfortowe. Jeśli macie odrobine poczucia własnej wartości to nie pozwólcie robić z siebie bydła przez voorneputten i szukajcie innych pracodawców. Słowo "pracodawca" jest przy voorneputten wypaczeniem. By określić tę firme i jej sposób traktowania ludzi najlepiej użyć słów "poganiacz niewolników" lub "zaganiacze bydła" a więc jeśli ktoś z was jest niewolnikiem lub chce być traktowany jak bydło niech już teraz dzwoni do VPU POLSKA i spełni swe marzenia.
Czy jest jakiś powód, że tak rzadko udzielacie się na tym forum? Ludzie szukają jakichś informacji a tu nic.
Czy firma potrzebuje ludzi? Warto starać się?
Może to była wyjątkowa sytuacja? Czasami zdarzyć się może różnie!!
Ja słyszałam, że agencja ma opinie świetnego pracodawcy, nie rozumiem niektórych osób!
Bardzo dobra Agencja! polecam! Praca mają na kwiaty lub warzywa zarobki w miarę !
Ty chyba dobrej agencji nie widziałeś! To (usunięte przez administratora) jakich mało! Ludzie jadą i nawet pieniędzy nie widzą na oczy!!
Hahahaha ta firma to porażka okradaja ludzi mieszkania w slamsach i współpracują tylko z voorneputten!!!! Zanim się wybierzecie zastanówcie się dziesięć razy. A negatywne komentarze widzę że wszystkie są usunięte...
Czy wyjeżdża ktoś pod koniec marca przez te firmę???? Mój mail ewabor551@interia.pl