Śledzie po kołobrzeski to faktycznie cebula po kołobrzeski z dodatkiem odrobiny śledzi po bokach i na dnie dla zmylenia kupującego. NIE POLECAM .
(usunięte przez administratora)
Na jakim stanowisku pracowałeś? Na magazynie, czy źle obstawiam? Teraz to już nie wiem co robić, miałam zgłosić się do pracy jako sprzedawca, bo szukają kasjerów. Coś o zarobkach dasz znać? Napisali o wynagrodzeniu, że oferują kwotę od 4 242. Nie wiem jak bardzo na powaznie mam brac to "od"? Czy po prostu każdemu dają minimalną krajową?
Oo, teraz to mnie zaciekawiłeś, a napiszesz co jest nie tak z ich podejściem do pracownika. I jeśli to nie problem, prosiłbym też o widełki. Chociaż jak faktycznie jest coś na rzeczy z tym złym traktowaniem pracowników, to chyba żadna kasa tego nie wynagrodzi
Śledzie po kołobrzeski to faktycznie cebula po kołobrzeski z dodatkiem odrobiny śledzi po bokach i na dnie dla zmylenia kupującego. NIE POLECAM .
ŚLEDZIE po kołobrzesku 800 g (super dawka jak do pługa) Po bokach od połowy (dla miejsca cebuli) całe (usunięte przez administratora) pełne śledzia dawka solidna z Gamy Sokolów Podlaski za 17 zł (bywają podobne w małych dawkach tylko dla złapania smaku)
Dokładnie. Więcej nie kupię. Co za biznes oparty na jednorazowym zainteresowaniu klienta…
Czemu nikt z pracowników nie chce się podzielić, jak mu się tu pracuje? Faktycznie, o śledziach i preferencjach śledziowych klientów idzie się tu dowiedzieć wszystkiego :P Mnie by jednak bardziej interesowało, jak się pracuje przy pakowaniu? I jakie zarobki? Bo chyba firma solidnie płaci, skoro kucharz aż 9 tyś może wyciągnąć? Jakie warunki na hali? Bardzo chłodno, zapach uciązliwy? Czy do przezycia? Odzież zapewniają?
Jak się pracuje .? Pracowało się dobrze , bo praca nie należy do najcięższych … ale tyrają ludźmi jak mogą .! Jeśli nie przyjdziesz na 10 h zabierają Ci premie.! Ale jest duży (usunięte przez administratora) ze strony Ewy i Anity .! Myślą ze są lepsze od pracowników .! Anita wiecznie zadufana w sobie…! Ewa jest bardzo wyrafinowana kobieta.!
Szukają kucharzy, bylibyśmy zainteresowani z narzeczonym, akurat jesteśmy z tej samej branży :) Widełki to 6000 - 9000 zł /miesiąc, jakie są szanse na dostanie górnej granicy widełek? Czy w tę kwotę wchodzą już jakieś nadgodziny? Ponoć jest możliwość zakwaterowania, jak to wygląda finansowo?
Niedawno szukali tu pracownika na stanowisko przetwórca ryb. Robota na dwie zmiany. Nadal można się dostać do takiej pracy? Ktoś wie czy będą w najbliższym czasie przyjęcia? No i jaka stawka? Minimalna czy coś więcej?
W Dęblin Kapitan Navi Przedsiębiorstwo Produkcyjne prowadzi rekrutację na stanowisko Kasjer. Wziąłeś udział w tym procesie? Napisz, na co potencjalni kandydaci powinni zwrócić uwagę przed udaniem się na rozmowę kwalifikacyjną. Takie informacje mogą okazać się cenną wskazówką dla mieszkańców regionu, którzy biorą pod uwagę pracę w firmie.
Śledzie po kołobrzesku od Kapitana Navi bardzo mi nie smakują. Są przesolone.
Śledź po Kołobrzesku 800 g . Tym powinien zająć się PIH śledź na samych ściankach tak aby było widać że niby jest pełno. W rzeczywistości śledzia 156 g, reszta to olej i cebulą. (usunięte przez administratora) i tyle w temacie. Najdroższa cebulą jaka w życiu kupilem
Kupiłem w Biedronce "Śledzie po wolińsku". W życiu nie jadłem takich niesmacznych ryb. Sama sól, bez przypraw, aż wykrzywia twarz. Samej ryby stosunkowo dużo, ale jest ona dosyć miękka. Absolutnie nie polecam - nigdy więcej.
Js kupiłem śledzie po kołobrzesku, są paskudne. Może i ryby nie jest mało ale jest ona bardzo mięka, a w smaku jedyne co mogę stwierdzić to troszeczkę przypraw (mniensza o ich doborze bo rozumiem że to specyfika przepisu) i mnóstwo soli albo to glutaminian sodu, albo któryś z konserwantów. Nie umiem rozróżnić ich po smaku. Zjadłem trzy kawałeczki, reszty nie wytrzymam chodź mam twardy żołądek, dawno nie wyrzucałem jedzenia psom ale tym razem nie widzę innej opcji. Cebulka dość dobra, ale szkoda, że nie mogę jej zjeść z tym śledziem, który mnie mdli.
Żeby było za dość sprawiedliwości muszę przyznać, że były plusy. Cena była kusząca, ale według mnie te śledzie nie są warte połowy ceny. Widząc inne komentarze mogę się domyślać, że poprawiły się proporcje cebuli do ryby. Cebula dobra.
Rok później i bez zmian. Szkoda, że opinie znalazłem dopiero teraz. Śledzie po Wolińsku 500g - sól, sól, jeszcze raz sól. Filety stanowczo zbyt miękkie, nieprzyjemne w konsumpcji. Odrobina cebuli na samym dnie, jak najbardziej o smaku czystej soli. Nigdy więcej wyrobów tej firmy.
czytając opinie od niezadowolonych klientów zaczynam się zastanawiać czy jest tutaj w firmie stanowisko odpowiedzialne za kontrolę jakości? nie wiem na ile faktycznie coś miałoby być z produktem nie tak ale skoro tyle osób wnosi skargę to czy firma w jakikolwiek sposób zaczęła na to reagować?
Śledzie po kołobrzesku to największe (usunięte przez administratora)jakie jadłem ,sama sól . Czy nikt z szefostwa tego (usunięte przez administratora) nie próbuje. Tego jeść się nie da
Widziałam stare ogłoszenie na pracownika Operatora Maszyn i Urządzeń z widełkami 4000 - 4200 zł brutto. Ale to było lata temu. A czy obecnie była jakaś podwyżka na tym stanowisku z powodu inflacji?
Proponuję zmianę nazwy "śledzi po kaszubsku" na "cebula po kaszubsku" a ilustracji na talerz krojonej cebuli w oleju z malutkim dzwonkiem śledzia dla dekoracji. Zamieszczony opis produktu powinien zostać zastąpiony takim: "krojona cebula w oleju roślinnym z dodatkiem fileta śledziwego. Nie polecam.
Kupiłam Śledzie po Kołobrzesku 800g. w Biedronce i musze powiedzieć że są bardzo dobre , polecam.
Klienci zasypali forum, w dodatku niezadowoleni. A czy są tu jacyś pracownicy? Jestem ciekawa jak na to patrzą co klienci tu piszą, czy te małe ilości śledzia w produkcie to jest zamierzone, spowodowane np chęcią zaoszczędzenia?
Ostatnio rzadko jadam np ryby z octu czy w śmietanie itp, ale..... WCZORAJ KUPIŁEM W BIEDRONCE NA JAGIELLOŃSKIM W POZNANIU OCZYWIŚCIE. RYBKI W ŚMIETANIE I W OCCIE, W ŚMIETANIE SMAKOWAŁY (usunięte przez administratora) CUDOWNIE, ALE GDY SPRÓBOWAŁEM DZISIAJ RYBKI ZE SŁOIKA W OCCIE, ONIEMIAŁEM I STWIERDZIŁEM, ŻE JUŻ RACZEJ NIE BĘDĘ KUPOWAŁ PRZEREKLAMOWANYCH WYROBÓW LISNERA, PRZEPŁACAJĄC NIEPOTRZEBNIE ZA RÓWNIE BARDZO DOBRY SMAK, A MOŻE I NAWET GORSZE.
Nie wiem o co chodzi z komentarzami ja kupuje w osiedlowym sklepie ryby w słoiku w occie i nie wiem czego się czepiać. Ludziom zawsze będzie źle bo macie za dobrze. Sledzie są pyszne ilość śledzia w słoiku jest wystarczaajca nawet ciężko wyjąć ze słoika. Fakt jest taki że octu jest trochę zbyt wiele. Lecz smak jest lepszy od firmy lisner 100 razy.
Jeden z największych (usunięte przez administratora) na rynku, sprzedają cebulę otoczoną paroma kawałkami śledzia którego jest 125gram! Całość waży 800gram.Niee kupujcie od (usunięte przez administratora) bo będą się czuli bezkarnie.
Śledzie dobre ale 700 gram cebuli w 800 gramowy opakowaniu za 16 zł.nigdy więcej.
Kupiłam w Biedronce śledzie po gryficku i jak dla mnie są przepyszne, w opakowaniu dużo śledzi, cebulki w sam raz. Przyznam, że dawno nie jadłam tak świetnie zrobionych i nie oszukanych nadmiarem cebuli śledzi. Czytałam opinie zdegustowanych klientów i poradzę im: kupcie śledzie po gryficku w Biedronce, a na pewno zmienicie zdanie. A uwaga dla producenta jest taka: nie przesadzajcie z tą cebulą w innych rodzajach wyrobów i szanujcie pracowników, bo sami tego wózka nie pociągniecie!
Prawdą w śledziach po gryficku jest jedynie smak. Śledzie są pyszne, a drogie i niestety, ale cały środek opakowania to cebula. Śledzie są wyłącznie po bokach i na spodzie pudełka. Cena za 1 kg ok. 20 zł. Lepiej kupić kg 'a la matias za ok. 10 zł i spróbować zrobić coś podobnego samemu. Wymoczyłam w wodzie, potem w soku kiszonym z buraków, dodałam sparzonej i wystudzonej cebuli, przyprawy i...... krojone w kawałki ogórki kiszone, a następnie zalałam olejem. Mąż twierdzi, że w smaku bardzo podobne do tych po gryficku.
Jedynie śledzie po Gryfice mają mało cebuli w innych śledzić jest bardzo, bardzo dużo cebuli.
Beznadziejne-kwaśne, słone, 2/3 całości to cebula i na dodatek słoik,,, słoik ekologiczny"" z plastiku i cena.
Widzę, że najnowsze wpisy na temat przedsiębiorstwa Kapitan Navi dotyczą raczej ich produktów. Mnie bardziej interesuje to, jakim firma jest pracodawcą. Czy to dobre miejsce pracy dla osób ambitnych? Chodzi mi naturalnie o to, jakie są oferowane opcje rozwoju - zarówno zawodowego, jak i personalnego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kapitan Navi Przedsiębiorstwo Produkcyjne?
Zobacz opinie na temat firmy Kapitan Navi Przedsiębiorstwo Produkcyjne tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.