Czy w Witold Ryś Inspirations Media występują paczki/bony świąteczne?
Pracowałem w firmie parę miesięcy. Do plusów można zaliczyć część stałej ekipy, która jest w firmie- są to naprawdę porządni i pracowici ludzie, z którymi miło się pracowało. Robota też nie jest specjalnie trudna, a i momentami, jak ktoś lubi sobie podłubać przyjemna. Niestety więcej plusów tutaj brak. Wizja awansu - brak Płaca - oceniłbym na dostateczny z minusem Rozwój - to zależy co kto rozumie pod tym pojęciem. Dla mnie brak. Na koniec zostawiłem Pana Witolda, bo to on znacząco wpływa na klimat w tej firmie. Pierwsze wrażenie robi bardzo dobre- kulturalny, miły, pomocny, ale z czasem okazuje się najgorszym typem polskiego pracodawcy. Człowieka, który nie akceptuje bezczynności- nawet jeśli wynika ona ze spełnienia wszystkich powierzonych obowiązków. Masz płacone za godzinę, więc jak skończyłeś swoją robotę, to idź zamiatać, pomagać w totalnie nie swoich zakresach obowiązków, ogólnie robić cokolwiek. Pomaga mu w tym kamerka zamontowana na produkcji, dzięki której wiadomo kto jak pracuje (przynajmniej była za moich czasów). W związku z tym polecam się nie wykazywać, bo nagrody i tak nie będzie. Oczywiście, jak to w tego typu firmach o prawach pracownika nikt nie słyszał, więc wyjście do pracy na 8h, a wrócenie po 15 w mokrych od deszczu ciuchach, bo "terminy gonią" nikogo nie interesuje. W szczególności Pana Witolda, który w tym momencie przebywa na ekskluzywnych wakacjach zostawiając firmę w totalnym zamieszaniu i tylko raz po raz dzwoniąc z ochrzanem do pracowników, że Ci mają czelność mieć pretensje. Jak było tu już wspominane kasa pod stołem i mydlenie oczu awansami/ umowami/ bóg wie czym jest tu na porządku dziennym, ale tego się nie czepami, bo to niestety w tym kraju standard. Podsumowując. Piszę ten tekst po paru latach od harówki w InsMedia, które spędziłem w większej, zagranicznej firmie, gdzie przez dłuższy czas nie mogłem uwierzyć w obowiązujący standard. Gdzie z szefem ma się kontakt koleżeński i na jego widok nie chwyta w panice miotły w obawie przed ochrzanem za nic nie robienie. Polecam pracę w InsMedia tylko z jednego powodu. Gdy po niej trafimy w normalne miejsce, to docenimy je po stokroć, a i w przyszłości zakładając własny biznes może nie będziemy popełniali błędów Pana Witolda. Pozdrawiam wszystkich ludzi tam pracujących i życzę szybkiego znalezienia nowej, lepszej pracy! P.
Bardzo dobry pracodawca ale niestety nawet takie firmy mają swoich maruderów!
Ale przecież nikt na siłę nie trzyma w firmie. Idealnych firm nie ma podobnie jak z pracownikami!!!
Właściciel krętacz i oszust - bajkopisarz z wielkimi ambicjami i małymi możliwościami płacone pod stołem . rotacja pracowników duża, jakość wykonywanych produktów marna - zmiana materiałów na tańsze i gorszej jakości pomimo wyceny lepszych.
Eryk, przestań już p...lić ! Szef cię wywalił bo robiłeś lewiznę na boku. Schowaj tampona do kieszeni i rozkręcaj swój interes.
hehehe miło widzieć że ktoś jeszcze o mnie pamięta M&M muszę cie niestety zmartwić nie moja to wpiska. ale Witek Pisze dobrze - -wynagrodzenie podstawa to co na umowę czyli najniższa krajowa reszta pod stołem, frezarka z ameryki już dojechała ? czy dalej tkwi na śląsku? pieniądze w kasetce na bieżące wydatki są czy dalej widmo? busa widze dalej macie odrapanego.. choć na stronie ładna grafika wjechałą na "bobloka". Z Panem Witkiem dużo można załatwić to fakt..kosztem tego ze coś za coś .. finansowo jak mnie już zwolnił wszystko rozliczył... ogólnie jak ktoś szuka pracy po 8h dziennie z których będzie pisał szczegółowe raporty i jednocześnie nie chce sie narobić to polecam.
@Asia oraz @IR Mogłybyście napisać jak dokładniej wyglądała Wasza praca w firmie Inspirations Media? Jakie miałyście warunki oraz jak oceniacie atmosferę w firmie? Są to ważne informacje, które na pewno pomogą innym użytkownikom.
Jestem tego samego zdania co Asia. Pracowałam tam na studiach i bardzo miło to wspominam :)
Pracowałam tam 3 lata i byłam super zadowolona. Polecam !
@Witek W Jaki sposób zostałeś oszukany przez właściciela firmy Inspirations Media? Jest to poważny zarzut dlatego chcę Cię prosić o jakieś szczegóły. @Szef Witus ! !!! Jak wyżej, napisz proszę w jaki sposób zostałeś oszukany i napisz więcej szczegółów. Dziękuję z góry. Bez szczegółów trudno wierzyć Waszym opiniom. A forum to miejsce, gdzie może być tylko opublikowana prawda.
Nie polecam tej firmy.Szef oszust i klamca.Obiecuje dużo ,na rozmowie o pracę przedstawia Ci wizję po której myślisz sobie ,ze poprostu lepiej trafić nie mogłos. Umowa od najniższej krajowej,reszta pod stołem. Nadgodziny płatne po normalnej stawce.Zero szans na jakikolwiek awans, no chyba ze obcięcie stawki godzinowej.Nie dajcie się zrobić na tak zwane pierwsze wrażenie. Naj lepiej ustalić wszystko konkretnie od razu ,bo później nic już nie wywalczysz.
Zarobki w projektach super :) !
Pracowałam tam 1,5 roku i atmosfera w pracy była super! Jak będą realizować kolejne szkolenia to na pewno będę aplikować.
Firma nieuczciwa, właściciel to krętacz i oszust, zdecydowanie nie polecam
Firma rewelka ale ciężko się tam dostać :(
Mam totalnie przeciwne odczucia co do tej firmy!! Zdecydowanie nie polecam pod żadnym względem!!