Wspomnę o sytuacji z wolnym w sklepie. Młode dziewczyny,które są przyjmowane jako studentki na zlecenie,nie mają możliwości wziąść dnia wolnego. Oczywiście z jakiś poważnych przyczyn typu wizyta u lekarza,pogrzeb. Bo gdy tylko dostają zgodę,pojawia się juz ogłoszenie poszukiwania pracownika na ich miejsce w ten sam dzień. Covid,grypa,zatrucie pokarmowe,jakieś mikro urazy masz być w pracy bo inaczej do widzenia XDDD Naprawdę nie polecam :) Ciekawe czy ,,Góra "przychodzi do pracy z katarkiem.
Ja przypuszczam że w tej firmie nawet nie wiedzą że jest coś takiego jak urlop na żądanie i nawet nigdy by się nikt się nie odważył bo byłby zwolniony, dziewczyny ze zleceniówek boją się jednego dnia Wziąć wolnego bo zaraz jest problem kto stanie za nią i dlaczego nie chce zarobić.
Witam wszystkich opinioznawców na tym forum sam jestem pracownikiem piekarni pod telegrafem jako kierowca nie mam na co narzekać pensję są zawsze w terminie przed dziesiątym zawsze są na koncie więc nie wiem co co to do czego się uczepic . Negatywne opinie to tylko piszą ludzie którym się w ogóle nic nie chce pracować
Witam wszystkich, pracowałam w Piekarni 5-6 lat i chciałabym napisać, ze nie ma się czego bać. Nie wiem kto pisze negatywne opinie, bo Piekarnia jest porządnym miejscem pracy. Pieniądze na czas, elastyczny grafik.
Albo pracujesz tak jak im pasuje albo dostajesz informację, że jak ci nie pasuje to możesz spadać bo na twoje miejsce jest kilkadziesiąt innych osób
dzień dobry. partner widział ofertę dla robotnika gospodarczego na obsługę wózka widłowego. zastanawiamy się jak będzie wyglądała późniejsza kwestia ewentualnej umowy o pracę. w całej ofercie jest napisane, że ma być to zlecenie też we wpisach to podkreślaliście. Jest ona w ogóle do podpisania?
Nie piszecie tu wprost o pracy na magazynie a tak się składa, że na stronie piszą, że poszukują na to stanowisko. co prawda nie widzę żadnych podanych widełek placowych ani zakresu wymagań… możecie je opisać nim się skontaktuję?
Bardzo miła obsługa, ale panie wraz z koordynującą je są w ciągłym pośpiechu co na dłuższą metę dobrze nie wygląda. Jedzenie smaczne, w środku milo i przyjemnie.
Piekarnia połączona z restauracją przy ul.Ściegiennego jest miejscem poprawnym. Jedzenie dosyć smaczne, jadłem żurek z jajkiem oraz fileta i ziemniaki z bardzo dobrymi buraczkami. Do tego zamówiłem kawę. Obsługa na plus, obsługiwała mnie młoda,bardzo miła brunetka :) Natomiast mam uwagę co do kucharki-starsza Pani w mocnym makijażu, zrzędliwa, gdy zapytałem ją jakie są dania wywinęła oczami i jakgdyby z łaską odpowiadała mi na pytanie. Osoba do wymiany ponieważ była niekulturalna mało tego- rzucała kąśliwe uwagi w stronę młodej dziewczyny. W środku jest sporo miejsc siedziących jak na piekarnię pod telegrafem. Jest także dosyć czysto. Pozdrawiam
Jaka rekrutacja? Większość ludzi przyjętych to znajome menadzęrek lub rodzina, zwłaszcza w Kielcach.
A pytania? Czy możesz przyjść już jutro bo nie ma kto pracować?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Tam na Ściegiennego dalej brakuje pracownika garmażeryjnego? Widzę ze ludzie już pytali o te ofertę, która od stycznia w zasadzie wisi. Jeśli faktycznie wakat do teraz jest pusty to jak przez te miesiące radzą sobie pozostali pracownicy? Jest jakiś inny podział obowiązków?
Witam jako były pracownik mogę śmiało powiedzieć żeby trzymać się od tego miejsca jak najdalej!!!!!!!!! Fatalne traktowanie pracownika, praca w nieodpowiednich warunkach, zwalnianie bez wcześniejszego uprzedzenia( bez żadnej przyczyny), kłamanie pracownika…. Kierowniczka nie potrafi zarządzać zespołem gdyż sama plotkuje o pracownikach NIE KRYJĄC SIĘ Z TAKIM ZACHOWANIEM. Uważam ze porządnych pracowników firma zwalnia kłamiąc o przyczynę natomiast osoby które sobie nie radzą zostają w pracy. Polecam się tym zainteresować bo z takim podejściem nikt nie będzie chciał pracować .!
Drogi kolego mogę się z tobą zgodzić. Odradzam pracy w tej firmie większość ludzi pracuję na umowę zlecenie. Na rozmowie fajnie się obiecuje a rzeczywistość jest inna.
Jako były pracownik piekarni mogę powiedzieć że szkoda nerwów na tą pracę przed pójściem do pracy trzeba było wziąć tabletkę na uspokojenie profilaktycznie bo wiadomo było że zaraz kierowniczka coś odwali, najniższa krajowa a 5 stanowisk trzeba obskoczyć jeśli się pokaże że się coś umie to odrazu zwalniają bo widzą zagrożenie
Ludzie pracują po 2-3 lata na zleceniu bez umowy o pracę najniższa krajowa
Praca na zleceniu przez 3 lata na minimalnej krajowej? Jakoś inaczej się ją podbija? I na których stanowiskach możliwa jest zatem umowa o prace?
Dużo osób – to znaczy ile tak w praktyce? Ja tam wole wszystko w liczbach. ciekawe też jak można sobie zasłużyć i skąd się bierze taka przez różność… ludzie często chodzili na zwolnienia?
(usunięte przez administratora)
O widzisz, ja kupować nie chce bo to nie forum dla klientów, o pracy tutaj myślę. Tylko pokazuje jak na razie tylko ofertę do działu garmażeryjnego. A co z tymi jakimiś zwrotami o których piszesz? Kto to obsługuje? Papierów przy tym dużo?
Opowiecie mi proszę cos o aktualnej sytuacji na dziale garmażeryjnym? Widzę ze pracownika do niego szukają. Piszą o stawce minimalnej od kolejnego roku już, to wcześniej była taka sama kwota czy nie? i od strony organizacyjnej już jak praca wygląda?
(usunięte przez administratora). Zero szacunku dla pracownika tego zatrudnionego na zwykłą umowę jak i studenta na zleceniu. Ogłoszenia o pracę przyprawiane pięknym dopiskiem „mile widziany status studenta „ nijak się ma do rzeczywistości. Gdy tylko wypada szkoła jest problem o dzień wolny. To trochę mija się z celem zatrudnianie studenta
Możliwe, że jednak chodziło o studenta ale zaocznego? Tu w weekendy się nie pracuje? czy jednak soboty są wymagane? Jeśli tak to ile za nie płacą?
Student zaoczny. Sobota jest normalnie płatna bynajmniej na zleceniu. Tylko problem jest w tym że ilości zjazdów nie są zgodne z oczekiwaniami pracodawców. Moim zdaniem jeżeli chce się przyjąć studenta to wypadałoby zrobić rozeznanie jak wyglądają zjazdy studentów i ile takich może być w miesiącu
A faktycznie te osoby są czy nie? możecie to potwierdzić? Zastanawia mnie takie potencjalne zainteresowanie, z czego ono wynika? A samo wypowiedzenie w takim razie ile tu u was trwa?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Pod Telegrafem S.A.?
Witam wszystkich, pracowałam w Piekarni 5-6 lat i chciałabym napisać, ze nie ma się czego bać. Nie wiem kto pisze negatywne opinie, bo Piekarnia jest porządnym miejscem pracy. Pieniądze na czas, elastyczny grafik.
A co z ta elastycznością grafiku? Jaki może występować z nią problem? Nie można starać się o prace na pól etatu? I grafik z kim ugadujesz? Tylko kierownik cos mówi czy ludzie tez wskazują na dyspozycje w danych dniach?
Dla kogo elastyczny dlatego elastyczne ale ale z pieniędzmi to się mogę zgodzić że są zawsze na czas
Czyli występują jakieś zależności, że podważacie te elastyczność? I jeśli o terminową kasę nie ma co się martwić to co z jej wysokością? :D Ciekawi mnie perspektywa na jakieś podwyżki pod koniec roku, czy występują?
Albo pracujesz tak jak im pasuje albo dostajesz informację, że jak ci nie pasuje to możesz spadać bo na twoje miejsce jest kilkadziesiąt innych osób
Byłam pracownicą sklepu przez 2 lata, poznając wszystkie blaski i cienie pracy na każdym stanowisku czyli np przy kasie i rozliczaniu, przy wykładaniu towaru i dbaniu u ekspozycje w końcu udało mi się awansować na manager. Dostałam samochód firmowy i zmieniłam profil obowiązków. Polecam
Miałem okazję podejmować pracę na umowę zlecenie w Piekarni Pod Telegrafem. Praca nie jest ciężka, pod warunkiem, że ktoś jest gotowy na wczesnoporanne godziny pracy. Wiele osób pracujących na miejscu ma dlugi staż, stała ekipa. Dobre miejsce pracy, można polecić. Dla pracowników jest przewidziany obiad ze świeżym pieczywem przeróżnego rodzaju, do tego kawa herbata. Pracownicy dostają również odzież i szafkę w szatni. jest ok
Witam wszystkich zainteresowanych, Kilka lat temu pracowałem w biurze Piekarni Pod Telegrafem.Bardzo mile wspominam ten okres. Firma się rozrasta i z pewnością będzie potrzebowała nowych pracowników. Zdziwiła mnie niska ocena (prawdopodobnie fikcyjna) więc postanowiłem wypowiedzieć się pozytywnie po własnych doświadczeniach. Polecam prace w tym miejscu! W godzinach pracy pracownicy mają przerwę na bezpłatny obiad, mają udogodnienia w postaci premii i mogą awansować na stanowiskach wewnątrz. Nigdy nie było problemu z wzięciem urlopu czy wyjściem kilka minut wcześniej z pracy ponieważ panuje tam rodzinna i przyjacielska atmosfera. Chętnie aplikowałbym ponownie, ale postanowiłem rozwijać się w innym kierunku niż księgowość. Pozdrawiam !
Hej, Pracowałam na dziale cukierniczym i wkurzało mnie kilka rzeczy, ale generalnie polecam prace w tym miejscu. Zespół jest młody i zgrany. Nie ma problemu, żeby dogadać się. Są otwarci na sugestie, żeby pracownikom było dobrze i mieliśmy darmowy obiad codziennie w pracy. Fajne miejsce ogólnie
Dzień dobry Pracowałam w tym miejscu przez prawie 5 lat. Nigdy nie miałam problemu z wzięciem wolnego dnia z urlopu. Wynagrodzenie było konkurencyjne, uczciwe. Nabyłam doświadczenie i przeprowadziłam się do większego miasta.
Jest super, polecam.
Czy zdarzają się nadgodziny w Pod Telegrafem S.A.?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pod Telegrafem S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Pod Telegrafem S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pod Telegrafem S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 8 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pod Telegrafem S.A.?
Kandydaci do pracy w Pod Telegrafem S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.