Szukacie pracy? To dobrze trafiliście! Macie poczucie humoru??? Więc możecie pracować za śmieszne pieniądze!!! W firmie mimo iż nie jesteście czarni, będziecie pracować jak MURZYNI!
Syf, ludzie zaczynają "uciekać" grupami. W tym zakładzie ludzie nie mają zapłacone nawet za swoją pracę !! Pracujesz na 3 zmiany niedziele i święta a masz zapłacone jak za pracę od poniedziałku do piątku w godzinach od 6 do 14. Sortowniczka z kilkunastoletnim stażem dostaje 1400 na rękę to jakieś średniowiecze, a dyrektorkom to sodówka jeszcze trochę to uszami pójdzie
Kierownicy są potrzebni jak dz...e majtki od niczego latają tylko na rano jak cała dyrekcja jest na zakładzie wyżywają się na ludziach bo nie potrafią radzić sobie ze sobą nieudacznicy którzy nic nie potrafią tylko wprowadzają chaos i nieprzyjemną atmosferę , im dać rzeczy robocze i niech z..........ą razem z ludźmi zobaczymy jacy cwani wtedy będą .
Dokładnie tak, ich pierwszych powinni zwolnić a część obowiązków takich jak organizacja pracy przekazać dziewczynom w kj które i tak ogarniają większość za tych baranów. Oczywiście uposażenie zwiększyć odpowiednio bo teraz to kierownik zmiany na poczekaniu nie potrafi zrobić listy swoich pracowników i robi to za niego kontrolerka
Tak samo kierownicy zmianowi to ludzie od spraw niepotrzebnych, pozoranci którzy za nic nie wezmą odpowiedzialności a z wszystkiego robią problem. Robi 1 z 3 automatow, a jak chcesz urlop to problem bo nie będzie miał kto robić na automacie bo okazuje się że jesteś jedyny na zmianie ogarnięty który potrafi podnieść % produkcji, a nie tylko smarować i wywalać klamoty
wszystko ok
zapytano mnie czy wyplate musze miec na czas
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Do Księgowego Ciężko to przyznać ale masz w 100% rację.
A jak ma się to wszystko skończyć jak dyrektor który wcześniej był elektrykiem, na automacie nigdy nie pracował z rozrządem nie miał do czynienia mówi operatorom i kierowcą że rozrząd jest źle ustawiony i wprowadza swoje zmiany. To jest chore
A jak ma się to wszystko skończyć jak dyrektor który wcześniej był elektrykiem, na automacie nigdy nie pracował z rozrządem nie miał do czynienia mówi operatorom i kierowcą że rozrząd jest źle ustawiony i wprowadza swoje zmiany. To jest chore
Z tego co piszecie to raczej Historia lubi się powtarzać - bez racjonalnego podejścia znowu bankructwo !
W tym zakładzie nie robi się nic żeby człowieka zachęcić do podjęcia pracy, albo zatrzymać obecnych pracowników. Nie przedłużają umów, a pieniądze na wypłaty mają tylko do końca roku
Tu małe sprostowanie bo umowy na stałe z wnioskiem o podwyżkę dostają przydupasy kierowniczkow którzy po robocie razem butelkę przechylają i wymieniają wiadomości
Obóz pracy dla miejscowych. Kto mądrzejszy to ucieka
Jak pamiętam to są trzy automaty (jeden pracujący) więc teoretycznie ni powinno być problemu z ilością narzędzi. Chyba masz rację że coś jest nie tak. Regeneracja i przygotowanie narzędzi lerzy.
A jak wygląda sprawa tokarza konwencjonalnego? Warto iść? Czy to raczej praca na 2-3 miesiące? Chodzi mi o stałą pracę. Pracuję cały czas w zawodzie od 10 lat. W Szubinie, lecz słyszałem że zarobki są lepsze w Veni.
Po pierwsze najpierw trzeba mieć technologa i od tego trzeba by zacząć dyrektor produkcji hm dużo by na ten temat powiedzieć .... wszystko robi ale nie to co powinien....formy i ich stan , części to jest druga sprawa która staję się rzeczą normalną i codzienna i nikt poza ludźmi na najniższym szczeblu problemu w tym nie widzi a już napewno ci co powinni wiedzieć im idzie swietnie udawanie że poprostu nie ma problemu .... prawda jest taka że z g...a bata nie ukrecisz ...
Kierownikach Zmiany - czy oni zostali ściągnięci do Huty jako specjaliści czy są to tylko awanse wewnętrzne - jeśli tylko awanse wewnętrzne to brakowało im i brakuje kogoś kot na bieżąco by nimi kierował, ale to powinna nadzorować osoba które je awansowała lub przyjęła do pracy. Dobry Kierownik zmiany 80% czasu spędza na linii. Jego rola powinna ograniczać się do bieżącej analizy wydajności oraz stałego wsparcia technologicznego dla Nastawiaczy i Operatorów. Jeśli tak nie jest to pogoniłbym Dyrektora Produkcji i jego Szefa Formowania. Nie wszystko można zgonić na pracowników przy automatach. Nawet sam technolog bez konkretnego wsparcia nie jest w stanie utrzymać wyników. Bardzo często słyszę że przy marnej produkcji winna jest maszyna i narzędzia - nie zgadzam się z tym do końca. Oczywiście jest to ważny aspekt ale w praktyce znam przypadki że nawet na kiepskiej maszynie przy złych narzędziach z odrobiną dobrej woli można osiągać niezłe wyniki
A jak wygląda sprawa z Tokarzem konwencjonalnym? Stała praca? Bez stresu że mogę stracić pracę? Stabilna? Czy raczej nie pewna? Pozdrawiam serdecznie
Z tego co piszecie to można to szybko opanować (jeśli nie ma problemu ze zbytem). Kilka szybkich działań w regeneracji i przygotowaniu narzędzi. Kilka standardów na maszynie. Ludziom można też pomóc szkoleniami
Szkolenia ? Trzeba by zacząć o wyszkolenia kierowników zmianowy z zaradności zawodowej bo każdy z nich musi mieć jakiegoś przydupasa bo sam nic nie potrafi
Zakład zostawia wiele do życzenia, ciężko zrobić coś z niczego i kiedy nie ma na czym.Atmosfera gęsta i zwalanie winy z jednego na drugiego, brak wielu doświadczonych ludzi na odpowiednich stanowiskach bo nieodpowiednich ludzi na nieodpowiednich stanowiskach jest kilku.
Co do jakosci sa potrzebne kilka skladnikow ktore nie sa w tej hucie spelnione. Czesci formujace i ich stan, regeneracja i odpowiednie maszyny obslugiwane przez wyszkolonych slusarza, technolog formowania. Bo co chlopacy na automatach teraz na jednym maja zrobic jak czesci sa jakie sa, a za technologa robi kazdy kto ma "swiezy" pomysl od dyrektorow po osoby z zewnatrz. A kierownicy zmianowy? Smiech na sali trzech z czterech zwolnilbym na poczekaniu
Przykro czytać o takiej sytuacji która się powtarza. Jakiś czas temu było bardzo podobnie. Czyżby znowu kiepska jakość - pracuje tylko jeden automat więc nie powinno być z nią problemu.
Z dnia na dzień widać jak zakład i atmosfera wewnątrz staje się coraz bardziej toksyczna.Prezesi zmieniają się jak dyrektorzy za czasów poprzednika, dookoła zakładu gdzie tylko jest miejsce stoją palety z towarem, dyrektor handlu (król zapasu) poleciał a towar nadal kwitnie gdzie tylko się nie obejrzeć...Nad produkcją nikt nie panuje, brak technologa formowania, kierownicy zmian tylko się ślizgają żeby uniknąć odpowiedzialności za cokolwiek, Automatycy też jak święte krowy Bujaja się żeby tylko nikt nic od nich nie chciał, a jak już coś muszą zrobić to z reguły trwa to kilkadziesiąt minut i nikt nie ma pewności czy będzie poprawa i oczekiwany rezultat. Huta uzbrojona w 3 automaty z czego 2 są zatrzymane. Po co ? Nikt chyba nie potrafi na to odpowiedzieć.
Jak na razie nie ma żadnych ofert tutaj nowych i to mnie martwi, ale nie wiem czy faktycznie można u nich dobrze zarobić czy nie za bardzo, bo nie podaliście stawek.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Huta Szkła "TUR"?
Zobacz opinie na temat firmy Huta Szkła "TUR" tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Huta Szkła "TUR"?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 27, z czego 5 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Huta Szkła "TUR"?
Kandydaci do pracy w Huta Szkła "TUR" napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.