Dzień dobry, zastanawiający dla mnie jest ten długoletni brak opinii. widziałem ofertę sprzed kilku miesięcy dla specjalisty ds. certyfikacji. Widniał w niej dopisek, że mile widziany byłby status studenta oraz znajomość angielskiego. Akurat te warunki spełniam. Nie wiecie czy ktoś taki nie będzie jeszcze potrzebny?
Czy GTX Service oczekuje od swoich potencjalnych pracowników wcześniejszego doświadczenia w podobnej branży? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź!
Czyli w takim razie każdy zainteresowany może dostać pracę w GTX Service? Czy jednak są jakieś minimalne wymagania względem kandydatów na pracowników firmy?
Nie oferują też normalnej umowy o pracę tylko jakieś szemrane umowy zlecenia albo agencyjne umowy o pracę. Panuje (usunięte przez administratora) tuszowanie prób samobójczych pracowników oraz zastępowanie pracowników po studiach pracownikami z Ukrainy, bo są tańsi
Odesłali mi młot udarowy nie naprawiony. Do tego podmienili kabel 230 v na nie sprawny. Odpisali że nic na ten tema im nie wiadomo. Maja pecha bo zawsze wykonuje dokumentacje przed sodową w formie audio, videio, korespondencja smsi mail. Pozew już leży w sadzie.
Mam z nimi podobny problem reklamacja nie uwzględniona wiertarka 2 lata gwarancji. Odpisali że naprawa płatna tylko. Odesłali mi wiertarkę nie naprawioną i ukradli komplet wierteł ! Odpisali że wierteł nie było co jest kłamstwem z ich strony
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Mnie osobiście GTX Service okradła z dobrych części w urządzeniu podmieniając na niesprawne . Takie jest moje doświadczenie z tymi (usunięte przez administratora). Oczywiście sprzęt wrócił nie naprawiony w stanie pogorszonym.
Wynagrodzenie uwarunkowane od ilości napraw, premia uznaniowa nieokreślona zależna od ogólnego wyniku, który sprawia iż żyjesz w wyścigu szczurów. Walki o lepsze naprawy z racji punktacji urządzeń i twojej normy do zrobienia,brak dofinansowania do wczasów, nie ma 13, za to masz dodatek do Multisport i bilety do kina. Kupić bardziej się opłaca w leroyu niż jako pracownik bo tam kupisz taniej. Umowę na stałe bardzo ciężko dostać. Kilka osób na dziale taką ma. Zero szkoleń i rozwijania umiejętności pracownika. Nawet po 10 latach niektórzy nie zarobią 4 tys, przykre bo nie widać perspektywy na dłuższą współpracę
