Opinie o CWT eCenter
Zarobki przyzwoite - 2150 netto przez 2 miesiace, potem 2500 netto, no jesli dla kogos to sa przyzwoite zarobki to pewnie tak, ale dla czlowieka z UA, samo wynajecie kawalerki dla studenta to 2000 zł minimum + wyzywienie minimum 600 , praca 8.15 nie trzeba siedzieć po godzinach, dodatki za zmiany nocne, weekendy itd wszystko zgodnie z prawem pracy. no jasne, jak ktos chce nie miec zycia prywatnego siedziec w korpo nocami, w weekendy i swieta, taaaaa marzenie i nawet 1000 brutto! mu tego nie wynagrodzi za dodatkowy jezyk uwaga oszalamiajaca (smiech) kwota 400 brutto... - szkolenie 2 miesiace - odpłatne w wypadku rezygnacji -czyli cos, czego ucza na kursie kasjera lotniczego w czasie o polowe krotszym - to jest praca na poczatek kariery zawodowej, wszystkiego cie ucza, nie spodziewaj sie 10000 pln bo masz super studia, to tutaj nic nie znaczy bo i tak twoja wiedza ci sie przyda w jakims marginalnym stopniu jesli masz szczescie. Masz super studia nie idz pracowac do Carlsona chyba ze... czekaj? niemozliwe? wiecej ludzi tez takie kierunki skonczylo a rynek nie ma dla ciebie pracy? ojej ludzie chca zarabiac jak w normalnym kraju marne 4000 netto a nie bo to korpo placi 2150! ale jaja - szansa na awans jest, bez znajomosci, zwlaszcza jesli jestes mobilny. Multum ludzi awansowalo do innych krajow czy miast, firma jest globalna i opcji jest masa. Niestety trzeba chciec robic troche wiecej i sie wykazac, zeby ktos zwrocil uwage na ciebie w firmie ktora zatrudnia na swiecei 20,000+ ludzi, nie sadze, zeby gdzie indziej bylo inaczej. awansowali do Kijowa i Mogadiszu, pisala to pewnie osoba ze szkolen i rekrutacji Jesli liczysz na prace gdzie startujesz od totalnego zera i dostaniesz niewiadomo jakie pieniadze i nic nie bedziesz robic, stan na ziemi i nawet sie nie zglaszaj. Zmarnujesz czas swoj i innych a potem jeszcze trzeba bedzie wysluchiwac twojego narzekania. no wlasnie ciekawe kto sie zglosi za 2150! gdzie jest to sama podstawa w cc a z wynikami ludzie bez posiadania "magicznej wiedzy" w obcym jezyku sa w stanie spokojnie zarobic 3700 netto, a nwet uwaga 4500
Drogi Karolu, Jak tam poszukiwanie pracy za 4000 netto? ;) Tego nie pisala osoba ze szkolen i rekrutacji a ale zwykly szeregowy pracownik. Powiem nawet wiecej, ludzie chca pracowac na nocki i weekendy, wrecz jest czasem problem, ze jest zbyt wielu chetnych. Rozumiem, ze to nie byla praca dla Ciebie, zadna firma nie jest swieta (Bog jeden wie jak CWT mnie potrafi wyprowadzic z rownowagi) ale Twoje komentarze sa bardzo malo konretne. Wiec z konkretow: (dotyczy biura w Warszawie, pisze z punku widzenia Travel Counselor) Plusy: - dodatki, bonusy, socjal - platne overtime'y (nie zawsze, ale jezeli jest kryzysowa sytuacja albo masz ich bardzo duzo, to placa i do tego dobrze) - mile szefostwo (w wiekszosci :P), nigdy nie slyszalam o przypadkach mobbingu czy braku szacunku do pracownika - dostalismy podwyzki (o 1/3 pensji) bo poprosilismy - znizki hotelowe, darmowe vouchery na noclegi (to akurat glownie dzieki hotelom ale zawsze milo cos takiego dostac) - w teamach 24/7 elastycznosc grafiku oraz mozliwosc korzystania z transportu pracowniczego - nie ma ganiania za deadlajnami, asapami czy innymi targetami. Owszem, jest do wyrobienia zakontrakowana umowa z klientem, jednak podejscie jest ludzkie. Moj zespol nie wyrobil go od dobrych paru miesiecy w zwiazku z wieloma czynnikami, niezaleznymi od nas. Nigdy nie uslyszelismy zlego slowa, wrecz odwrotnie - ze swietnie sobie radzimy w zaistanialej sytuacji - firma sie rozwija i bardzo latwo o awans, nawet po niecalym roku pracy. Szczegolnie w zespolach 24/7. Ja osobiscie nie slyszalam o kolesiostwie. Pracuje 3 lata i prawie wszystki awanse bylam w stanie zrozumiec. Minusy: - narzedzia do pracy, niestety wszelkie programy notorycznie sie psuja a z kazdym updatem jest coraz gorzej. Jest to bardzo frustrujace, do tego z IT jest bardzo ograniczony kontakt - kontakt z HRem tez jest dosc utrudniony, ale na szczescie zadko trzeba sie z nimi lapac - praca z klientem sama w sobie jest stresujaca, a tu dochodzi klient praktycznie z calego swiata, rozne akcenty no i niestety rozna kultura :P - biuro w Warszawie jest brzydkie i stare, niestety tez czesto sa braki w wyposazeniu (krzesla, lampki). No nie jest to biuro Google. Ogolnie jest niezle, jak ktos lubi prace z ludzmi i do tego dobrze sie odnajduje przy komputerze. Szkolenie jest dosc trudne, ale trenerzy sa bardzo mili i cierpliwi. Testy co tydzien sa miedzy innymi po to zeby utrwalic wiedze, ja nie slyszalam zeby kogos zwolnili za niezdany test. Raczej takiej osobie poswieca sie wiecej czasu. Jak ktos sie nie lubi uczyc nowych rzeczy, to nie jest branza dla niego. Linii lotniczych jest tysiace, kazda ma wlasne zasady odnoscie wystawiania biletow, procesowania zmian, nikt nie jest w stanie wiedziec wszystkiego, nawet po 10 latach pracy. Praca na sluchawce moze byc wypalajaca i po jakims czasie czlowiek moze poczuc sie jak robot. Ale mi osobiscie pierwsze takie uczcucie trafilo sie po poltora roku pracy. Wystarczyl mi awans, zeby to minelo :P Moim zdaniem nie ma sie co zniechecac komentarzami leniuchow. Sami sprobujcie, nie jest tak zle jak tu napisali koledzy ;)
Ale zaraz... Ty myślisz, że 4 netto to dużo XD #typowypracownikcwt #cwttostylżycia Już ci to miejsce wyprało mózg albo jesteś kasztanem i nie możesz znaleźć innej pracy.
Gdzie napisałam, że 4000 netto to dużo??? Wyprany mózg - co tam, ze moj komentarz na temat CWT jest raczej negatywny... Ogolnie nie rozumiem tez czemu mnie obrażasz, skoro ja Ciebie nie obrazilam. Zarabiam w CWT prawie dwa razy tyle. Pozdrawiam i życzę trochę uważniejszego czytania.
Żeby zarabiać 2 razy tyle, trzeba być co najmniej team leaderem. A i wtedy - brutto. Wciąż - szału nie ma, (usunięte przez administratora) nie urywa.
Chyba że nie mówimy o podstawie, tylko o nockach, dodatkach za języki, weekendach, świętach itp. itd. Wtedy faktycznie możesz jako senior wyciągnąć z 5 na rękę. Ale co to za życie - mało się nie zesrać na gromadkę, żeby tych - jak na Warszawę - marnych parę groszy wycisnąć.
Masz racje - to firma ktora promoje i nagradza dzialania mobbingowe i wrecz instruuje jak mobbingowac kolegow - straszne - sprawy sadowe brak etyki brak podstaw norm spolecznych i prawnych.....szkoda
Szału nie ma, ale czego oczekujecie od pracy w której nie trzeba mieć żadnych umiejętności poza znajomością angielskiego i względnym ogarnięciem z komputerem? Jestem team leaderem, pracuje na nocki, weekendy (dodatki są bardzo wysokie, goła pensja rzeczywiście może być kiepska, ale można się uczyć języków lub zdecydować się na nienormowany czas pracy). Mi pensja odpowiada jak na moje potrzeby i CV jakie sobą reprezentuję. Rozumiem, że każdy chciałby zarabiać dużo, ale wtedy nie należy szukać pracy w obsłudze klienta na najniższym możliwym stanowisku, tylko celować dużo wyżej. Moim zdaniem zarobki to najmniejszy problem tej firmy.
Bez odpowiednich znajomości wśród osób od lat zakorzenionych w firmie możesz sobie chcieć i się starać, jednak Twoja ciężka praca i tak pójdzie na marne. Pieniądze są dla "Naszych" ludzi. Cała reszta powinna pracować na "Naszych" ludzi, którzy unikają pracy jak ognia i siedzą po pare tygodni na l4...
To moze Tobie sie pofarciło. Na szkoleniu udupiono prawie cala grupe bo jakis tam gosciu sie spoznial. To jest ludzkie podejscie???tak czy siak i tak nie chcialam tam pracowac. Wlasne biurko dla pracownika to dla mnie podstawa. Wyraza ono podejscie pracodawcy. Poza tym zarobki tam????????????????to jakis żart
Jakiego rzędu zarobki oferuje firma Carlson Wagonlit Travel zatrudnionym pracownikom? Chciałbym mniej więcej oszacować, czego można się spodziewać, dlatego mam nadzieję, że pomożesz.
@Katie - nie pofarciło się tylko ciężko pracowałam... LUDZIE! Nie idzcie do CWT - od 2 miesięcy to srogi kołchoz, blokada awansów, zabrali nam wszystkie bonusy, podwyższyli targety 2 miesiące przed końcem roku i ogólnie jest MASAKRA! Firma się zmieniła na dużo gorsze, nie ma już praktycznie żadnego powodu żeby tam zostać poza fajnymi ludźmi w zespole.
Niestety tak jest...przykro robi się jak człowiek się stara a firma ma to i tak w (usunięte przez administratora) Firma ucina koszty na każdym kroku...zwłaszcza kosztem pracowników :(
Ile już tam pracujesz i ile mniej więcej wyciągasz miesięcznie (od-do). Po ilu latach zostałeś team leaderem?
Mobbing? Liche wynagrodzenie? Stres i nieludzkie traktowanie? To tylko jedne z wielu cech szczególnych wyróżniających to jakże fatalne miejsce pracy. Pewnie myślicie, że skoro będziecie pracować w korporacji to wasze wynagrodzenie będzie płacone na czas? Jesteście w błędzie. Carlson Wagonlit Travel dokona wszelkich starań aby wasza ciężko wypracowana pensja była wypłacona w czasie DLA NICH dogodnym lub też w partiach, tłumacząc, że "doszło do pomyłki". Dziwne, jak po czasie stałem się obojętny na takie kłamstwa wypowiadane prosto w twarz. Czas jednak przerwać milczenie i obojętność. Gdy myśle o tej firmie, na szczególne słowa uznania i pochwałę zasługuję jedna Pani, której imię zaczyna się na M, a kończy na agda. Jeśli nie wyczuliście ironii w tym zdaniu to spieszę z wyjaśnieniem, to najbrutalniejszy sarkazm. Pojęcia takie jak empatia, profesjonalizm i przyjazna atmosfera pracy są tej Pani absolutnie obce. Mobbing którego doświadczyłem z ust tej Pani powinien być rozpisany jako przykład w każdej książce poruszającej zagadnienia " JAK NIE BYĆ CZYIMŚ SZEFEM ". Jestem człowiekiem raczej praktycznym, racjonalnym i nie wierzącym w zabobony, ale gdyby miał jedno życzenie przed zdmuchnięciem świeczek na moje zbliżające się urodziny, to życzyłbym sobie rychłej dymisji tej Pani ze stanowiska, którego nigdy w życiu nie powinna piastować. Nie polecam, nie pozdrawiam.
spotkalam sie ostatnio z dobrą koleżanką,ma tam teraz szkolenie, była już w niejednej pracy i z niejednego pieca chleb jadla.. ale czegoś takiego jak tu jeszcze nie widziała, materiału 10 razy za dużo i 10 razy wszystko za szybko robione.. nie byś się nauczył, zrozumiał ale byle jak najwięcej i jak najszybciej ci wtłoczyć do głowy byś zaiwanial potem jak maszyna a jak nie dasz rady to jak najszybciej wyleciał i jak najmniej zarobił.. do tego co 5 dni zdajesz jakieś bezmyślne testy szczegółowe, dobrze że nie co 3 dni.. miała dla kpiny zasugerować prowadzącym że to za dużo czasu na naukę.. najpierw kuli ok. 200 dwu i trzyliterowych skrótów na pierwszy test a na drugi skróty dostępu do różnych opcji programu w którym będziesz potem pracować a do którego nie masz zdalnie dostępu czyli kujesz też na pamięć.. żenada do kwadratu.. pierwszą prowadzącą jeszcze była babka w miarę na poziomie ale dali im teraz jakiegoś małego wytatuowanego swirka muchomorka co w innej pracy w życiu nie był bo tu złapał Pana Boga za rogi.. i straszy ich zwolnieniem, jak nie dadzą rady na słuchawce, jak się minutę spóźnią opierdziel jak nie masz żelaznego pęcherza i wyjdziesz do toalety w trakcie rzutnikowych slajdów, zapamiętuje cię i zapisuje.. krótko mówiąc: dwa pozytywy: leci ci staż pracy i międzynarodowe towarzystwo, cała reszta: jak w (usunięte przez administratora), tak to wygląda, mówmy jak jest bo podobno jest rynek pracownika w Polsce, jak słyszę od ludzi takie rzeczy o pracy w Polsce a słyszę n-ty już raz to ,,wysławiam i chwalę" dzień w którym postanowiłam że nigdy nie będę pracowac w Polsce by tyrać za psie pieniądze i jak pies być traktowaną jak nie mam tu dojścia i miałabym tu pójść do ,,normalnej" pracy jak np. ta moja koleżanka, cóż życie tu sztuka.wyboru a każdy jest kowalem swego losu
Dzoana, primo chyba Ci się miasta pomyliły bo to nie do Wawy co piszesz.. a secundo jak Ci idzie zaiwanianie na zmywaku w UK? Btw, u ciapatych żelazny pęcherz nie jest Ci jak w Polsce potrzebny?
nie miałam jak wcześniej odpisać.. pytasz gdzie, ano też w stolicy ale tej innowacji bo ta firma ma w ojczyźnie dwie siedziby w miastach gdzie jest odpowiedni, stale powiększający się odsetek studentów tak aby nigdy nie zabrakło im pracowników..... małemu swirkowi nie odpowiadam bo poniżej pewnego poziomu się nie zniżam.. co do swirka koleżanka zapytana jak w nowej pracy się układa mówiła mi że postanowił w myśl zasady ,, jak mały piesek nie moze ugryźć to przynajmniej obsika" w zemście za mój wpis go dotyczący nie poprawić ludziom testów i kazać czekać do poniedziałku a we wtorek zdają następny.. żeby przepraszam za wyrażenie ,,srali w pory " przez weekend.. ale to jest żenada nie do kwadratu ale do sześcianu.. mówiła mi że zamiast koszulki whisky tennessee powinien chodzić w takiej z duzym napisem ,, jaką wielką łaskę ja wam tu wszystkim robię że tu do was przychodzę" ja rozumiem że mu odgórnie kazali prowadzic szkolenie choc się do tego kompletnie nie nadaje i nie chce tego robić a woli na nockach się bogacić bo zna robotę jak własną kieszeń jak siedzi w niej od samego początku....... tyle tylko ze czemu ludzie szkolący sie na tym cierpią i to jeszcze pod rygorem zwrotu pieniędzy w umowie.. a swirek hasa w najlepsze i zamiast okazać ludzkie zrozumienie, zwolnić wytłumaczyć, przecież też kiedyś zaczynał.. zapomniał wół jak cielęciem był..... to z irytacji stroi fochy jak panienka, kopie krzesła, pisze (usunięte przez administratora) na rzutniku, straszy ich to tym to tamtym, czepia się/ pokpiwa z ludzi którzy dopiero zaczynają nową pracę i chcą się czegoś nauczyć, zdobyć jakieś doświadczenie by coś wpisać do CV.. Żal mi strasznie tej koleżanki tam ale nie miala wyjścia, potrzebowała pracy ad hoc to tam poszła bo biorą niemal każdego..... Ale ludzie zrozumcie tez, że dopóki godzicie się na takie traktowanie dopóty traktowani tak będziecie.. A ci co was tak traktują będą się was śmiać i mieć niezły że tak się dajecie traktować, taka jest smutna prawda.. pozdrawiam Cie Bart i tego miejsca na pracę nie polecam bo naprawdę szkoda i zdrowia i nerwów i życia, naprawdę szkoda.. bo życie ma się jedno a czas szybko leci..
zaciekawił mnie twój post i chciałem się wypowiedziec w temacie jako że mam kilku znajomych w tej firmie a i sam tam kiedyś aplikowałem, popytałem znajomych jak wygląda sytuacja i rzeczywiście masz racje okazuje się że teraz nie ma trenerów z prawdziwego zdarzenia jacy kiedys byli i nowi szkolący się na tym tracą ale to nie wina tych wyznaczonych co szkolą bo im to kazali robić tyle tylko że powinni sie do tego przykładać a nie olewać ludzi, którzy w stresie ze strachu przed zwrotem kasy siedzą jak trusie na poczatku i nie ma sie im co dziwic, kazdy by sie bal jak by chodzil do pracy i mial kase zwracać bo tak NIE POWINNO BYĆ I LUDZIE SIE NA TO NIE POWINNI GODZIĆ a że się godzą to inna sprawa, ich wybór i niech sie nie dziwią że nie sa traktowani jak być powinni jak podpisali co podpisali.. co do małego świreczka, gość jest bardzo przykry i tyle w temacie.. taki mały zawistny czlowieczek tak mi powiedzieli a znajomi go znają i unikają jak tylko mogą; ale jest starym pracownikiem, jednym z nielicznych od początzakompleksiony ków świlczy to zna swoją wartość i nie ma co się temu dziwić bo tacy pracownicy są dla firmy na wagę złota, zna robote od podszewki to może sobie jaja robić jak chce a że nie powinien to inna sprawa ale wie że może.. i tu jest pies pogrzebany.. tak że tak to wygląda, w tej korporacji ważne jest na jakiego trenera i zespół trafisz albo ma się szczęście albo pecha, twoja koleżanka ma pecha i tylko jej nalezy współczuć :(
Jakie są koszty zwrotu za szkolenie i z jakich powodów trzeba im oddać pieniądze, jak oblejesz na przykład egzamin?
1200 złotych to zawarte w aneksie do umowy tzw. częściowe koszty szkolenia, które co miesiąc przepracowany obniżają ci się o 200 złotych ale aneks który mówi o tym zwrocie jest tak skonstruowany, że stwarza dowolność interpretacji i to jest najgorsze.. że np. pracodawca może zwolnić kogoś ze zwrotu albo że np. musisz na konto pracodawcy dopłacić odpowiednią sumę jeśli tyle nie masz z wynagrodzenia.. musi ci ktoś pokazać albo przesłać aneks do umowy, który jest jej integralną częścią; krótko mowiąc jest to straszliwie upokarzające dla tego kto to podpisze (nawet studenta, których tam jest znakomita większość przecież..) i to na pół roku bo żyje on jak pies na smyczy ( i to dosłownie smyczy tej plakietce korposzczurka którą otwierasz drzwi..) i albo świadczy o tym jak jest zdesperowany by podjąć jakąkolwiek pracę albo o tym, że nie zna prawa pracy, praw i obowiązków pracodawcy i pracownika na umowie o pracę, tak to pokrótce wygląda..
ja was ludzie nie rozumiem, oceniacie szkolenie a nie pracę, ktorej jeszcze nie zaczęliście na dobrą sprawę i nawet jak dokładnie tak to wygląda jak piszecie to w umowie sami podpisaliście co podpisaliście, dziecmi chyba nie jesteście i czytać umiecie co podpisaliście, to był wasz wybór, nikt nikogo do pracy nie zmusza.. rzeczywiście macie sporego pecha tyle wam powiem.. bo gość o którym piszecie bo zorientowałem się o kogo chodzi.. jest jak typowy obozowy kapo, ma sadystyczne inklinacje, kto go zna to dobrze wie.. powinni go od ludzi izolować bo to de facto taki mały zakompleksiony człowieczek który jak dostanie władze i wie że może to wyżywa się na innych i ich gnoi.. taki idealny korporacyjny popedzacz i poganiacz ale trudno żeby był inny jak 11 lat tam siedzi.. wystarczająco mu na mózg już ciągle ta sama robota uderzyła, irytacja i frustracja go ogarnia coraz wieksza a i siedzi ciągle na nockach to zdziczał.. niewyspany łazi, nie lubi nowych bo nie znają roboty.. a i zły jest że musi to szkolenie robić bo mu to z góry kazali a wolałby kasować za nocki.. to wszystko na wasz in minus działa, niestety.. ale zrozumcie tez jego punkt widzenia.. poza tym co myśleliście że was będzie jak dzieci w przedszkolu głaskał po główkach a może jak koleżkom opowiadał kawały.. On się nie ma z wami kolegować tylko jak najlepszych korposzczurkow wytresować i wyhodować bo za to go rozliczają.. Radzę więc wam nie narzekać, nie patrzeć się na gościa ale na robotę bo on szkolenie nawet jak nie prowadzi tak jak powinien to nic mu nie zrobicie bo to stary wyjadacz i cwaniak.. jest nie do ruszenia bo jest od początku w firmie i doskonale wie że może sobie jaja robić a wam się szkolenie zaraz kończy a przed wami robota zostanie i albo dacie radę albo wam podziękują, pomyślcie raczej o tym jakie macie elasne cele a nie patrzcie się czy takiego czy innego człowieka wam dadzą jako szkolącego bo przecież nie wiedzieliscie na kogo traficie jak przychodziliscie a jacy są managerzy w korporacjach nie wierzę ze decydujac się na taką pracę nie wiedzieliscie..
Witam wszystkich, Jako, ze pracuje w firmie 7 lat to pozwole wyrazic swoja opinie na temat pracy w Carlsonie w oddziale rzeszowskim. jak zaczynalem prace iles lat temu dostawalem 1500 zl i byl happy ze mam wreszcie swoja pensje, nie mowiac o tym ze znalazlem prace bo niebylo latwo. dzisiaj zarabiam raz 3 wiec nie jest zle. jak zaczynalem pracowalo nas okolo 130 osob a teraz jest nas prawie 600. Firma caly czas sie rozwija, ale nie o tym chce pisac teraz. Obserwujac teraz jacy ludzie przychodza na rekrutacje, jacy sa na treningu i potem w pracy to czasami noz mi sie otwiera w kieszeni. Mlodzi ludzi po studiach ( glownie po tym marnym WSIZie gdzie mozesz sobie kupic - sorry, ale tam nauka wyglada jak w liceum ) ktorzy nie pracowali ani minuty nigdzie chcieliby od razu zarabiac kokosy i od razu stanac na wysokim szczeblu. Chwileczke - kazdy zaczyna od zera, zacznij i ty. nIewazne ze skonczyles prawo, ekonomie czy informatyke ( takich kolegow nam nie brakuje ) jestes na rowni ze mna. Podczas rekrutacji dowiadujesz sie ile dostaniesz na poczatek w razie zatrudnienia i wtedy pojawia sie rozczarowanie i podziekowanie za wspolprace. no tak, lepiej siedziec w domu i patrzec w sufit z mamusia. Swietnie. Dlaczego ktos mogl nie zostac zatrudniony ? moga byc tylko 2 powody - slaba znajomosc jezyka lub bycie zamknietym w sobie. innych nie ma. nie trzeba miec znajomosci, jak tu nieraz pisano. bzdura. Jesli ktos sie zdecyduje na wsolprace to jak wyglada szkolenie ? 2 miesiace szkolenia, owszem nie jest latwo. Kazdy tydzien to masa materialu do przyswojenia, w kazdy piatek sa testy sprawdzajace. Taki jest charakter tej pracy, ze ten material trzeba sobie przyswoic , drugie tyle nauczysz sie juz w czasie pracy poniewaz na szkoleniu nikt nie jest w stanie wam wszystkiego wylozyc. i pojawia sie znowu placz i zgrzytanie zebow,bo trzeba sie uczyc. Ano trzeba, ktos komu nigdy nie zalezalo na nauce, a na wagarowaniu czy skonczyl studia tylko po to zeby miec 3 litery przed nazwiskiem to moze faktycznie mu sie nie chciec. Nie jest trudno podkreslam, gdyz to jest wiedza, ktorej nigdzie nie dostaniesz poza carlsonem. Niemniej jednak jest to bardzo ciekawe. Praca po szkoleniu na poczatku tez nie jest latwa, ale wszedzie, niezaleznie od pracy poczatki nie sa latwe. nikt cie tu nie rzuca na gleboka wode, dostajesz opiekuna, ktory bedzie ci pomagal dopoki nie stwierdzi ze jestes samodzielny. Kazdy ci pomoze ze wszystkim, czegokolwiek nie wiesz mozesz zapytac ludzi. praca jest bardzo ciekawa, codziennie spotykasz sie z czyms nowym, uczysz sie nowych rzeczy. pracujesz z roznymi ludzmi od ktorych sam wiele mozesz sie nauczyc. Jesli mi ktos powie ze woli pracowac w jakims zakladziku pracy ( gdzie nie ma kasy za nadgodziny, dopisywanie nadgodzin, nikt ci nie pomoze i ma cie w **** i nie dodatkow do pensji ) a takich nie brakuje tutaj to naprawde tylko pogratulowac myslenia. dlaczego ktos moze byc zwolniony z pracy ? jesli nie przestrzega regulaminu pracy, chodzi sobie na nieautoryzowane przerwy i lekkomyslnie podchodzi do pracy - to jak dla mnie slusznie go zwolniono. kto chce zarobic wiecej ? prosze bardzo za wekendy jest dodatek, za prace w nocy jest dodatek, za drugi jezyk kolejny dodatek. co wychodzi na to ze niejeden pracownik zarabia wiecej niz kierownik. tylko trzeba chciec. co z awansem ? pracuje ktos 7 lat i nie dostaje awansu ? ojejej a czym sie wykazal przez te 7 lat ? nie bral udzialu w dodatkowych taskach jak mu oferowano, nie dbal o to zeby mial dobre wyniki w pracy. robil tylko minimum i tyle. za co wiec awans ? poza tym jak pracuje 600 osob to wszyscy nie moga zostac kierownikami - logiczne ? Jesli ktos to nie ma ambicji, jest leniem, chcialby zarabiac tyle na ile w ogole nie zasluguje, nie jest przyjazny, pilny a przede wszystkim nie podchodzi do pracy odpowiedzialnie i nie ma do niej szacunku to takie osoby niech szukaja pracy w przyslowiowym zakladziku.
Mam zacząć pracę w grudniu. Opiniami jestem wręcz przerażona i chyba tylko ta wydaje mi się taka od której wieje zdrowym podejściem :) dzięki wielkie mam nadzieję że nie będzie aż tak źle
Hej, ja też zaczynam tam pracę, znaczy, zaakcpetowałam ofertę i mam zacząć w listopadzie. Opinie zaczynają mnie przerażać i zaczęłam rozważać rezygnację z tej pracy.
Hej, dodawalam tu jakis czas temu komentarz, ktory mial raczej pozytywny wydzwiek. Niestety rok później duzo rzeczy uleglo zmianie... - firma wycofala sie z jakichkolwiek premii. Została tylko kwartalna, za rezerwacje hotelowe i nikt nie ma pojecia jak jest liczona. Bardzo demotywujace - kontakt z hrem i it jest juz praktycznie niemożliwy. Zaraz ponizej wytlumacze dlaczego - praktycznie wszędzie jest za mało ludzi, nic nie mozna zalatwic, bo 1 osoba potrafi być odpowiedzialna za 7 rzeczy. Jako osoba odpowiedzialna za zespół (kierownik dzialu) słyszę non stop ze trzeba podnosić produktywnosc pracowników (szkoda że nie dali mi bacika przy awansie). Nie potrafią znalezc ludzi do pracy i ich odpowiednio zachecic, więc odpowiedzialność jest przerzucana na kierownikow - ludzie sa zmeczeni, wiec rodzą sie rozne konflikty miedzy zespolami - strasznie przykre... Ogolnie w ciagu roku NIC sie mie zmienilo na lepsze. Niestety konkrencja, czyli AMEX, oferuje duzo lepsze warunki pracy. Jezeli sie zdecydujecie na pracę tutaj, to uzbrojcie sie w cierpliwosc i gruba skore. Najlepiej maja Ci co sie nie przejmuja i po prostu robia swoje. Ja niestety z moim perfekcjonizmem oraz wiecznym probowaniem uszczesliwic wszystkich, po prawie 5 latach pracy, zaczynam bardzo aktywnie szukać nowej. Niestety CWT mnie juz ostatnio bardzo wyprulo :( szkoda, bo mieli szanse na bycie fajnym pracodawca. Niestety nadmierny rozrost, przyjmowanie nowych klientów mimo, ze sie nie ma sil przerobowych oraz zwykla chciwosc, bardzo mnie zniechecily do tej pracy. Jako "wyjadacz" chętnie odpowiem na Wasze rozterki. Niestety, bardzo duzo zalezy od tego gdzie traficie...
Komentarz ameby umyslowej, ktora pewnie nie ukonczyla szkolenia bo przeroslo ja nauczenie sie popularnych skrotow lotnisk i obslugi programu. Najwidoczniej nie nadajesz sie. Pracowalem po kilku miesiacach dzialasz automatycznie koledzy lub menagerowie pomocni. 3000 brutto plus 180 karta zywieniowa. Za 5 nocek bonus 500 zl za 10 1000zl. Weekendy ekstra playne. Awans mozliwy po 16 miesiacach co daje dodatkowo 700zl brutto. Znajomosc 3 jezyka 600zl
Hej wszystkim. mam pytanie czy ktos pracował w Reszowie jako buissnes travel consultant . i jakie ma doswiadcznie. ?
Jestem ciekawa czy wzięłaś udział w rekrutacji na stanowisko Business Travel Consultant? Jeżeli tak, to może opowiesz o swoich doświadczeniach związanych z procesem rekrutacji? Będą to cenne informacje dla osób planujących wziąć udział w aktualnie prowadzonej rekrutacji przez firmę Carlson Wagonlit Travel: https://pracodawcy.pracuj.pl/carlson-wagonlit-ecenter-polska-sp-z-o-o,10229
Zakończyłem niedawno swoją pracę w CWT po ponad dwóch latach. Cieszę się też, że mnie stamtąd wypuszczono, a nie wyniesiono w plastikowym worku... Dla kogo jest firma CWT? -dla studentów -dla obywateli UA -dla osób z kredytem mieszkaniowym Dla kogo nie jest firma CWT? -Dla ludzi z dyplomem znających swoja wartość. Plusy pracy w CWT: -Czy się stoi czy się leży głodowa pensja się należy -Nie ważne jakie są twoje wyniki -Gwiazdy miesiąca są rozdawane losowo Minusy pracy w CWT: -Nie ważne jakie są twoje wyniki i tak nagrody i awanse przydzielane są "naszym" ludziom -Zasada mierny, bierny ale wierny -Mobbing(kierownicy specjalnie napuszczają na minę) -Złe zarządzenie firmą -Kierownicy totalnie w nosie maja nowych pracowników, nie pomagają i krzyczą kiedy prosi się o pomoc(dramat) -Brak perspektyw rozwoju -W Warszawie to zarabiają miliony, a w Rzeszowie to niech wieśniaki się cieszą, że w ogóle coś zarabiają -Kulejący system informatyczny -Tłok w firmie(ilość pracowników na m2 biura znacznie powyżej dopuszczanych norm) -Praca jest mega wymagająca i mega stresująca, ale zarobki nie są "mega" -Z roku na rok obniżane są premie pracowników -Praca wymaga bycia osobą kochająca osoby o innym niż biały kolorze skóry, jeśli mulatem i LGBT, a co dwa tygodnie chodzisz z kolegą z roku do meczetu, to ta praca jest właśnie dla ciebie PS. Takie opinie, to piszą nieudacznicy, albo osoby, które z Managerem sekcji nie jedzą co niedziele rosołu.
Jak można wystawiać opinie o CWT -oddziałach globalnych na profilu CWT Polska. Są to dwie zupełnie różne spółki. Ogarnijcie się ludzie.
Czemu dziwisz się, że ludzie umieszczają swoje wywody właśnie tu, skoro jest to profil cwt warszawa, a portal gowork jest polskim serwisem i korzystają z niego polacy ? To zupełnie jak wyjść na deszcz i dziwić się, że można zmoknąć.
Hmm, a popatrz ile ilościowo opinii jest o CWT Polska? Ze 3 może? A ile o E-Center? Ilu pracowników CWT jest w E-Center, a ilu w CWT Polska? Ogólnie w E-Center pracuje jakieś 10 razy więcej ludzi. Może jakby, ktoś z HRów w końcu zaczął wykonywać swoją pracę, to by był osobny profil na GoWork dla CWT Polska, CWT E-Center Warszawa i CWT E-Center Rzeszów. Ale to nie jest obowiązek pracowników, a tym bardziej byłych pracowników żeby dbać o ocenę firmy. I tak, zakładam że CWT Polska bardzo dużo traci na zrównywaniu do E-Center :) Ale to już nie nasz problem.
Tutaj robi Pan tzw. mydlenie oczu. Pracownik świadczący usługi dla CWT Polska, świadczy swoje usługi również dla e-center. No chyba, że sytuacja wygląda inaczej w Warszawie, bo Rzeszów jak już ktoś tutaj napisał jest pomijany i totalnie zaniedbywany. Swoją drogą być może to całe zamieszanie działa na korzyść firmy, bo nie wszyscy są w stanie stwierdzić czy CWT to (usunięte przez administratora) czy nie (usunięte przez administratora) Podobno kilka lat temu firma miała przenieść swoją filię na Ukrainę, bo skoro i tak pracuje tam 70% ukraińców, to czemu by nie. A i wydatki można by zoptymalizować. Nie zdecydowano się jednak na ten zabieg ze względów bezpieczeństwa.
Zacznę od tego że pracowałem w dziale IT(na rynku zagranicznym), który dość mocno się różni od reszty firmy. Zalety: - Pieniądze naprawdę fajne jeśli potrafisz dobrze negocjować i masz jakieś argumenty - Stabilna praca - Przyjazne szefostwo z którym można zawsze się dogadać(oczywiście jeśli starasz się być z nimi w porządku) - Przyjazne dla początkujących(jeśli chcesz się nauczyć, to Cię nauczą) - Typowe benefity + karta lunchowa - Wykonywane zadania dość różnorodne, od Ciebie zależy ile się nauczysz i wyniesiesz z tej pracy.. - Ostatni największy plus: LUDZIE(zaznaczam - nie poznałem każdego) - którzy są prawdziwi, co rzadko się zdarza w Warszawskich korporacjach! Minusy: - Po dłuższym czasie praca staje monotonna - Zdarza się dość często że musisz poprawiać zadania po "starszych" pracownikach, jeśli wystarczająco dużo potrafisz - Brak zdecydowanej ścieżki rozwoju - Niektórzy potrafią robić praktycznie nic przez cały dzień lub łapać najprostsze zadania "tickety" bez żadnych konsekwencji. (mega irytujące) - Mała ilość szkoleń. Obiektywnie bardzo lubiłem tą prace ze względu na ludzi, ale gdy szukasz czegoś rozwojowego to niestety nie to miejsce.
Zakończyłem niedawno swoją pracę w CWT po ponad dwóch latach. Cieszę się też, że mnie stamtąd wypuszczono, a nie wyniesiono w plastikowym worku... Dla kogo jest firma CWT? -dla studentów -dla obywateli UA -dla osób z kredytem mieszkaniowym Dla kogo nie jest firma CWT? -Dla ludzi z dyplomem znających swoja wartość. Plusy pracy w CWT: -Czy się stoi czy się leży głodowa pensja się należy -Nie ważne jakie są twoje wyniki -Gwiazdy miesiąca są rozdawane losowo Minusy pracy w CWT: -Nie ważne jakie są twoje wyniki i tak nagrody i awanse przydzielane są "naszym" ludziom -Zasada mierny, bierny ale wierny -Mobbing(kierownicy specjalnie napuszczają na minę) -Złe zarządzenie firmą -Kierownicy totalnie w nosie maja nowych pracowników, nie pomagają i krzyczą kiedy prosi się o pomoc(dramat) -Brak perspektyw rozwoju -W Warszawie to zarabiają miliony, a w Rzeszowie to niech wieśniaki się cieszą, że w ogóle coś zarabiają -Kulejący system informatyczny -Tłok w firmie(ilość pracowników na m2 biura znacznie powyżej dopuszczanych norm) -Praca jest mega wymagająca i mega stresująca, ale zarobki nie są "mega" -Z roku na rok obniżane są premie pracowników -Praca wymaga bycia osobą kochająca osoby o innym niż biały kolorze skóry, jeśli mulatem i LGBT, a co dwa tygodnie chodzisz z kolegą z roku do meczetu, to ta praca jest właśnie dla ciebie PS. Takie opinie, to piszą nieudacznicy, albo osoby, które z Managerem sekcji nie jedzą co niedziele rosołu.
(usunięte przez administratora), wyniszczanie ludzi, klamstwa - to co dzieje sie w CWT to istny skandal. Znikajacy ludzie i manipulacje - szkoda ze wlasciciel nie dba o reputacje i etyke.
tak to niestety prawda, pracownicy sa zastraszani, mobbingowani, pracodawca a szczegolnie osoby z UK reprezentujace CWT wrecz wspieraja i promuja dzialania nieetyczne, to co dzieje sie w Warszawie od stycznia tego roku - to przyklad najgorszego wydania mobbingu promowanego przez pracodawce wystarczy sprawdzic ile osob zniknelo ile jest spraw sadowych. Wlasciciele CWT nie sa szczesliwi z tego powodu i jest to gigantyczna rysa na reputacji tak dobrej w przeszlosci miedzynarodowej firmy. straszny przyklad szkoda ze tak niszczy sie historie i ze dzieje sie to w Polsce.
nie wiedzielismy ze to widzicie zabronil nam mowic i kazali klamac moze zwiazki zawodowe pomoga chyba ze tez sa ustawione
@EB Jakiego działu dotyczą podane przez Ciebie informacje? Nie kojarzę zespołu z managementem w Londynie, ale tu jest ich tyle, że mogę nie ogarniać :P Jestem przerażona tym co piszesz... Chciałabym uzyskać trochę więcej informacji odnośnie mobbingu i spraw sądowych w których mój aktualny pracodawca bierze udział. Rozumiem, że pewnie szczegółów podać nie możesz ale sama nazwa zespołu którego to dotyczy, bardzo mi ułatwi zdobycie większej ilości danych. Chcę porównać z tym co się dzieje w moim zespole. Może warto uruchomić w końcu związek zawodowy w Warszawie? Mam nadzieję, że uda się wszystkim zawalczyć o swoje. Jest mi bardzo wstyd i przykro, że firma Was tak potraktowała. Obrzydlistwo.
beznadzieja
Strasznie nieetyczna i pełno dziwnych działań chyba zamykaja biznes ale chca uniknąć kosztów zwolnień grupowych ...niepolecam
Dobra na początek dla osób po lub w trakcie studiów, najlepiej chcących rozwinąć się w branży turystycznej. Na początku ogrom wiedzy do przyswojenia w większości działów, potem trzeba systematycznie się szkolić i aktualizować swoje wiadomości. Wiedza i programy bardzo specyficzne, które będziesz mógł potem wykorzystać właściwie tylko w firmach z branży. W wypadku zmiany pracy na inną, wiedza ta jest w wiekszosci nie przydatna. Atmosfera w pracy ok (Warszawa), duzo młodych ludzi, osoby starsze ('starsze' mam na myśli juz po 30:)) mogą się nie odnaleźć. Benefit typowe dla każdego korpo, na plus dodatkowa karta żywieniowa ładowana co miesiąc (180zl). Bonusy roczne/półrocze zostały zlikwidowane jakieś 1,5 roku temu, zastąpił je bonus kwartalny, który jest obliczany w sposób którego nikt nie rozumie, na podstawie wcześniej ustalonych wskaźników. W związku z tym, czasem on jest a czasem nie i nikt nigdy nie wie kiedy on wpadnie:) Wskazówka dla firmy: moim zdaniem głupotą jest gdy bonusy są totalnie oderwane od wyników czy też zaangażowania pracownika. Bardzo demotywujace, czy się stoi czy sie leży bonus wpadnie... albo i nie;) Odnośnie zarobków, raczej poniżej rynkowych w Warszawie, choć jakiś czas temu trochę podnieśli. Nie wiem jak obecnie, ale kiedyś dochodziło do absurdów, gdy doświadczeni pracownicy (po kilku podwyżkach, parę lat w firmie) zarabiali podobnie do nowo przyjętych, których szkolili, mentorowali itd. Nie sprzyjało to pozytywnemu nastawieniu do nowo przyjętych.. Generalnie firma ma raczej podejście pt. tanio zatrudnić pracownika bez doświadczenia i go wyszkolić. Co powoduje wysoka fluktuacje, bo oczywiście pracownicy po pewnym czasie, wyszkoleni z doświadczeniem dostają propozycje z innych firm. Samo biuro w Warszawie-szału nie ma, raczej stary biurowiec, walka o 'lepsze krzesla' itp.. W pracy-mega frustrujaca NIEstabilność i szybkość systemów na których trzeba pracować. Chcesz efektywnie pracować, zaplanować dzień pracy ale nie przeskoczysz tego, że wszystko wolno działa, lub jest (usunięte przez administratora) systemu. To samo z ogarnianiem dostępow, sprzętu itd, wieczne problemy.
Hej a jak zarobki na początku i potem po kilku miesiącach dla najlepszych pracowników??
Ciężko powiedzieć, bo to zależy po pierwsze Warszawa czy Rzeszów, czy jesteś na studiach/świeżo po czy masz kilka lat doświadczenia, najlepiej w turystyce (nawet zwykle biuro podróży, pilot wycieczek itp jest mile widziane), oraz do jakiego działu aplikujesz. Z mojego doświadczenia pierwsza podwyżka raczej po roku niż po kilku miesiącach, choć oczywiście może być różnie.
Słyszałem że 4 osoby zwolniono z jednego działu w waw bo jakiś kolo donosił na laskę której stanowisko chciał zająć wysyłając HR screenshoty z prywatnych rozmów. No i tyle, daruje se rekrutację, jak tam pracują tacy ludzie i jest taka atmosfera, że sobie ludzie screeny wysyłają w ramach donoszenia, żeby awansować, to poszukam gdzie indziej... Jakaś żenada.
Nooo... wlasnie z dniem 1 lutego ten pracownik zajal stanowisko po osobie, na ktora donosil. SWIETNA ATMOSFERA PRACY. POLECAM. POZDRAWIAM
Szczerze mówiąc nie wiem czy można było lepiej trafić Płaca , wszystkie bonusy ( opieka zdrowotna, karta na siłownie itp) a przede wszystkim atmosfera w zespole Życzę wszystkim zeby mieli tak u siebie w pracy
Moj Boze... ewidentnie napisaly ten komentarz nasze haery. Nie dziwi mnie to. Albo ich nie ma, albo nie sa w stanie udzielic odpowiedzi, albo pisza pozytywne komentarze na goworku... typowe.
Czy ktoś jest w stanie napisać o zarobkach tam na stanowisku konsultanta ?
W CWT można nabrać doświadczenia związanego z GDSami i OBT, bo biorą ludzi dosłownie z ulicy - to plus dla tych ludzi, a minus dla firmy, która cierpi na niedobór dobrych specjalistów - osoby doświadczone można policzyć na palcach jednej ręki, szczególnie w działach "frontline'owych" (w 4 lata w dziale, w którym pracowałam wymienili się niemal wszyscy agenci). Management nie podejmuje żadnej refleksji odnośnie takiej rotacji, zwalając problem na "milenialsów" i nie adresując ani atmosfery pracy w dziale, ani faktu, że zostały w nim prawie same niekompetentne osoby (na zasadzie "zasiedzenia"). Praca HRu zostawia wiele do życzenia: nagminnie udzielają nieprawidłowych informacji, uprzedzam więc, że należy prosić o nie na piśmie - żeby mieć podkładkę na później. Problemy z przelewami pensji - często zdarza się, że pensja przychodzi dzień później niż wyznaczone w payrollu i jest to tłumaczone "błędem w banku"... ekhm, taak. Ogólnie bardzo dobrze wspominam niektóre osoby, dość luźną atmosferę i możliwość nauki. Źle wspominam frontline'owy management, pracę HRów i ogólny bałagan. Moje sugestie dla Carlson Wagonlit Travel: Zastanówcie się czemu frontline ma taką rotację i spójrzcie znów na statystyki miernych pracowników. Nie, oni nie robią "powoli i dokładnie", oni robią "mało i z błędami". Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zacząć doceniać pracowników, którzy się starają zamiast celebrować tych, którzy 3/4 czasu spędzają na kawie i plotkach.
Bardzo dobre miejsce, zeby sie nauczyc pracy na GDS, dowiedziec sporo o travel industry, polecam popracowac rok, gora dwa i uciekac, bo management i podejscie do klienta niestety w tej firmie kuleja bardzo mocno. Struktura zatrudnienia i podejscie do pracownikow bardzo PRLowskie, nie warto liczyc na rzetelna ocene pracy, na awans za umiejetnosci (jezeli juz to za staz i postawe "mierny, bierny ale wierny") czy zaangazowanie. Z drugiej strony naprawde szybko nabywa sie umiejetnosci techniczne i wiedze, co pozwala potem dosc latwo znalezc prace w branzy.
Witam, Pracuje w CWT juz prawie 3 lata. Przyznaje, ze bylo ciezko. Szkolenie szybkie i bardzo podstawowe, ale wystarczajace do obslugi klienta. Jak czegos nie wiesz to wrzucasz klienta na tzw. "hold" i dopytujesz menagerow i innych agentow co zrobic w danej sytuacji. Po 3 miesiacach juz czujesz sie pewnie, system opanowany, luzna rozmowa z klientem. Ciezko pracowalem przez 17 miesiecy - nagroda awans (senior). Pol roku pozniej kolejny awans (deputy manager). Jestem zadowolony. Fajna praca i fajne pieniadze. Spoko ludzie. Wysilki zostana docenione (tak bylo w moim przypadku). Polecam.
Rozmowa z mało przyjemną, dziunią rozwodzącą się kulawy angielskim o swojej wspaniałości i wielkich możliwościach rozwoju w pracy. Trudno mi było skupić się, bo w pokoju cuchnęło stęchlizną a krzesło na którym siedziałam rozpadło się. Oprócz mnie w rozmowie brały udział dwie inne osoby, Hindus i Białorusinka.
NIE POLECAM To coś było najgorsze w życiu... Moje sugestie dla Carlson Wagonlit Travel: Some people who work there and think that they are gods just killed me... Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Care about agents more more more better
Haha, akurat w Twoim zespole Oksana kierownicy sa bardzo za pracownikiem. Ty sobie po prostu nie radzilas z obowiazkami oraz lamalas regulamin pracy. Oj pamietam Cie dobrze, mimo ze z zupelnie innego dzialu xd
smiać mi się chce jak to czytam - może po prostu cw robi błąd zatrudniając ludzi, którzy nie są w stanie się niczego nauczyć :) GDS to system, z którym potem pracę można znaleźć w połowie krajów na swiecie, wymaga to jednak pewnego zaangażowania i nauki na początku... no i IQ na pewnym poziomie, żeby była ta nauka możliwa :) z nastawieniem pt 'o boże, kazali nam się uczyc i zapamiętywać radzę aplikować o prace przy kopaniu rowów - tam nie trzeba zbyt wiele wysiłku intelektualnego :)
mnie się nie tylko śmiać chce ale turlać ze śmiechu jak czytam taki wpis pro-firmowy jak twój, bo widzisz.. faktów w postaci zwrotu pieniędzy do pół roku pracy czy skracania, złego prowadzenia szkolenia, bycia po nim wyzyskiwanym nie jesteś w stanie obalić bo to jest do sprawdzenia.. a świadomość praw pracowniczych rośnie zwłaszcza wśród młodych z każdym dniem.. dobrze dla tej firmy, że jest tyle studentów zwłaszcza zza wschodniej granicy i z innych kontynentów w Rzeszowie zwłaszcza z jednej w niej uczelni bo w przeciwnym razie trudno byłoby im skompletować skład pracowników za takie warunki jakie oferują ;)
Akurat zwroty za szkolenia czy relokacje to nie jest nic niespotykanego w dużych firmach. Jest to kara za zerwanie umowy. Witamy w dorosłym świecie- podpisujesz umowę na pół roku, to znaczy że do czegoś się zobowiązujesz. A jak chcesz taką umowę zerwać nawet po miesiącu, to i tak jeszcze po odcięciu kary zostanie z pół wypłaty. Więc nie ma co przesadzać. A sama specyfika pracy to już inna historia, no ale idzie się pracować do call center to można się spodziewać jak to wygląda.
Jeżeli Ci tak dobrze tam pracować, idź do oddziału HCL....:) Tam są takie ludzie jak (usunięte przez administratora)..szybko zmienią Twoje opinię.. Niestety znam z osobistego doświadczenie... I mam wielką nadzieję że już nigdy w życiu nie spotkam takich osób.....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CWT eCenter?
Zobacz opinie na temat firmy CWT eCenter tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CWT eCenter?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CWT eCenter?
Kandydaci do pracy w CWT eCenter napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
